
anna_b
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez anna_b
-
A mi jakoś tak niezbyt szybko... Odliczam już dni do porodu. Jest mi już coraz ciężej i już wolałabym nosić maleństwo na ręcach niż w brzuchu. Nudy dzisiaj, głowa boli. Emka-już przygotowujesz się do szpitala? Ja na razie mam szlafrok i piżamę ale pewnie w yym tyg zrobimy zakupy bo musimy jeszcze parę rzeczy dla małego kupić. Jakie kupujecie ciuszki? Ja mam parę na 56 i parę na 62. Muszę jeszcze dokupić ale nie wiem już które kupować! Czy 56 czy 62 :/
-
anetka1808- nie przytulałam się, bo to była wojna między nami taka o wszystko i o nic... oczywiście nastąpiła zgoda, ale co się to moje... A i nie martw się, ja Sylwestra też spędzę sama, bo mój luby pracuje 24h... Świetnie po prostu... Małe pocieszenie, że następnego Sylwestra nie będziemy już spędzać same... Mam jeszcze pytanko, bo chyba nie doczytałam: pisałaś o wcześniejszym porodzie...? Ustaliła Ci wcześniejszy termin czy daje to 2 tyg przed lub po? mamuskastyczen- wiem wiem... musimy dać radę, przecież wiecznie w brzuszkach ich nosić nie będziemy :) W końcu zjadłam obiad, dzisiaj cały dzień biegałam i nie miałam czasu na jedzenie. Ale chociaż sobie poprawiłam humor na zakupach kosmetyków. Dziewczyny a ten cały czop to chyba zwiastuje już poród co? Bo nie wiem, muszę się dokształcić ;)
-
Adriano-nie byłaś wczoraj sama. Też wyłam jak głupia. Wylały się niestety wszystkie żale... Czy też tak macie, że jak już zaczniecie płakać, to nie możecie się pozbierać?? Ja od początku ciąży tak mam... Nie znoszę tych dni... Dzisiaj głowa obolała, oczy spuchnięte... Beznajdziejnie... Dziewczynki, mały się odwrócił, ale nie wiem czy dam radę sama go urodzić. Bardzo się boję i nie wiem czy nadaję się do tego... Jak tylko czuję jakiś silniejszy ból w podbrzuszu to zaraz mi słabo...!!! Miałam kiedyś takie bóle menstruacyjne w pierwszym dniu okresu. Strasznie się czułam, pot na plecach mdłości itd. A jak pomyślę o tych bólach 10 razy większych to... MIŁEGO DZIONKA
-
No widzisz to jeszcze ma czas na odwrócenie. Czytałam wcześniej, że waży już ponad 2 kg :) duży już ten Twój brzdąc. :) Mój zaldwie 1900 a myślałam, że już ponad 2.
-
maniulka173anna_bHej Kobiety. Jak samopoczucia niedzielne? Bo u mnie licho, jestem dzisiaj jakaś taka nabuzowana, że jeśli tylko miałabym taką możliwość to wzięłabym jakaś tabletke na uspokojenie!!!!Byłam w piątek na USG mały waży prawie 1900. Pani doktor kazała mi ćwiczyć i przygotowywać się do porodu, bo mały odwrócił się główką w dół. Prawdę mówiąc już byłam nastawiona na cesarkę a tu proszę... niespodzianka... Lecę coś ze sobą zrobić bo mnie nosi :((( strasznie dzisiaj, dlatego nie zanudzam. Buziaki miłego dnia dla Was Wszystkich. No widzisz... Fajnie że twój maluszek jest główka w dół. Mój mały niestety jeszcze siedzi na pupci i mam nadzieję , że do 36 TC się odwróci bo mój gunek powiedział, że potem jest już ciężko z tym i mogę mieć CC... Odwróci się zobaczysz! A który tydzień u Ciebie dokładnie?
