Venezzia

Kama75-widze,że orientujesz sie w kwestiach Zusowskich , więc Cię wykorzystam ;)) ( moja księgowa się wakacjuje ) Prowadzę własna działalnosć i sama opłacam za siebie skladki. Kilka miesięcy temu podniosłam sobie podstawe wymiaru składek tak abym dostawała wyższy macierzyński. Ok 7 lipca chce iść na zwolnienie chorobowe , w zwiazku z tym dwa pytania: 1) ile % podstawy wymiaru skladki bede miala platne zwolnienie? 2) czy skladki w lipcu musze odprowadzic pełne czy pomniejszone o jakas kwotę? Z góry dzięki :)

Dana- o ile lekarz kategorycznie nie bedzie przeciwko Twojemu stawieniu sie na egzaminie i do tego czasu bedziesz czuła się lepiej - możesz spróbować podejść. Z doświadczenia wiem ,że egzaminowanie "ciężarówek" na licencjatach, magisterkach itp to zwykła formlaność tak więc napewno nie bedą cię wałkować i męczyć. A z drugiej strony szkoda by było aby na samym końcu już odpuscić sobie finalizację i tytuł :) No ale oczywiscie maluch jest najważniejszy i napewno podejmiesz decyzję zgodnie ze swoim sumieniem i rozwagą :)

Dana P.- tak , mój lekarz jest własnie ze Św. Zofii , tak wiec i ja przymierzam się zeby tam rodzić. Fakt faktem nie jest to najbliższy szpital mojego miejsca zamieszkania ale jednak opinie ma przewaznie pozytywne. Chociaz z drugiej strony , powiem szczerze,że co rodząca to inna opinia o danym szpitalu i cięzko tylko sluchajac innych zdecydować się na ten czy tamten szpital. Dana a jak dawno rodzily tam Twoje kuzynki? Czy mialy opłacone położne lub/i salę? Czy miały tam lekarza czy po prostu tam pojechały do porodu?

Cześć dziewczynki Ładny dziś dzionek choć u mnie jest dosyć wietrznie :) Spalam dziś do jednenastej - nie mogłam oczu otworzyć ,chcociaz wczoraj bardzo wcześnie poszłam spać - dziwne Natomiast co do snów mi się dziś także śniy jakieś dziwactwa- jezdziłam z moją przyjaciólka na koniu a na koniec przejadzki okazało się,że za tego konia przebrana jest nasza wspólna , dawno niewidziana koleżanka To wlasnie sny w moim stylu . Chcialam poruszyć pewną kwestię , pytanie raczej do tych,które już rodziły : - czy duzo Wam dała szkoła rodzenia ( zrobilam wywiad wśród moich koleżanek i raczej żadna jakoś specjalnie nie zachęca mnie do zapisania się ) - czy kierując sie wyborem szpitala , zwracałyście uwagę na jego odległość od domu , lekarzy w nim pracujących czy jeszcze na coś innego? - czy któraś z brzuchatek jest z Warszawy? O ile obrze mi się wydaje , to chyba nie ale może odezwie się któraś która nas tylko czyta :) Milego dzionka ! PS -NA nudy polecam strone : PIEKIELNI.PL - o upierdliwych i zabawnych klientach ze strony obsugi sklepów itp

Lolamaniola-twój zuch jest już naprawdę pokazny ! Prawie kilo trzydziesci to naprawde ładny wynik :) No i super ,że z szyjką dobrze ! A ruchami naprawde się nie przejmuj - przeciez maleństwa nie fikaja i dokazują cały dzien, raz czujesz je slabiej , raz mocniej a czasem wogole nawet przez kilka godzin . Wypytalam o to dokladnie moją lekarz na poprzedniej wizycie - powiedziala ,ze tak naprawde nie ma zdanych norm dla dzieci co jaki czas jpowinnas czuć ruchy. Jedne dzieciaczki sa bardziej żywiołowe , inne mniej , sporo dzieci aktywnych jest w nocy kiedy ty spisz , u innych jeszcze ruchy sa amortyzowane przez łozysko które na przyklad jest na scianie przedniej . Tak wieć moja droga- wariujesz bo napewno wszystko u ciebie jest ok :) Yvone-dziś slyszalam na TVN jak mowili o wyjatkowo wysokim ciśnieniu ,może dlatego nie mogłas się zdrzemnąc. Ja też próbowalam ale oczy same mi się otwieraly , a zwykle wystarczy mi tylko przylozyc głowę do poduszki :))

