Skocz do zawartości
Forum

ania_83

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez ania_83

  1. ania_83

    Sierpień 2009

    Mama_MonikaDzień dobry. Zdaję raport z wczorajszej wizyty pediatry: - gardło czyste -uszy w porządku -płuca, oskrzela, nosek czyste - brzuszek mięciutki - węzły niepowiększone - dziąsłe nieczerwone, nierozpulchnione Jednym słowem: okaz zdrowia! Lekarka stwierdziła, ża najprawdopodobnie to będzie ta 3-dniówka, ale tu diagnozę się stawia wstecz, czyli jak wysypie po 3 dniach to na 100%będzie można powiedzieć. Kazała jeszcze dla pewności dzisiaj mocz do analizy dać, bo często u małych dzieciaczków zapalenie układu moczowego jest bez żadnych innych objawów oprócz gorączki. Kazała podawać na zbicie temperatury jak wyskoczy a dzisiaj zobaczymy, czy ja wysypie i ten wynik z moczu, a jak to nie będzie ani to ani to a goraczka będzie się utrzymywać to w poniedziałek na morfologię, bo na dzień dzisiejszy antybiotyku nie ma na co dać, a w ciemno dawać nie będzie. Powiedział żeby jej dawać wit. C 10 kropli 2xdziennie i czopeczek Viburcol, skoro jest niespokojna i marudzi. I czekamy. dziisaj nocka była tragiczna czyli płacząco-pobudkowa. Rano złapałam jej mocz do tego badania, zmierzyłam temperaturę i było 36,8 i przebierałam ją, a tu na karku i pleckach wysypka! Mam nadzieję że to ta 3-dniówka i że koniec już będzie, bo się wykończę. tak czy tak mam mi zaniesie siusiu do badania bo jak jest skierowanie to warto sprawdzić, poza tym ma być wynik koło południa i lekarka będzie go patrzyc i mam do niej dzwonić, żeby sie skonsultować. Będę dzwoniła do niańki, żeby sprawdzała temperaturę i jak się mała czuje żeby zdać relacje lekarce. Kurcze najlepiej jakbym w domu była. No nic, jestem dobrej myśli. hej współczuje nocki, ale jak wystąpiła wysypka to trzeba być dobrej myśli, że to już koniec i to była 3 dniówka, kurcze nawet nie wiedziałam, że coś takiego jest, ale ze mnie matka nieświadoma daj znać jak będziesz miała wyniki, na pewno będzie dobrze, niania się nią dobrze zajmie, a dziś już piątek to dasz radę jeden dzień! Trzymaj się
  2. ania_83

    Sierpień 2009

    Monika daj znać co z Lenką? Zdrówka dla niej!
  3. ania_83

    Sierpień 2009

    dziękujemy z Mikołajkiem za życzenia roniaCześć dziewczyny ide głosować a później chce się przejść na targ no chyba że będzie padało Olka waży 10,4kg dzisiaj 2 noc z rzedu co śpi bez budzenia 9h normalnie dziecię mi dorasta :) ale poniekąd wiem czemu daje jej na kolacje trochę owocków z kleikiem a przed samym spaniem kaszkę gęstą łyżeczką i jest po prostu najedzona pytanie do mam butelkowych co dają tą manne i owsianke z bobovity czy hippa bo ona z glutenem powiedzcie mi dosypujecie tylko troche tej kaszki czy dajecie pełny posiłek z tej kaszy/owsianki ?????? pięknie waży ja tak jak Monika najpierw 1 łyżka kaszy czy owsianki, reszta mleka a teraz już sama kaszka
  4. ania_83

    Sierpień 2009

    Tosia ja brałam Qlaira 3 miesiące i cały czas miałam plamienia, myślałam, że oszaleje i przeszłam na yasmin, brałam je przed ciążą i teraz git, a głupia byłam że czekałam 3 miechy, przy drugim opakowaniu jak się nie poprawia to powinnam zmienić dobra spadam miłego dnia kobitki
  5. ania_83

    Sierpień 2009

    Agulinda to daj znać jak wypróbujesz, choć ja i tak siebie w tym nie widzę Tosia ale masz teraz gimnastykę z małą, nie dziwie Ci się, wszystko ją interesuje i oczy dookoła głowy nie wystarczą a i zapodaj zdjęcia stołu
  6. ania_83

    Sierpień 2009

    basia681zapomniałam się pochwalić że moja kruszynka waży 8700 g duża kruszynka
  7. ania_83

