-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez agusia1
-
Witam serdecznie. U nas pogoda superrr a więc spacerek zaliczony byliśmy aż 3 godzinki uwielbiam taką pogodę nareszcie czuć wiosnę. Kupiłam małemu czapkę wiosenną, ale mówię wam nie ma tu u nas zbyt dużego wyboru i musiałam taka byle jaką kupić. Ale za tydzień pojedziemy na zakupy to może małemu kupię nowa inna. Ale w tej tez wygląda uroczo. Później wkleję kilka fotek jak znajdę czas. Magduś ja to bym chciała żeby mój wózek się też rozleciał albo żeby mi ukradli hihi bo wtedy będę zmuszona kupić nowy a ten mi się już znudził, a więc fajnie byłoby kupić coś nowego tylko że mąż się nie zgadza a pod pretekstem musiał by :):):) Al;e wiadomo teraz są inne wydatki i doskonale cię rozumiem. Szani no to niezłego masz łobuziaka z tym rozmawianiem. mój to wogóle nie chce mówić NIE. Niedawno nauczył sie mówić oko i tak świetnie mu to wychodzi że tylko sikać ze śmiechu. I wyobraźcie sobie że on nawet mama jeszcze nie mówi:(:(:(:(:((: Tylko tata, babcia, dziadzia, Ada to na kuzynkę która ma na imię Daria:-) No i oczywiście na siebie dzidzia. A po swojemu to cały czas nadaje pepla mała. Właśnie przyszła Darusia z przedszkola mały będzie zadowolony jak się obudzi, a więc mykam.
-
To fajnie że masz kurtki a ja nie mam od kogo dostać, a więc muszę kupić. A więc grzeję gołąbki i czekam........ A powiedzcie dziewczyny czy zakładacie już dzieciaczkom czapeczki wiosenne czy jeszcze zimowe????
-
Witam:-) Mój synek właśnie zasnął i muszę się pochwalić że zrobił mi dzisiaj ogromną niespodziankę bo przespał cała noc pierwszy raz w życiu nawet na mleko sie nie obudził i wstał na nowy czas o 8:30 normalnie szokkkk. Wypił mleczko i od razu do zabawy. Pojechaliśmy na zakupy a mały z babcią został kupiłam sobie tunikę z paskiem, spodnie na 3/4 z atłasu i oczywiście jak zwykle bieliznę hihi, prawie za każdym razem jakąś nową sobie kupuję nie wiem chyba już jakiś nawyk. Chciałam kupić małemu kurtkę na wiosnę ale jakoś nic mi się nie podobało. Jak wróciliśmy to mały spał a później poszliśmy na spacerek rowerkiem mały to aż krzyczał z radości ogólnie niedziela udana. Pogoda rewelacyjna oby tak dalej. Szani ja miałam cesarkę od razu bo łożysko zaczęło mi się odklejać, ale raczej też nie dałabym rady urodzić takiego dużego chłopczyka:-) A co do zazdrości to jak ja się przytulam do męża to mały też odpycha i krzyczy tylko że odrazu chce do mnie i tak samo jak trzymam na kolanach jego kuzynkę która ma 6 lat i mówię moja dzidzia to krzyczy i szarpie Darusię że ma zejść. Czyli to jest czysta zazdrość o mamusię, ale mówię wam jak to śmiesznie wygląda. Martuś gołąbki jeszcze zostały a więc serdecznie zapraszam.
-
Ja również witam wieczorkiem. U nas jak zwykle goście właśnie poszli położyłam małego i na pewno od razu odleciał. Dzień minął jakoś tak nudno ale wieczór się rozkręcił bo niezapowiedziane wizyty są najlepsze takie spontaniczne:):):) A jutro na zakupy mam nadzieję że coś sobie kupię. Magduś marynarka ekstra mój mały ma prawie taką samą tylko chyba ciut jaśniejszą. Ale jakoś jeszcze ani razu nie miał jej ubranej muszę go wystroić bo zaraz okaże się za mała. Aga to rzeczywiście duża dziewczynka mój mały miał 4200 i był duży a jak 5kg to naprawdę klocuszek hihi. Ale niech się zdrowo chowa. Martuś gratuluję udanych zakupów trzyma kciuki za mnie jutro bo ja zawsze mam pecha i nic nie kupię:(:(: Oby tym razem było inaczej. Wczoraj upiekłam serniczek pychotkaaaa, a dzisiaj zrobiłam gołąbki uwielbiam a już tak dawno nie robiłam, jutro jak będę miała czas to zrobię krokiety jakoś tak wzięło mnie na gotowanie hihi.
-
Mój mały śpi a ja się chyba zabiorę za przesadzenie kwiatków bo tak sie juz biedne męczą tylko że tak mi się nie chce masakra!!!!