Kama- ale ja wiem ile masz latek :)) Kiedys przyznalas sie w ktoryms poscie i zapamietalam , bo bylam w szoku bo na zdjecu widzę jakąs małolatkę i dawalam ci max 25 lat hihi :)) Poza tym lat sie ma tyle na ile sie czlowiek czuje i basta :)) , A ja mimo moich 30-tu nadal uwazam ,że mam jeszcze pstro w glowie :)) Co do skurczów Braxtona - Hicksa- to na 1000% nie byly one , bo one sa raczej deklikatne , twardnieje przu nich macica i czuc ,ze sa to regularne skurcze. Teraz przekopuje net i natrafiam na wiele wypowiedzi ,ze brak magnezu moze wywoływac takie bole brzucha ,hmm moze to i to.. Juz sama nie wiem .. Co do szczepień to myśle ,że warto bedzie na ich temat porozmawiac z rozsadnym pediatrą- on najlepiej powie na ktorych szczepieniach nie można oszczedzać a ktore sa zwyklym wyciaganiem kasy badz są zbędne. A propo dziewczynki czy wiecie jakie są "normy" długosci szyjki w danych tygodniach ciązy? Szukam po necie ale jakoś nic nie mogę znalezc na ten temat. Moja ma 46mm i to chyba ok??? Któraś wie coś na ten temat? Miłego popoludnia!

irena34- ha ha dobrze to ujełaś : "jak weszlo tak i wyjdzie" ha Dzieki za cmokasa na osłodę- jużmi lepiej :)) Ivi77- ale Twoje bóle były jakiego typu? ile trwały? Ja tez dostalam skierowanie na badanie moczu i lekarz w szpitalu ogladala wyniki ostatnich.. może to tez kwestia bakterii, hmm zwlaszcza ,ze przy okazji okazalo sie ,ze mam stan zapalny krocza i dostalam globulki dopochowe Nystatyna czy jakos tak Kama75-nic sie nie bój na zapas :) Ja po prostu chyba nie dopuszczalam mysli do siebie , ze w mojej ciazy cos bedzie nie tak.. Nigdy nie bylam chorowita , zawsze wszystko ze zdrowiem bylo ok i wydawalo mi sie ze w ciazy nie może byc inaczej , a jednak musze spokorniec bo po pierwsze nie mam juz nastu lat ( 30 tka :) a dwa wczorajszy atak naprawde mnie wystraszył. A to juz drugie ostrzezenie jakie daje mi orgaznim i teraz juz naprawde koniec z łażeniem po sklepach po pół dnia itp itd..no cóz starość nie radość ha ha Kamila78- ruchy czuję dobrze na szczescie, zreszta na USG ogladalismy mała jak fikała i wszystko ok ,łącznie z szyjką i macicą.Po prostu nie chce mi sie wierzyc aby ten ból był spowodowany rozciagniem macicy , bo trwał mniej wiecej od godz 15 do 21 wiec trochę długo jak na rozciaganie mięsni- no nie wiem nie jestem lekrzem , więc moge tylko gdybac- jedno jest pewne -wystraszylismy sie nie na żarty . A swoją drogą już wiem jak bedzie sie zachowywal mój R. jak bedzie wiozl mnie na porodówkę ! Masakra! Krzyczal na kazdych światlach a takze na każdego kto dzwonil akurat do niego w innej sprawie niż nasza ,wsciekal się na "niedzielnych kierowców" po prostu mimo bólu mialam niezły ubaw jak patrzylam na niego z boku

