Agness85

Szkoda gadać, żadna instrukcja obsługi nie pasuje do żadnego faceta!!!!!!!!!!hehe Duma mnie rozpiera bo synek mówi tata i mama jak mu się oczywiście dobrze ułożą usta:))No i tyle u nas kochane, LUBNINIANKA serdecznie witam wśród czerwcóweczek,mój synek siedzi stabilnie jak ja go posadzę sam nie umie siadać jeszcze. MAŁA powodzenia na spotkaniu w sprawie komuni, w mojej rodzinie najbliższa za 2 lata i to mój chrześniak!!!!!matko trzeba składać na ferrari:) DOSIU brawa dla Pawełka za postępy, buziaki:)* MIKA biedactwo,pleśniawki to pewnie drażniąca sprawa dlatego chudnie. Zdrówka!!! EZELKO co do sprzedaży leżaczków itp, to ja zostawiam wszystko bo może najdalej za dwa lata ponownie się przydadzą:))))

Witam się z wami kawusią choć co prawda już nie jest rano ale mi ciśnienie spadło bo śpiąca chodzę i to jedyny ratunek....ale żeby nie było to zbożowa Inka bo jeszcze 3 razy na dobę odciągam mleczko. Przepraszam, że ostatnio nie zaglądam tu często, tak jakoś czas między palcami przelatuje. Wczoraj byłam u dentysty i po raz pierwszy bolało nie wzięłam znieczulenia ale już za dwa tygodnie biorę na 100%. A co u nas małemu idą kolejne dwa zęby jednocześnie, więc litrami leje się ślina no i humorzasty jak diabli jest. Wczoraj było cudownie ciepło prawie 20 stopni i słonko. Byliśmy na mieście no i synuś w samym centrum tak wrzeszczał jak opętany że cała wycieczka trwała zaledwie 3 godzinki łącznie z dojazdami. Kupiłam mu w h&m bluzeczke na krótki rękaw z Rolling Stones, sweterek czekoladowy i czapeczkę z daszkiem a jak chciałam iść na kobiece ciuszki to zapomnij !!!!!!!! Wczoraj niemiłosiernie wkurzyłam się na M, bo mieli wyjść po mnie z Kubą jak będe wracała od dentysty(mamy jakieś 400m), ja wyszłam, rozglądam się nie ma nikogo. Chwilkę poczekałam, ale że byłam w samej marynarce a o 17 już było mi za chłodno na taki strój to poszłam do domu. Kluczy nie wzięłam oczywiście a chłopaków nie było. Spowrotem do dentysty, połowa drogi a oni się wynurzają z bocznej drogi, o długo na nas czekasz?szliśmy dookoła!!!!!!!!!Ja po podwójnym borowaniu, w tym kanałowe leczenie, zmarznięta, pół godz biegam po osiedlu a M uśmiechniętyu od ucha do ucha!!!!!!!!!wrrrrr

Hej, MALA mam nadzieje, ze nowa fryzura bedzie na medal a salon wygloadal pieknie ale snoby tam pracuja wiec wiecej tam nie pojde, twoj bedzie napewno lepszy bo polski!!!!! IWONEK no masz racje troche jestem zaprzeczeniem zyczen MAŁEJ ale to dlatego, że mąż mi powiedział żebym zaczęłą myśleć i dbać o siebie a nie tylko o małego. EZELKO biedulko, oby dziś było lepiej, zdrówka!!!!! DOSIU mam nadzieję,że zabieg pomoże Pawełkowi, powodzenia i zdrówka!!

