Skocz do zawartości
Forum

Agness85

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Agness85

  1. Hej, u nas slonecznie i piekny poranek, Kuba przespal cala noc, od 18 do 6 rano, jestem w szoku!!!!!!!O 6 zjadl, przebralam go, pobawil sie i zasnal u mnie w lozku i do 8:30 jeszcze spal, teraz pewnie caly dzien bedzie jak nakrecony:)))))) A dla mnie niespodzianka dodatkowa bo wrocil pierwszy raz od wrzesnia 2010 @@okres@@!!!
  2. Dzien dobry, tak sie naprodukowalam no i post zniknal bo sierotaa zamknela przez przypadek cala strone wiem,ze w Polsce mroz jak diabli ale u nas za to mgliscie i cos bialego saczy z nieba..obrzydliwie!!!!!! Na rozgrzewke ciepla, pyszna kawusia Wczoraj bylismy na szczepieniu, moj maly bohater pierwszego pika przyjal bez zajakniecia, po drugim lekko sie skrzywil ale trzeci to bylo dla niego za duzo, zaczal plakac i krzyczec na pania pielegniarke, smiesznie to wygladalo...... Musialam malego polozyc na drzemke bo juz byl padniety.. Wracajac do tematu poradzilismy sobie bez smoczka, przytulilam i przeszedl bol i placz. Jestem dumna 5 dni bez smoczka i teraz jak juz dalismy rade na szczepieniu to juz nigdy nie wrocimy do uspokajacza!!!!! EZELKO ladny i kolorowy ten tort, ty to masz reke do takich rzeczy, a z czego ta masa jest zrobiona?lukrowa????? CANDYS fajny pomysl z Kubusiem Puchatkiem, powodzenia, oby wyszedl jak zywy!!!!! DOSIU fryzjer to swietna sprawa ja tez mam zamowiona wizyte na pasemka bo chce znow byc blondynka:))))))
  3. Zapomnialam sie pochwalic ze odstawiamy smoczek, ktory maly tylko do zasypiania w ciagu dnia uzywal no i jak byl bardzo marudny i plakal. Jest pelen sukces jak narazie 31 godzin bez smoczka!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Ale w poniedzialek szczepionka i nie wiem czy damy rade bez smoczka....
  4. hej, ja juz lekko zblazowana po calym dniu no ale dla was zawsze sil starczy. CANDYS fajne okreslenie na komandosa, zastosuje u nas na pewno:))))) BTG 3mam kciuki za udana operacje, naprawde mam nadzieje, ze wszystko pojdzie dobrze i maluszek wyzdrowieje szybko, badz dzielna!!!!!!!!! ARDHARA dzieki za odskocznie i troche smiechu, dobry ten filmik:) A ja wam powiem, ze posadzilam malego no i sie trzyma kilka dobrych minut, wiem nic na sile ale przeciez jak raz na dzien go posadze to mu nic nie bedzie. EZELKO a jaki tort pieczesz???????? MAMMA dzieki za zrozumienie i ogolnie za to co napisalas, juz tak nie mysle glupio o sobie, a ty biedulko zajeta mocno jestes bo na forum taka cisza bez ciebie... Dziewczyny czy wy juz myslicie o ROCZKU??torcie itp, my w maju lecmy do PL na roczek meza siostrzenicy, a dla dziadkow zrobimy taki mini roczek Kuby, a porzadny w czerwcu juz tutaj. Mam zamiar tzn duze checi zeby samej upiec tort, jakas biedronke, albo zabke bo juz te samochody z filmu Auta to mi sie zbrzydly....wszyscy je maja....
