katja79

lutkapat-kkatja79hej brzuszki i ja witam wtorkowo:36_3_16: no ja mam pierwszy porodowy sen za soba snilo mi sie ze urodzilam siedmioraczki i strasznie sie martwilam w co ja poubieram chlopców skoro mam wiekszosc rózowych...:36_2_49:a teraz pytanie za sto punktów co dzis gotujecie na obiad????ja zaraz musze isc na zakupy a pomyslu brak:36_2_49: :)) a wiecej bylo chlopcow czy dziewczynek? ja nie mam koncepcji ani ochoty na obiad. zoladek mam w stanie pourazowym, wiec jest spore prawdopodobienstwo, ze zwroce obiad a ja mam kapuśniak...... miodzio o losie ale bym zjadla taki kwasny Lutka moge sie wprosic?

gunia43Katja - niezle to zdjecie na nk. Ty to ta druga z lewej jak sie domyslam. Ale pewnoesci nie mam. tak tak druga z lewej...ale bylam laska nie? ech czasami chetnie cofnelabym czas chociaz na troche...

pat-kdziewczyny a bedziecie kupowac dla maluchow nosidelka? takie na szelkach? ja sie zastanawialam nad chusta podobno nosidelek mozna uzywac od 7-8 miesiaca jak juz jest w miare sztywny kregoslup tak slyszalam ale nie wiem...

pat-kkatja79hej brzuszki i ja witam wtorkowo:36_3_16: no ja mam pierwszy porodowy sen za soba snilo mi sie ze urodzilam siedmioraczki i strasznie sie martwilam w co ja poubieram chlopców skoro mam wiekszosc rózowych...:36_2_49:a teraz pytanie za sto punktów co dzis gotujecie na obiad????ja zaraz musze isc na zakupy a pomyslu brak:36_2_49: :)) a wiecej bylo chlopcow czy dziewczynek? ja nie mam koncepcji ani ochoty na obiad. zoladek mam w stanie pourazowym, wiec jest spore prawdopodobienstwo, ze zwroce obiad 4 chlopców i 3 babeczki bidulko strasznie wspólczuje Twojemu zoladkowi dostal za wszystkie swoje niestrawnosci ale cos musisz zjesc bo jak Tosia zglodnieje to moze byc nieciekawie...

lutkaChcę przedstawić Wam mojego Szymusia - smieszny troszke taki pyzioch i taki kochaniutki :* no,no jaki sliczny pyziaczek:36_3_16:

hej brzuszki i ja witam wtorkowo:36_3_16: no ja mam pierwszy porodowy sen za soba snilo mi sie ze urodzilam siedmioraczki i strasznie sie martwilam w co ja poubieram chlopców skoro mam wiekszosc rózowych...:36_2_49: a teraz pytanie za sto punktów co dzis gotujecie na obiad????ja zaraz musze isc na zakupy a pomyslu brak:36_2_49:

Ja foteczki pokoiku wrzuce jednak jutro bo niestety nie skonczony mój M juz nie ma sily a zostalo nie wiele do zrobienia tak czy siak lózeczko przecudne jutro wstawie foteczki jak juz wszystko bedzie zrobione.

mama2wrocilam i wstawiam fotki [ATTACH]4648[/ATTACH][ATTACH]4649[/ATTACH] [ATTACH]4650[/ATTACH] [ATTACH]4651[/ATTACH] no,no jaka laseczka supeeer fryzurka!!!!

Daffodilkatja79gunia43 MOj maz mi wczoraj powiedzial, ze w tym tygodniu to juz musze miec torbe przygotowana dla siebie do szpitala i dla dzidzi rzeczy tez, bo on bedzie zbyt nerwowy, zeby to ogarnac. Lepiej miec w pogotowiu wszystko. Coz. Bede musiala sie rozejrzec za klapkami i jeszcze jedna koszula do szpitala.o losie Gunia tez cie to przeraza? ja mam wrazenie ze jak spakuje torbe to usiade na galezi i bede udawac sowe:36_2_49: Wiem, że to głupie myślenie (w końcu kurczą mi się komórki mózgowe ), ale jakoś mi się wydaje, że dopóki torba niespakowana, to jeszcze do porodu daleko :) Jak spakuję, to chyba będę siedzieć jak na bombie :) tak racja ta bomba pasuje jak ulal ja tez jakos tak to odbieram ze dopuki torba w szafie to jeszcze duzo czasu ale jak sobie pomysle ze za chwile skonczy sie marzec to.....oj,oj

gunia43A ja po siostrzenicy dostane takie lozeczko Gunia baaardzo fajne. ale nie masz jeszcze go u siebie?

