-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Italy
-
agusia20112wróciłam widzę nowe twarze i witam ,witama wiec nadal siedzenia w domu,w poniedziałek znów kontrola,bo sa nacieki na oskrzela...pani doktor mówiła ,że gorzej niż wczoraj...to albo antybiotyk nie ten ,albo nie wiem co... jak w poniedziałek berdzie tak jak dzis to wraca na oddział a i pod kontem mukowiscydozy jednak ja badali ale na wyniki jeszcze czekają a w wakacje ma miec 3 tygodniowy turnus rehabilitacyjny na tą zapadniętą klatkę i wymazy będzie miała pobrane z nosa i w gardła też-więc jednak ni musze prywatnie ma włączone dodatkowe leki no to oni chore dziecko ze szpitala wypisali no zdrowka zyczymy...i obyscie jak najszybciej zostaly zdiagnozowane moja Mela cos kaszle...i co tydzien byla zdrowa... i teraz co ja mam zrobic...co za sens placic tyle za przedszkole jak jej wiecej tam nie ma niz jest....i jaki sens jest szukac pracy ....kto mi bedzie z chorym dzieckiem siedzial w domu i jak zwykle sie rozklada na sobote... ona chyba nie lubi chodzic do przychodni...woli jak pan doktor do niej przyjezdza rozpieszczone to moje dziecko
-
Yvonenie to zdecydowanie później;) teraz zazwyczaj jest przestój. nuda, nic się nie dzieje;) jak dzieci pójdą spać to matki szaleją;) o matko a skad one biora sily na te szalenstwa ja spie razem z dzieckiem doslownie nie odsc ze ostatnio w tym samym lozku to i o tej samej godzinie padamy
-
Yvoneróżnie. koło południa i wieczorami zazwyczaj chyba. a wieczor to o ktorej sie u was zaczyna bo dla mnie to juz
-
YvoneItalyYvonew sumie z jedna osobą były ścięcia, ale tak ogólnie to dyskusja była na poziomie mimo różnych zdań i stanowisk. naprawdę rewelacyjnie się z dziewczynami dyskutuje:) mam nadzieje ze jeszcze wam zostaly jakies kontrowersyjne tematy bo juz dawno nie dyskutowalam możesz jednak przejrzeć te 600 stron i do każdego tematu się wypowiedzieć, my chętnie poczytamy a prędzej czy później na pewno temat jakiś wyskoczy albo możesz sama coś rzucić. czuj się jak u siebie! postaram sie troszke podczytac tylko nie wiem jeszcze kiedy ale sprobuje
-
Yvoneno to z tymi dziewczynami to nie sposób się oderwać od komputera;) to jest właśnie takie miejsce no to fajnie juz sie ciesze a najwiekszy ruch to kiedy jest... bo u mnie to tak srednio z czasem a chciala bym sie czasem troche zrelaksowac
-
YvoneItalyYvone tematy były różne różniaste: od aborcji, antykoncepcji aż do Boga i czy Jezus umarł na krzyżu czy palu.. duuużo się działo..;)no co ty az o takich cudach zescie tu klikaly i nie pozabijalyscie sie w sumie z jedna osobą były ścięcia, ale tak ogólnie to dyskusja była na poziomie mimo różnych zdań i stanowisk. naprawdę rewelacyjnie się z dziewczynami dyskutuje:) mam nadzieje ze jeszcze wam zostaly jakies kontrowersyjne tematy bo juz dawno nie dyskutowalam
-
Yvonebo dziś tu było szaleństwo;) ja nie nadążałam czytać;) no wlasnie mi takiego szalenstwa potrzeba... kiedys na takim szalonym watku pisalam i tak mi sie teskni za takimi czasami ze sie od kompa nie mozna bylo oderwac i obiadu dla chlopa nie bylo czasu zrobic
-