-
No a myslalam ze to tylko ja mam tak z tym kupowaniem ciuchów. Ja teraz planuję sobie kupić jakiś fajny dres taki z weluru bo mi sie podobaja i jak bylam ostatnio na tej gieldzie to byly ale mialam inne wydatki wiec nie kupilam a teraz na pewno jak pojade to nie bedzie i wtedy bedzie maxxxx nerw!!!!!!
-
Witam u nas też pogoda paskudna:(:( Nocka dobrze o 5 pobudka na mleko ale mały na nogach już od 6:30. Ciekawe co to będzie jak przestawimy zegarki. U lekarza nic!!!! Bo miał waż ny wyjazd i nie przyjmował dzisiaj a więc muszę czekać znowu do środy:(:( Albo pójdę o 15 do niego bo wiem że jeszcze przyjmuje od 15 ale mi kazał przyjść rano aby nie płacić. Trudno pójdę o 15 zobaczymy co powie. Martuś z kupowaniem ciuchów to ja Ci powiem że u mnie to jest tak jak mam kasę i planuję coś kupić to nie ma nigdy nic, albo ja tak wybrzydzam, a jak nie mam kasy to wtedy jest tyle fajnych ciuszków że szok. Ale mam nadzieję że coś sobie kupisz. Ja jadę w niedziele na giełdę i też planuję się troszkę obkupić.
-
Witam mój mały właśnie zasypia 5 minut i go nie będzie hihi wieczorkiem to zasypianie idzie mu superrrr. A u mnie jak zwykle wieczorkiem goście była szwagierka wypiłyśmy sobie szampanka i teraz już wolne ale jakoś zmęczona jestem i chyba dzisiaj pójdę wcześniej spać. Magduś masz rację kasa idzie jak woda my dzisiaj też byliśmy w Rossmanie i na małego poszło 140zł masakra a to starczy raptem na pół miesiąca. No ale nic nie poradzimy takie życie a żyć trzeba bo teraz to chociaż jest dla kogo hihi. Martuś gratuluję wygrania aukcji, jak przyjdzie to daj znać i powiedz czy fajny. Jutro na 10 do lekarza prywatnie oczywiście bo inaczej to bym czekała chyba z pół roku. Teściowa jutro wolne a wiec..... mam nadzieję że się z nią nie pokłócę. Spokojnej nocki wam życzę. A powiedzcie jak teraz w nocy śpią wasze dzieciaczki i czy dajecie im jeszcze mleko bo mój to się budzi tak ok 4-5 i wypija jeszcze 210ml mleka z kaszka. Pozdrawiam i życzę miłej i spokojnej nocki. Trzymajcie kciuki aby jutro wszystko poszło dobrze.
-
Mam nadzieję że obejdzie sie bez zabiegu ale sam lekarz powiedział że na 90% będzie zabieg, a więc zobaczymy co mi powie jutro. Ok mykam miłego dnia dziewczynki buziaczki papa.
-
Martuś będę trzymała kciuki jak coś to i ja sobie później taki sprawię hihi. Miłej pracy życzę. Szani Wymieniłyśmy się numerami i tak czasem coś sobie napiszemy hihi. A Ty kładź się koło synka i razem sobie pośpijcie też Ci sie należy odpoczynek. Czas najwyższy do tego ortopedy, oby tylko nie za późno było. A ja zabieram się za obiadek dzisiaj ziemniaki, kotlety mielone i buraczki :-)
-
A problemy ginekologiczne:(:(:(:( I chyba będzie czekał mnie mały zabieg:(:(:( Ale to na razie nic pewnego. Martuś właśnie miałam cię przeprosić ze nie odpisałam ale miałam wczoraj bardzo długo gości a jak poszli to szybko małego do spania i położyłam się zaczęłam oglądać you can dance i zasnęłam i już nie zdążyłam odpisać przepraszam cie najmocniej. Wiedziałam że tak będzie musiałam iść małego utulić :-)
-
Witam my też juz po spacerku mały właśnie zasypia ale czy zaśnie sam to się okaże czasem robi mi prezent i zaśnie sam ale przeważnie muszę go iść ponosić fakt tylko minutkę ale muszę :-) Szani i Magduśka na tych miast do lekarza bo to nie przelewki lepiej o zdrowie dbać, ja sama teraz mam problemy i chyba też będę musiała iść na trzy dni do szpitala:(:(: Chociaż może uda mi się przekonać lekarza że będę codziennie przychodzić bo ma dwa kroki do szpitala ale zobaczymy jutro idę na badania tylko i się okaże:(:( Magdus mały śliczny a rosną te nasze pociechy jak na drożdżach ja sama ostatnio przeglądałam album bo mam taki cało roczny Pawełka i jak zobaczyłam jaki on był mały to aż ryczeć mi się chciało. Martuś ja robiłam juz małemu dawno jego ulubioną zupę krupnik na kaszy jaglanej on ją po prostu uwielbiaaaaaa. Bo zupek nie je jakoś nie lubi a tą i pomidorową zje innej to tylko 2-3 łyżeczki. Kurcze coś ja sie miałam was pytać ale już zapomniałam.