mama2corunKatja fajnie ze jestes juz z powrotem co do daty to w srode mamy zaplanowany dzien urzedowy,idziemy wlasnie apropo slubu i mieszkania bo juz chyba wszystkie papiery ktore chca mamy skompletowane Ewciu to dzis dzien pelen wrazen fajnie co? no nic kochane ja wlanczam muzyczke i do roboty bo porzatki musze zrobic moj kochany M poscielil lozko ale tak byle jak ze trzeba poprawic bo my kladziemy nasza posciel na lozko Oliw ale ja to tak ladnie ukladam przykryma kocykiem a on atak polozyl i wsio ale przynajmniej coraz czesciej nawet w najbardziej banalnych rzeczach mi pomaga zeby mnie odciazyc.wczoraj wieczorem za to ja mu przyjemnosc zrobilam i masaz twarzy mu zafundowalam jeju jaki on wdzieczny byl jakbym niewiem conajmniej samochod mu dala...taki ten moj misiek czasem kochany i potrafi sobie doceniac blachostki.ale sexu dalej niema jego ostatnia wymowka ze on bedzie mial wrazenie ze bije dziecko po glowie...no i badz tu madry... ok ja zmykam do potem kochane no to trzymam kciuki za jakas fajna date

gunia43katja79mama2corungeniusz urocze naprawde hahaha niemylisz sie a wiecie co nastepna kwietniowka rozpakowana!! a miala termin na 14 kwietnia urodzila przez cc 12marca ale ona problemy z cisnieniem,wiec dlatego taka decyzja coreczka zdowa i ponad 3 kg.a moj M to caly czas chodzi i sam sobie powtarza ze na dniach moze zostac tata hehe o losie babeczki ale ten czas leci nawet sie nie obejzymy a pierwsze z nas zaczna sie rozpakowywac no a juz niedlugo bedziemy pakowac torby... ja sie chyba w polowie kwietnia zamkne w szafie ...wyjde w czerwcu...naprawde zaczynam sie bac MOj maz mi wczoraj powiedzial, ze w tym tygodniu to juz musze miec torbe przygotowana dla siebie do szpitala i dla dzidzi rzeczy tez, bo on bedzie zbyt nerwowy, zeby to ogarnac. Lepiej miec w pogotowiu wszystko. Coz. Bede musiala sie rozejrzec za klapkami i jeszcze jedna koszula do szpitala. o losie Gunia tez cie to przeraza? ja mam wrazenie ze jak spakuje torbe to usiade na galezi i bede udawac sowe:36_2_49:

isabelahej kochane, ja dzis obchodze moja 50tke i imieniny :) Kupilam ciacho i ide do kuzynki. Bedziemy malowaly jej mieszkanie, ma to wygladac w ten sposob, ze ja bede na sofie obzerac sie pysznosciami, a Julia (kuzynka) i moje corki beda malowaly :) Mnie to odpowiada, hehehhehBuziaki Kochane i milego, pieknego dnia. U nas takie slonce, ze rano po zakupy poszlam w samej koszulce :) Isabelko wszystjkiego najjjjjjjjjjjjjj z okazji 50-tki i imieninek:36_3_16::36_3_16:

Ewciaakatja79no a ja w koncu sie uporalam ze sprzataniem no mimo ze mój M naprawde sie staral to nie ma to jak babaska reka, no i musialam troche rzeczy poupychac w szafach bo biedny nie wiedzial gdzie co chowac a od jutra zaczynam pranie i prasowanie malej ciuszkówoj prasowanko super, a ja jade do łóżeczko i inne rzeczy Ewcia a Twoje ma przykrywana szuflade? bo my niestety nie dopatrzylismy sie ze nie ma przykrycia:36_2_49: wiec jak na poczatku materacyk jest wysoko to bedzie widac co jest w szufladzie

Ewciaaciekawe jak będzie u nas?? która pierwsza się rozpakuje, a na marcówkach ostatnio coś cisza.... tyle terminów już porzeleciało i nic... no prosze trzymaja sie w dwupaku dziewczyny

no a ja w koncu sie uporalam ze sprzataniem no mimo ze mój M naprawde sie staral to nie ma to jak babaska reka, no i musialam troche rzeczy poupychac w szafach bo biedny nie wiedzial gdzie co chowac a od jutra zaczynam pranie i prasowanie malej ciuszków

