
czwarty tydzien
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez czwarty tydzien
-
Wiadomość z ostatniej chwili drucilla urodziła o 5.20 więcej nic nie wiem
-
gunia43czwarty tydzienkatja79a byliscie juz u neurologa? jakieś 3 tygodne temu i nic zlego nie widzial...kolejna wizyta w sierpniu. Może lada dzień.... na pewno. Wczesniaczek, wiec dluzej trzeba poczekac. wiki tez dlugo czekala na pierwszy usmiech coreczki, z tego co pamietam. a też wcześniak?
-
katja79czwarty tydziengunia43 juz dawno, ale od kiedy nie pamietam. Na pewno miesiac juz to trwa. A moze dluzej - nie pamietam.no nic muszę sobie tłumaczyć ze to wcześniak.... a byliscie juz u neurologa? jakieś 3 tygodne temu i nic zlego nie widzial...kolejna wizyta w sierpniu. Może lada dzień....
-
gunia43czwarty tydziento mam kolejne pytanko czy wasze pociechy się już do was uśmiechają? juz dawno, ale od kiedy nie pamietam. Na pewno miesiac juz to trwa. A moze dluzej - nie pamietam. no nic muszę sobie tłumaczyć ze to wcześniak....
-
U nas jest napisane ze od 3 miesiaca ale jak patrze to w tym czasie bedzie ciezko tam wejść:))))no żartuję paski poluźnię. Czekam bardzo...tłumacze sobie tym że to wczesniak ale fakt nawet jescze nie łapie kontaktu z nami:((((((((((((((((((((((((((
-
katja79czwarty tydziento mam kolejne pytanko czy wasze pociechy się już do was uśmiechają?tak i te usmiechy zwalaja nas z nóg :) oj widziałam na fotkach super.....................nasz jeszcze ani razu:(((((((((((((((
-
to mam kolejne pytanko czy wasze pociechy się już do was uśmiechają?
-
lutkaja wlasnie zamowilam, pod koniec tygodnia powinnismy wypróbować nosidelko :) jednak nei na długo, Jeszcze boję sie o kręgosłum mojej krupci. Myślę ze w waszym pzrypadku jest na to za wczesnie. Może chusta będzie lepszym rozwiazaniem? tam bedzie sobie dzidzius lezał. oj chusta odpada mój m. się nabija
-
witam ja tylko na chwilkę chciałam zapytać od kiedy sosujecie nosidełka sportowe? Mój Bartuś jak może pamiętacie teżjes z maja ale ma dopiero 3900
-
oj nasz to ciągle śpi wyczytałm że 14 godzin powinno a nasz to śpi i śpi...martwi mnie to ale luz...jeszcze ponażekam pewnie że mi marudzi...
-
drucillacześć i czołem!!! A w zasadzie cześć i do zobaczyska, bo dziś jestem ostatni dzionek w chatce przed porodem. Jutro z rańca jadę do szpitala i do porodu już tam będę siedziała. Na ktg jeden skurcz - i cała seria kopniaków dzidzi - teraz jak mi się brzuszek napina to czuję ból - ale znając życie to dupa wszystko i kilka razy poboli i przestanie. katbe ja też mam potwornie długie cykle (34 dni) i też właśnie nei jestem pewna, czy podpadam pod statystyki porodowe scarlettj nawet nie myśl, że jesteś wyrodną matką. Jesteś super mamuśka a że mały nie je tyle co reszta dzieciaków statystycznych to sie nei martw. Jeszcze mu się odmieni i będzie ciągnął jak smok- sama zobaczysz! No- jeszcze looknę z chłopem na jakiś filmik dziś i to będzie na tyle Trzymajcie się cieplutko i mam nadzieję do szybkiego "zklikania się" w tym pięknym miejscu trzymamy kciuki mocno z bartusiem
-
pozdrowienia od JUSTI24 kobitki ile wAS JESCZE ZOSTAŁO DO ROZPAKOWANIA BO SIĘ ZGUBIŁAM...
-
ScarlettjKarolek ja mam mega problem z Malutkim. On zjada 25 w porywach do 30ml na karmienie, a ma 3 tygodnie!!! Dokarmiam go mieszanką dla dzieci o niskiej masie urodzeniowej-zalecenie pediatry. Płaczę całymi dniami, czuję bezsilność dziewczyny. Jutro mam kontrolę w poradni, znów będą patrzeć jak na wyrodną matkę... KOCHANA NIE PISZ TAK!!!JESTŚ WSPANIAŁA MATKA!!!NIE WOLNO CI TAK PISAĆ!!!Nasz Bartek też mało jadł i z czasem sam więcej je ale tez to trwa. Teraz powinnien niby jeść 150ml a zjada zaledwie 90 a czasem nawet 40. Dwa dni temu zjadał ledwo 60 najwięcej. Naprawdę nie wolno ci tak pisać że jesteś wyrodną matka!!!
-
No kobietki na pewno cos macie ciekawego...
