Venezzia

Ja takze niestety nie mam numeru do Sylwuńki - mysle ,że ogranie sie i napisze do nas na forum :)) Pewnie nie wie teraz w co rece wsadzic :) Dana - trzymamy kciuki bardzo mocno !!! Trzymaj sie dzielnie i odzywaj sie w miare mozliwosci !

Dokładnie Yvone - dlatego staram sie nie myśleć , nie liczyć dni bo tak naprawde to i tak niewiele od nas zależy , małe wyjdą kiedy będa chciały więc sie ma co się nakręcać...

Hej dziewczynki ! Kama - my w końcu zamówiliśmy X landera na allegro, bo ceny w Warszawie w hurtowniach czy w sklepach za te same zestawy jednak sa o 100-200 zł droższe. Własnie wyczekuję kuriera i nie mogę sie go doczekac :) Zapłacę 1890 zł dokladnie a w zestawie jest fotelik, spacerowka,,gondola,moskitiery , folie, pompka , dopinka polarowa, szaszetka do gondoli i juz w sumie nie pamiętam co jeszcze :) Dam znać jak przyjdzie paczka i już ją rozpakuje ! Afirmacja- nie wpadaj w panikę ! Napewno wszystko jet ok z Ninką , nie masz prawa obwiniać siebie o cokoliwiek bo przecież nie zrobiłas nic co mogłoby zaszkodzić malutkiej ! Głowa do góry ! Zeberka- ja mam wizyte na 23 wrzesnia u mojej lekarz, byłam przekonana , że już do niej nie dotrwam ale jednak pójdę jeszcze w dwupaku :( Zresztą ona też mówila mi ,że pewnie się spotkamy już "po" ... Ja na każdy nawet mini ból już sie podniecam ,że to może już a tu dupa ;)) Yvone- no to już jutro może się okazać ,że Kalinka będzie z Wami ! Super by było , co ?:))

Myszka - gratulacje !! W końcu się doczekałaś!! Tajki - super Klarcia :)) Sliczna dziewuszka ! Kama- ja też w końcu zdecydowałam się na cały zestaw w kolorze Energy :) Jednak Carbon wydawał mi się troszkę za smutny i bałam się ,że bedzie przyciągał promieniowanie słońca zbytnio. Choć o końca sama już nie wiem... Babeczka u której zamawiałam X -landera chyba ma mnie za jakąś mega niezdecydowaną wariatkę bo zmieniałam jej trzy razy zamówienie ale chyba jednak Energy to jest to , prawda Kama ? ha ha Kati - Twoje również słodkie , jejku tylko tulić ! Irena- czuję się dobrze , nawet dziś pomagałam sprzątać przy końcówce remontu u nas w domu ale już bym chciała mieć wszystko za sobą !! Buuu :))) Tak sobie myślę,że jeszcze kto został nieodpakowany? Ja , Yvone i kto ?? Wy już dziewczynki macie swoje tamety : kupy, herbatki a my możemy sie tylko przysłuchiwaći czekać :) Ech ,niby do terminu tylko 10 dni a wydaje mi się ,że czekam i czekam :)) Brzuch już mi się opuścił bo każdy mi to mówi ale nie czuję aby miało coś nastąpić w najbliższych dniach :(( Aha dziewczyny - dwa pytanka : 1) Czy na pierwsze dni zakładałyście pieluszki tetrowe/ flanelowe/jednorazowe? 2) Co z kosmetyków do szpitala ? ( naprawde nie wiem już sama ) Buziaki dla każdej!

Kama- ile zaplaciliscie i co weszlo w zestaw?

Rachotka- gartulacje !!! Bugi - gratuluje piątej rocznicy z mężem :)) Ładny prezent sobie sprawiliście na tę okazję :)) Yvone- nie znasz dnia ani godziny :) Pamiętaj ,że każda godzina i tak zbliża cię do spptkania z Kalinką :) Głowa do góry ! Dana- bidulku ty nasza ! Naprawdę dziwię się ,że lekarze nadal nie decydują się na cc ... No ale to oni są fachowcami i nie ma co dyskutować. Ciekawe jakTajki i jej córcia ? Nie odzywa się od dnia po porodzie - mam nadzieję ,że wszystko u nich w porządku :) Tajki odezwij się i wklejaj zdjęcie małej Klary ! :)

Myszka- trzymam kciuki aby jutro bylo po wszystkim ! :)) Trzymaj się dzielnie i do boju maleńka :)) MartaMaria- za Ciebie i Twoje dzieciatko tez trzymamy kciuki ! Badz dzielna- wszystko bedzie dobrze , najadlaś sie napewno wiele strachu ale bedzie w porzadalu ! Zeberka - powodzonka życze !! :)) Ja mam dzis jakiś mega wielki brzuch - doslownie taki spiczasty sie jakis zrobil i wszedzie go widze :))