Hej dziewczynki U mnie niefajnie :( Wczoraj ok 14, 15 godziny złapał mnie dosyc osry ból prawej dolnej czesci brzucha. Pojechaliśmy biegiem na ostry dyżur do szpitala, w jednym okazalo sie , ze jest remont i odesłali nas do drugiego. Pani lekarz dala mi nospe w zastrzyku,oraz zbadala, zrobila takze usg dopochowo i poprzez brzuszek. Wszystko jest niby ok- z mała także. Ten ból mial byc wynikiem rozciagania się macicy i jak twierdzi ta lekarz " to sie zdarza ale wszytsko jest dobrze".Przepisala mi nospe forte, Magne B6 i globulki bo przy okazji wyszło ,ze mam lekki stan grzybiczny. Mówi takze , ze mozliwe ze jest to skutek przemeczenia ale wierzcie mi dziewczyny ,że w sobote połaziłam troche po Ikei za meblami , wieczorem pojechalismy na Wianki nad Wisłę ale tam tez przeciez nie łazilam czy biegalam tylko spacerowalismy od czasu do czasu przysiadaja w jakims pubie.Ale widze ze to juz drugi raz jak pochodze troszke wiecej niz zwykle i cos sie zaczyna dziac niedobrego. chyba naprawde jestem stara Jedno co wiem na pewno: juz chyba mniej wiecej wiem jak wyglada poród ... W pewnej chwili naprawde juz myslalam ,ze zaczynam rodzic! Bol promieniowal wszedzie i juz nie wiedzialam tak naprawde gdzie mie boli. Jesli to byly cwiczenia przed prawdziwym porodem to ja dziekuje! Nie przeżyje ! Powiem wam ,ze nie jestem do konca przekonana ta diagnoza a moja doktor jest do 1 lipca na urlopie i nie mam sie jak z nia skontaktowac tak wiec czeka mnie kilka dni niepewnosci.

Ivi i Kamila- dostalam Wasze numery , tak więc jakby co mam je zachowane. Irena34-zgadzam się z Tobą , i zawsze lepiej aby te numery mialo kilka osob w calości niż jedna, wiadomo ,ze róznie bywa a i może zdarzyć sie ,że ta z końca listy urodzi wczesniej niż ta ze środka :) Oby nie ale róznie bywa :) To samo z naszymi pociechami- jedna bedzie miala aniolka , ktory bedzie spal caly dzien a druga bedzie miala urwanie glowy i nie w glowie jej będzie klikanie na naszym forum- no niestety tak to jest ... Tymczasem cieszmy się wolnymi dniami Pogoda nawet ,nawet -oby tylko obylo sie bez deszczu bo wlasnie szykuje sałatki na grilla ... Milego dnia !

Zamieszanie z tymi numerami :) Czy nie klepiej aby je miala wszystkie JEDNA osoba? Tak mi sie wydaje bedzie najwygodniej , niż robić takie "łańcuszki" ... Ja jestem ostatnia w kolejce wrześniówek ( nawet zastanawiałam się na poczatku czy nie zpisać sie raczej do Pazdziernikówek) , bo na 30 wrzesnia , wiec zgłaszam się na ochotnika na "trzymanie" listy w moim głebokim sejfie :) Raczej urodzę pozniej niż 30 wrzesnia a nie wczesniej wiec teoretycznie bede miała najwiecej czasu aby ewentualnie podawac numery ,których bedziemy potrzebowac. Miłego weekendu - odpoczywajcie dziewuszki :)) Oby tylko pogoda dopisała!

