malutka2326

bogdanka2malutka2326bogdanka2No to teraz pytanie na miarę forum ciążowego - JAK SKUTECZNIE ZNIECHĘCIĆ LUBEGO DO SEXU??? Ja w tej materii generalnie nie mam na nic ochoty a ten chodzi jak marcujący kot!!! Z jednej str - rozumiem, bo to 3 raz z rzędu 9 miesięcy mej niechęci a potem jeszcze połóg więc może być chłopak znerwicowany (a niechęć to u mnie jeden z syndromów ciążowych), ale z drugiej to jakbym miała pod ręką paralizator to bym bez skrupułów potraktowała go voltarzem, bo mnie wkurza umizgami!!! Jakieś pomysły??Dobre "][/url] Może powiedz mu ,że masz zakaz od lekarza??? "][/url] Nie przejdzie - w pierwszej ciązy go postraszyłam że poobija dzidzię ale poszedł ze mną na wizytę i dowiedział się że to nierealne:/ To już nie wiem co Ci doradzić "][/url]

bogdanka2No to teraz pytanie na miarę forum ciążowego - JAK SKUTECZNIE ZNIECHĘCIĆ LUBEGO DO SEXU??? Ja w tej materii generalnie nie mam na nic ochoty a ten chodzi jak marcujący kot!!! Z jednej str - rozumiem, bo to 3 raz z rzędu 9 miesięcy mej niechęci a potem jeszcze połóg więc może być chłopak znerwicowany (a niechęć to u mnie jeden z syndromów ciążowych), ale z drugiej to jakbym miała pod ręką paralizator to bym bez skrupułów potraktowała go voltarzem, bo mnie wkurza umizgami!!! Jakieś pomysły?? Dobre "][/url] Może powiedz mu ,że masz zakaz od lekarza??? "][/url]

bogdanka2malutka2326Hejka dziewczyny"][/url] Moje kochanie w pracy to udało mi się wstać z łóżka na kawkę przy kompie"][/url] Wczoraj pozwolił mi wstać na chwilę, na poprawę humoru zabrał mnie do Rossmanna który jest ze 20m od naszego bloku"][/url] Kupiliśmy już wszystkie kosmetyki"][/url] Mogę spokojnie powiedzieć ,że prócz drobiazgów z apteki mamy już skompletowaną wyprawkę i w końcu jestem spokojna "][/url]Witam - malutka zrób sobie porównanie cen w aptekach on-line. Skoro i tak nie powinnaś łazić, a łażenie po aptekach to i tak średnia przyjemność, zawsze możesz całą resztę zamówić z dostawą do domu A jak się czujesz - na marginesie?? Czuję się dobrze, mały fika po całym brzuchu także mam nadzieję ,że we wtorek usłyszę same pomyślne wiadomości ,a z apteki to mam takie same drobiazgi do kupienia więc tym to może się moje kochanie zająć i będziemy mieli już wszystko "][/url]

Hejka dziewczyny"][/url] Moje kochanie w pracy to udało mi się wstać z łóżka na kawkę przy kompie"][/url] Wczoraj pozwolił mi wstać na chwilę, na poprawę humoru zabrał mnie do Rossmanna który jest ze 20m od naszego bloku"][/url] Kupiliśmy już wszystkie kosmetyki"][/url] Mogę spokojnie powiedzieć ,że prócz drobiazgów z apteki mamy już skompletowaną wyprawkę i w końcu jestem spokojna "][/url]

marzenka13Malutka na pewno będzie dobrze . Leż sobie Słoneczko . To tylko dla Waszego zdrowia . Bogdanka ja Ci mogę przesłać kawkę No dobra, kawa wypita, śniadanko zjedzone więc czas się kłaść, tym bardziej ,że moje kochanie pewno niedługo się obudzi... Zajrzę pojutrze jak moje kochanie będzie w pracy Trzymajcie się kochane "][/url]

bogdanka2Witam pogodnie i piątkowo:)U mnie error - KAWA SIĘ SKOŃCZYŁA!!! Nic to - trzeba sobie radzić... Siedzę przy herbacie:( Chociaż pocieszenie nikłe a i na przytomność umysłu bym u siebie dzisiaj nie liczyła... Pozdrawiam!! Ja wczoraj kawę późno piłam i do tego w łóżku, a ja tak kawy pić nie umiem więc wypiłam ją w kilka minut, niestety nic mi nie dała i cały dzień nietomna byłam