YvoneItalyYvoneWitaj Italy:) przez niektóre strony z tych 600 to bez pół litra nie przebrniesz Zostajesz z nami? fajnie:) ale ze co ze mowisz ze warto sie cofnac do poczatku i wszystko nadrobic bo do sklepu ide po kinderki dla Meli to i flaszke mogla bym kupic tematy były różne różniaste: od aborcji, antykoncepcji aż do Boga i czy Jezus umarł na krzyżu czy palu.. duuużo się działo..;) no co ty az o takich cudach zescie tu klikaly i nie pozabijalyscie sie
-
Yvonesuper, że zostajesz:) to od razu dodaj do ulubionych ten wątek, bo tu fajnie jest:) no wlasnie widze ze macie tu wesola gromadke... duzo dziewczyn z pogaduch na ktorych zaczelam pisac pare dni temu ale widze ze tam cos ciszej i ze wszystkie sa tutaj no to co ....tez przylazlam
-
YvoneWitaj Italy:) przez niektóre strony z tych 600 to bez pół litra nie przebrniesz Zostajesz z nami? fajnie:) ale ze co ze mowisz ze warto sie cofnac do poczatku i wszystko nadrobic bo do sklepu ide po kinderki dla Meli to i flaszke mogla bym kupic
-
YvoneWitaj Italy:) przez niektóre strony z tych 600 to bez pół litra nie przebrniesz Zostajesz z nami? fajnie:) no zostane jak mnie przyjmiecie bo ostatnio cos watku nie moge sobie znalezc
-
tylko 600 stron to chyba nie bede nadrabiac i tak na krzysia sie wkrece
-
wpadam na pogaduchy a was tam nie ma no to was tu wyszpiegowalam
-
a co tu tak cicho dziewczyny pouciekaly
-
I witam sie z rana oj stocia ale masz z tym zebem nie zazdroszcze
-
agusia20112no i dzis Emilka wraca dzwoniłam do niej rano i dziś dobrze sie czuje mam nadzieje ze znajda tez przyczyne choroby a nie tylko do domu wypuszcza
-
i kaszaaaaaa specjalnie dla ciebie zmienilam avka na ulubienice mojej cory
-
Witam z rana Mam nadzieje ze dziewczyny wstana w lepszych humorach dzisiaj ja pije kawe prasuje koszule dla Misia i kolejny dzien czas zaczac dzis wielkie swieto bo pan przyjdzie zyrandol zawiesic normalnie nie moge sie doczekac i musze choinke rozebrac a tak mi sie nie chce i nie ze jestem leniwa...tylko tak ladnie jest z choinka i te swiatelka....mam wlaczone caly dzien no dobra....moze uda mi sie jeszcze pozniej zajrzec.... zycze wam wszystkim milego dnia
-
mama225Ja też uprzjmie poprosze o zdjęcie bylej topielicy ha ha. A my skończyłyśmy z Lanką prezenty dla babć na dzień babci, ja wycinałam i podklejałam taśmą dwustronna a ona przyklejała, bo to dzieło to dwa piękne ( hm..) obrazy do powieszenia.A taka zadowolona, mówi " Leka siama klei, oni powią tak", no pewnie tak powiedzą, bo to dzieło w sumie samodzielne jakby i z pewnością pierwsze mojej córci. topielica chcetnie by zdjecie wstawila ale maz jej kompa wymienil i na tym nie umie zdjec wstawiac bo to MAC a dla mnie Mac to czarna magia i tak sie ciesze ze chociaz pisac moge i emaile sprawdzic umie
-
