Agness85

a na kiedy masz termin Dosiu?

DOSIU ja co pewien czas dopakowuje torbę do szpitala, ale nadal nie jest ostatecznie zamknięta więc życzę powodzenia w kompletowaniu niezbędnika:) MILLY twój wypadek jest ostrzeżeniem dla nas wszystkich KOBIETKI UWAŻAJCIE NA SIEBIE JESZCZE BARDZIEJ, żeby nasze pociechy były zdrowe i szczęśliwe:)

hej, ja nie mam dziś sił, moce witalne mnie opuściły, czuje się przybita, senna...myślę o porodzie, przeprowadzce, a czas leci coraz wolniej jak na złość. Fajnie, że mąż będzie ze mną 2 tygodnie po porodzie, on jest dla mnie lekarstwem na wszystko, może dlatego że nie dłubie w nosie:)miłego popołudnia, poleże przed tv troche

Btg spokojnie, wiesz przecież, że nie powinnaś się denerwować. Rodzinne sprawy są w wielu przypadkach zagmatwane, coś o tym wiem bo i moja rodzina nie należy do idealnych ale pamiętaj o tym, że twoją rodziną najbliższą jest twój mąż i wasze dziecko/dzieci!!!!!!!!!!!!!!Może jest mi łatwiej tak mówić bo mieszkamy tysiące kilometrów od Polski, ale jeśli mogę Ci poradzić to jedna szczera rozmowa z twoim ojcem, gdzie kategorycznie musisz zaznaczyć że sobie nie życzycie z mężem jego ingerencji w relacje pomiędzy ojcem twojego męża i Tobą. Powinien to uszanować, jeśli jest rozsądnym człowiekiem:) Głowa do góry i ni stresuj się za bardzo bo nie warto!!!!!!!!

witam serdecznie, nie chiałam mieć robionego usg w 3-4D, wolę tradycyjne zdjęcia z usg, ale rzeczywiście już się niecierpliwie kiedy zobaczę swojego synka:)dobrze że to tylko6 tygodni do terminu:)pozdrawiam ciepło

Kobietki moja szwagierka ma termin na 19 maja, spodziewa się córeczki, ale z racji tego że maleństwo ma pępowinę owiniętą wokół szyji to jadą w środę do szpitala a w czwartek cesarka i ślicznotka będzie na świecie, ale jej zazdroszczę:)oby wszystko było dobrze to mojego męża chrześniak będzie miał siostrzyczkę:))))))))))))

KASIU ciszę się że kawka posmakowała, na zdrówko:)co do wydzieliny to radzę pokazać się lekarzowi, ja mam wydzielinę ale jest zupełnie normalna przezroczysta i już od dawna bez wkładek ani rusz bo za mokro niestety w majtasach RENKAK cieszymy się że dolegliwości przeszły i możesz już osobiście z nami pisać:) Ja właśnie mam sieste poobiednią, był grillek z mężusiem na ogródku w ciszy i spokoju,pychotka. Miłego popołudnia, buziaki

smacznego:))))żeby była smaczniejsz polecam mleczko podgrzać w garnku z cukrem i roztrzepać taką miotełką żeby było dużo piany to po wlaniu do kawy wyjdzie latte:)))))

