-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez ania_83
-
Izak1979u nas też dzisiaj pada, będę też miała gościa dzisiaj z mamowego forum majówek 2005, więc ogarnąć muszę i upichcić coś pysznego...no to dam Wam też coś bardziej optymistycznego niż jesień, też wczoraj do nocy nad ty siedziałam, ale wszystkie dodatki są moje..na fotkach jest Szymon i moja chrześnica a fitki z 2006 roku... lift Dydki Digiscrapy by Dytka: Raczek dla Busi:) śliczne jaki mały tuptuś był, a teraz już taki duży chłop
-
Mama_MonikaWitam, w ten zimny, deszczowy i pochmurny poranek. Wiecie, że moja Lena wczoraj była jedynym dzieckiem w żłobku? tak się towarzystwo pochorowało na dobre :/ Jadę w ten weekend do koleżanki-sama! :) odpocznę i wyluzuję to chyba Lenke w dobrym momencie zabrałaś ze żłobka zazdroszczę wyjazdu baw się dobrze! mpearlWitam się i ja przy porannej kawce:) MM fajnie z tym wyjazdem:) a dzieciaczki masakra jak chorują zana dzień dobry U nas nadal pada, ale dzisiaj wyjdę już z domu bo zwariuję kolejny dzień w domu, chcę obejrzec dywany w komforcie, więc mam cel:) udanych zakupów! kup coś dla siebie fajnego to podleczysz trochę nastrój zana27Mam pytanie, dawałyście swoim maluchom placki ziemniaczane???? Bo wczoraj na kolacje robiłam i zastanawiam sie czy moge dzisiaj małemu troche dac. A swoja drogą nie pochwaliłam sie, ze ZNOWU mam lokatorkę w domu, czyli myszkę ;/ Jeszcze wczoraj była w kuchni a dzisiaj to już wielka niewiadoma ;/ Dwa razy wyżarła kiełbase z pułapki, cwaniara ;/ o rany znowu mysz współczuję ja Mikołajowi dałam ale tylko kilka kęsów, bo to jednak smażone i tłuste, a przecież jak ja coś jem to mi nie odpuści, żeby mu nie dać zana27roniaIzak1979oooo i ja dzień dobry i pierwsza do kawy Roni dopadam... jasne się częstuj oglądałam boską jesień w Twoim wykonaniu prawdziwy kunszt Prawda ....... :) ja też się podpinam zana27U nas też leje i wieje ;/. u nas to samo niestety Mama_MonikaJade do lekarza na wizytę, wracam za godzinkę, do pracy oczywiście ;) do jakiego lekarza? daj znać co i jak? a ja witam przy kawce i śniadanku
-
zana27q dla słoneczka 622 i ode mnie też
-
zana27ania_83madziaasCześć dziewczynki Aniu głosik poleciał A u mnie nadal pada,jeju co za pogoda:(Madziu 25 u nas też pada drobny deszczyk i wieje do tego Hhhaaaa zastanawiałam sie który jest moj, bo jak weszłam na linka to bylo 24 głosy a pozniej pokazalo sie 26, czyli 26 moj :)))) to tak jak u mnie przypisałam sobie 25
-
zana27Madzia głosik:) U nas tez pogoda dupna. całe szczescie ze T ma dzisiaj wolne to pomoże mi przy Titku bo pewnie na dwór to dzisiaj nie pojdziemy ;/ A jest wredotka z niego ostatnio bop znowu ząbki idą ;/ to fajnie masz z T ja zaraz spadam do mamy, zostawię jej wnuczusia a ja z siostrą skoczę na miasto może jakieś buty sobie kupię, bo zostałam w jednej parze, w drugich zrobiła mi się dziura, wysłużone już były, a trzecie są zamszowe i na dzisiejszą pogodę się nie nadają u nas też chyba zęby, bo M ma takie napady, że siada na podłodze i mruczy, czasem nawet płacze i wkłada ręce do buziaka, ale nie wiem które teraz, bo nie pozwala oglądać jejuś a u Was już 14 zębali
-