  5. Dzien dobry, po pierwsze tak jak wy zaczelam sie bac o wlasne dziecko, skoro dochodzi juz do porwan to co bedzie dalej???? JUL bardzo wspolczuje waszej rodzinie, oby wszyscy poradzili sobie z zaloba po najblizszych, a jesli chodzi o siadanie to moj ksiaze nie siedzi sam ani posadzony nie utrzymuje ciala, widocznie nie jest jeszcze gotowy, kula sie z brzuszka na plecy i odwrotnie, zjada swoje stopy, i zaczyna raczkowac ale do siedzenia mu nie spieszno. Trzy dni temu pojawil sie zabek, a dzis nastepny, rozszalall sie prezes:))) Wygralam aukcje na ebay, no i dzis jedziemy odebrac lozeczko turystyczne, tzn u nas pedzie pelnilo role kojca, gdzie bedzie mogl szalec do woli Kuba:))a klijentka ma jeszcze takiego malego konika na biegunach no i sie zastanawiam............nie wiem sama czy bedzie sie bawil na nim za kilka miesiecy???? DOSIU mowisz o ospie, moj chrzesniak wlasnie leczy sie z ospy, przyniosl ze szkoly, wiec chyba jakis wirus w Polsce.Oby przeszla szybko i jak najmniej drapania:))))))
  6. Boze nie moge sobie wyobrazic co czuja jej rodzice!!!niech zlapia tego skur.........i nogi z dupy mu wyrwia!!!!!!!!!!!!!przepraszam za slownictwo
  7. hej, a ja wczoraj nie mialam netu, jak na zlosc, no ale M wrocil z pracy i zrestartowal ruter i dziala:)w koncu kiedys bylam blondynka a w poniedzialek mezus mial wolne od pracy no i siedzielismy jak stare dziadki w domu...A co do dziadków, to wyslalismy karki z zyczeniami w imieniu Kuby i w prezencie jego zdjecia ze swiat przebranego za Mikolaja:)))podobaly sie strasznie, szczegolnie moim rodzicom, bo oni nie maja neta i nie widzimy sie tylko przez tel gadamy, a to niestety za malo zeby widciec jak maly rosnie w oczach..... Pochwalimy sie ze wlasnie wzbogacil sie o kolejny zab, gorna dwojka tym razem, bedzie wampirek jak nic:)))))) DRUCILLA golebiowym pogromcom jest tez moj M, co wieczor robi rundke wokol domu i ciska kamieniami w te uparte ptaki ktore tak jak mowisz sraja niemilosiernie po parapetach!!!! DOSIU, zdrowka no i ferie niech sie udadza dziewczynkom:)
  8. Dziéki dziewczyny za zrozumienie i wsparcie, Kuba sie przespal prawie godzine i wstal jak nowo narodzony, smial sie i bawil do 18 razem z tata az po kapieli padl zmeczony na rekach:))) DOSIU az mi glupio ze narzekam, ty masz troje dzieci i dajesz radé, mam nadziejé, ze jutro bédzie lzej i Agnieszka poczuje sié lepiej:) Ja uwielbiam jak mój bábel sie smieje, a oto radosc z jedzonka
  9. wczoraj sie przekonalam,ze on mnie tak probuje bo dalam mu lek przeciwbolowy na te rozpulchnione dziasla a on nadal stéka i stéka i stéka....zamieniam zabawaki, bawie sie z nim, spiewam, a tu w kolko to samo!!!!!!!
  10. Hej, musze sie wam przyznac, ze jestem zla matka dla mojego dziecka, maly zabkuje, nie chce jesc i strasznie stéka, ja go zabawiam, probuje dac m u chociaz kilka lyzeczek kaszki, zeby nie byl glodny, mial witaminy a on stéka przez zacisniéte zéby i nic a nic nie pomaga...dostajé szalu!!!!!!!!!biore kilka oddechow i probuje go zabwiac a on nadal steka, wszystko jest dobre tylko na 5 minut!!!!! Bron Boze nie przeklinam ale zdarza mi sié bardzo glosno powiedziec 'przestan', a pozniej zaluje ze przeciez on jest za maly i nie rozumie, tylko czuje ze ja jestem zdenerwowana i reaguje tym samym. Prosze doradzcie mi jak nie dac sie zwariowac??????to moj skarb i chce zeby mnie kochal a nie nienawidzil jak dorosnie...
