-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez delfina5
-
Ja dziś po wizycie. Rozwarcie malusieńkie na 1 cm czyli bez zmian, szyjka miękka, skrócona, porodowa. Ale jeszcze nie dziś. Poza tym ważna informacja, Pani doktor powiedziała "szanse na poród naturalny znacznie zmalały" Dlaczego?! Waga małej na podstawie wyliczeń USG (gin dwukrotnie sprawdzała) to 4400g/4700g 28 sierpnia, we wtorek mam stawić się w szpitalu na patologi ciąży. Dwóch lekarzy zrobi niezależne USG. Jeśli dane zostaną potwierdzone jak to moja gon powiedziała "nawet nie będę próbowała namawiać Panią na poród siłami natury". Najlepsze jest to, że moja waga od półtora miesiąca bez zmian. A 11 lipca miała 2500g i już Pani doktor zapisała z wykrzyknikami. Przez 6 tyg jej waga wzrosła o 2 kg a mi wcale. Termin mam na 29 sierpnia, ona będzie na szpitalu w niedzielę (dyżur), potem we wtorek cały dzień. Chciała by mnie przyjąć i poprowadzić osobiście. Ale jeśli coś się zacznie wcześniej dziać mam do niej dzwonić i jechać na szpital. Na karcie ciąży wyrażnie zapisała dlaczego kieruje i waga dziecka z wykrzyknikami. Generalnie jestem mocno wystraszona dziewczyny. Ja naprawdę wolę poczekać do tego wtorku, niech ona to poprowadzi. Boję się, że trafię na lekarza, który stwierdzi: a nuż się uda SN. Moja gin sama mówi, że jest to waga na podstawie pomiarów, która nie zawsze się pokrywa, równie dobrze mała może mieć 4100, dlatego chce poczekać aby sprawdzić przyrost, a nade wszystko powtórzyć badania przez dwóch niezależnych lekarzy, zanim zdecyduje o CC. Powiedziała też, że nie znaczy to że od razu zrobią CC. Może poleżę kilka dni. Pytam od czego to zależy na co będą czekali? Ona powiedziała, że tak naprawdę to wszelkie kroki będą podejmowane na bieżąco po wyniku badania ginekologicznego oraz tych obrazów USG. Tak więc wcale nie powiedziane, że mała urodzi się 28 lipca Ja to myślę dziewczyny, że teraz budząc się rano nie będę rozważała czy to dziś, tylko trzymała kciuki aby dotrzymać do tego wtorku. Nie chcę aby obcy lekarze decydowali, nie wiadomo na kogo się trafi no. Naprawdę wolę aby to była ona. Od początku prowadzi ciążę, wie co i jak i ją mogę nakłaniać do CC od razu. A inni mogą olać bo to nie ich pacjentka. Ech...