MAŁA34WITAM!!! DZIŚ NASZE ŚWIĘTO WIĘC CYCKI W GÓRĘ,ZDMUCHNIJ Z TWARZY GRADOWĄ CHMURE,NIECH ŻYJE CELULIT I KURZE ŁAPKI,BO PRZECIEŻ JESTEŚMY FAJOWE BABKI DOSIA- to Pawełkowi nic lepiej z tym oczkiem?? Wiem jakie to uciążliwe,Oli też miał tak że rady dać nie mogłam,też już na zabieg był zapisany,ale stosowałam metody dziewczyn i jak zaczął się pionizować to samo przeszło. Ale Pawełek jest już duży. U nas taki zabieg robią jak dziecko skończy 4 miesiące. MIKA - współczuje teściowej,moja też ma odchyły i to jakie,ale po ostatniej awanturze nie gadałyśmy 4 miesiące i dzieci nie oglądała ( mieszkamy w jednym domu) ,to teraz taka babcia się zrobiła że nie wierze,ale i tak na nią uważam bo nie wiadomo co wariatowi odbije. MAŁA super tekst !!!!! A ja na Dzień Kobiet zaszalałam, odwiedziłam sklep internetowy z polskimi kosmetykami no i uzupełniłam kosmetyczkę o: krem pod oczy, krem ujędrniający biust, serum antycelluitowe, peeling do ciała:))))) KOBIETKI OBY HORMONY SZALAŁY W NAS I NAKRĘCAŁY KAŻDEGO DNIA POZYTYWNIE, NAJLEPSZEGO CZERWCÓWECZKI!!!!!

Witam się wtorkowo, u nas przeziębienia ciąg dalszy, z nosa leci a mały nie daje sobie ani psiknąć ani wyciagnąć gili z noska no i taka walka z zaskoczenia go biorę. Sama też czuje się średnio. W sobotę był pogrzeb mojej babci w Polsce, moja mama się nią opiekowała powoli wraca do siebie. Dzwonie do niej co drugi dzień żeby jej było raźniej. Chce do nas przyjechać na dłużej:))))))bardzo się cieszę bo ona nie rzuca słów na wiatr. Paczka którą wysłałam siostrze z okazji chrzcin wróciła do mnie spowotem z napisem zły adres!!!!!! Kuba pije sam z kubeczka niekapka, a wczoraj powiedział po raz pierwszy TATA:) Ja zaś zakupiłąm maszynę do szycia i jestem w trakcie szycia pierwszej pościeli dla małego z Kubusiem Puchatkiem, efekty pokaże jak skończę. No i tyle u nas kochane. MIKA dużo zdrowia dla twojej rodzinki DOSIA, DRUCILLA gartulacje szczęściary!!!!! MAŁA mam nadzieję, że antybiotyk poskutkuje i wkrótce Oli wróci do zdrowia, buziaki dla niego. EZELKO jak się czujesz?mam nadzieję,że lepiej. Ściskam ciepło!!!

kryzys 8 miesiaca na bank ma moj syn!!!!!!! Kryzys ósmego miesiąca | parenting.pl

Dzieki dziewczyny za duchowe wsparcie, my juz czujemy sie o niebo lepiej, to znaczy nie wszyscy i nie do konca bo to co wyprawia Kuba to normalnie maly diabelek z niego Poszedl spac normalnie po 18 i tak do 23 3 razy bieglam uspokajac go kolysac na rekach bo sie budzil krzykiem i placzem!!!!O 11 my do lozka i wieczorne przytulanie a tu nasz synek wscieklizna na maksa ryk z krzykiem do 12 w nocy. Nastepna pobudka 4 rano ten sam scenariusz!!!!!!!!No i godzina 6 a chlopak wyspany, usmiechniety, jak nowka. Tata wykonczony odsypia caly tydz wstawania o 4 do pracy, a ja coz szlafrok, cieple kapcie, przebralam malego i zeszlismy na sniadanie. IWONEK doskonale wiem co przezywasz , wspolczuje i mam nadzieje, ze wszystkie problemy szybko sie skoncza bo na dluzsza mete to nas wykoncza wlasne dzieci!!!A twoj Tymek jaki maly inteligent, "nie bedzie przeszkadzal"