Hej dziewuszki ! I mnie dzis od rana męczy zgaga chcociaz zjadłam tylko płatki na zimnym mleku czyli coś co jem codziennie ... i wogole jakos dzisiaj jestem nie w sosie :( Może to od tej pogody - juz sama nie wiem ... Ech te humorki ciężarne :)) Milego dnia grubaski :)))

Czesc dziewczynki ! Mialam dosyc zalatany weekend ale czytalam Was pilnie , wiec jestem na bieżąco co u której słychać Dowiedzialam sie od mojej koleżąnki ,która jest w ciazy mlodszej od mojej o ok, 2 tyg , że lekarze zdiagnozowali u niej tzw. naczynia błądzące. Jest to bardzo rzadko wykrywana przypadlosc ,ktora w duzej ilosci przypakow doprowadza do zgonu plodu podczas porodu Piszę Wam o tym moje drogie , nie żeby Was denerwowac ale po to abyśmy przy nastepnej wizycie zasugerowaly swoim lekarzom aby zrwócili podczas USG uwagę na nasze łożyska. Z tego o wstępnie się dowiedzialam ta przypadlosc polega na tym,że przy ujsciu szyjki zlokalizowane sa dodatkowe naczynia polaczone z łozyskiem, kiedy zaczyna się poród maleństwo zaczyna napierać na te naczynia, rozrwając je i doprowadzając do wykrwawienia.... Moja koleżanka bedzie ok 6-8 tyg przed porodem juz zatrzymana w szpitalu i poród bedzie odbywal sie w 38 tyg poprzez CC. Naczynia bładzace sa bardzo rzadka przypadloscia ale nie mniej jednak poprośmy naszych lekarzy aby zerkneli czy wszytsko u nas ok . Ja zmartwilam sie tym bardzo i na nastepnej wizycie nie omieszkam pomęczyc moja ginekolog o to waśnie zagadnienie. Zróbcie to tez dziewczynki dla świętego spokoju :) Obiecujecie ???:)) Mam nadzieję,że nie wprowadzilam smutnego tonu Jak to się mówi: lepiej chuchac na zimne :) Tajki- Twój syn to prawdziwy przystojniacha! Naprawdę jest śliczny ! :) No no jeszcze kilka lat i przygotuj sie na dłuuugie kolejki koleżanek pod domem :))

oo Liziii - to normalne - ja tez tak mam :)) Od euforii do stanu smutku , i nawet sama siebie pytam czasem " i z czego sie cieszyłas wczoraj?"" haha. Hormony buzują nie ma co :) Czasem mi sie zdarza poplakac przy wolnej piosence jak jade samochodem , chcociaz nigdy nie nalezalam do romantyczek :)) a od ktorego tygodnia łykasz żelazo ?