Witajcie kochane U nas dziś piękna pogoda, ale co mi po tym jak ja niestety leżę... Kurcze od tego leżenia nawalają mnie plecy jeszcze bardziej, że ciężko mi teraz nawet siedzieć... Wczoraj wieczorem jak mój wyszedł na nockę, to weszłam tu do Was na chwilę, ale tyle od przedwczoraj naprodukowałyście ,że skończyło się na tym ,że nadrobiłam tylko wątek główny i już nie miałam siły nic napisać tak mnie plecy bolą... Za to dziś mój śpi ,a ja wstałam na kawkę i postanowiłam w końcu coś napisać Byłam wczoraj na badaniach: morfologia, mocz, toksoplazma, FT3,FT4,TSH no i oczywiście smaczna glukoza Wstać musiałam już o szóstej, bo 6:46 autobus do labolatorium, tam sobie poczekałam w kolejce i 7:45 pierwsze pobranie krwi, a o 9:45 ostatnie kłucie, a jak na złość autobus powrotny dopiero o 10:46 Nie macie pojęcia jaka wczoraj wróciłam padnięta, aż się śmiałam ,że chyba pierwszy raz nie będę protestować ,że muszę leżeć Po powrocie napiłam się kawy, ale niestety musiałam ją pić w łóżku Za to teraz mam chwilkę laby, alby chwilkę sobie posiedzieć tu z Wami i na spokojnie wypić kawę tak jak się należy Jutro moje kochanie ma wolne więc pewno nawet nie zajrzę do Was Muszę Wam powiedzieć ,że od wtorku od czasu wizyty u gina mały cały czas tańcuje po całym brzuchu jak to było do tej pory, może już jest ok? zobaczymy co mi gin we wtorek powie..

Cześć dziewczyny.. Wstałam na kawę ,a jak na kawę to i chociaż na chwilę do Was... Wczoraj pobrałam operę mini na telefon także będę kombinować zaglądać tu z telefonu mam nadzieję ,że się uda... No i pobrałam GG na telefon Leżeć ,leżę ale jest cholernie ciężko leżeć tak bezczynnie... Monka no to faktycznie witaj w klubie... A miałaś jakieś objawy? Bo ja to od soboty czułam małego gdzieś bardzo nisko, na samym dole gdzieś w środku czułam tylko delikatne puknięcia i takie jakby skubanie, a śmiałam się dopiero co ,że takie uczucie jakby mały chciał wyjść i niestety okazało się ,że faktycznie tak jest Za tydzień mam wizytę kontrolną i niestety jak poprawy nie będzie to już zapowiedział ,że mi się nie upiecze i będzie kierował na szpital... Także modlę się aby było dobrze... Mój się wczoraj tak przejął ,że przejął pałeczkę i całe obowiązki w domu, najpierw poszedł zrobić zakupy na całe dwa dni bo dziś pracuje do 18-tej, a potem złapał się za gary... Nie ukrywam ,że jestem z niego dumna Chłopaki chyba też się wystraszyli bo od wczoraj cisza i spokój w domu

Jestem już po wizycie "][/url] Robił mi badanie zwykłe, USG prenatalne ,USG zwykłe... Diagnoza: mały jest już ułożony główko i siedzi już w kanale rodnym, skraca mi się szyjka... Chciał mnie kierować do szpitala, ale obiecałam ,że będę grzecznie leżeć w domu, przepisał mi luteinę dopochwową i mam bezwzględny nakaz leżenia, żadnego prania, sprzątania czy gotowania..."][/url] Skierowanie mam na 75 glukozy"][/url] Dziewczyny mam pytanie do tych co mają leżeć, wstajecie chociaż do kompa czy grzecznie leżycie? Ja sobie tego nie wyobrażam "][/url]

Witam się jako druga "][/url] A ja idę dziś na wizytę i pewno po te spóźnione skierowanie na cukier "][/url]

megi79Odebrałam wyniki glukozy i nie wiem czy mam sie martwić" Glukoza na czczo 87, norma (60-99) - ok Glukoza (1h po 75 g glukozy) - 183, norma (60-180) - można powiedzieć ze ok Glukoza (1h po 75 g glukozy) - 156, norma (60-140) czyli podwyższonaCzy miałyście podobnie wyniki? Ja dopiero jutro idę po skierowanie, a Ty masz faktycznie podwyższony cukier... Kiedy masz wizytę u gina?