Mama_Monikaania pewnie, że katarek da się przeżyć, ale dzieci naprawdę zagluciałe i zaflegmione chodzą, i to juz moim zdaniem przesada., Ja z katarem dziecka nie pusciłam, tylko dla jego dobra, bo wiadomo, że jak się cos zaczyna dziać to własnie pierwsze dni są decydujące i czasami z takiego kataru zapalenie płuc moze sie zrobić. Nie no wydaje mi sie, że Lenka ładnie sobie radzi, tak jak napisałam wcześniej byleby gorzej nie było :) nie no pewnie, ja mam na myśli tylko katar i do tego jeszcze kontrola czy się nic nie pogarsza w międzyczasie, ale w pracy jest różnie, tak jak napisała Żana często kobiety boją się wziąć zwolnienie jeśli mają niepewną jeszcze umowę, a jak ja np w szkole gdybym codziennie pracowała to tydzień na zwolnieniu to są ogromne straty nie do odrobienia dla uczniów, a ja podchodzę do pracy odpowiedzialnie i mam świadomość tego, że ode mnie zależy ich matura i przyszła szkoła i przyszłe życie, choć wiadomo gdyby Miko był chory to on jest najważniejszy
-
madziaasCześć dziewczynki Aniu głosik poleciał A u mnie nadal pada,jeju co za pogoda:( Madziu 25 u nas też pada drobny deszczyk i wieje do tego
-
Mama_Monikaania_83zana27No to ładnie dzień rozpoczelaś w pracy :)) Z tymi chorymi dziecmi w żłobku to przesada. Logiczne jest że zaraz jedno od drugiego sie zarazi ;/ Całe szczescie moj jeszcze nic nie złapał. Tyle sie teraz słyszy o chorych maluchach, echhh....wiesz rodzice nie mają z kim zostawić malucha, a jak gorączki nie ma to heja do żłobka i już mają z głowy, a do tego teraz już aura sprzyja przeziębieniom niestety u nas był katarek, obyło się bez leków na szczęście i sobie poszedł dokładnie, tyle, ze moja jak miała katar to ja jej do żłobka nie dałam, a ludzie sie nie przejmują i w nosie mają :/ a jak nie maja z kim zostawic to każdy pediatra wypisze opiekę nad dzieckiem - a 3-5dni zwolnienia jeszcze nikomu kariery nie zniszczyło. a pewnie, że kilka dni to można
-
Mama_Monikaania_83MM przekichane z tym żłobkiem, ale może to tylko taki początek i się uodporniu nas nocka lepiej, jedna pobudka na smoczek, jedzenie o 5.30 i spanie prawie do 8 Powiem ci że w sumie nie jest źle, byleby gorzej nie było ;) z drugiej strony gdyby mamy tylko przez katar zostawały w domu z dzieckiem to pewnie w niejednym przypadku więcej siedziałyby w domu niż w pracy, dużo też zależy od dziecka, bo jedno szybciej się zaraża, a inne rzadziej, od odporności, wydaje mi się że Twoja Lenka ma dobrą odporność, chyba rzadko Ci choruje?
-
a jak Bartuś z tymi jąderkami?
-
zana27No to ładnie dzień rozpoczelaś w pracy :)) Z tymi chorymi dziecmi w żłobku to przesada. Logiczne jest że zaraz jedno od drugiego sie zarazi ;/ Całe szczescie moj jeszcze nic nie złapał. Tyle sie teraz słyszy o chorych maluchach, echhh.... wiesz rodzice nie mają z kim zostawić malucha, a jak gorączki nie ma to heja do żłobka i już mają z głowy, a do tego teraz już aura sprzyja przeziębieniom niestety u nas był katarek, obyło się bez leków na szczęście i sobie poszedł
-
MM przekichane z tym żłobkiem, ale może to tylko taki początek i się uodporni u nas nocka lepiej, jedna pobudka na smoczek, jedzenie o 5.30 i spanie prawie do 8
-
dzień dobry proszę
-
Izak1979ania_83mamuśki a daje któraś mleko krowie czy tylko ja taka odważna?ja daje co dziennie rano coś na mleku, dosłownie 5 łyzek stołowych ale płatki albo zacierki na śniadanie robię ja robię kasze mannę na mleku wieczorem i rano różnie albo też kaszę mannę albo płatki owsiane
-
mamuśki a daje któraś mleko krowie czy tylko ja taka odważna?