I ja dostalam dwie listy wyprawki od moich koleżanek , prosiłam je o napisanie ichod strony praktycznej , tak wiec zawieraja subiektywne odczucia :) Ale może sie którejś z Was przydadzą: 1 lista : POKOIK Łóżeczko Materac do wyboru: piankowy, gryczany, kokosowy Prześcieradło (2-3 szt) bawełniane/frotte na gumce frottka na zime a bawelna na lato Podkład do łóżeczka (2 szt) nieco szersze niż materac Kocyki (2 szt)-jeden cienki drugi gruby np. firmy BELPLA Rożek z kokosem (2szt) Przewijak Wanienka Lezaczek Nawilżacz powietrza Wozek z fotelikiem samochodowym i potrzebnymi akcesoriami typu torba parasolka itp. Posciel ,kolderka AKCESORIA Pielucha tetra (20 szt.) Pielucha flanela (8 szt.) Pieluchy jednorazowe z wycieciem na pepuszek- Ręcznik z kapturem (2szt). Butelka (2 szt) Smoczek uspokajający (3 szt) kupcie trzech roznych firm kauczukowe i silikonowe bo zalezy od dziecka co polubi Nożyczki dla niemowląt do obcinania paznokci –tak ale najprostsze bez ozdob zwykle z zaokraglonymi koncami Szczotka do włosów Termometr do pomiaru temperatury ciała obowiazkowo i elektroniczny z gietka koncowka bo dziecko się wierci przy mierzeniu a nikt nie lubi sztywnego kijka w pupie Termometr do wody Urzadzenie do usuwania wydzieliny z nosa polecam FRIDE NOSE produkcji swedzkiej Szczotka do szorowania butelki Nosidełko (husta lub na szelkach) chusty sa podobno rewelacyjne teraz zaluje ze nie kupilam Podgrzewacz do butelek-przydaje się ale niekoniecznie UBRANKA Kaftaniki (2 szt. - 56 rozmiar, 3 szt. - 62 rozmiar) lepiej bez kołnierzyka Koszulki (2 szt.-56 rozmiar, 3 szt.-62 rozmiar) Body i pajacyki (2 szt.-56 rozmiar, 3 szt.-62 rozmiar) najlepiej na zatrzaski Śpiochy (2 szt.-56 rozmiar, 2 szt.-62 rozmiar) najlepiej na zatrzaski Czapeczki (3 szt.) Skarpetki bawełniane lub buciki bawełniane (2-3 szt) Sweterki + spodenki (2 szt) Rękawiczki Kombinezon zimowy Ciepły spiworek- KOSMETYKI Krem na pupę (np. Beanthen, Sudokrem,Linomag) Krem do buzi Proszek do prania JELP Chusteczki nawilzane KUPCIE ROZNYCH FIRM I ZOBACZYCIE CO WAM ODPOWIADA Waciki KOSMETYCZNE TAKIE JAK DO DEMAKIJAZU, NIE KUPUJ DUZYCH KWADRATOWYCH BO DZIECKO NIE MA TAKIEJ DUZEJ BUZI I TAK MUSISZ RWAC NA KAWALKI LEPSZE OKRAGLE MALE Sterylne gaziki Patyczki do uszu i noska TAK TAKIE Z OGRANICZNIKAMI Spirytus 70 % (wystarczy kupić 100 ml spirytusu rektyfikowanego, rozcieńcza się go przegotowaną wodą w stosunku 2:1)TAK Sól fizjologiczna DUZO!!! Paracetamol (w czopkach, dawka 50 lub 80 mg, lub w syropie). EFERALGAN na początek, potem NUROFEN Z SYROPIE ALBO PANADOL KUP W APTECE TEZ VIBURCOL POMAGA PRZY ZABKOWANIU, I PRZY KOLKACH AHA I ESPUMISAN NA KOLKI PODOBNO POMAGA ALE NAM NIE POMAGALO NIC Oliwka np. Bambino, Johnsons, Nivea, Sanosan-NIE UZYWA SIE JUZ JAK UZYJESZ OILATUM DO KAPIELI TO OLIWKA JEST ZBEDNA JA UZYWAM OLiatum Mydło natłuszczające, delikatne, bezzapachowe KUP ZWYKLE BAMBINO ALE JAK SIĘ OKAZALO ZE MA ALERGIE TO NIE MOŻNA W MYDLE WIEC PRZESZLISMY NA OILATUM I TAK JUŻ ZOSTALO Szampon dla niemowląt UZYWAMY OILATUM SZAMPON ALE DOPIERO OD 2 MIESIACA WCZESNIEJ NIE UZYWALISMY Gencjana - roztwór wodny spirytusowy (do pielęgnacji pępka)-SAMA ZROBISZ SOBIE Z SPIRYTUSU -NIEZBEDNY Maść nagietkowa - działa gojąco i regenerująco na skórę NIE UZYWALAM LEPIEJ ALANTAM MASC LUB KREM DLA MAMY Laktator Wkładki laktacyjne ZUZYWASZ TEGO WIECEJ NIŻ PODPASEK W PIERWSZYM DNIU OKRESU Biustonosz dla kobiet karmiących (2 szt) Koszule przystosowane do karmienia (2-3 szt) Majtki jednorazowe (min. 3 pary) Szlafrok Podklady poporodowe Tantum rosa do rozpuszczania w saszetkach - do podmywania, ulatwia gojenie krocza. Skarpetki na porodowke SKARPETKI Z SLABA GUMKA CZYLI SCIAGACZEM 2 lista : DLA MALUCHA - śpioszki 6 szt. - body z krótkim rękawem 6 szt. - body z długim rękawem 6 szt. - kaftaniki 3 szt. - pajacyki 6 szt. - sweterki (ilość w zależności od pory roku) - czapeczki 3 szt. - skarpetki, ok. 5 par - rękawiczki niedrapki 2 pary - kombinezonik (na chłodne miesiące) Rozmiary ubrań należy dobierać ostrożnie, aby dziecko z nich od razu nie wyrastały. Dobór garderoby maluch uzależniamy także od pory roku (np. latem nie warto inwestować w kurteczki, kombinezony etc.). HIGIENA - mydełko dla niemowląt oilatum - krem przeciw odparzeniom sudokrem - spirytus do przemywania pępka octanisept - sól fizjologiczna - chusteczki pielęgnacyjne - pieluchy New born - szczoteczka do włosów (ze sztucznym włosiem, ale nie bardzo twarda) - gumowa gruszka lub aspirator do noska katarek albo frida - małe nożyczki z okrągłymi końcówkami (przydatne już w szpitalu) - patyczki higieniczne - wyjałowione gaziki oraz waciki - pieluchy tetrowe (około 20-30 sztuk) - ręczniki kąpielowe - wanienka - myjki frotte - przewijak - proszek do prania niemowlęcych ubranek SEN - łóżeczko - materacyk - ceratka pod prześcieradło - 2 komplety pościeli - rożek - kołderka - cienki kocyk - grubszy kocyk SPACER - wózek - śpiwór do wózka - torba - osłona przeciwdeszczowa - parasol - fotelik do przewożenia malucha autem JEDZENIE (dla mamy i malucha) - wkładki ochronne do biustonosza - laktator - butelka 125 ml - butelka 50 ml - smoczki do butelek - szczotka do mycia butelek - termoopakowanie do butelek (niekonieczne)