-
Hej Kobiety. Jak samopoczucia niedzielne? Bo u mnie licho, jestem dzisiaj jakaś taka nabuzowana, że jeśli tylko miałabym taką możliwość to wzięłabym jakaś tabletke na uspokojenie!!!! Byłam w piątek na USG mały waży prawie 1900. Pani doktor kazała mi ćwiczyć i przygotowywać się do porodu, bo mały odwrócił się główką w dół. Prawdę mówiąc już byłam nastawiona na cesarkę a tu proszę... niespodzianka... Lecę coś ze sobą zrobić bo mnie nosi :((( strasznie dzisiaj, dlatego nie zanudzam. Buziaki miłego dnia dla Was Wszystkich.
-
Hej kobietki! Ja tylko się przywitać, bo ostatnio brak czasu na cokolwiek, a tym samym nawet brak czasu na przeczytanie co napisałyście, a jest tego duużoooo. Dodam, że jutro idę późnym wieczorkiem do lekarza i zobaczę maleństwo :) chociaż już nie takie maleństwo jakby się wydawało ;) Swędzi mnie skóra na brzuchu coraz bardziej :( boję się rozstępów!! Nie chcę ichhh!!! Życzę Wam przede wszystkim DOBRYCH HUMORÓW i siły do działania, każdego dnia!! Pocieszam przypominając, że niebawem kruszynki będą z nami :) Buziaki miłego dnia!!
-
Widzisz Emka nie taki diabeł zły jak go malują o imieninkach teściowa pamiętała heheheh PS: zabierzcie ode mnie te mandarynki!!!
-
Mój dzisiaj przybiera jakieś dziwne pozy. Może się przekręci główką w dół?? Hmmm
-
adriana8899Szwagierka stwierdzila ostatnio ze leze caly dzien z piz... do gory. Chociaz zanim ona wstanie to zdaze juz cala chate posprzatac. Wiec watpie ze moge liczyc na jakiekolwiek zrozumienie z tej strony. Chociaz czasem mam takie dni ze mi sie nie chce tylka z wyra ruszac. Juz zapomnialy jak to bylo w sierpniu jak lezalam w szpitalu z ostrymi bolami brzucha i wyszlam z ciaza zagrozona. Widocznie juz im to umknelo. Nie rozumiem czemu tak "plują jadem" w Twoją stronę??!! Zrobiłaś im coś, czy nie mogą znieść tego, że ich kochany syn i brat wybrał Ciebie i swoją rodzinę? Nie rozumiem... Jak mogą mówić, że leżysz z p... cały dzień, qrde jesteś w ciąży!! I masz do tego prawo!! Nie wiem czego one chcą od Ciebie...
-
adriana8899Aniu wlasnie nie bardzo mamy taka mozliwosc... Tzn niby mamy ale musimy zebrac pieniadze na remont. Moi dziadkowie maja pietro w domu jednorodzinnym w stanie surowym i planujemy sobie zrobic tam mieszkanko. Tylko to potrwa. Rozumiem... Ale nie powinnas im na to pozwalac. Stawiaj sie :))) !! Juz nie pamietaja jak to było w ciazy??
-
Mamuskastyczen, Miśka271- chyba jesteśmy przyzwyczajone do aktywnego trybu życia, wszystko chciałoby się robić. A tu ciężki brzuchol przed nami uniemożliwia nam wiele czynności, oprócz chodzenia. Dlatego łazimy a później są tego efekty. Adriana8899- współczuję Ci i zarazem nie rozumiem Twoich domowników. Beznadziejnie się zachowują! To ONI CIEBIE powinni wyręczać w większości rzeczy, a nie TY- ICH!! Jeszcze zdążysz się w życiu naopiekować dziećmi, sprzątać itd... Nie macie możliwości wyprowadzić się stamtąd?? Jeśli nie- to nie dawaj się im!! Masz swoje prawa i pokaż im to!
-
Dziękuję dziewczynki za słowa otuchy. Właśnie zamierzam się położyć. Obiadu dziś na szczęście nie muszę gotować więc do wieczora nawet mogę leżeć! ;) Ciekawe czy wytrzymam... Buziaki 3majcie się!