-
I tymestr - poronienia, brak echa zarodka, pusty pęcherzyk
delfina5 odpowiedział(a) na Emma80 temat w 9 miesięcy, ciąża
aleksandra.1304Dziewczyny!! Dziś robiłam test iiiii............ tataaaam... dwie kreski!! dwie wyraźne kreski:) Boże, mam nadzieję, że na USG będę mogła zobaczyć groszka choć boję się iść. Gratulacje!!!!! -
navachodelfina5navachoA moze cały czas bierzesz suplementy jakieś? Femibion biorę, bo muszę uzupełniać jod ze zwględu na tarczycę(wskazanie endokrynologa). Z leków Eutyrox teraz 150tkę Ale to nie witaminy? Bo zazwyczaj po nich dziecko mocno przybiera Femibion to witaminy, w składzie ma też jod. Kurde, ale z córkami też brałam witaminy i ważyły 3800 i 3850g. Chyba niemal każda ciężarna bierze. I to jeszcze lekarz sam wskazuje aby brać
-
navachodelfina5gabiplaza4 no to niezle.. czym ja karmisz;p Gabi, chyba sobą, bo moja waga od półtora miesiąca bez zmian. A 11 lipca miała 2500g i już Pani doktor zapisała z wykrzyknikami. Przez 6 tyg jej waga wzrosła o 2 kg a mi wcale A moze cały czas bierzesz suplementy jakieś? Femibion biorę, bo muszę uzupełniać jod ze zwględu na tarczycę(wskazanie endokrynologa). Z leków Eutyrox teraz 150tkę
-
Powiedziała też, że nie znaczy to że od razu zrobią CC. Może poleżę kilka dni. Pytam od czego to zależy na co będą czekali? Ona powiedziała, że tak naprawdę to wszelkie kroki będą podejmowane na bieżąco po wyniku badania ginekologicznego oraz tych obrazów USG. Tak więc wcale nie powiedziane, że mała urodzi się 28 lipca w Twoje urodzinki Gabi. Ja to myślę dziewczyny, że teraz budząc się rano nie będę rozważała czy to dziś, tylko trzymała kciuki aby dotrzymać do tego wtorku. Nie chcę aby obcy lekarze decydowali, nie wiadomo na kogo się trafi no. Naprawdę wolę aby to była ona. Od początku prowadzi ciążę, wie co i jak i ją mogę nakłaniać do CC od razu. A inni mogą olać bo to nie ich pacjentka. Ech... Napiszcie lepiej jak to jest z tym CC. Jak to się odbywa, przed, w trakcie i po, plisss
-
navachoI przy takiej wadze nie skierowała cie na cc w 39 tc???? Moja Sasiadka urodziła 4600 ale od razu wiadomo było ze duży i cc planowane, przy takiej wadze to nawet nie próbują naturalnego Termin mam na 29 sierpnia, ona będzie na szpitalu w niedzielę (dyżur), potem we wtorek cały dzień. Chciała by mnie przyjąć i poprowadzić osobiście. Ale jeśli coś się zacznie wcześniej dziać mam do niej dzwonić i jechać na szpital. Na karcie ciąży wyrażnie zapisała dlaczego kieruje i waga dziecka z wykrzyknikami. Generalnie jestem mocno wystraszona dziewczyny. Ja naprawdę wolę poczekać do tego wtorku, niech ona to poprowadzi. Boję się, że trafię na lekarza, który stwierdzi: a nuż się uda SN. Moja gin sama mówi, że jest to waga na podstawie pomiarów, która nie zawsze się pokrywa, równie dobrze mała może mieć 4100, dlatego chce poczekać aby sprawdzić przyrost, a nade wszystko powtórzyć badania przez dwóch niezależnych lekarzy, zanim zdecyduje o CC.
-
gabiplaza4 no to niezle.. czym ja karmisz;p Gabi, chyba sobą, bo moja waga od półtora miesiąca bez zmian. A 11 lipca miała 2500g i już Pani doktor zapisała z wykrzyknikami. Przez 6 tyg jej waga wzrosła o 2 kg a mi wcale
-
28 sierpnia, we wtorek mam stawić się w szpitalu na patologi ciąży. Dwóch lekarzy zrobi niezależne USG. Jeśli dane zostaną potwierdzone jak to moja gon powiedziała "nawet nie będę próbowała namawiać Panią na poród siłami natury".
-
gabiplaza4delfina5Dzięki za pamięć o nas dziewczyny. No więc: jest co pisać.Rozwarcie malusieńkie na 1 cm czyli bez zmian, szyjka miękka, skrócona, porodowa. Ale jeszcze nie dziś. Poza tym ważna informacja, Pani doktor powiedziała "szanse na poród naturalny znacznie zmalały" A teraz Quiz, DLACZEGO?! No zgadujecie moje kochane Bo Zosienka bardzo duza??? Gabi i Navacho! Zgadłaś. Dzisiejsza waga szacunkowa to (dwa razy sprawdzałą bardzo pieczołowicie) ......
-
Ogólnie to powiem, że jestem nieco przestraszona. Eee tam, całkiem się boję no
-
navachoBo masz jednak bliźniaki ;))))) Hihihihi to by był numer stulecia ! Ale nie.