karwenka- wlasnie wiem ,ze ciazko tak naprawde trzymac caly czas diete bogata w zelazo , bo do tego trzeba jednak byc systematycznym a tego niestety mi brakuje :) Z drugiej strony już któraś z koleżanek/ sióstr mówi mi ,że zażywanie żelaza w postaci syntetycznej czesto jest przyczyną kolek u maleństwa pózniej. Ile w tym prawdy -nie wiem - moe któraś z Was coś wie czy to mit czy nie? Kamila78- hemoglobina-11,7 hematokryt-34 więc niemal identycznie jak Ty :) Moja panstwowa ginekolożka juz przy tym wyniku zapisala mi Sortufer (???) - nie moge odczytac na recepcie ale chyba tak brzmi jego nazwa . Mam łykac 2 razy dziennie po 1 tabletce razem z witamina C. Natomiast prywatna ginka powiedziala ,ze takie wyniki nie są jeszcze wskazaniem do przyjmowania żelaza i lepiej "dolożyc" żelaza w diecie. No i własnie tym sposobem wymśliłam ,że bede brac 1 tabletke dziennie plus przypilnuje diety :)) Kama75- zgadza sie , jednego lekarza mam normlanie na NFZ a do drugiego śmigam prywatnie ale jak widzisz czasem dwa grzybki w barszcz to za dużo :)) Czytałam wcześniej ,że pisałyście o badaniach toxo - podobno należy je zrobić trzykrotnie w ciągu ciązy. Milego dnia !