-
Witam u nas pogoda okropnaaa cały czas lejeeee, ale byliśmy na krótkim spacerku i na 15 minut zaszliśmy do mojej mamy bo sprząta i szykuje się do remontu:) Mały teraz zasypia ale wątpię ze sam zaśnie:(:(:( Na obiad jeszcze nie mam pomysłu jak na razie to nic...:) Martuś naprawdę z tym spaniem to superr masz u nas tez mały wstaje ostatnio o 6:30 a ja padam bo nie nauczona jestem tak szybko wstawać. Ale jego uśmiech i cudowne buziaki stawiają na nogi. Magduś świetnie że z Szymonkiem już wszystko dobrze, oby tylko doszedł do siebie po tej chorobie, ale znając nasze dzieciaczki to na pewno nabierze bardzo szybko sił i nawet sie nie spostrzegniesz, a on już będzie latał jak szalony. Hmmmmm i co tu teraz robić nudyyyyy.
-
Ja również witam. U nas pogoda rewelacyjna byliśmy z małym w Zielonej Górze czyli w naszym powiecie hihi na zakupach i na spacerku chodziliśmy po sklepach i po deptaku kupiłam sobie spodnie a małemu piżamkę, a nasz tatuś jak zwykle nic sobie nie kupił. Mały latał za gołąbkami tak mu się podobały aż piszczał, a dzieci to po prostu uwielbia z jedną dziewczynką to nawet się przytulał i robił moja moja a uśmiałam się że hej. Pawciu poszedł spać dopiero o 14:30 a w ogóle nie za bardzo chciał iść spać, zasnął i jak wstanie to dopiero będzie jadł obiadek. Szani ja również składam gratulację i też wiedziałam że dasz radę. Mówiłam że lepiej się nie uczyć bo i tak trafisz na takie pytania których nie będziesz wiedziała. Najważniejsze że już jesteś po i że masz już to z głowy. GRATKIIIIIIIIII Martuś widzę że chyba każda ma tak przed okresem bo ja też jak mam dostać to kłócę się bez powodu, ale teraz już mi się kończy więc już będę po :-) Monia ja cię podziwiam i dziwię się jak dajesz rade, a z drugiej strony też bym chciała mieć drugie dziecko, ale to u mnie jeszcze za wcześnie. Bartuś naprawdę śliczne imię u nas też miał być Bartuś ale jakoś wyszło że został Pawełek sama nie wiem jak bo nigdy o tym imieniu nie myśleliśmy. Magduś Ty to masz dobrze teściowa bigos przyniesie a u mnie to ja jak nie zrobię to nic nie będzie naprawdę masz superrr teściową, u mnie tylko teściu jest superrrrr, na prawdę rewelacyjny facet.
-
To może po prostu też sie nie ucz i będzie dobrze, bo jak się uczysz to sie bardziej stresujesz. A więc jak olejesz to będzie lepiej sama musisz zdecydować.
-
Szani dasz radę zobaczysz będzie dobrze bierz się tylko do nauki.
-
Szani dobrze ze chociaż ty to rozumiesz chociaż nie powiem bo moja tesciowa czasem sprząta, ale robi to tak byle jak na odpierdziel ze musze po niej poprawiac i wtedy to sie mija z celem:( Ale trudno takie mamy życie i musimy sie przemęczyć az będzie lepiej. Oooooo właśnie wróciła masakraaa a tyle było spokoju.
-
Ale to raczej marne szanse ze nie wyjdzie moze twojej nie wychodzi ze spodenek bo ona sie nie budzi w nocy tylko spi do rana (czego ci zazdroszcze) a ja mojego to czasem musze chwilke ponosić:(:(:( I wydaje mi sie ze na pewno wyjdzie.
-
Wlasnie tu jest tez problem bo oni to wszystko lubia co ja bym nie zrobila to i tak zjedza:-) No wieczorkem zasypia bardzo szybko juz przed 20 śpi a wiec spokoj. W dzień tylko ma problem ale czekamy na rolety i mam nadzieje ze jak bedzie ciemniej to bedzie szybciej zasypial. No ciężko bez tego forum wytrzymac i teraz to nie wyobrazam sobie aby tu nie zajrzeć:) Dziewczyny powiedzcie mi w co ubieracie dzieciaczki na noc bo widziałam ze któraś dodała link z piżamką którą kupiła, ja chyba jeszcze nie kupie takiej bo wydaje mi sie ze mały by miał cały czas gole plecy.