Myszka-próbowałam już wszystkiego- mleka , migdałow, Rennie, Gavisconu i nic ... Tego gelatum alumini nie probowalam ale pewnie tez na niewiele się zda... Zgaga niestety męczy mnie prawie od pierwszych miesięcy ciązy i jest to straszne dla mnie :(( A brzuch juz mi sie wydaje ze mi sie obniża ale może już sama sobie wmawiam :)

Tajki ! Wielkie gratuacje , Klaro- witaj na świecie !!! Kati! Ogromne gratulacje , Kajetanku- witamy!!! Ale się ładnie rozpakowują nam dziewczynki :)) Az miło poczytać i popatrzeć :) Kama- czy już masz X-landera? Karwenka-ślicznościiiii !!!! Mi dziś dzień upływa pod znakiem zgagi :(( Boże już nie moge sie doczkekać rozwiazania wlasciwie tylko ze wzgledu na tę cholrena zgage ! Męczy mnie od rana i to tak ,że aż mi cierpko w buzi - niezależnie czy stoję czy siedze - masakra!!! Chyba nie zostanie mi to po porodzie...??

Czesc dziewczynki :) Widze ,ze nastroje na końcowki marne :) Kazda juz by chciala ale niestety nasze maleństwa same najlepiej beda wiedzialy kiedy się wypakować Myslę,że nie ma sensu wykurzać ich na siłę. Kati kochana nasza- huknij ty w koncu na tej IP i już! Nie masz co sie cackać z nimi - Twoja zdrowie i Twojego dziecka jest najważniejsze , nie mogą cie do cholery tak odsylać! Poza tym naprawdę lepiej aby w Twojej sytuacji monitorowali na bieżąco wszystko a nie z "doskoku" Kama & Adarka - szczęściary !! Mówicie ,że Wasze maluszki takie spokojne ?? Fajnie wam :)) Tez licze,że moje maleństwo odziedziczy po mnie temperament i nie bedzie z nią żadnych większych ekscesów :)) Sylwuńka- dla mnie to też nadal abstrakcja ,że już niedlugo bedzie z nami malutki czlowieczek :) Jakoś nadal to do mnie nie dochodzi i mimo ,że brzuch faluje mi na wszystkie strony chyba też uwierzę w to , dopiero jak już położa mi ją na brzuch :)) Tajki - trzymamy kciuki ! Daj znać co i jak jak tylko bedziesz miała wolną chwilkę !! Któraś pisała,że tak jak mi drętwieją jej palce u rąk - nie pamiętam kto . Mi dokuczają strasznie , wczesniej tylko po nocy - teraz już praktycznie cały dzien. Podobno magnez na to trochę działa, wziełam dziś 3 x MagneB6 i chyba rzeczywiscie pomaga bo mniej mnie dziś męczyło to drętwienie- wczoraj cięzko mi było nawet utrzymać telefon w dłoni ... A tak wogole to dziewczynki ,które się już rozpakowały proszone są o wiekszą ilosć zdjeć swoich szkrabów !!! Żądamy tego !!! :)

Kama - wielkie gratulacje , Lenko witaj na świecie !!! Liziii - dla Ciebie i Twoich ślicznych dziewczyn także gratki !!! Musze Was doczytac na spokojnie dziewczynki bo mam kilka dni zaległosci :) Strasznie mi place drętwieją i cięzko mi stukać w te klawisze :) Milego dnia !

Czesc dziewuszki ! Ja już po wizycie , mała waży ponad 2,7 kg , położenie głowkowe, szyjka miękka :) Doktor powiedziała ,że pewnie do nastepnej wizyty za 2 tyg już nie dotrwam . Badanie palcami bylo dzis dla mnie wyjątkowo nieprzyjemne , po powrocie do domu mialam lekkie krwawienie i taki ból jakby miesiączkowy(plus nagłe krótkie rozwolnienie) - już myslalam ,że coś się zaczyna dziać :) Moja lekarz stwierdziła ,że mimo drobnej budowy mam dobra miednicę do rodzenia i poród powinien pójść szybko :))) Mam nadzieję ,że nie chodzi o to ,że jestem "tam" luzna hahaha? Tak więc jestem zadowolona , znów widziałam moją córcię jak machała sobie stopami przed nosem - słodki widok :)) Dana- dla Ciebie sto lat ! Afirmacja - córa śliczna i slodka !! Lolamaniola- witaj z powrotem ! Boluś- cudo :)) Zebreka - a jak Twoje samopoczucie? Milego wieczoru !!