Witaj Yvone wsród nas i witajcie "stare" dziewczynki :)) Uważajcie kochane na klimatyzacje bo nie ma nic bardziej zdradliwego od niej , a żadnej przeciez nie potrzebne teraz kichanie i prychanie :) U mnie wszytsko dobrze- wyleguję się w domku , odpoczywam za wszytskei czasy do tylu i na przód :)) Bylam dzis u mojej gin- wyniki badan toxo , glukozy 50gr -ok , morfologia - torszkę slabsza niz ostatnio ale bez jakis wielkich spadków. Ginka przepisala mi żelazo plus witamine C , ale z drugiej strony moja druga ginekolożka widzac te same wyniki byla przeciwna braniu żelaza, zalecila raczej wzbogacic diete w ten pierwiastek- i badz tu teraz człowieku mądry ?? Brac żelazo czy nie?? Sama juz nie wiem - czasem wkurza mnie to ,że jestem pod opieką dwóch lekarzy bo juz drugi raz zdarza mi się diametralnie inna opinia i nie wiem co wtedy robic :)) Milego dnia i buziaki !

Zeberka - przede wszytskim głowa do góry - będzie dobrze ! Czy mialas jakiekolwiek objawy , czy taki paciorkowiec się wogole objawia jakkolwiek? Czy po prostu bez posiewu z kanału szyjki macicy, pochwy i ewentualnie odbytu ani rusz?

Kama - tak- dokladnie tę reklamę widzialam własne ostatnio stad pewnie akurat Mann i Materna w moim śnie :)) A co do Twojego męża to nie badz dla niego taka surowa :) Może po prostu chcial zagaić rozmowe a tym temacie a ,że my teraz czesto robimy z igły widły - stad może wasza sprzeczka :) Ja tez się lapie na tym ,że moj R. coś powie, ja sobie dopowiem i draka! Pamiętajmy że dla nich to tez nowa sytuacja i też mają prawo być zdenerwowani i nie w sosie :)

Hej wszystkim ! Ale gorąc ! Ufff........... Snuję się po domu od rana , sama nie wiem co ze sobą począć :) Wrzucilam pranie , teraz trochę ogarnę dom a pozniej pomyślę nad jakimś obiadem ... Kurczę , ostatnio oglądaliśmy taki baseny ogrodowe ale bardziej pod kątem małej w przyszlości ale teraz sobie myślę ,że przydalby mi się taki na takie upalne dni . Postawić go gdzieś w cieniu w ogrodzie ,teraz bym sobie wskoczyla i moczyła się poł dnia :)) Rachotka -ja też mam od pocztaku ciązy takie popierdzielone sny ,że jak je czasem opowiadam , to aż trudno w nie uwierzyć :) Dziś na przykład śniło mi się ,że biegałam po jakiś lekarzach od operacji plastycznych ( ??) i chcialam sie zapisać na jakiś wolny termin , patrzę a tymi lekarzami są Wojciech Mann i Krzysztof Materna ! Dobre co ??

Co do badań moczu moja ginekolożka każe mi siusiać do pojemniczka przez pierwsze 10 sekund wraz z tamponem w środku- ma to właśnie za zadanie odseparować bakterie ,ktore znajdują się np w przedsionku pochwy i mogłyby fałszywie zmienić wyniki badań. Przypominam sobie także ,że brałam jakiś czas takie ziołowe tabletki UROSEPT własnie z powodu drobnych bakterii w moczu - stosowalam je przez ok 1 miesiąć i potem już wyniki były książkowe. Dziś mój pierwszy dzień na "zwolnieniu" - powiem Wam szczerze moje drogie,że wynudziłam się troszkę Muszę się przestawić na leniuchowanie i wtedy pewnie zacznę odczuwać przyjemność ze słodkiego nic nie-robienia :)) A co do ciemnej lini na brzuchu - także nie mam jakoś wyraznie zaznaczonej ale zdecydowanie mam w tych okolicach wiecej wlosków ciemnych - śmiesznie to nawet wygląda bo są całkiem długaśne :) Mam nadzieję, że jednak znikną po porodzie :)))

