Skocz do zawartości
Forum

imagen

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez imagen

  1. imagen

    Listopadowe bobaski!

    madzialska moja doktorka mówi że niemowlaki mają bardzo silną czaszkę, a wyrzuty sumienia powinien mieć mąż bo z facetami to gorzej niż z dziećmi. Mój ostatnio tak się bawił z Misikiem w sprawdzanie czy Miśka nie ma w szafce że aż stłukli szybę w kuchni w szafce. Rozumiem Twoje łzy bo jak się krzywda dzieje dziecku to matce też jest źle. Gratuluję ząbka. A z tymi plecami to muszę jeszcze poobserwować młodego może ja porostu jestem za bardzo przewrażliwiona.
  2. imagen

    Listopadowe bobaski!

    viosna, ma-mmi, nelson, dzieciaki śliczne a uwierzcie to nie prawda że wszystkie małe dzieci są ładne, ale te nasze forumowe zaliczją się do tych śliczniutkich. gorzta szybkiego powrotu do zdrowia dla chorowitków, Migotka5 zakupy skromne ale grunt że nawet małe humor poprawiają, a zdjęcie tylko jedno wrzucam to co mam w pracy może później coś więcej będzie. Mam nadzieję że tego jeszcze nie dawałam. A u nas tak - niedobra matka zabrała dziecku smoczek bo stwierdziłam że to przez ten smoczek cały czas się budzi w nocy. Wczoraj popołudniu schowałam, on pojęczał trochę i chyba o nim zapomniał bo wieczorem kompletnie bez żadnego płaczu (ku mojemu zaskoczeniu) zasnął sam w łóżeczku. W nocy kilka pobudek bo nowa sytuacja ale histerycznego płaczu nie było to myślę że będzie coraz lepiej. Ciągle trwa nauka zasypiania samemu w dzień. Wczoraj popołudniu zasnął sam po wypiciu mleka, ale dzisiaj niania musiała go ululać. Myślę że jeszcze się nauczy tym bardziej że i nowa sytuacja bo smoka nie ma i to zasypianie to do wszystkiego pomału dojdziemy. Misiek wrócił do starej normy trzy drzemy w ciągu dnia tyle że on wstje np tak jak dzisiaj 5.40. Pytanie do was czy wasze dzieci jak siedzą to też się garbią? Kuzyn Miska trzy miechy starszy wydaje mi się że zawze siedział prosto w jego wieku. Na tym zdjęciu akurat jest pochylony do przodu, ale mało kiedy siedzi z całkiem wyprostowanymi pleckami. A może coś z nim nie tak?
  3. imagen

    Konkurs: "Bystrzaki"

    Witam! Michał jak miał 7 miesięcy tato brał go na ręce, ściągał z szafy figurki kotków, smoków, osiołka, słonia po czym starał się naśladować odgłosy tych zwierzaków. Pewnego dnia gdy posadziłam go do łóżeczka i mówiłam jak robi kurka potem naśladowałam kure i tak po kolei inne zwierzątka, aż w końcu sama nieświadomie zapytałam gdzie jest słonik a on odrazu spojrzał na szafę tam gdzie stał słoń. W pierwszwj chwili nie wiedziałam o co mu chodzi ale jak popatrzyłam w tym kierunku co on to też zobaczyłam słonia. Teraz gdziekolwiek jesteśmy jak go zapytam gdzie jest słonik to odrazu szuka szafy i patrzy na górę czy tam jest. Wiem że mój syn jest jeszcze mały ale już jest taki mądry i bystry że mogę być z niego dumna i jestem z niego bardzo dumna.
  4. imagen

    Listopadowe bobaski!

    artaga6 Wszystkiego naj dla Wikusi. Widzę że ona tak jak Misiek też lubi się bawić frytką. Ładna z niej dziewczynka. Mam nadzieję że kolejną będę kiedyś miała córkę.
  5. imagen

    Listopadowe bobaski!