    Sierpień 2009

    agulindaJa przymierzam sie do usypiania w łózeczku, ale niestety Jasio wpada w histerie i ma az cale body mokre po 5 minutach płaczu brrr... No i jeszcze problem jest z jego noszeniem wiec chcac czy nie chcac wózka nie odstawie na razie - młody wazy prawie 11kg i zaczyna mi kregoslup siadac... wiec pewnie do momentu jak nie zacznie chodzic wozek bedzie... a poem bedzie tylko gorzej ...Aha dawno nie zaglądałam o Was wiec nie wiem czy temat sie pojawil... co myslicie o pieluszkach wielorazowych? 11kg to już sporo, u nas może z 7,5-8kg, więc duża różnica, ja mam szczuplaczka raczej, ale i tak ciężko jest a co dopiero 11kg więc się nie dziwie podoba mi się Twoje podejście, potem może być tylko gorzej co do pieluszek, ja nawet się nie zastanawiałam, ale nie wyobrażam sobie żebym jeszcze miała pół dnia na praniu suszeniu i prasowaniu spędzać, ale to tylko moje zdanie
  8. ania_83

    Sierpień 2009

    basia681ania_83dziewczyny z tym zasypianiem to teraz już trudno coś zmienić wydaje mi się, bo dzieciaki już duże są i mądre i mają swoje przyzwyczajenia, ale zawsze można próbować coś zmienić chociaż troszkętak to prawda Aniu . Ja sprzątam dziś łóżeczko bo pełno w nim zabwek :pluszaczków i grzechotek Ono mojej cóci służy do zabaw i dźwigania się za szczebelki ,a nie do spania ... rączki wyciąga jak mnie widzi jak przechodzę i jak ją tu zostawić oj Mama rozpuściłaś córę żartuję, tak Wam było dobrze to tej pory i luz ja ponieważ mieszkam na IV piętrze nie mam wózka w domu, a łóżeczko od początku służy do spania i nie ma w nim ani jednej zabawki, no chyba że się tam bawi to na chwilę zabawki są, ale większość czasu spędza na podłodze i tam walają się wszystkie zabawki, zastanawiam się nad zakupem kojca
  9. ania_83

    Sierpień 2009

    basia681poplakalam sie jak obejrzałam zdjęcia ŚLICZNE jak chcecie zerknijcie Aleksandra de Soleil rzeczywiście śliczne ja też chce taką sesję, ale poczekam aż Miko trochę podrośnie, może na roczek
  10. ania_83

    Sierpień 2009

    dziewczyny z tym zasypianiem to teraz już trudno coś zmienić wydaje mi się, bo dzieciaki już duże są i mądre i mają swoje przyzwyczajenia, ale zawsze można próbować coś zmienić chociaż troszkę
  11. ania_83

    Sierpień 2009

    basia681u mnie to wygląda tak zasypianie Nadii: V1. daje jej cyca i ona zasypia przy nim , spi i jeszcze sie budzi jak jej moniu wypadnie TAKI CYCOREK ! V2. daje cyca , podje sobie , nie śpi i płacze bo śpiąca jest, kładę ja do wózka bujam uspokaja się i zasypia Basiu ale to jest zasypianie w dzień czy w nocy jak się budzi?
  12. ania_83

    Sierpień 2009

    basia681ania_83basia681dziewczyny które karmią Jak usypiacie maluchy ? Moja albo przy cycu albo wózek Łóżeczko w ogóle nie wchodzi w grę No i wczoraj się odbiło jak byliśmy na imieninach z usypianiem Bo sama zasnąć nie chciała... czekała na wózio Mikołaj wieczorem usypia sam w łóżeczku, ale w dzień kładę się z nim, przytula się do mnie na boczku, wkłada mi palce do buzi i zasypia w 2 minuty, właśnie zasnął, jak karmiłam to też starałam się żeby nie zasypiał przy cycu, bo zawsze miałam na uwadze, że jak przestanę karmić to co zrobię no i u mnie tylko przy cycu jest ,... albo po jedzeniu marudzi do wózka Co tu zrobić? Jak mała usypia przy cycu do łóżeczka ją kłaść ?... szkoda mi jej już ruszać jak uśnie u nas na łożu ... Basiu ja Mikołaja zawsze odkładałam do łóżeczka po karmieniu, ja mam tak, że zawsze się boję, że nauczę go jakiś złych nawyków i choć mi sie nie chciało, wstawałam i odkładam go, on się nie budził raczej, a jeśli nawet to smok, pieluszka i zasypiał, Miko wymyślił sobie, że jak jest śpiący to paluszki mi wkłada do buzi czy mężowi i jak mu przygryzam to on już odpływa gdziekolwiek by to nie było
  13. ania_83