-
martynaascarlettj nie masz czym się martwić, "jajeczniczka" jest jak najbardziej prawidłowa ;)) my też karmimy nan1 i faktycznie są troszkę bardziej zielonkawe, ale u nas nie są czestrze,lecz wręcz przeciwnie - rzadsze. dziewczyny czy wasze dzieci się zanoszą? Bo mój wiktor chyba ma do tego tendencje.. Zaniósł się nam już 4 razy.. :(( nasz miał taki okres że zanosił się kilka razy w ciągu dnia. Raz się tak zaniósł że zrobił się siny tak jaby mu oddechu zabrakło. Ale się przeraziłam.kurcze od tamtej pory staram sie szybko go utulić i się uspokaja....
-
zannaczwarty byłaś już z Małym na szczepieniu jakimś?? My zaczynamy szczepienia dopiero za tydzień bo Bartek miał te podstawowe szczepienia później przez ten szpital. M niestety jak większość z was nie będziemy żadnych kupowali. Nie stać nas. Będziemy lecieli na tych co nam państwo da
-
ScarlettjDziewczymy jakie kupki robią wasze maluszki? Fredziowi od 2 dni leci taka źółta , wodnista papka...jakby miał rozwolnienie ;-( Nie płacze, więc nie boli go brzuszek. Ja martwię się, że to od mojego mleka i od wczoraj wieczór karmię Go NAN1... To są normalne kupki...jeżeli pojawi się krew lub śluz to się martw. Po NAN nasz miał jeszcze bardziej częstrze i zielonkawe. Wszysko jest ok.
-
a mój teraz nigdzie nie robi wypadu i lipa...
-
Poszukuję jakiś prostych,tanich przepisów z ziemniaków,ryżu lub makaronu. Coś typu zapikanki ziemniaczane, makaronowe...może macie jakies fajne przepisy i się podzielicie? POZDRAWIAM SERDECZNIE
-
no więc na kolki wam nic nie poradzę bo Bartek nie ma. My lecimy na bebiko i kupki faktycznie sa raz na dzień a nawet raz na dwa dni, ale to normalne przy sztucznym mlekiem. U nas pojawiły się częściej kupku jak Bartkowi strzelił kolejny tydzień. Zapewne przewód pokaemowy coraz lepiej dojrzewa... W domu bez zmian jakoś się trzymamy, ale powiem wam że ciężko. Najważniejsze że Bartek jest zdrowy. NOOOOOOOOOOOOO PRZETERMINOWANE KOCHANE DO DZIEŁA MOŻE POBIEGAJCIE, ALE CO ZROBIĆ Z BRZUSZKIEM W CZASIEBIEKU??? Czy któras napisała może do JUSTI24?
-
hej pamiętacie mnie jeszcze???:))))))))))))))))))))))))))
-
Szef nie chce zapłacić za L4. Co robić?
czwarty tydzien odpowiedział(a) na gosiak temat w Dziś pytanie - dziś odpowiedź
gosiakMasz podejście do pracodawcy jak ja-im dalej od nich tym lepiej:) A to pracodawca ubezpiecza dziecko pracownika? Ale mnie czeka załatwiania po porodzie!ratunku! Przedewszystkim będę musiała iść do nich podbić tą książeczkę ubezpieczenoiwą i po zaświadczenie o zarobkach żeby muc rodzinne załatwić(chyba męza w to wrobie żeby na nich nie patrzeć) Powodzonka ci życzę bo wiem że to nie przyjemne,wrazie czego użyj kilka ciosów i bedzie z głowy A jak wychowawcze się załatwia? słuchaj a gdzie planujesz rodzić??? Tak naprawdę niby każa miec tą książeczkę ale co do czego nie naciskają. Bynajmniej na Klinicznej nie naciskali i słyszałam ze na Zaspie też nie. Fakt mąz może moj ubezpieczył małego bo ja miałabym za dużo biurokracji bo cntrala w Warszawie. -
tinka_20dziewczynki, kiedys maczetka pisala o biednej dziewczynie i wiem, ze niektore z was byly chetne do pomocy.dzis znalazlam informacje na parentingu, o jednej z nas, ktora prosi o pomoc - konkretnie o ciuszki. Moze ktoras jest zainteresowana.http://parenting.pl/prosba-o-pomoc/7519-prosze-o-pomoc-ciuszki.html dziękuję bardzo wszyskim kochane które się do nas odezwałyście odpiszę jak sie wypłaczę, bo tak mnie to rozkleiło że ktoś jednak nas zauważa, a własna rodzina nie...
-
Dziewczyny właśnie się popłakałam...odezwałyście się do mnie z zaoferowaniem pomocy...kurcze nawet moja rodzina tak sie nie odezwała...DZIĘKUJĘ
-
tinka_20Witaj Ja mam dziewczynke, ale moze uda mi sie cos zorganizowac.zaraz dam cynk na Grudnioweczkach. SUPER BARDZO DZĘKUJEMY