-
Mikołaj jadł kiedyś popcorn i mu smakował, ale to okazjonalnie co do bajek w tv to Miko w ogóle nie jest zainteresowany, czasem popatrzy chwilę jak piosenka jakaś leci, ale 10-15 sekund, zauważyłam, że podoba mu się reklama serka danio z małym głodem, odrywa się od zabawy i patrzy w ekran
-
zana27qlczakAniu to minie, teraz się przyzwyczaja do tego nie jedzenia w nocy, to sie budzi. Troszkę wody dawaj (pewnei dajesz) i będzie dobrze :) Izak pwDziewczyny a czy Wasze dzieciaczki też nagle zapałały wielką miłością do maskotek? bo mój to walił tymi maskotkami, przestawiał, a teraz nagle zaczął je rzucać na podłogę i się przytula do nich, ale tylko takie wielkie misie, większe od Niego U nas jest to samo. Przytula misiaki i całuje :)) słodkie te maluchy
-
Madzias 12 Q daje mu wody, pije mały łyczek, smok i zasypia też sobie tłumaczę, że będzie lepiej, już kilka dni się udało, to nie odpuszczam Izak pycha zupa nie robiłam takiej, najwyższy czas spróbować, nieraz już brakuje mi pomysłów na obiady u nas Mikołaj zrzuca poduchy z kanapy i przytula się do nich na podłodze
-
Izak1979ja mam klopsową...nadal mi się nie otwiera.. daj przepis, bo nie znam takiej zupy
-
hej ja po pracy, obiadek gotuje, mam rosół, ziemniaki z pulpetami z sosie ziołowym i smażone grzyby Madzias na tej stronie nie ma Twojego zdjęcia, coś jest nie teges mój Miki cztery noce już nie je w nocy, je w granicach 5.30-6.30, ale ja za to jestem wykończona, bo częściej się budzi, na szczęście pomaga woda i smoczek, ale pobudek mam po 5-7, mam nadzieje, że kilka dni i się unormuje, pocieszam się tym, że jednak nie je, więc warto się pomęczyć Aganiecha dla Dawidka za chodzenie
-
UOKiK: czarna lista niebezpiecznych ubrań i zabawek - Biznes w Onet.pl
-
Q w takim konkursie powinni nie pokazywać ilości punktów do końca i wtedy nikt by nie wykańczał konkurencji no ale cóż zasady mają już jakieś ustalone a ja po spacerku, Miko wyszalał się dziś na placu zabaw, że sam przyszedł i chciał już na ręce do mnie, byłam zdziwiona, bo zazwyczaj trzeba go siłą stamtąd zabierać spotkałam koleżankę, ona ma synka 3,5 roku i pospacerowałyśmy razem trochę mnie zdziwiła bo kupiła potem dwie paczki małych chipsów i jedna z nich była przeznaczona dla Mikołaja, a ja jej mówię, że ja mu nie daje chipsów, a ona na to, że przecież one są miękkie i on sobie poradzi z pogryzieniem więc jej tłumaczę łopatologicznie, że dla mnie to sama chemia, żadnej wartości odżywczej i dlatego mu nie daję więc jej mały zjadł 2 paczki a mój Miko chrupki kukurydziane
-
madziaasania_83madziaasCześć dziewczynki U mnie nocka ok,mały obudził sie po 7 ale jeszcze pobawił sie w łóżku a ja poleżałam Dałam mu do łóżka zabawki żeby miał co robić Właśnie sobie zafarbowałam włoski i czekam jeszcze 10 minutSuper,że przespał nocke,będzie coraz lepiej Trzymam kciuki za kredyt i mieszkanko fajne My będziemy kombinować ale gdzieś za 3 lata Mój jajek niestety nadal nie może bo zaraz ma czerwone na buziaku;/ super, że Kacperek dał mamusi jeszcze poleżeć mój też czasem pośpi dłużej ale teraz bez tego jedzonka wcześniej się budzi, ale może mu się zmieni jak już się przyzwyczai farbujesz odrosty czy nowy kolorek? ja do fryzjera chodzę, bo jak sama farbowałam to zawsze inny kolor na odrostach mi wychodził a u fryzjera wychodzi za każdym razem super kolor, a przy okazji odświeżam fryzurę musisz próbować co jakiś czas z tymi jajkami, może mu minie alergia a czemu za 3 lata dopiero? chociaż wy nie musicie się spieszyć, bo mieszkacie z rodzicami, więc koszty mniejsze, my musimy za wynajem bulić plus koszty utrzymania mieszkania, u nas jest problem, bo mąż nie ma wykazywanych całych dochodów, a banku to nie obchodzi ile on zarabia rzeczywiście tylko to co ma na papierze niestety, ale jesteśmy dobrej myśli, poza tym nauczyciele są zawodem zaufania publicznego dla banku, więc może jakoś się uda Bo jak pójde do pracy(jak mały pójdzie do przedszkola) troche popracuje i dopiero wtedy A wiesz mieszkać samemu to samemu Z jajkami próbuje to już kolejna próba;/ Ale może w końcu będzie ok:) Ja sama farbuje całe włoski :) no tak, łatwiej jak oboje będziecie pracować