KaszaaaaaaiszmaonaKaszaaaaaa u naszym przedszkolu dzieci musza przyjść najpóźniej do 8:30, wtedy zaczyna się sniadanie. Jakby tak rodzice przyprowadzali dzieci kiedy chcą, to przedszkolanki nie byłyby w stanie dobrze zorganizować dnia. A ujerzmienie kilkudziesięciu kilkulatkw wymaga jednak pewnej zasadniczości. No w sumie logiczne...Ja sobie to inaczej wyobrażałam tz myślałam,że jak Lenka sie dostanie do przedszkola to będe ją zaprowadzać po sniadaniu wtedy zostanie jedynie podwieczorek,zupa i drugie danie ....Ona ma alergie pokarmowe i boje się,że będzie sie czuła wyobcowana jedząc co innego a nawet głupiej zupy nie zje z jednego gara z innymi dzieciakami... Nie wyobrażam sobie . iszmaonaKaszaaaa a młody ten kuzyn?37 lat,zaczeło się z 5,6 lat temu od pieprzyka. Jego syn to chrześniak mojego męża. kaszaaa przykro mi z powodu kuzyna i od pieprzyka mowisz... a ja mam ich tylllle i tez sie czesto martwie az mnie jeden wlasnie zaczal bolec....a do lekarza nigdy nie mam czasu
-
mama225Curry- ale to zawsze tylko rano, może te kulki z mlekiem tak od rana za ciężki, nie wiem, nie zawsze go boli, ale często. Natomiast jak je w ciągu dnia czy kakako pije, które uwielbia to nic się nie dzieje. A jakie jeszcze objawy miałaś inne?A W tych badaniach z krwi i moczu coś by było? robiliśmy min w kierunku bóli wzrostowych nóg i wyszły ok.Anusia- to święto masz, kawka po takim długim poście.Italy - na pewno jest ok, wszak nie Ty pierwsza- Ania z Zielonego Wzgórza też miała zieleń, oczywiście żartuję. Na pewno jesteś śliczna w nowym wydaniu.A jak to fryzura, zupełnie krótka? A my wróciłyśmy z długiego spaceru. tylko ze Ania sobie sama tak zrobila ja musialam za to zaplacic wlosy nie krotkie ale na dlugosci pojechalam bo zaczynalam wygladac jak topielica jak to moja mama mowi
-
i caly moj wolny czas gdzies uciekl i zaraz trzeba po Mele jechac i znowu sie zacznie mialczenie a do tego kot wrocil z wakacji ...czytaj prezent pod choinke po odpakowaniu okazal sie byc popsuty i trzeba go bylo odeslac i teraz mloda mialczy i kot mialczy
-
i jestem po frycu.... polowy wlosow nie mam...a kolor chyba troche w zielen wpada ale tak to jest jak sie chce zimny odcien blondu
-
iszmaonaItaly co to za przedszkole, że tak późno ją zaprowadzasz? Z Was to mega luzacka rodzina, mąż do pracy na która chce, córa do przedszkola na która wstanie qmpeelaItaly właśnie, właśnie co to za pkole, że tak późno chodzi?? U nas do 8mej dzieciaki muszą być. Mela ze wzgledu na MIsia chodzi do przedszkola z wykladowym angielskim....i tam zajecia zaczynaja sie o 10...wiec ja tak na 9.30 ja woze z czego moj maz jest niezadowolony bo liczyl na ranna podwozke do pracy
-
i mi zezarlo wszystkie multi multi i nie odpisze bo tyle naklikane ze juz zapomnialam co na poczatku bylo i witam sie z rana....jak zwykle w locie przed przedszkolem mloda jeszcze zamula...znaczy sie budzila sie juz 3 razy ale jeszcze komarzy ja bym tak nie mogla...jak sie obudze to wstaje a nie zamulac 3h w lozku...chyba by mnie glowa od tego bolala no ale ona to ma po tatusiu tego tez obudzilam o 7rano...mowie idz do pracy na 8 bedziesz o 16w domu...wiecej czasu z nami spedzisz...i co.... dalej w szlafroku sie po domu szweda marnotrawstwo czasu jak dla mnie a wracajac do tego co pisalyscie to wychodzi na to ze ja tu najstarsza jestem guuuupio ale z drugiej strony z racji wieku szacunek mi sie nalezy wiec ....tak na przyszlosc...jak byscie chcialy moje zdanie podwazyc no dobra....ide mloda z lozka wyciagac bo mam dzis fryzjera na 10 i chciala bym zdazyc bo nie bylam juz chyba z pol roku wiec niewygladam milego dnia wam zycze