-
Dołączam się do Życzeń WSZYSTKIEGO NAJ NAJ NAJLEPSZEGO DLA DZISIEJSZYCH SOLENIZANTEK :) Ja dziś jestem nie do życia... Ciągnie mnie brzuch podczas chodzenia, i nic mi się nie chce. Nałaziłam się bo musiałam zrobić zakupy, a kolejki są takie wszędzie... ja nie wiem czy ludzie to nie pracują?? Przecież nie każdy jest w ciąży na L4 :) Mam wyrzuty sumienia przez te zakupy bo może się nadźwigałam? Wrrr
-
Witam! Madziu- moja mama mówi, że lepiej od razu siedzieć w pieluchcach przy dwójce dzieci, niż odczekać jakiś dłuższy czas, i znów "wpakować" się w pieluchy. Może to i dobre rozwiązanie, ja mam 3 letnią siostrzenicę, i jakbym miała być w ciąży i mieć takie już 3 letnie "rozbiegane na maksa" dzieciątko, to chyba bym zwariowała :) Mój mały też siedzi na tyłeczku. Bynajmniej siedział w 29 tyg jak byłam na USG. Ale w dalszym ciągu wydaje mi się, że nadal tak jest ułożony, bo czuję pod lewym żebrem czasem jego główkę (tak mi się wydaje, że to główka bo taka twarda). Na lewym boku śpię już od dawna, czytałam gdzieś, że w takiej pozycji dziecko jest bardziej dotlenione. Ale chyba na zmiane pozycji to nie pomogło... Okaże się w piątek. Czy też macie taki wilczy apetyt??? Ja bym zjadła konia z kopytami chyba...
-
aneta1808ANIA masz racje ze sila jest podwojna jak sie czlowiek nie widzi i zaraz sie mysli co sie tam dzieje i podejzewa....ale jest roznica jesli twoj jest z toba szczery to jest inna sytuacja i inaczej podchodzisz do sprawy,a jesli twoj by kobinowal,klamal to napewno bys go sprawdzala....ja tam sie nie denerwuje juz sie przyzwyczailam,tylko tepie go za to ze nie potrafi powiedziec prawdy poprostu nie ma jaj....bo facet ktory ma jaja stanie twardo i stac go powiedziec prosto w oczy o co chodzi.... Ojjj Kochana, kłamie kłamie... Każdy facet kłamie. Nie mówię, że ciągle dzień dnia. Ale zdarza się. A jak już dojdę do tego, że jest to kłamstwo to ma przerąbane facet. Robię taki dym, że masakra :) i odechciewa Mu się na jakiś czas. Ale ostatnio nie chce mi się węszyć, szperać... Bo wiem, że ma więcej do stracenia niż ja :)
-
Kochane, musiałabym wyczytać wszystkie posty, żeby się dowiedzieć dlaczego Waszych facetów nie ma przy Was, ale wydaje mi się, że jest to też jeden z głównych powodów Waszych nerw... Wiadomo, jak jeszcze coś przeskrobie to przychodzi to wszystko w podwojoną siłą. Też tak miałam kiedyś. Jak przypomnę sobie czasy panieńskie i jak świrowałam kiedy Go nie widziałam, z tym, że jak już się spotkaliśmy to wszystko odchodziło w mgnieniu oka... wszystkie nerwy, nic się nie liczyło, tylko to, że jest tu w końcu obok. Dzisiaj chyba nie wytrzymałabym bez Niego. Mam Go codziennie przy sobie i wtedy jest mi najlepiej. A jeśli chodzi o jakieś sprawdzanie itd... staram się tego unikać, każdy musi mieć jakieś życie osobiste... Czasem ciężko wytrzymać, ale daję sobie na wstrzymanie, bo to przecież szkoda mojego zdrowia i dzidziusia. Wam też życzę, żeby nerwy przeszły i podchodźcie do tego trochę z dystansem. Nie wolno Wam się wkurzać i stresować!