    Migotka5 Ale zauważyłam,że my się chyba robimy bardziej odporne na beczenie tych maluchów. Na początku serce rozrywało jak Adaś zapłakał( jak był młodszy) teraz robię to dla dobra ogółu... albo i dla swojego dobra-bo ileż to można być zakładnikiem,więźniem we własnym domu?! Zgadzam sie z Tobą. Mój Misiek co prawda też zasypia "sam" w łóżeczku, ale od wczoraj wprowadzamy że sam to sam a nie jak mama przy nim siedzi. Pozazrościłam viosnie przespanych nocy i trzeba go w końcu nauczyć spać. Wczoraj było trochę płaczu ale mam nadzieje że z dnia na dzień będzie coraz lepiej.
  6. imagen

    Listopadowe bobaski!

    Hej dziewczyny! Witaj valkiria. Zgadzam się z koleżnkami córka prześliczna. madzialska Maciuś świetny takiego sposobu na raczkowanie jeszcze nie widziałm, ale każdy sposób dobry żeby się przemieścić :) Viosna Misiek już zdrowy tylko jeszcze trochę plam po trzydniówce zostało. To może ja też napisze w skrócie jak to było u nas i jest z postępami. A więc Michałek urodził się 04.11. - tydzien po terminie. Ważył 3660 i miał 57 cm. Miał bary szersze od głowy dlatego ciężko było mi go wypchać. Ogólnie grzeczny z niego chłopczyk, ale jest uparty i wybredny w jedzeniu. Posadzony sam bardzo dobrze siedz, podniesie się do siedzenia ale z tylko jak leży na poduszce, trochę pełza, a trochę suwa się na pupie (nowa umiejętność). Zabiera się do raczkowania. Najbardziej lubi stać na nóżkach, tyle że sam się nie podniesie tylko żeby go tak trzymać. Przed chorobą ważył 8700 ale teraz napewno trochę spadł. Z wszystkich umiejętności najlepiej wychodzi mu gadanie :) Chyba po mamie to ma. No i jeszcze bardzo lubi muzykę. Jak siedzi to kiwa się w rytm muzyki a jak tato trzyma go na rękach i słuchają razem umcy umcy to Misiek macha rytmicznie nóżkami. Muszę nagrac filmik i wam pokazać. Może dzisiaj się uda. Umie zrobić papa, bije brawo i przybija piątkę. Na razie ma dwa ząbki ale w sobotę napuchły mu dziołsła na górze to pewnie niedługo będą następne zęby.
  7. imagen

    Listopadowe bobaski!

    Hej mamuśki. Misiek śpi to mam chwilę. U nas trochę lepiej. Okazało się że oprócz problemów z brzuszkiem Michał ma jeszcze trzydniówkę i dzisiaj rano wyszła mu wysypka. Jeść jeszcze za bardzo nie chce, ale przynajmniej dużo pije. Wizyta u lekarza zaliczona dwa razy to jestem już spokojna. gorzata zdjęcie super. Mnie ostatnio rozbawił filmik na youtube tańczące dziecko. madzialska filmik świetny. Mój też zaczął krzyczeć tata to tatuś dumny jak paw. Bo wcześniej to tylko baba, nana i mama ale to ostatnie to przeważnie jak się krzywda działa pod tytułem chcę na ręce. viosna i nelson fajnie że już chcecie drugie bobo, u nas jak na razie finansowo nie możemy sobie pozwolić i ciężki poród Miśka jeszcze tkwi mi w głowie. My wynajmujemy mieszkanie, kroci nie zarabiamy i na wszystko wystarcza ale nic nie zostaje. A wynajmujemy głównie dlatego że chcemy mieszkać sami i do pracy mamy bliżej. Lecę bo się obudził.
  8. imagen

    Listopadowe bobaski!

    Hej dziewczyny ja tylko na chwilę. Misiek ma niedrożność jelit, ogólnie od dzisiaj rana ma złe samopoczucie, biegunkę, gorączkę i nie chce jeść. Napiszę coś więcej jak będę miała więcej czasu.
  9. imagen

    Listopadowe bobaski!

    madzialska u mnie też kiepsko w nocy bo pewnie już go gorączka brała, jak się rozpłakał to ciężko było go uspokoić, dopiero pomagało nakręcenie melodyjki z karuzeli którą kiedyś miał nad łóżeczkiem i przy tym zasypiał.
  10. imagen

    Listopadowe bobaski!