Witam sobotnio:) moze zaczne od tego,ze u nas chorobowo najpier M, potem ja a teraz Kuba zlapal katar na szczescie tylko, bo mnie niemilosiernie bolalo gardlo i glowa, ale juz sie wyleczylam witamina C, termofor na noc, plukanie szalwia i takie tabletki ziolowe na gardlo daly rade!!!!! Jesli chodzi o malego to rece mi opadaja , co 5 minut placze, steka, krzyczy, jak nie chce mu czegos dac histeria. A usypianie w dzien to masakra, przynajmniej na noc usypia przy butli mleka i odkladam go do lozeczka no i cala noc przesypia, pobudka okolo5-6. GATTO, badz dz.ielna, oby wszystko sie pomyslnie ulozylo MALA brawa dla Oliego za postepy EZELKO 3mam kciuki oby juz zawsze bylo tak spokojnie i latwo zasypiac Kalince DOSIU zobaczysz ze wkrotce Pawelek tez ruszy na podbicie swiata a narazie ciesz sie "wolnoscia" bo jak zacznie sie przemieszczac no to nie zdazysz za nim:))))))))

Hej kobietki, u nas dzis wielki dzien Kubus skonczyl 8 miesiecy i ruszyl w swiat zaczal RACZKOWAC!!!!!!!!!!!jestem taka dumna a jednoczenie tak mi zal ze juz jest taki samodzielny...kiedy to bylo malutki, tulil sie na rekach..a teraz jak wariat zagina po podlodze, pozycja komandos i wysoko tylek, az na nogach staje czasami:)))))moje malenstwo ruszyl na podbicie swiata:))))))ok spokojnej nocy!!!!buziaki i zdrowka!!!!

Hej, u nas niedziela mija blogo i spokojnie. Spacerek zaliczony, obiad zrobiony a teraz tv i wyglupy z malym. Po wczorajszej wizycie u fryzjera duzo sie nie zmienilo, mam jasniejsze wloski i troszke podciete zeby lepiej sie ukladaly. Salon wypasiony ale dosc sztywno tam bylo...no i 3 godz tam spedzilam az mnie dupsko bolalo od siedzenia. IWONEK zdrowka kochana, spij duzo i pij herbatke z cytryna i miodem!!!!! MIKA zdrowka dla Oskarka i Kacperka, biedaki pamietaj ze nieleczony katar trwa tydzien, a leczony tylko 7 dni:)))))))) DOSIU mam nadzieje, ze imprezka sie udala!!!!

A my juz gotowi czekamy az M wroci z pracy i ide do fryzjera:)))))))))na sam widok tego salonu chce mi sie zyc.......pieknosci

EZELKO zdrowka, zdrowka i jeszcze raz zdrowka no i witam w klubie problemow ze snem naszych maluszkow.

U nas chorobowo, maz wrocil z pracy zaprawiony jak diabli, gardlo, glowa boli no to nafaszerowalam go czosnkiem, Febrisanem, polopiryna i tabletkami od bolu gardla no i razem z Kuba dzieli juz sen na pietrze a ja sama siedze. Dzis bylo lepiej z Kuba po kapieli, zjadl mleko i usnal na rekach, teraz dwa razy krzyknal przez sen ale wlaczylam karuzelke z muzyczka i spi. Nie wiem on przezywa to co zobaczyl w dzien?staram sie nie pozwalac mu ogladac tv ale on jest taki szybki ze zawsze zdazy cos luknac...nigdy wczesniej nie bylo problemow ze spaniem, a teraz masakra jakas. Przezyjemy to mam nadzieje i bedzie lepiej.

