Plecaki to chyba wieczny temat przy roku szkolnym.
Z przerażeniem patrzę na plecak mojej pociechy :(.
W sumie pomysł z kredkami i pisakami 2, 3 w 1 nie jest zły :).
O kredkach 3 w 1 nie słyszałam jeszcze, ale mamy w domu kredki 2 w 1 i co ciekawe tej samej firmy - Stabilo :). Mogą być kredką, ale po zamoczeniu w wodzie stają się pędzelkiem, który maluje akwarelami.
My te kredki mamy już jakiś czas, nie kupowałam ich do szkoły, ale heh co tu dużo mówić muszę się przyznać - częściowo dla siebie, żeby trochę pomalować, a i przy okazji z dzieckiem się wspólnie pobawić. Ja jestem zadowolona, bo mniej sprzątania po takim malowaniu :).
Ale patrząc przez pryzmat szkoły, jest to dobry pomysł aby ograniczyć dziecku ciężar, tym bardziej, że w naszej szkole nie ma gdzie zostawić przyborów do plastyki :(.