-
Witam. Moje drogie nie nadążam za Wami! Co do facetów, to przecież wiadomo, każdy jest jak dziecko, które nabroi i nie chce się przyznać. Mój ma 35 lat a momentami zachowuje się jak dzieciak. Ale chyba bez tego byśmy ich tak nie kochały... Trochę pikanterii umacnia więź między partnerami hehe Wiecie co, stwierdzam, że moje dzieciątko (to w brzuchu) jest i chyba będzie spokojne. Tak jak czytam Wasze posty i piszecie, że budzą Was w nocy pociechy, to ja Wam powiem, że mnie nie budzi. U mnie jest już 32 tydzień. Owszem budzę się w nocy, ale to przez nacisk na pęcherz, i jak kładę się spowrotem to mały trochę się powierci. I wtedy albo usnę albo nie. Różnie to bywa. Hmmm... może to jakieś nienormalne? Muszę to skonsultować chyba z lekarzem :) że moje dziecko jest za spokojne. W piątek idę na wizytę, już nie mogę się doczekać. Wiecie może czy łożysko na przedniej ścianie macicy, to to sam co łożysko przodujące? Emka- ja też zapuszczam włosy, ale coś licho mi rosną. PS: chciałam podglądnąć Cię na NK a tu zamiast zdjątka "mały głód" hehe Pozdrawiam Was.
-
Hej mamuśki. Czy Wasze dzieciątka są też dziś takie leniwe jak moje? Ale zima przyszła :/ A ja mam jesienny płaszczyk i kozaki :/ i nie zamierzam już kupować nic ciążowego, no może gruby sweter jakiś pod płaszcz. Zaszyję się w domu i nie wyjdę już wcale :) Wczoraj miałam wrażenie jakbym czuła, jak mały coś ssał hehehe tak mi podskakiwal lekko brzuch w jednym miejscu. Może ssał kciuk ale to chyba niemożliwe, żeby to czuć!! Miłego zimowego dzionka! (szkoda, że nie )
-
aneta1808czesc dziewczyny-anna b-no to faktycznie trafilas na beszczelna babe co za tupet....a jak wasze zdrowka??? ja dzis kiepsko i chodze jak robokop,bola mnie strasznie plecy no i kluje mnie w kroczu nie przyjemne uczucie wrrrr....mam wrazenie ze mi brzuch ciagnie do dolu,oby mi przeszlo bo zwarjuje jak nie minie to zadzwonie do mojej gin,pogoda taka sobie swieci slonce zaczyna pokrapywac snieg z deszczem i wieje.....az sie nie chce wychodzic,fakt ze ja jestem leniem i ciagle siedze w domu jak nie musze to nie wychodze i to jest moj blad brak ruchu.....no coz wpadne potem moze ktosik bedzie-buziaczki i milego dnia Anetko też miewam takie bóle :/ takie dziwne właśnie w kroczu, wtedy mam wrażenie jakby mi mały miał wypaść z brzucha No baba rzeczywiście jakaś nie bardzo rozumna... aż szkoda gadać! Moje maleństwo dzisiaj łobuzuje jak tylko wezmę komputer na kolana. Chyba nie lubi dzisiaj pozycji siedzącej ;) Idę zupkę kończyć. Buziaki:36_4_11:
-
Hej kobietki! Ja dziś jestem zlekka zniesmaczona zachowaniem ludzi w sklepach! Śmiać mi się chce, jak widzą kobietę w ciąży i są tak zmieszani, że nie wiedzą co robić (to dotyczy sprzedawców), a wściekła jestem na za przeproszeniem "moherowe berety", które przychodzą pomarudzić do sklepu i opowiedzieć co muszą jeszcze zrobić w domu! Widzi taka, że stoi baba w ciąży to tylko spojrzy i się odwróci i dalej swoje nadaje, i nie spieszno jej, żeby odejść od lady! Dzisiaj mnie babka tak zaskoczyła, że chyba większego szczytu bezczelności nie było: stałam 3 w kolejce, z 2 reklamówami położonymi przy nogach a ona wpadła do sklepu i zapytała mnie czy ją przepuszczę bo ona się spieszy! No szok... Powiedziałam jej, że ja już stoję jakieś 10 minut. Ale oczywiście babka przede mną ją wpuściła... A w marketach już nie wspomnę jaka tam jest uprzejmość klientów... Nie mówię, że ciężarną trzeba traktować jak obłożnie chorą, ale ludzie czasem mogliby pomyśleć, że takiej nie jest miło stać 20 min w kolejce... Możnaby powiedzieć o tyc babkach, że "zapomniał wół jak cielęciem był", już nie pamiętają jak to jest być w ciąży??!! Masakra... Miłego dnia, i uprzejmości ze strony innych Wam dziś życzę.