  11. witam, widac ze wszystkie zajete dzieciakami bo pusto na forum od kilku dni, a my wczoraj bylismy na zakupach i kupilismy szlafrok dla ksiecia i taka torbe do spania bo mlody starsznie szalal w lozeczku i marzl przy tym, w koncu poranne wojarze nie rozgrzewaja malutkiego cialka dostatecznie, a teraz na maksa jest opatulony he,he:) Dzis dzien pod znakiem ida zeby czesc 1000000000000000000....nie je duzo, malo pije i zapomnij o zartach bo jest drazliwy..Jak dlugo jeszcze bedzie to trwalo?????????!!!!!!!!!!!w plynie nie chce nic lykac przeciwbolowego, jak myslicie dac czopek???????bo plyn ktorym smaruje dziasla nie pomaga juz!!!
  12. Hej, DOSIU, MIKA, DRUCILLA gratuluje wygranej kochane szczésciary:) EZELKO Kalinka piéknie siedzi, jak modelka!!! Mam pytanie do was, czy dajecie waszym babla jogurty?jesli tak to jakie????wiem, ze najlepsze sa naturalne i samemu dodawac owoce do nich no ale nie maja witamin , a takie dla dzieci maja witaminy wapn i witamine D ale za to tez cukier maja w sobie.
  13. witam u nas tylko jeden stopien na plusie byl, zimno jak diabli, wiec dzien spedzony w domku, cieply rosolek rozgrzal mnie troche:) a co do zabków to mój ma dwa ale ich jak narazie nie uzywa do niczego sensownego tzn. jedzenia, od czasu kiedy wymiotowal calkowicie odmawia wszystkiego co podaje lyzeczka, tylko butla i mleko, woda, soczek to tak ale zeby otwierac buzke na zupke, obiadek czy owoce to zapomnij!!!!!!i co tu poradzic, rozsmieszamy, zagadujemy i wciskamy chociaz po kilka lyzeczek bo juz po 3razy w nocy sie budzi, jak w dzien nie dojada to zas co ma go 3mac w nocy........plesniawek nie ma ale ma rozpulchnione dziasla i chyba zeby ida nastepne wiec mysle ze to dlatego , a wy co sadzicie???
  14. IWONEK klaczek rozbroil mojego malego twardziela a teraz odsypia czeste pobudki w nocy juz godzine spi, bylam sprawdzic czy zyje biedaczek:)
  15. Rany rentgen w oczach musiala bym miec nie mam pojecia od czego taka akcja sie podziala mam nadzieje ze sie juz nie powtorzy, ostatnio tez tak mial jakis miesiac temu raz zwymiotowal i bylo lala:)
  16. Za to moja mama juz szykuje mieso z krolika dla babla jak przyjedziemy do PL w maju na urlop to bedzie kosztowal tych pysznosci
  17. Zdrowka dla Oskarka Candys, oby byl dzielny w tej poszczepiennej dolegliwosci. A co do jajek to tu w Anglii jakby co to jedynie organic to oznacza ze sa naturalne
  18. CANDYS ja tez podaje malemu te ciasteczka ale z heinz moze to od nich ale juz tydzien je ma wiec to chyba nie to...albo ten gluten...nie wiem, a wymioty byly pod strasznym cisnieniem, najpierw sama woda z mlekiem i calym obiadkiem wyleciala a pozniej geste jak slina...