gratulacje z okazji narodzin synka i wyrazy współczucia z powodu odejścia taty

Witam wszystkich ciepło:)mam nadzieję, że każdej z nas nocka minęła tak spokojnie jak mnie i jesteście wypoczęte Ja wczoraj poszalałam, byłam z mężem na zakupach i mam nowe łowy dla naszego bobaska: matę edukacyjną z Bright Start, wodoodporne prześcieradło do łóżeczka, te śmieszne łapki-rękawiczki dla bobo po urodzeniu, zestaw do pielęgnacji-nożyczki do paznokci, szczotka do włosów, aspirator do noska itp i taką fajną książeczkę do czytania podczas kąpieli(jest cała gąbczasta, ma przyssawkę na sprężynce co pozwala na umocowanie jej do wanny, lub płytek) Moje zakupowe szaleństwo niestety zakończyło się bólem macicy i kości łonowej:( z tym, że lepiej się czułam chodząc niż leżąc), ale dziś jestem jak nowo narodzona KASIU na senność polecam kawusię Inkę, naturalną zbożówkę z dodatkiem mleczka, pychotka, mam nadzieję, że postawi cię na nogi:) Dosia fajnie, że remoncik przyniósł oczekiwane efekty:) BTG słynne opowieści o bolesnych i długotrwałych porodach przeżyła chyba każda z nas, ale mamy dwa wyjścia albo nie słuchać takich ciekawostek, albo wpuścić jednym uchem a wypuścić drugim:)ja będąc po raz pierwszy w ciąży jak mam wiedzieć co mnie czeka?każdy poród, każda kobieta jest inna,a chcę sama na własnej skórze doświadczyć tego cudu bez zbędnych historii kłębiących się w mojej głowie:) RENKAK mąż który robi manicure to po prostu skarb:))pozazdrościć-3maj się kochana IWONEK nie słuchaj tych komentarzy na temat kilogramów, najważniejsze żeby dzidzia była zdrowa i napewno będzie:)!!!

Hej dziewczyny, przez ostatnie 50 minut leżałam na łóżku i zmuszałam się do ponownego zaśniecia, ale dupa nie mogę dziś ranny ptaszek jestem Wczoraj natomiast większość wieczorku przegadałam z moim M ze znajomym na skype, próbowaliśmy nową kamerkę internetową oczywiście ze zbliżeniami na brzuszek:)Dziś nadrobię troche zaległośći : renkak gratuluje cierpliwego męża, dzięki za buziaki, postarał się bardzo ale mam nadzieję, że niebawem wrócisz do sił i będziesz z nami klikać osobiście, 3maj się Słońce jul100 jeśli chodzi o przewóz dziecka ze szpitala do domu to w UK bez fotelika do samochodu nie wydadzą dziecka ze szpitala, więc musi być obowiązkowo, ale mój M uważ podobnie, że nie jest to najlepszy pomysł dla maluszka, ja zaś mu tłumaczę że mamy 10 minut drogi do szpitala i szybciutko małego z fotelika wyciągniemy, ale co mają zrobić mamy które mają godzinę drogi nie mam pojęcia?! ezelka co do macierzyńskiego to tu można najmniej 11 tygodni przed planowaną datą porodu przejść na tzw maternity to taki odpowiednik polskiego macierzyńskiego i kontynuowac go przez kolejne 52 tygodnie, w tym pierwsze 6 tygodni płatne 90% wynagrodzenia, następne 26 tygodni takiego minimum ustalonego przez państwo i 11 tygodni niepłatnego urlopu, wiem wiem zupełnie inne zasady! ale się rozpisałam dziewczyny, miłego dnia życzę, będe zaglądała jak wam mija ta majówka

hej kasiu, witamy i zapraszamy do pogawędek

mika super zdjecie:)az mi sie nastroj polepszyl

pomocy bo kogoś uduszę ze złośći właśnie mój mąż przywiózł mi od koleżanki z mojej pracy penslipy, takie dowody wypłat cotygodniowych z pracy i oczom nie wierze!!!!dosyć że bez mojego pozwolenia na piśmie dawali jej cały czas moje dokumenty to na dodatek zamiast umówionych 4 tygodni zwykłego urlopu który muszę wykorzystać przed przejściem na macierzyński moja firma już uraczyła mnie i płacą mi macierzyński!!!!!!!!!!!a urlop wart 900f z niewyjaśnionych przyczyn nie jest wypłacony!!!!!!!!mam na piśmie że od 2 maja przechodzę na macierzyńskie ale oni nie po swojemu/!!!!!!Anglicy to najgłupszy naród świata!!!!ale się wkur...........!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!we wtorek będe dzwonić do tych idiotów, bo przez ten kiczowaty ślub to mają wolne!!!!!

iwonek, 4.5 tygodnia przed terminem to niezły fall start!!!!!!!!!!wygląda na to, że bez względu na to czy leżymy, czy biegamy jeśli dzidzia będzie chciała przyjść na świat to nic na to nie poradzimy tylko będziemy kochać jak szalone