Dzień dobry :) Ale smutaśna pogoda dziś... Ja jakoś się ciężko od rana czuje a w brzuszku dosłownie czuję jakbym nie miala wolnego centymetra. Nawet oddychać mi ciężkawo. Na dodatek pan ,który robi nam remont w pokojach co chwila do mnie przychodzi i męczy mnie swoimi życiowymi opowieściami i przypadłościami Dobrze ,że jest moj R. to nie pozwala mu za dlugo nawijać :)) Widzę ,że wszystkie dziewczyny już mocno zniecierpliwione ,że dzieciaczki takie oporne do wyjścia :) Każda już by chciała, prawda? Ja dziś idę na drugą wizytę, nie moge doczekać się usg

Dziewczyny , czy któras miała wykonywany pod koniec ciązy test Manninga? Test Manninga (inaczej profil biofizyczny płodu) jest to sposób oceny stanu dziecka w łonie matki w ostatnich miesiącach ciąży. Za pomocą USG i KTG ocenia się ilość płynu owodniowego, ruchy dziecka i czynność jego serca. 10 punktów to najwyższy możliwy i bardzo dobry wynik, świadczący o tym, że dziecko świetnie się czuje i nic mu w danej chwili nie zagraża.

Yvone- to tez nie tak do końca.Zależy na kogo trafisz . Akurat w kwestii badań moja lekarz państwowa przodowala przed ta prywatna. Państwowa zlecila mi od początku ciązy tyle badań,że w ciągu 30 lat zycia tylu nie mialam :) Prywatna zleciła mi o połowę mniej , przede wszystkim nie dawała mi co dwa tyg skierowania na mocz czy krew. Tak więc jak widzisz to wszystko zalezy od lekarza. przychodni itp.

Yvone - nie wiem dokladnie ale wymaz jest chyba wymagany przy przyjeciu do szpitala , ponieważ jeżeli jego wyniki są złe trzeba podczas porodu podać bodajże jakiś lek .. Nie chce cię wprowadzić w bład ani przestraszyć ale upewnij się jak to jest . Robilam te badanie takze prywatnie i koszt byl ok 70 zł o ile dobrze pamiętam. Znalalazłam to w necie : paciorkowiec beta - hemolizujący z grupy B jest drobnoustrojem kolonizującym dolny odcinek przewodu pokarmowego, okolice odbytu i krocza oraz u kobiet błony śluzowe dróg rodnych. Bywa również przyczyną bezobjawowego zakażenia układu moczowego u kobiet ciężarnych. Bakterie te są jedną z najczęstszych przyczyn ciężkich zakażeń u dziecka we wczesnym okresie noworodkowym. Do zakażeń dochodzi poprzez transmisję wertykalną od matki (drogą wstępującą przez błony płodowe, drogą krwi, w trakcie porodu). Ze względu na częstą kolonizację identyfikacji obecności paciorkowców z grupy B i leczenia kobiety przed ciążą nie prowadzi się. Diagnostyka w czasie ciąży polega na posiewach materiału pobranego w postaci wymazów z pochwy, szyjki macicy, odbytu oraz posiewów moczu." Afirmacja -nie strasz tymi rozmiarami bo ja mam 152 cm wzrostu !!! Jestem króciakiem ha ha ! Moja mała nie może byc duża bo mamusia nie da rady ;)) Dana- ostatnie będą pierwszymi :)) Tez tak może być , tak więc ja jako ostatnia z kolejki - chętnie się pisze :) Po 15 wrzesnia zamierzam atakować seksualnie mojego R. - musi pomóc córci szybciej być z rodzicami :)

Bolesny jest głównie dlatego ,że jednak w środku na tym etapie ciązy mamy już wszytsko popuchniete, naciągniete itp. Sam masaż jest podobno delikatny i ma sprowokować macicę do lekkich skurczy. Chyba na tej samej zasadzie działa sex :) To także rodzaj masażu szyjki a do tego przyjemny :))

No ja już jestem z powrotem. Na wizycie wszystko jest ok , troszkę mam za dużo flory bakteryjnej w moczu i doktor przepisala mi Furagin plus wit C . Poza tym tętno ok i wszystkie inne pierdoły także. Tak czy siak jutrzejsza wizyta u drugiego lekarza jest dla mnie bardziej ekscytująca bo bedzie USG :)) Yvone- mam spiasne badania ,ktore sa obowiazkowe u nas miedzy 36-39 t.c: - morfologia -bad.ogólne moczu -antygen HBs -wymaz z pochwy i odbytu w kierunku paciorkowców B-hemolizujacych -VDRL ( kiła) Zapytaj się po prostu swojego lekarza o te badania których nie mialas wykonywanych , może po prostu przeoczył któreś... Koleżanka mi dziś mówiła,że jej lekarz w celu przyspieszenia porodu robila jej masaż szyjki macicy. Podobno malo przyjmny jest ten masaż ale skuteczny- za dwa dni urodzila :)