-
Macie jeszcze jakieś pomysły?
-
Nie Anusia. To raczej niemożliwe
-
Dzięki za pamięć o nas dziewczyny. No więc: jest co pisać. Rozwarcie malusieńkie na 1 cm czyli bez zmian, szyjka miękka, skrócona, porodowa. Ale jeszcze nie dziś. Poza tym ważna informacja, Pani doktor powiedziała "szanse na poród naturalny znacznie zmalały" A teraz Quiz, DLACZEGO?! No zgadujecie moje kochane
-
Fast ja po jednej niespokojnej nocy zadzwoniłam do połóżnej, która jest przy mojej gin i ona powiedziała mi aby zadzwonić na izbę przyjęć i zapisać się najlepiej na ten sam dzień na KTG. Jest ono bezpłatne. Tak zrobiłam. Nawet nie chcieli mojej legitymacji ubezpieczniowej ani nic. Po tym KTG lekarka dyżurująca popatrzyła na wyniki i powiedziała aby zapisać się na piątek (5 dni później). Tak zrobiłam. I stąd miałam 2 x KTG, a moja gin mówiła, że wysyła zwykle jak jest termin, chyba że coś się dzieje. Myślę więc, że jesli chcesz, zadzwoń na izbę przyjęć, powiedz, że miałaś skurcze w nocy i czy można zrobić KTG (mnie nawet nie pytali dlaczego chcę je robić, po prostu kazali przyjść o wyznaczonej godzinie). Dziś mam wizytę u gin. Zobaczymy co tam wypatrzy. Udanego dnia dziewczyny
-
Miłego dnia dziewczyny. Ja ruszam na badania. Papap
-
Dobra dobra :) Jak coś odezwę się do Ciebie na kom
-
Chyba dziś wcześniej się położę bo rano pobudka. Najpierw na ryneczek, potem na badania i wreszcie wizyta u gin. Odezwę się jutro wieczorkiem
-
cinamoonkadelf czy Ty nadal obslugujesz pierwsza stronke?? :) czy juz monia?? Prosze o dopisanie drugiego imienia mego synka :) Tymoteusz..wczoraj juz me dziecie zostalo zarejestrowane :) Monia ma chyba sporo zachodu przy maluszkach więc póki co będę uzupełniać. Tymoteusz już dodany Śliczne imię. Mama się ucieszyła?
-
gabiplaza4 Ech... Widać jeszcze nie gotowa. Jutro o 15 tej mam wizytę u gin. Zobaczymy co tam wypatrzy :)
-
Za to Wiktoria to zupełne przeciwieństwo :)
-
cinamoonkaMoj Liam Tymoteusz :) skonczyl dzisiaj tydzien :) a o to jakie minki strzela Napatrzeć się nie mogę na te wasze pociechy. Gani, śliczne zdjęcie masz na Facebook :)
-
navacho z tym że u nas było tak, że kolka zaczynała się ok. 19.00 i przez dwie godziny non stop ryczała, a potem jak ręką odjął. No i oczywiście w tym czasie mogłam sobie robić cuda, a ona i tak ryczała. Dodawałam kropelki do mleka, pomagało na trochę, piłam miętowe herbatki, Nastce dawałam wodę koperkową itp. na nic właściwie, bo kolki były, może trochę słabsze i potem co drugi dzień, ale do skończenia 3 miesiąca. Psycha wysiada przy takim ryku, nie życzę nikomu. Navacho, 2 godziny?! U nas było jakieś 10 godzin a więc niemal czały czas gdy nie spała. A spała bardzo mało. Nocki zarwane były a w ciągu dnia przesypiała co 2 do 3 godzin po 30 minut! A wtedy był bieg, obrać ziemniaki, wstawić pranie itp itp
-
I moje za 61 zł :) Usatawiłam sobie zegar atomowy i licytowałam 18 sekund przed końcem aukcji