-
adriana8899- mam USG robione na każdej wizycie, już miałam ich sporo. A to dlatego, bo na początku ciąży miałam problemy z łożyskiem. I zawsze Pani doktor mówi, że wszystko jest w porządku, pokazuje nam kręgosłup, brzuszek główkę itd. Nie mówiła nigdy, że coś jest nie tak. Mówiła, że raczej nie mamy się o co martwić, bo mały dobrze się rozwija i najprawdopodobniej jest zdrowy jak ryba (najprawdopodobniej- dlatego bo ponoć nigdy nie ma 100% pewności, chyba, że po prenatalnych) Stwierdzam, że chyba odłączę ten internet, bo naczytam się pierduł a później się denerwuję :) Ja USG też mam 28 listopada i już nie mogę się doczekać :) Lecę robić śledzie w śmietanie bo mnie coś naszło :)
-
Adriana8899- z pewnością brak kontaktu z rodziną sprawia przykrość, ale niebawem będziesz miała swoją, tą najbliższą Twojemu sercu. Masz męża i dzieciątko w drodze i to oni będą dla Ciebie najważniejsi, A myślę, że z czasem rodzinka wymięknie- zobaczysz! Pisałaś, że szwagierka urodziła córkę z rozszczepem kręgosłupa. Wiesz może, czy o czymś takim wie się już jak dziecko jest w brzuchu? Czy okazuje się to dopiero jak dziecko się urodzi?
-
Hej wszystkim! Wyspać się w tym stanie, to nielada wyczyn... Miłego dnia kobietki.
-
Magdaloza- a kiedy czas na odpoczynek? :) Też byłam wczoraj na zakupach, i również jak i u Ciebie miało być kilka rzeczy a wyszły 2 wielkie reklamówy, i mąż musiał je tachać do auta :P mamuśkastyczeń- mój też rośnie w zawrotnym tempie! To chyba już ten czas :) Emka-a częstpo widujesz się ze swoją teściową? Ja conajmniej raz na tydzień, i wkurza mnie jedynie swoim nadopiekuńczym stylem bycia, zarówno do mnie jak i do mojego męża... Szału czasem idzie dostać! Ja wczoraj z rana pobiegłam do apteki i kupiłam witaminy dla kobiet w ciąży. Nie wiem co mi się stało przez te ostatnie 2 miesiące, że kompletnie przestałam je brać! Ale jak zapytałam czy bierzecie to zmotywowałyście mnie jeszcze bardziej i już łykam je spowrotem. Wyczytałam w ulotce, że branie witamin jest w III trymestrze jest równie ważne jak i w I !!! Mam problemy z jedzeniem! Ciągle bym coś jadła! A jak już zjem troszkę więcej, albo wypiję o pół szklanki soku za dużo, to mam wrażenie, że wszystko stoi mi w przełyku! I wtedy czuję się okropnie! Chodzę, leżę, siedzę i wszystko naraz... Czy to wina rosnącego brzucha i podnoszenia się żołądka? Mały do tej pory mnie nie budził w nocy, ale sama budzę się od czasu do czasu, jak już badziej czuję pęcherz, i wtedy przyłapuję go, że w nocy baraszkuje :) No to lecę się doprowadzić do porządku. Buziaki dla Was i miłego dzionka.