    Dziewczyny dziękuję za rady kupa poszła bez problemu, a ten ból brzuszka to pewnie przez to że ugotowałam mu zupę z warzyw które kupiłam na targu czyli niekoniecznie ze sprawdzonego źródła. Na szczęście zjadł ją tylko dwa razy bo wczoraj nawet buzi nie otworzył. Tylko że oprócz bólu brzucha nic mu nie jest, nie ma biegunki ani nie wymiotuje. Za to dzisaj rano dostał gorączki i pewnie jakiś wirus się przyplątał. Masakra jakaś. Ja już długo nie karmię cycem bo niepotrzebnie słuchałam głupich porad starych ciotek jak mój mały miał kolki i strasznie mi tego szkoda i dlatego wam zazdroszczę, że tak długo w tym wytrwałyście.
  11. Ślicznie dziękujemy. Książek nigdy dość tym bardziej że Misiu bardzo je lubi
  12. imagen

    Listopadowe bobaski!

    Migotka5 napewno wypróbuję następnym razem i przekażę niani co ma robić bo teraz już po wszystkim, dlatego marudzctwo obstawiam na zęby. Jak bym sama była w domu to bym coś wykombinowała, niania za młoda i za mało wie o dziecku żeby wiedzieć co się dzieje. Ja już po pracy to zbieram się do domu. A może to nie zęby tylko lęk separacyjny, czytałam kiedyś o tym. Jak rano wychodziłam to tak się rozpłakał że aż szkoda mi go było i nie chciało mi się iść do pracy
  13. imagen

    Listopadowe bobaski!

    slonko 2802 mój nie śmiga po schodach bo nie mamy schodów a i tak na razie to on tylko pełza i to gównie do tyłu.
  14. imagen

    Listopadowe bobaski!

    ma-mmi zdjęcia super Nie mogę się skupić bo dzwoniła niania, że mały cały czas płacze. Ja w pracy to nie wiem czy to przez zęby bo ostatnio cała czas jest marudny czy może go brzuch boli bo wczoraj nie mógł kupki zrobić, a dziasiaj też jeszcze nie robił. Ma mu dać syrop przciwbólowy i poić go rumiankiem. A tak przy okazji to dziewczyny jakie macie sposoby żeby ulżyć dziecku w cierpieniu i żeby w końcu kupę zrobiło?
  15. imagen

    Listopadowe bobaski!

    Ale świetne zdjęcia. A Szymon jak model mały, ma takie włoski jak mój syniu.
  16. imagen

    Listopadowe bobaski!

    Hej dziewczyny! Viosna Twojego Wojtka zdjęcia to można oglądać cały czas. Śliczny jest jak dziewczynka. Zazdroszczę nocy. Może jednak też zacznę stosować tą metodę. Przyznam że wczoraj jak kombinował z zasypianiem to przyszło mi to do głowy. Madzialska Misiek też wstaje około 6, przeważnie przed 6 . Już nwet zaczełam go kąpać później żeby dłużej potem spał. Ale gdzie tam, chodzi spać 21.30 a wstaje dalej tak samo. Tylko w nocy w sumie trzy pobudki to już tragedi nie ma. W tej nocy okropny płacz bo spadły aniołki które tatuś przykleił do ściany i się wystraszył. Jednak niania mnie słuchała jak do niej mówiłam o drzemkach w ciągu dnia i w piątek Misiek już miał tylko 2 drzemki. Zobaczymy jak będzie dzisiaj. Wczoraj mało spał w ciągu dnia to padł przed samym kąpaniem, obudziłam go ale potem spanie przeszło i nie mogłam go uśpić. I coś się Michałowi odmieniło i nie chce wieczorem jeść kaszki. W sobotę aż mi nerwy puściły, on ryczał jak opętany bo nie chciał jeść a ja się zdenerwowałam bo chciałam go nakarmić i położyć spać bo robota jeszcze czekała. My standardowo jak zawsze w niedzielę wizyta u teściów (nie mogę narzekać ale jednak nie lubię tam jeździć) i u moich rodziców. Wykąpaliśmy się w baseniku pobawiliśmy z kotkiem, a jak wracaliśmy to Żaba tak się spocił w foteliku że aż dostał potówek na plecach. Weekend zleciał szybko i trzeba wracać do pracy .
  17. imagen

    Listopadowe bobaski!