Renkak miło Cię poznać dzięuje za miłe słowa, mam nadzieję, że wszystkie wytrzymamy ten ostatni etap ciąży i niebawem będziemy się z dumą chwalić swoimi pociechami, zdrówka dużo życzę

Moniko, majówka mówisz już od3 lat nie byłam na takiej prawdziwej, polskiej majówce....oj tęskno za tradycyjnym leniuchowaniem z rodzinką przy grillu tutaj to mąż jest rodziną przede wszystkim no i grono bliskich znajomych. A jakie wy macie palny na ten majowy wypoczynek?

hej, a ja sobie powiedziałam że jeśli dzidzia nie będzie chciała się pokazać na usg co ma między nóżkami to nie będe płakać, ale już w styczniu na drugim usg lekarz powiedział że definitywnie będzie chłopczyk-pękam z dumy bo w głębi duszy bardzo marzyłam o synku:)

Hej kobietki, w końcu mamy piątek. Od rana w tv i necie głośno o ślubie książencej pary, a i dziś wolne z tego powodu u nas(UK) tylko mój mężuś niestety pracuś nie z tej ziemi normalnie do roboty poszedł. Widzę, że nie tylko ja leniuchuje na maksa przy każdej wolnej okazji, aż odcisków na tyłku dostanę Drucilla współczuje bólu ręki, ja też miałam pamiątkę po ostatnim pobieraniu krwi :( Monika odpoczywaj magisterka nie ucieknie, a jak będziesz wypoczęta to jak się dosiądziesz to rozdział murowany:) Ezelka podziwiam Cię za siły mężuś odprawiony do pracy, mała do przedszkola to dla mnie nie do pomyślenia, co prawda słyszę jak mój M wstaje o 5 rano ale moim wysiłkiem jest danie buziaka na pożegnanie przy zamkniętych powiekach i to jeszcze w łóżku:) Btg pomalutku z tym sprzątaniem, nie przemęczaj się nam za mocno:) Dziewczyny miłego dnia życzę

Filipek to śliczne imię, ja też oczekuję synka ale ostatecznie postanowiliśmy że będzie Jakub, może w przyszłości jak będzie miał braciszka to dam Filipek. A Twoje cudo jest prześliczne-GRATULACJE!!!!

iwonek, super że wiesz już wszystko i możesz spokojnie czekać, dobra położna to chyba podstawa i komfort oczywiście, 3mam kciuki oby było tak jak sobie zaplanujesz POWODZENIA

ja mam termin na 15czerwca, ale przed nami przeprowadzka na większy domek pod koniec czerwca i proszę maluszka żeby się troszkę pospieszył i tak na Dzień Dziecka nam sie pojawił, mam nadzieję że dojdę do siebie i pomogę mężusiowi w w całym tym bajzerze który nas czeka

ezelka szczerze współczuje z prasowaniem, ja lubię ogólnie prasować ale te mini ciuszki wykończyły mnie, ufffff.....ponad godzinę spędziłam z buchającym parą żelazkiem, ale już mam z głowy na szczęscie a na obiadek dziś robię dewolaje nadziewane pieczarkami, mniam mniam mniam

witajcie dziewczyny, co do wózka to mam emmajungla w kolorze khaki z ciemniejszym zielonym, to model zbliżony do x-landera ale tu w uk niestety nie mogłam nigdzie w sklepie znaleśc takiego wózka a nie chciałam przez internet zamawiać i znalazłam coś podobnego tylko bodajże skandynawskiej firmy. Ja również wczoraj wykorzystałam pokłady sił na pranie ciuszków dla bobo, a dziś wielkie prasowanie pewnie z godzina mi na tym zejdzie. Dobrze bo codziennie wyczekuje 4po południu kiedy mąż z pracy wróci bo mi samotność doskwiera, już 4 tydzień w domu... niedługo zacznę robótki ręczne, lepiej niech synuś się pospieszy i wyskoczy tak na początku czerwca, oj chiała bym