Skocz do zawartości
Forum

Shyshka

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Shyshka

  1. Lupuje i w Lidlu, i w biedronce, spardzam tylko sklad, bo mam na tym tle chopla.
  2. katrinn1986odradzam chusty = z wlasnego doswiadczenie. a nosidelka chyba chicco maja najlepsze przynajmniej ja bylam bardzo zadowolona Chicco ma wisiadla, a nie nosidelka. Chuste mialam ponad 3 lata temy, uzywalam od 2. miesiaca Jasia, sama sie nauczylam wiazac, i nosilam go do 15 kg.
  3. Hej, warszawianki, znalazlam dom na moj biznes, mam nadzieje, ze za kilka tygodni bede mogla konkretnie napisac . A teraz bedziemy biegac z mezem do banku zeby zdobyc pieniadze. Trzymajcie kciuki!!!
  4. pudelekniestety...tylko kto je wymyśla .....i puszcza do obiegu Rymowanki zarowno po polsku, jak i w innych jezykach bardzo czesto maja po kilkaset lat. Tu przykladowa geneza: entliczek -pentliczek: Katostwo Nyskie A tu ze strony Tradycja i regionalizm w otoczeniu dziecka - Sciaga.pl interesujcy fragment: W świecie folkloruFolklor oznacz twórczość ludową (mity, legendy, opowieści, przysłowia, zagadki, poezje), której głównym środkiem przekazu jest mowa. Jest zjawiskiem spontanicznym, żywiołowym, a rodzina czy sąsiedzi stają na straży pielęgnowania tradycji. Folklor jest związany z regionem zamieszkałym przez jego twórców. Dzięki nim rozkwita i staje się ludowa skarbnicą wiedzy o regionie. Przekazywana przez ludzi „żywa” historia obejmuje niemal wszystko. Na podstawie badań prof. Doroty Simonides. Można stwierdzić, że w dziecięcym folklorze najbogatszy dział stanowią teksty służące dzieciom do zabawy- rymowanki, wyliczanki. W środowisku dziecięcym wszelkie treści i zjawiska kulturowe są natychmiast zapamiętywane a następnie rozpowszechniane. Piosenki takie jak „Budujemy mosty dla pana starosty”, „Uciekaj myszko do dziury”, „Koło młyńskie” wszystkie służą zabawie. Zagadki ulubione formy folkloru przez dzieci. Opierają się na wymyślonej koncepcji, która ma rolę zaskoczenia rozmówcy nieoczekiwaną odpowiedzią ( np. „nie je nie pije chodzi i bije” - zegar) . Do najbardziej zabawnych należą zagadki uprawiane przez dzieci (np. „chodzi pod ziemią i trzeszczy” – kret w ortalionie ). Pełni funkcję zabawowo rozrywkową. Obrzędy i zwyczaje, gatunki folkloru ulegają ciągłym zmianom będącym odbiciem przeobrażeń w życiu społecznym i światopoglądowych pokoleń. Dzieci otwarte i chłonne wszelkiej wiedzy są nosicielami tradycji podobnie jak pokolenie najstarsze . Chętnie uczestniczą w wielu formach obrzędów i zwyczajów, zapamiętują wszelkie przeżycia i doznania. To właściwie dzieci są ogniwem w łańcuchu przekazywanych tradycji, mogą przywrócić pewnym wartością dawny blask. Zaraz poszukam innych. Pamietam ze jedna z angielskich wyliczanek mowi o epidemii dzumy chyba, albo czarnej ospy, inna o pogromach ludnosci. Ichnie wyliczanki sa generalnie koszmarne, np kolysze sie dzidzia w kolysce, urwie sie galaz i spadnie, kolyska, i dziecko, i wszystko. To tak w skrocie A tu pelniejsza wersja sroczki: Tu sroczka kaszkę warzyła, ogonek sobie sparzyła.. temu dała na miseczkę, temu dała na łyżeczkę, temu, bo grzecznie prosił, temu, bo wodę nosił, a temu najmniejszemu nic nie dała, tylko ogonkiem zamieszała, i frrrr... daleko poleciała! Warzyła myszyczka kaszyczke, jak już nawarzyła wszystkich podzieliła. Tymu dała, tymu też Tymu psińco, tymu wesz Tymu ukrynciła głowiczke, rzuciła pod pański stoliczek i uciekała, uciekała i tu sie skukała... (wersja gwarowa opowiadana dzieciom ze Śląska Cieszyńskiego) My bardzo lubimy rymowanki z ksiazeczki "Puchatkowe zabawy dla maluchow". 1. Poszedl na spacerek prosiak podrozniczek (przy kazdej sylabie ciagniemy lekko jeden paluszek, potem nastepny itp) zgubil gdzies po drodze czapke i szaliczek kwi kwi kwi, ach jak zimno mi 2. Lecialy motylki przez pole, przez las (reka imituje motylki) a jeden motylek na nosek ci wlazl (laskoczemy lekko nosek, jakby motylek na nim usiadl, potem spiewamy jeszcze raz, i laskoczemy np brodke, itp) I polecam ksiazke Zabawy paluszkowe - Krzysztof Sąsiadek l - kopalnie starych i nowych rymowanek z "instrukcja obslugi"