Hej dziewczyki :) Przeżyłam wczoraj niezła schizę- poszlam do toalety bo mialam wrażenie ,że jakoś zle podtarłam się po sisiu , wycieram się a tam na papierze- taki brudnwy , brazowawy sluz.. Myslalam ,ze zemdleje z wrażenia i ze strachu... Od razu złapałam za telefon do mojej ginekolog, opisalam jej co i jak - nie kazala mi jechac do szpitala, twierdzi ,ze to z przemeczenia, organizm mowi juz STOP, kazala wziac nospę i lezec do konca tygodnia . Jesli plamienie powtotrzyloby się lub zmienilo kolor na czerwonawy- lecieć do szpitala. Powiem wam,że jazdę mialam niezła- zwlaszcza ,ze trochę w niedziele lezałam sobie na słoneczku w ogrodzie i mam teraz straszne wyrzuty sumienia z tego powodu Nie mowiąc juz o tym,że teraz moja mama, tesciowa itd ciosaja mi kołki na głowie za to ,ze nie lezę plackiem w domu juz conajmniej od czwartego miesiaca :) No ale tak czy siak przestraszylam sie nie na żarty i juz naprawde zamierzam zwolnic tempo. Dobrze sie zlożylo ,bo akurat w tamtym tygodniu przyjelam pracownice do sklepu wiec już nie musze jezdzic do pracy. Zastanawiam się tylko jak ja wytrzymam siedzenie w domu do konca ... Bedzie trzeba przywyknąc :) Z drugiej strony jak sobie pomyśle ,ze coś mogło się stać mojemu maleństwu przez moją głupotę to mam ochotę sama sobie jeb.. ąć Liziii-co do orgazmu tez tak mam teraz :) Wczesniej jakies 3-4 tygodnie temu byly one takie jak głebsze i fajniejsze , teraz sa jakies takie jakby nawet trochę bolące - dlatego teraz już sobie obiecalam ,ze koniec z figlami :) Moj R. i tak bał się prawie mnie dotykać odkąd już mam widoczny brzuch , wieć teraz to już chyba naprawdę bedziemy uprawiać petting ha ha

Marta2212- witaj wśród nas i przede wszystkim głowa do góry ! Wszystko bedzie dobrze, a co do wad dzieci to pomyśl ,że są o wiele bardziej poważne wady , niemalże zagrażające życiu małym fasolkom , a wady twoich chłopaków nie są jeszcze końcem świata! Nie stresuj się bo to tylko szkodzi samopoczuciu dzieci , co ma być to będzie a ty jak piszesz masz wspaniałego męza - razem dacie radę ! Głowa do góry !

Oj dziewczynki - ja mam zagagę normlanie chyba od 8-10 tygodnia ciązy ! Wniosek z tego ,że moja mała urodzi się dosłowanie z warkoczami ha ha ha :))) Ale mam pytanko z innej beczki : głowa mnie boli a jestem w pracy - czy myslicie ze Apap mogłabym wziać? Nie umiem funkcjonować jak boli mnie głowa ale jednak mam obawy czy mogę wziąc jakiś przeciwbólowy proszek czy nie? Może chcociaż pół tabletki?

Tajki - gratulacje ! Super wiadomość- zwłaszcza ,że macie już synka a teraz piękne dopełenienie- dziewczynka!

Hej dziewczynki ! Dzięki za kciuki za moje USG . Wszytsko w porządku , wszystkie wymiary ok , zgodne z 22 tyg :) Jedyne co mnie troszke zawiodlo to to ,że mała nie dawała sobie obejrzeć buzki :( Ciągle się kręcila i zasłaniała rączka ... Z tego powodu czuje mały niedosyt , tak bardzo chciałam ją już "zobaczyc" . A drugie rozczarowanko było takie że moja ginekolog nie mogła nagrać mi badania na płytkę, ponieważ kilka dni temu zmienili USG na nowsze i jeszcze nie umie obslugiwać nagrywarki w nim :} No ale trudno najwazniejsze , ze wszystko ok . Oczywiscie nie byłabym soba abm nie myslala ,aby pójśc na jeszcze jedno usg - ale to chyba przesada , zeby tylko zaspokoic swoja chorą ciekawość wiec pewnie sobie odpuszcze... Co o tym myslicie ? ( ha ha niby nie chce a jednak chce ) Buziaki