    Sierpień 2009

    Blondi19Dziewczyny pogłosowane. Kuba dziś dostał od czegoś uczulenia. Obstawiam Brzoskwinie albo por. ojej współczuję, obserwuj i na razie wyklucz oba składniki mpearlNo cześc Laski.Dziękuję wszystkim za kciuki:) Kochane jesteście! ogólnie usg w porządku, tylko mam jakieś torbiele, za poł roku do kontroli, no i tabletki anty to raczej nie dla mnie ze względu na obciążenie genetyczne, no i ta lekarka namawia również ( tak jak i ginekolog) na mirenę, ale to kosztuje 1200zł!!! To już chyba wolę prezerwatywy, sama nie wiem co tu robic... Komunia to koszt straszny, nas wyniosła ok. 1000zł i robiłyśmy razem z siostra w knajpie, alba nie była droga, bo 80 zł i zaprosiliśmy tylko najbliższe osoby, a i tak koszty duże! super, że wszystko ok, współczuję stresu, najważniejsze że już po 1000zł to chyba nie dużo, ja jak się pytałam o chrzciny to mówili 110-150zł za osobę ferinkampearlferinkanooo koszty są straszne. Moja siostra robila rok temu synowi... masakra :( Dobrze ze tylko torbiele... u Mnie moze nie byc tak pieknie;( A co do seksu... o matko... my z mezem to gorzej niz szczeniaki sie zachowujemy. Nie powiem nawet o co chodzi. Bo aż strach myśleć jak będzie kinder niespodzianka. A czemu może nie byc tak pięknie? Masz jakieś guzki? ja chodzę raz w roku, bo moja mama chorowała na raka piersi i w sumie to strasznie się tego boję i za każdym razem jest to okropny stres dla mnie:( To może Olinek będzie miał rodzeństwo niedługo? Na razie to ja dziękuję :) Poczekam rok dwa i moze wtedy :) A co do guzków... mialam zabieg w 2006 roku. A bosheeeeeeeeeeeeeeeeeeee To już tyle lat?????????????? wstyd ze jeszcze nie poszlam :( guzek nie byl zlosliwy ale jest dziwna narosl jak prawa piers i żebra..... prosze cię już nerwy mam na samą myśl :( oj Ferinka mówisz że szaleństwo z małżem, u nas podobnie, stresujemy się tylko żeby małego nie pobudzić, ja biorę tabsy, więc się nie stresuje niespodziewajką co do guzków do współczuję bardzo, ale nie odkładaj wizyty u lekarza, idź jak najszybciej! agaa875witam wieczornie:) Moja mala nadal ma kaszelek:( J byl dzis z nia u kontroli i na szczescie na oskrzelach juz nic nie ma. Lekarka powiedziala ze to juz koncowka i zapisala jeszcze na kaszelek:) I byla wazona i wazy 7500:) pozdrowienia i milego wieczorku zycze dobrze, że malutka poradziła sobie z choróbskiem i dochodzi już do siebie
  14. ania_83

    Sierpień 2009

    basia681dziewczyny które karmią Jak usypiacie maluchy ? Moja albo przy cycu albo wózek Łóżeczko w ogóle nie wchodzi w grę No i wczoraj się odbiło jak byliśmy na imieninach z usypianiem Bo sama zasnąć nie chciała... czekała na wózio Mikołaj wieczorem usypia sam w łóżeczku, ale w dzień kładę się z nim, przytula się do mnie na boczku, wkłada mi palce do buzi i zasypia w 2 minuty, właśnie zasnął, jak karmiłam to też starałam się żeby nie zasypiał przy cycu, bo zawsze miałam na uwadze, że jak przestanę karmić to co zrobię
  15. ania_83

    Sierpień 2009

    Monika dobrze że już lepiej, ale rzeczywiście takich skoków chyba nie powinno być, choć do 37 temperatura u dziecka jest w normie, jak jeszcze marudzenie to ja obstawiam ząbki, bo gdyby było coś innego to myślę, że już by się wykluło
  16. ania_83

    Sierpień 2009

    Mama_MonikaA zapomniałam napisać Wam jak mój Mąż wczoraj płakał i jak mogłam być wczoraj bogata ;) Mój M wysłał wczoraj esa do Radia Zet bo była kumulacja 50 000 zł do wygrania, no i wylosowali jego numer i dzwonili, a on..... nie odebrał bo nie słyszał, bo akurat w pracy był i na maszynie głośnej pracował. :/ Także 50 000zł poszło się j...ć hehe o jaki pech, załamka
  17. ania_83

    Sierpień 2009

    Mikol mój wstał, teraz faza przytulania
  18. ania_83

    Sierpień 2009

    roniaaniu wiesz nie wiem samruje od 2 dni końską maścią i jakby lepiej może zaziębiłam ? wiesz co ja mam problemy z kolanami właśnie jak naziębię sobie, rozgrzewaj sobie, ja termofor sobie biorę i przykładam do kolańca
  19. ania_83

    Sierpień 2009

    Mama_MonikaNo nareszcie prezes wyleciał na miasto więc mam luz blus i goracą kawkę :-DDD a jutro wyjezdża na narty więc wogóle będzie laba i trzeba bedzie z tej okazji jakąś pizzę sobie do firmy zamówić :-PPP extra!!!
  20. ania_83