  5. Alez juz sie skontaktowalam, czekam tylko na odpowiedz. Jak sie nie doczekam to sie pofatyguje osobiscie, tylko kawalek mam i najpierw poszlam na lenia... Zdaje sobie sprawe, ze roznie bywa, chce wlasnie wiedziec jak. A z jedzeniem i piciem to zobaczymy jak bedzie, Jas jest bezmleczny i bezjajeczny, nie jestem pewna, czy beda mu gotowac oddzielnie.
  6. Jesli jest juz taki watek to prosze je polaczyc, szukalam, ale nie znalazlam. Mamusie obecnych przedszkolakow, jaka wyprawke musialyscie skompletowac zanim Wasze 3-latki wyruszyly sciezka edukacji? Nie udalo mi sie uczestniczyc w spotkaniu inforacyjnym, wciaz nie dostalam informacji od pani dyrektor, strony internetowe podaja rozne zestawy, a jak to wyglada w praktyce?
  7. A dlaczego w ankiecie sa wstretne formy "Jasiu", "Grzesiu", zamiast Jas i Grzes? Gdzie sie uzywa takich form? To wolacz, a nie zdrobnienie. Inne imiona tez powinny wygladac: Wojtusiu, Darusiu, itd.
  8. Skora sie rozciagala powoli przez tyle miesiecy, a Ty bys chciala zeby teraz sie wklesla jak guma? siupka, pomalutku... Zobaczysz, wszystko wroci do normy. Mam nadzieje, ze nie mialas duzych rozstepow?
  9. siupka, ale Ty zaledwie 6 tygodni po porodzie jestes, daj sobie czas!!! To co Ci zeszlo natychmiast to byla pewnie woda przetrzymywana w organizmie, teraz Twoje cialo bedzie powoli dochodzic do rownowagi i fizycznie, i hormonalnej, a za kilka tygodni / miesiecy bedziesz mogla zaczac sie przejmowac. W koncu nie wrocilas z wycieczki do parku, tylko urodzilas dziecko! glowa do gory!
  10. No bo jak sie zaglada i cisza, to jakos sie nie chce pisac...
  11. A ja tak. Jeszcze nigdy nie jezdzilam na nartach.
  12. ja jadlam jeszcze nigdy nie wynajelam domu
  13. Drogie mamusie i tatusie Kupilam nedawno bryczke, no i czas wyskoczyc z pieniedzy. W jakiej firmie macie ubezpieczone swoje pojazdy? Co polecie, a co odradzacie? Mam nadzieje, ze tu nie spotkam sie ze spamem ze strony agentow ubezpieczeniowych, a zobacze kilka rad i opinii.
  14. Ha! A ja jeszcze na dodatek znalazlam sklep, w ktorym mozna odebrac wszelkie szuwaksy mosbito na komary 20 minut piechotka ode mnie, odpada cena przesylki Bo na wsi to nas malo nie zjadly w zeszlym tygodniu, a na placu zabaw wieczorem az gesto od jadowitych meszek.
  15. No niestety, ten watek wydaje sie martwy... Ale jakby jakas zmieszana miala okazje na zywsza dyskusje to zapraszam na home4all.gromader.org. Tam same zmieszane i zawsze ruch.
  16. Ale to nie byla reklama, to byl link do strony z tapeta... Chyba jestescie tu ciut przewrazliwieni. Dobra, nie ma co bic piany, napisalam inaczej i najwyrazniej przeszlo.
  17. 1. 4 wesela i pogrzeb 2. Amelia 3. Jasminum 4. Narzeczona ksiecia
  18. roritabuuu a ja nie zdążyłam zobaczyć Nie martw sie rotita . Sklep nazywa sie kidstown, a pokoj byl taki: Czasem nie rozumiem polityki antyreklamowej na tym forum: wklejalam juz rozne linki, czy moge miec biznes w tym wszystkim? No bez takich...
  19. Musialam to pokazac: odlotowe tapety w tym sklepie! kidstown.pl DOMEK NA DRZEWIE - PIEŃ - fototapeta w Kids Town - kolorowy pokój dziecka
  20. natasza, a jestes w UK tylko z mezem czy masz tam jakies dobre przyjaciolki? Bo czasem latwiej jak jest sie komu doslownie wyplakac w rekach i mocno sciskac. Maz to maz, a kobieta to kobieta. Sciskam mocno, jak to przeszlam w listopadzie.
  21. Tez mam nadzieje, ze moj Jas tak bedzie mial, ja sie nauczylam (tzn Babcia mnie nauczyla kiedy zazdroscilam 3 lata starszemu kuzynowi) czytac kiedy mialam 4 lata. I czytac kocham. Jas jak na razie tez.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...