  19. Dzien dobry nocka spedzona na czuwaniu byly dwie poobudki, maly wypil grzecznie mleko i na spiku przebieralam mu pieluszke, juz wiecej nie bylo zadnych wymiotow a kupka byla tylko wczoraj jedna i normalna, wiec to chyba cos mu zaszkodzilo z jedzenia. Moze to cholerne jajko!!!!!!ja nie mam pewnego zrodla jajek kupuje w sklepie i cholera wie skad oni je biora?moze bylo stare?ja zjadlam druga polowe i mi nic nie bylo ale ze mnie stara dupa a Kubus delikatny widac za tatusiem,hihihi:))))
  20. W przeszlosci chyba 3 razy mi wymiotowal ale to tez sporadycznie bylo, a szczepionki niestety nie mielismy:(((((oby do rana, dobranoc
  21. Ostatnio wprowadzilam dwa razy w tygodniu po polowie zoltka jajka i od 2 dni ma nowa kaszke ze zbozami ale dawalam tak tylko na sprobowanie wiec to chyba nie od jedzenia...sama juz nie wiem, boje sie o niego zobaczymy jak bedzie w nocy jak narazie nadal spi, goraczki niema, ale jest niespokojny...
  22. Hej, hej, na poczátek zle wiesci maly znow wymiotowal 2 razy, obiadek ktory zjadl o 2 i butla mleka o 4 no i zwymiotowal bardzo mocno, przespal sie godzinke i jak wstal jeszcze raz zwymiotowal, moje biedactwo, dawalam mu do picia po trochu przegotowana wode mineralna , wykapalismy i dostal 90ml mleczka. Chcial jeszcze ale stwierdzilismy, ze lepiej za 2godz mu dac a nie od razu bo jeszcze podrazni zoladek za bardzo jak sie naje do syta... MAMMA dzieki za info, musze zobaczyc co tam ciekawego maja :)a wózek niezla okazja, gratuluje szczescia:))))))) CANDYS ale twoj krolewicz to twardziel, ani lezki nie uronil, uklony dla niego i dumnej mamy:) DOSIU buziaki i pozdrowienia:) ASIK widze ze twoja panna bezinteresownie nie pomaga, ale coz ja jeszcze pamietam czasy jak chcialam pojsc w sobote na impreze to juz w piatek sprzatalam a w sobote potrafilam caly podworek i ogrod skosic i posprzatac a pozniej na balety jak mama kasa sypnela:)) A jesli chodzi o kwiaty to moje zaatakowalo jakies robactwo, takie miniaturowe kropki z ktorych pozniej robaki skaczace sie wykluwaja i juz roza poszla w zapomnienie:((nie mam reki do zieleniny:(((
  23. Dzien dobry, moj ksiaze wlasnie kopie mnie po nerkach bo ma za malo miejsca na sofie i nie do zabawek tylko do laptopa sie garnie wczoraj nie mialal juz sil ale dzis witam serdecznie kolejna nowa czerwcoweczke ENULA pisz jak najczesciej:) ASIK twoja Lenka jest 5 dni starsza od mojego Kuby, a twoja prawie nastoletnia druga pociecha to niezle wyzwanie, powodzenia zycze i mnostwo cierpliwosci:) DRUCILLA my sie wozimy w spacerowce od konca listopada, jak tylko wrocilismy z PL to spacerki z innej perspektywy byly prawdziwa radoscia dla babla:) Przepraszam za brak polskich znakow mam wgrany na nowo system do kompa i jeszcze trzeba sterowniki pobrac
  24. hej, ja dzis zblazowana jestem, dopiero neta wlaczylam, dzien przelecial przez palce nawet nie wiem kiedy, jeszcze tylko mleczko odciagne i ide spac bo jestem padnieta. Chyba spacerek i dotlenienie organizmu przy +14 stopniach tak teraz skutkuje....pochwale sie tylko,ze obiadek wyszedl mi dzis pierwsza klasa:karkowka w sosie z dodatkiem wina, pomidorów, cebuli i czosnku z ryzem i warzywami zblanszowanymi:marchewka, kalafior, fasolka szparagowa mniam mniam:)))))))))))) BUZIAKI dobranoc wszystkim
×
×
  • Dodaj nową pozycję...