mama2corungunia43mama2coruna to wiecie co Obraczka z pierscionkiem zareczynowym. Czy sie myle.... Ja do dziosiaj nie dostalam pierscionka zareczynowego. Oj maz oswiadczyl mi sie telefonicznie mowiac tak: Maz : -Powiedzialem w pracy, ze sie zenie! Ja, zdziwiona: -A z kim? - No jak to! Z Toba. - No to ciekawe. Piersze slysze. - A co nie kochasz mnie? - Kocham. - No to chyba wszystko jasne!!!!geniusz urocze naprawde hahaha niemylisz sie a wiecie co nastepna kwietniowka rozpakowana!! a miala termin na 14 kwietnia urodzila przez cc 12marca ale ona problemy z cisnieniem,wiec dlatego taka decyzja coreczka zdowa i ponad 3 kg.a moj M to caly czas chodzi i sam sobie powtarza ze na dniach moze zostac tata hehe o losie babeczki ale ten czas leci nawet sie nie obejzymy a pierwsze z nas zaczna sie rozpakowywac no a juz niedlugo bedziemy pakowac torby... ja sie chyba w polowie kwietnia zamkne w szafie ...wyjde w czerwcu...naprawde zaczynam sie bac

gunia43mama2coruna to wiecie co Obraczka z pierscionkiem zareczynowym. Czy sie myle.... Ja do dziosiaj nie dostalam pierscionka zareczynowego. Oj maz oswiadczyl mi sie telefonicznie mowiac tak: Maz : -Powiedzialem w pracy, ze sie zenie! Ja, zdziwiona: -A z kim? - No jak to! Z Toba. - No to ciekawe. Piersze slysze. - A co nie kochasz mnie? - Kocham. - No to chyba wszystko jasne!!!! he,he bardzo orginalnie!!!

mama2coruna to wiecie co mama2córun bardzo ladne swiecidla zamknij pudeleczko bo sroki nie spia suuuper zwlaszcza pierscionek baaardzo mi sie podoba ostatnio wlasnie takie mi sie bardzo podobaja juz mam dosc takich delikatnych ze na palcu ledwo widac..i obraczka tez suuuper a jak z terminem postanowiliscie juz cos?

Ewciaakatja witamy z powrotem, jak minoł opoczynek u rodziców???? i zdięcia obowiązkowo mama ale masz kochaną córeczke super Ewciu byczylam sie jak ta krowa mama nie kazala mi niczego robic az mnie to denerwowalo no i nagadalam sie z mama i siostra co nie miara ... uwielbiam takie babskie pogaduchy

no nic ja niestety musze sie wziasc za sprzatanie bo w domu sajgon niby mój M sie staral bo i okno pieknie umyl i ogólnie ogarnol balagan po malowaniu jednak kurz na pójkach chyba centymetrowy i jakos tak po katach wszystkiego pelno...ale bede zagladac a wieczorkiem postanowilam nadrobic te kilkudniowe zaleglosci...

Daffodilkatja79hej,hej moje grubaski wrócilam... mam nadzieje ze wszystkioe czujecie sie dobrze i ze wszystko u Was w porzadku, u mnie w miare chociaz zauwazylam ze zaczynam puchnac moja mala rozbrykala sie troche bardziej chyba jej sie uroslo i poprostu bardziej ja czuje. a tak poza tym to jak dobrze pójdzie to wieczorkiem wstawie foteczki pokoiku mojej Mai bo powoli nabiera ksztaltów a wieczorkiem mój M ma zlozyc lózeczko i szafe i juz nie moge sie doczekac...Katja witaj po takiej długiej przerwie. Wypoczęłaś trochę? Podtuczyli Cię rodzice? I czekamy na zdjęcia :) hi,hi z tym podtuczeniem to tak srednio ale przynajmniej pofolgowalam sobie z trzymaniem diety i jakos cukier byl ok wiec napewno cos na wadze zauwaze jutro musze sie zwazyc koniecznie.

Ewciaaamelcia8A JA JUŻ MIAŁAM WCZORAJ SWÓJ MAŁY JUBILEUSZ 50 DNI I NIKT TEGO NIE ZAUWAŻYŁ!!!spóźnione Gratualcje ale płynące prosto z serca, Ja równiez gratuluje!!!! :36_3_16::36_3_16::36_3_16:

pat-kwitam mamuski w kolejny poniedzialek (ile to juz mamy wspolnych poniedzialkow za soba :)mam dobre wiesci: Tosia fiknela nogami do gory! i tu koniec radosci, bo przez cala noc tak mi skopala watrobe i zoladek, ze wymiotowalam 2 razy i mam since pod oczami z niewyspania... oj bidulko to Ci Tosia dala popalic ale moze Daffodil ma racje i wiecej sie to nie powtórzy....nawet sobie nie wyobrazam jakie to musi byc nieprzyjemne uczucie...ale baddz dzielna juz niewiele czasu zostalo

ooo widze ze malenstwa sie przygotowuja do przyjscia na swiat i fikaja koziolki suuuper!!!