Czesc dziewczynki Piję kawkę i niedlugo zbieram się na wizytę - ciekawa jestem co mi powie. Może choć w przybliżeniu określi kiedy się rozpakuję :) Ostatnio zleciła mi masę badań - te HBS'y, wymazy , paciorkowce i inne - dziś już bedę mieć ich wyniki. Jutro idę natomiast do mojej prywatnej gin i będzie mi robić usg ,więc na pewno coś wiecej mi powie. Już sie nie mogę doczekać :) Dana - uśmiałam się z Twojego męża ! No i nich mi ktoś zaprzeeczy ,że faceci są czasem bardziej dziecinni od dzieci ?? Kama--czekamy z niecierpliwoscia na wieści od Ciebie no i oczywiście fotkę Twojego tak oczekiwanego maleństwa !! Wracajcie szybko ! Lizii- wóz dla Twoich dxziewczyn - pierwsza klasa- będa się wozić jak te lale :))) Tajki-głowa do góry , każda z nas dobrze wie ,że facet potrafi doprowadzić do szewskiej pasji ale Ty kochana mysl teraz o sobie i swoim spokoju - tego ci teraz potrzeba - męzowi dasz popalić po porodzie Klary :))) No dobra zmykam bo pewnie czeka mnie jeszcze godzinna gehenna w korkach , tak więc czas na mnie . Miłego dnia mamuśki i ciężarówki !!

gratulacje !!! Lenko -witaj na świecie !!

Kama - gratulacje! Lenko - witaj na świecie !!!!

Dziewczynyyyyy ! Zobaczcie jakie slodkie - takie mini :)) Dostalam dziś od teściowej i normalnie chce mi się płakać jak na nie patrzę - słodziarskie :))

Hej dziewuszki ! Kama- powodzenia na wizycie i koniecznie daj znac co u Lenki ! Afirmacja - wiem,że bardzo duzą ilosc żelaza mają małże ( 24mg w 100gr- dla przykladu szpinak tylko 4mg w 100g) , ale nie wiem czy są wskazane przy karmieniu piersią... Ircia - nóz sie w kieszeni otwiera jak piszesz co masz za sajgon w domu , ale Ty mysl teraz o sobie i małym - nie sadze abys miala teraz siły do walki z rodzinką męza ,ktroa nawiasem mówiać jest jakaś popieprzona - sorrki ,ze tak piszę ale naprawde są gorzej natretni od much koło gówna... Kati- smacznego ! nie żałuj sobie :)) Ja też dziś sie połakomiłam na pierś z grilla w sosie czosnkowo- ziołowym z pieczonymi ziemniaczorami i warzywami z grilla-mmnniaaam - o dziwo nawet zgaga mnie oszczedzila po tym jedzonku , chcociaz myślalam ,że bede umierac :)) Karwenka - kurczę , jednak to ważne aby trafić przy porodzie na dobra połozna- Twój przypadek tylkko to potwierdza. Teraz mam wyrzuty ,ze olałam sobie szkołe rodzenia- może trzeba bylo jednak pochodzić?? Ja licze na totalny spontan bo nawet nie wiem co i jak z tym oddychaniem :(( Oj modle się aby i mi trafila sie polozna ,ktora bedzie umiala mnie ogarnąc bo w panikę to ja wpadnę na pewno :)) Adarka - synuś słodziarski !! No jakoś juz dwa dni żadna się nie rozpakowuje.. Moze Myszka bedzie nastepna bo cos czyatalam ,że ja pobolewa... Jakby co trzymamy kciuki !!

Ivi - gratulacje !!! Witaj na świecie Emilko - nasza pierwsza wrześnióweczka !!!

Gratulacje dla Karwenki !! Zuzanko - witaj na świecie !! Czyli jednak kolejna mamuśka pisze o lekkim zabarwionym krwią śluzie a potem w ten sam jeszcze dzień rodzi :) Tak więc można uznać to za symptom rychłego porodu :) Czy ktoś ma jakieś informacje odnośnie jednego synka Marty- Mateuszka bodajże? Ciekawa jestem co u nich i czy nasze modlitwy i kciuki pomagają choć trochę...? Yvone- nie martw się , to że nie umie wyrazić uczuć to nie znaczy przecież,że nie kocha cię nad życie :)Faceci są po prostu są inaczej skonstruowani i ciężko przez gardło przechodzą im czułe słówka i wyzania :) Czują się pewnie wtedy mało męscy ;)) Ivi- dasz radę ! Trzymamy kciuki za Ciebie i Twoje maleństwo ! Wracajcie szybko do nas !!