Mam ostatnio sklerozę i nie pamiętam czy wklejałam ten link czy nie, jeśli nie to polecam ,a jeśli tak to najwyżej będzie drugi raz PIELUSZKI BELLA BABY HAPPY 100 szt. 3-8 kg OKAZJA! (1678720044) - Aukcje internetowe Allegro

A nam kasa wpłynęła, zaczynam zakupowe szaleństwo "][/url]"][/url]"][/url]

bogdanka no normalnie masz szczęście "][/url] Bo już myślałam ,że będzie "][/url]"][/url] Monka, nie, nie mam jeszcze wszystkiego, kilka stron temu wklejałam listę wyprawki "][/url] Miałam nadzieję ,że w piątek uda mi się już resztę kupić, ale czekam cały czas na kesz, mam nadzieję ,że dziś wpłyną i już w tym tygodniu zakończę definitywnie zakupy wyprawkowe "][/url]

Bogdanka to ja widzę ,że Ty masz w domu tak wesoło jak i ja przy takiej pogodzie, osiwieć idzie No wiesz "][/url] Tylko budka? "][/url]

Witam się i ja... Strasznie tu cicho i spokojnie ostatnio, to ta pogoda czy po prostu weekend?

No tak, ostatnia poszłam, pierwsza przyszłam witam się w ten zimny i deszczowy dzień

luza74No i zanim doczytałam się do końca,to wszystkie mi pouciekałyście.Jestem po badaniu na krzywą cukrową,wypiłam 75 i myślałam że będzie gorzej.Glukoze wypiłam jak soczek,zrobiło mi się trochę niedobrze,ale szybko przeszło.Ogólnie to ok.Fajnie że poruszyłyście temat gruszek do nosków i wkładek laktacyjnych.Trochę tych nowości się pojawiło od mojego ostatniego porodu więc napewno skorzystam z waszych dobrych rad. Ja jeszcze jestem "][/url]

bogdanka2malutka2326bogdanka2Za 3 tygodnie To rychło wczas ślubnego poprosili ,nie ma co "][/url] A zaczeli organizować 3 dni temu;) Strasznie szybko, kurcze wcześniej nie wiedzieli ,że będą dziecko chrzcić? Troszkę późno proszą o to aby chrzestnym został... Dobrze ,że Twój ślubny się zgodził, bo nie każdemu by odpowiadało tak 3 tygodnie wcześniej, czasem jest to związane po prostu z finansami

luza74WITAJCIE Kochaniutkie.Stęskniłam się już za wami i naszymi pogaduchami.W zeszłym tyg. mój mąż niespodziewanie ogłosił abym się spakowała i pojechaliśmy do Łodzi na tydzień.On w interesach,a ja wakacyjnie,no i nie miałam dostępu do internetu.Przywitałam się z wami,a teraz poczytam co mnie omineło. Oj ominęło Cię ,ominęło "][/url]

bogdanka2malutka2326bogdanka2No i miałam racjęHe he to kiedy szykujecie się na chrzciny? Za 3 tygodnie To rychło wczas ślubnego poprosili ,nie ma co "][/url]

bogdanka2No i miałam rację He he to kiedy szykujecie się na chrzciny?

bogdanka2malutka2326bogdanka2Ha - dziś ja pionierzę Dzień dobry wszystkim;)To ja jako druga się melduję "][/url] A czy dzień dobry to dopiero się okaże bo dla mnie dopiero się zaczyna, a pogoda znowu do d..y i tak ma padać aż do czwartku "][/url] U nas też pogoda pod psem... A okazuje się że komiutywa łobuzów doskonale przekłada się na doprowadzanie ciężarnej matki do szewskiej pasji zwłaszcza kiedy jej epicentrum ograniczają cztery ściany... Dziś za to mamy plan standardowy Sprzątanie (ale tym razem - bez prania dywanu z widomych przyczyn). Ha!! Dziś to powinnyśmy się witać jakoś tak po europejsku;) I tak przez kolejne 6 m-cy... Miłego dnia mimo zawiesistych chmurzysk... To i tak ,że masz zapał albo chociaż w planach to sprzątanie ,bo mi to się kompletnie nic robić nie chce Jeszcze nawet pomysłu na obiad nie mam Ja również życzę miłego dnia

bogdanka2Ha - dziś ja pionierzę Dzień dobry wszystkim;) To ja jako druga się melduję "][/url] A czy dzień dobry to dopiero się okaże bo dla mnie dopiero się zaczyna, a pogoda znowu do d..y i tak ma padać aż do czwartku "][/url]

Jestem i ja w końcu "][/url] Zajęłam się dziś prasowaniem, segregowaniem i układaniem w komodzie i w końcu mam póki co spokój "][/url] Widzę ,że dziś wszędzie tak piękna pogoda, cały dzień chodzę przez to zdechła ,ale przynajmniej mniej z domu wychodziłam to się w końcu za ciuszki wzięłam "][/url]