    Madzialska Maciuś super przystojniak, a jakiego misia ma fajnego, Michał ostatnio uwielbia misie to na widok takiego to by oszalał chyba :) Viosna Wojtkowi też niczego nie brakuje, następny przystojniak, super że jesteś taka konsekwentna w usypianiu. Misiek o dziwo dzisiaj mało spał w ciągu dnia to może noc będzie lepsza. Chociaż jest tak gorąco że nam jest ciężko spać a co dopiero takiemu dziecku.
  18. imagen

    Listopadowe bobaski!

    przy tym wczoraj mój syn zasypiał, bo przez ten upał i zaduchę nie mógł zasnąć a to jest jego ulubiona piosenka :)
  19. imagen

    Listopadowe bobaski!

    viosna trzymam kciuki. Ja też raz zastosowałam tą metodę bo już nie miałam siły do jego zasypiania ale wymiękłam bo nie mogłam znieść płaczu. Nauczyłam go zasypiać w inny sposób chociaż u nas jest tak jak napisała artaga6 artaga6 zasypa raz szybko raz męczy się długo w łóżeczku. I też mam takie zdanie jak artaga6artaga6 Ale podsumowując warto i trzymam kciuki bo później jest tylko łatwiej jak się dzieciaczki nauczą same zasypiać. ma-mmi powiedziałm, chyba przyjeła do wiadomości. Zobaczymy co będzie dalej. Migotka5 Adasiowi napewno nic nie będzie, mój siostrzeniec zjadł sporą ilość sudokremu zanim mamusia zauważyła co wcina i nic mu nie było :)
  20. imagen

    Listopadowe bobaski!

    Migotka5Z zajęć to Moj tez absorbujacy.Choc czasami w foteliku do karmienia daje mu jego kubek i lyzeczke drewniana ale to jak w kuchni coś robie.A tak to tez 24/h Adas-wychowuje egocentryka Złota myśl-a pózniej sie dziwić,ze faceci są dziwni i lubią jak im sie matkuje albo robią "sierot z siebie jak od małego ciuciuciu sie z nimi cackaja Mamusie.Kurde musze popracować nad tym Kubkiem swoim jeszcze chwilę się zajmie, ale łyżki drewnianej nie weźmie do rączki. Jest bardzo ostrożny i wszystko nowe co mu dam to trochę trwa zanim się przekona do tego. Dobrą myśl podsunełaś tylko że czasami to ma taki dzień że nie da się nie ciućkać bo marudz i marudzi.
  21. imagen

    Listopadowe bobaski!

    ma-mmi a tak na marginesie ehehe to jak przetlumacze twoj nik to nazywasz sie "w brzuchu"- a moze taki byl cel? Nawet nie wiedziałam.
  22. imagen

    Listopadowe bobaski!

    a tak na marginesie ehehe to jak przetlumacze twoj nik to nazywasz sie "w brzuchu"- a moze taki byl cel? Nawet o tym nie wiedziałam.
  23. imagen

    Listopadowe bobaski!

    Dziewczyny i jeszcze jedno pytanie do was. Ile śpią wasze pociechy? Tzn jakie długie drzemki w ciągu dnia mają i ile mniej więcej śpią w nocy? Mój "śpi" w nocy mniej więcej 9 godzin a w dzień na tygodniu jak jest z nianią to 2 razy po godzinie albo i ponad godzinę i jak ja wracam z pracy jeszcze raz godzinę czyli 3 razy. W weekend śpi 2 razy po godzie albo ponad godzinę. Jak został z teściową to przez cały dzień też spał tylko dwa razy. Wiem że on jest duży i nie potrzebuje tyle spać w dzień i dlatego wydaje mi się czasami że niania specjalnie go usypia żeby mieć święty spokój. Mówiłam już jej żeby próbowała przciągnąć mu ten okres czuwania między drzemkami ale widzę że jej się nie chce, a wiem że się da bo sama tak robię żeby spał lepiej w nocy. Wkurzyłam się trochę na nią dlatego musiałam się wypisać.
  24. I znowu jest moja Myszka Mała.
  25. imagen

    Listopadowe bobaski!

    I jeszcze pytanie. Dziewczyny czym można zająć malucha? Misiek miał wczoraj marudzone popołudnie, nic nie mogłam zrobić. Najlepiej jakbym pozwoliła mu poobrywać wszyskie firanki to byłby przeszczęśliwy bo co się zbiżył do firanki to o maudzeniu zapominał.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...