-
Wiesz jak ja się pożalę mężowi to on zaraz się na nią wydrze i zrobi zadymę a ja nie chce bo później taka głupia sytuacja i nie potrzebnie. Ona zmywa wieczorem i po obiedze ale dla czego to ja codziennie musze gotować obiady!!! Jakoś do tej pory gotowała sama tym bardziej że ona już o 13:30 jest w domu!!! Ale mam to gdzies może zmieńmy temat bo nie chce mi się gadać o mojej teściowej!!!!
-
Ona juz taka jest i nic nie poradze, albo jak ona sprząta to masakra tak szybko i na odpierdziel, a ja tak nie nawidze bo to nie ma sensu i dlatego wole sama!!!!! Ja to lubie miec czysto wszystko poukladane a jej to obojetnie wszystko i dlatego nie mozemy sie dogadac!!!
-
cos ty nie mogę go tak zostawic bo moj szkrab śpi 3 godzinki a wiec sie odpazy. A jesli chodzi o sprzatanie to sprzatam kuchnie i odkurzam wszedzie i myje podlogi bo tu nikt tego nie zrobi bo to straszne leniuchy, a nie chce aby maly chodzil i zbieraj jakies paprochy!!!!!
-
No wiesz ona taka jest aby tylko jej bylo dobrze a że mi tez ciężko to ona się nie przejmuję to jest wielki dom i utrzymanie go w czystości też zajmuje dużo czasu i wysiłku a jeszcze obiad zmywanie masakra:(:( Ale ja nie dam sobie w kaszę dmuchać!!!! I znowu będę ta najgorsza, ale mam to gdzieś. Mój mały też już zasnął, ale kurcze dziewczyny wiecie co on zawsze jak kładę go do spania i zasypia to zrobi kupkę i dopiero zaśnie ja się męczę później aby go przebrać teraz też czekam aż mocniej zaśnie i dopiero go przebiorę, a najgorsze to jak się przebudzi to dopiero wojna jest:(
-
Tak pracuje opiekuje się 4-letnią dziewczynką tylko że jak nas nie było to i ugotowała i pozmywała a teraz się wycwaniła, ale ja tak sobie nie pozwolę muszę coś powiedzieć!!!!
-
Witam kochane. Odkąd się przeprowadziliśmy to ja nie mam czasu na nic ciągle tylko gotuję sprzątam i zajmuję się małym a miało być lepiej:(:(:( U nas mały też coś dzisiaj w nocy miał katarek i biedny nie mógł oddychać cały czas się budził i płakał zasnął dopiero ok 1 i spal do 5:30 wypił mleczko i pobudka przed 8. W dzień nie ma za bardzo oznak katarku tylko w nocy:(:(:( Wyobraźcie sobie że mój mały wczoraj w ogóle nie spał i jeszcze ta nocka to masakra mam nadzieje ze dzisiaj zaśnie właśnie usypia ale czy zaśnie to zobaczymy. Wczoraj zepsuł nam się komputer i mąż musiał formatować i coś źle poszło:(:( Usunęły się wszystkie fotki wszystkie programy dosłownie pustooooooo. Najbardziej to szkoda mi zdjęć, ale dobre i to że małemu niedawno wywołaliśmy zdjęcia z całego roku jego życia. A wiec coś się uchowało. Magduś dużo zdrówka dla Szymonka współczuję tych dziadowskich zastrzyków:(:( Biedaczek taki malutki. Buźka dla smyka. A jeśli chodzi o następne dziecko to fajna sprawa jeśli ktoś ma warunki to naprawdę super my na razie nie chcemy drugiego po prostu musimy poczekać, a ile to sama nie wiem. Martuś tobie również dużo zdrówka kuruj się i nie zaraź Gabi :-) Gratuluję rybki Gabi na pewno będzie zadowolona, a ja ostatnio zaniosłam cały duży wór maskotek do przedszkola bo Pawełek się nie bawi i tylko zbierają kurz, mówię wam jak się dzieciaczki cieszyły. Aga dla Nikosia troszkę spóźnione ale za to bardzo szczere i prosto z serduszka życzenia urodzinowe. Do zabawy mnóstwa siły, Żeby każdy dzień był miły, Pełen śmiechu i radości, Stu urodzinowych gości, Aut, klocków i pluszaków, Stu prezentów, stu buziaków, Zdrowia szczęścia i słodyczy Internetowa ciocia wraz z Pawełkiem życzy. No nic biorę się za obiadek bo nie wiem czy mały zaśnie. A pogoda u nas też fatalna a zimno bleeeeee. Chociaż gdzieś tam słoneczko lekko się przebija to i tak nie przyjemnie bo mokro i zimno:(:((: Ja juz chce wiosny:):)