    Sierpień 2009

    Mama_Monikaania wizyty z przychodni na kasę chorych są ale nie we wszystkie dni i w oreslonych godzinach trzeba zgłaszać i w okreslonych przypadkach przyjeżdżają, a prywatnie do domu to kiedy nie zadzwonisz to przyjedzie praktycznie o każdej porze dnia, pomijając wszystkie inne to fajną mam pediatrę i Roksanę mi prowadzi od kilku lat i lenke od urodzenia i nigdy sie na jej wiedzy nie zawiodłam, a przy okazji jest bardzo miła i dziewczynki ją lubią. ronia masakra mówię Ci chleb z wodą nas czeka i jeszcze po drodze świeta trzeba obskoczyć. Mnie Roksana wczoraj powiedział, że w czwartek koleżanka ja na urodziny zaprosiła, to juz drugie w tym miesiącu a jeszcze kilka przed nami, no i weź każdemu dziecku prezent kup, nie mówiąc juz o tym że Roksana ma w następnym tygodniu urodziny i tez trzeba dziecku coś zorganizować, aha no i za tydzień trzeba bedzie opiekunce zapłacić :/ no właśnie ja nie wiem jak te wizyty, bo nie pytałam nigdy, ale pewnie jak masz zaufaną lekarkę to pewnie ja swoją mam tak z przypadku, bo nie znam żadnej pediatry, więc wybrałam losowo, ale jak coś mi nie będzie pasowało to zrezygnuje i przejdę do kogoś innego współczuję tych wydatków, tu chyba nic na pocieszenie nie powiem, bo nie wiem co, jedynie że rozumiem, kurcze a te urodziny koleżanek to już czasem przesada jest, u mojego małża chrześnicy też tak jest, że co chwilę urodziny i to jeszcze nie w domu organizowane tylko w jakimś figloraju, w prywatnym przedszkolu i pół klasy zaproszone, wydatek na maksa, a potem nasze dziecko woła tego samego oczywiście
  21. ania_83

    Sierpień 2009

    Mama_Monikaania boję sie wyłazić z nią, poza tym jak pomyślę, że będziemy stały w przychodni w kolejce wśród kichająco-kaszlących dzieciaków, to nie chce :/ no może i racja, a wizyty domowe, sama nie wiem na jakiej zasadzie są u mnie w przychodni, ale wiem że są roniaania_83Ronia a Ty czemu taka wypluta? te przygotowania komunijne dają w kość, dla mnie dzieciaki powinny mieć te same stroje, tylko jakieś ładne, bo czasem dziewczynki mają sukienki że worek na ziemniaki byłby lepszy, powinny być jakieś skromne, ale ładne, a tak rewia mody i dzieciaki czują się gorsze jak mają gorszą sukienkę, myślę, że dziewczynki bardziej to przeżywają, bo tu większy wachlarz możliwości sukienkowych, chłopiec to jednak garnitur i poza tym wydaje mi się, że chłopcy tez mniej przeżywają kwestię ubioru a dla rodzica komunia to i tak ogromny wydatek, chyba zakręciłam swoją wypowiedź a jakoś tak z kolanem mam problem pewnie wina mojej wielkiej dupy ;/ w domu bałagan za oknem śnieg sypie a czyli lekka deprecha prawie wiosenna co z tym kolanem? stawy bolą czy co?
  22. Witajcie Aneczki!!! Anusiaelbląg super, że rumianek pomógł, przypomniało mi się że ja też piłam i rumianek i koperek. Ania2012 jak Natalka? Zdrówka dla niej! u mnie Mikołaj staje na nogi, a za raczkowanie się nie bierze, coraz bardziej cwaniakuje, piszczy, krzyczy żeby zwrócić na siebie uwagę, niemożliwy jest urwisek mój kochany miłego dnia
  23. ania_83

    Sierpień 2009

    Ronia a Ty czemu taka wypluta? te przygotowania komunijne dają w kość, dla mnie dzieciaki powinny mieć te same stroje, tylko jakieś ładne, bo czasem dziewczynki mają sukienki że worek na ziemniaki byłby lepszy, powinny być jakieś skromne, ale ładne, a tak rewia mody i dzieciaki czują się gorsze jak mają gorszą sukienkę, myślę, że dziewczynki bardziej to przeżywają, bo tu większy wachlarz możliwości sukienkowych, chłopiec to jednak garnitur i poza tym wydaje mi się, że chłopcy tez mniej przeżywają kwestię ubioru a dla rodzica komunia to i tak ogromny wydatek, chyba zakręciłam swoją wypowiedź
×
×
  • Dodaj nową pozycję...