IWONEK oj to wspolczuje, mam nadzieje, ze to jakos przetrzymamy i bedzie lepiej!!!

hej, hej!!!! my po spacerku piekna pogoda, slonce, prawie zero wiatru i bardzo cieplo chyba +12 jak M wroci to mu sie zapytam ile dokladnie bo ma w aucie termometr, ja sie nie dorobilam jeszcze takiego na parapet. Kupilam cebulki kwiatow do wzbogacenia mojego ogrodu na sezon wiosenno-letni i juz sie nie moge doczekac zeby widziec jak kwitna A ogolnie to Kuba starsznie marudny i ma problemy z zasypianiem na noc, placz, wrzask, stekanie i tak godzine potrafi, chyba, ze zejdziemy jeszcze do salonu to jest cicho jak makiem zasial i zasypia przy tv, a nie pozwalamy zeby sie przyzwyczail do tego. Czytam bajki, spiewam kolysanki az ochrypne a on nadal swoje fochy stroi i z placzem idzie spac...... DOSIU juz nie jestes sama, ja troche ponarzekalam:)

DOSIU dzieki za odp, mysle, ze taaka mini kropka to jeszcze nie powod zeby sie martwic, ale jak bede sie widziec z polozna to zapytam sie jej. A powiedz mi jeszcze jak jest ze szepionka na gruzlice?ile dawek i kiedy?bo w UK nie daja tej szczepionki i musze prywatnie w PL zrobic.

Hej, u nas pochmurno i pada deszcz, a wczoraj bylo tak slicznie, ze godzine spacerowalismy po sloneczku. Szkoda, ze pogoda sie popsul;a no ale juz blizej niz dalej do upragnionej wiosny. Plany w glowie juz sa na wiosenne porzadki: umyc okna, posadzic kwiaty przed domem, przyciac zywoplot, spryskac jakims srodkiem likwidujacym mech caly podjazd...i pewnie znajdzie sie jeszcze 1000innych rzeczy. DOSIU ja tez nie mam reki do kwiatow ale probuje i staram sie nauczyc co i jak...nawet ziola sobie zasialam w doniczkach zeby miec swieze do gotowania a nie suszone. Mam nadzieje, ze PAwelkowi przejda problemy z oczkiem. A mozesz mi powiedziec co masz na mysli mowiac ropiejace oczko??mozno ropieje???bo Kuba ma po snie w jednym oczku taka mala kropeczke ropki, czy to tez zle????

ezelkaDosia daj znać czy kotleciki smakowałyMamma gratki za ząbka Iwonka to i ja się dopisuję do klubu nie wyspanych Kalina budziła mnie co półtora godziny, normalnie płakać mi się chciało Agness bidulek malutki się umęczył moja wcina żółtko bez problemu, może Na Kubę jeszcze nie przyszedł czas, żeby jeść żółtko??? albo jest uczulony...czy coś??? Hej, tak jak mowisz EZELKO to nie jest jeszcze pora na zoltko widocznie za wczesnie dla niego. A tak poza tym to juz karmie mieszanie troche mojego i modyfikowane mleczko wcina babel:))))Dzis M ma wolne i bylismy poo buty dla Kuby, bo w stare juz mu sie stopa nie miescila. Po walentynkach wzbogacilam sie o nowego kwiatka Bromelia wiec postanowilam w tym tygodniu tak na poczet przyszlej wiosny przesadzic wszystkie kwiatki do nowej ziemi. Ze zumba to juz gozej mi idzie, niestety zawiodlam:((((zostaly brzuszki Chlopaki wlasnie jedza schabowe, tzn mezus wcina a Kuba wzrokiem pozera:)))))))W sobote ide do fryzjera juz sie nie moge doczekac efektow, nareszcie bedzie grzywka!!!!!!!!!! To tyle u nas, a tu co tak cicho?!!!!!!!!!!!!!???!!!!!!!podnosic mi poziom dziewczeta!!!!!!!pisac, pisac!!!!!! CANDYS gratki z okazji ukonczenia 9 miesiecy!!!!!!!!!!!!!!

MAMMA gratulacje za zabki:))))))) IWONEK no to witam w klubie niewyspanych:( BTG dobrze, ze sie odezwalas i ze juz po operacji maly dochodzi do siebie, mam nadzieje, ze nastepna bedzie juz ostatnia, pozdrawiam, duuuuzzo zdrowka dla WAS:)

hej, u nas ciezka noc, wczoraj znowu sprobowalam dac malemu troszke gotowanego zoltka i co i biedny meczyl sie z wymiocinami od 8 do 10 wieczorem, a pozniej balam sie go do lozeczka odlozyc no i w 3 spalismy w lozku....dzis juz jest ok, IWONEK dobry pomysl z pizza:)

juppiiiiiiii:))))))))))))))))))) udalo sie, zmienilam mleko na Aptamil i wypil bez zajakniecia:)))))))))))))moge spac spokojnie bo moja wyobraznia juz widziala zaglodzone dziecko.......wiem wariatka ze mnie no ale coz tak juz mam

Dziewczyny ja probowalam dawac Cowe&Gate, ale dzis kupie i wyprobuje Aptamil bo na poczatku jak nie mialam mleka to pil Aptamil moze jeszcze pamieta ten smak.........szczerze mowiac to przez odciaganie prawie 8 miesiecy nawet odciskow na palcach sie nie nabawilam:)))ale tak serio, nie mam czasu na co godzinne spotkania z laktatorem bo 15 min zajmuje kazda sesja, potem pomyc wszystko a gdzie maly?zabawy?jedzenie?teraz jest marudny bo te jedynki gorne rosna wiec ciezko go zostawic na chwile zeby sam sie zabawil. O dziwo dzis wyszlam wywiesic pranie na ogrodek bo u nas normalnie wiosna +10 stopni i nie plakal bawil sie w swoim lozeczku. Co tu duzo gadac, chciala bym zakonczyc karmienie moim mlekiem przed majem. Teraz odciagam okolo 6 razy na dobe i wypija wszystko. Znowu zaczal budzic sie w nocy po 2 tygodniach przesypiania calych nocek powrot do 2 pobudek...daje mu mleko z kaszka ale widocznie nie nasyca go wystarczajaco.....moze to modyfikowane bedzie lepsze?!

SAMHAIN zazdroszcze odwiedzin babci, u nas klapa na calego, moja mama zajmuje sie babcia i niema komu jej zostawic, a meza mama wnukami corki(3lata i 9 msc) wiec my tu sami, stesknieni a do PL dopiero w maju jedziemy. A tak bym chciala rajstopki kupic dla malego, bo te co nosi 3 pary to juz mu sie w kroku przezarly, a dwie kolejne sa za duze jeszcze na niego!!!!

hej, u nas konczy sie mleczko.....smutno mi troche i jestem przez to nerwowa, bo maly nie chce pic modyfikowanego. Jak tylko przystawiam smoczek do buzi i poczuje ten zapach to juz usta zacisniete na maksa!!!!chyba kupie inne, moze to mu nie smakuje?!!!!od tygodnia probuje codziennie mu dac do sprobowania i nic z tego...co on bedzie jadl jak ja mleka nie bede miala. Wczoraj bylam u dentysty, czeka mnie leczenie kanalowe zeba:(((zrobila mi zdjecie rentgenowskie i za 2 tygod zaczynamy, tylko jak dostane znieczulenie to czla noc podobno nie moge karmic a dla mnie to oznacza jakies 3 kubeczki mleka do tylu na minusie!!juz sie boje jak moj synek wmusi w siebie to modyfikowane mleko!!!!jakies pomysly jak go oszukac???

CANDYS o matko co za informacje, mam nadzieje, ze szybko lekarze znajda przyczyne i wylecza twojego meza, duzzzzzo zdrowka dla niego a dla ciebie, 3maj sie mocno, badz dzielna, zobaczysz wszystko sie ulozy!!!!!!!!!!