Ograniczenia ? Hymmmm obracam się w kręgu znajomych dla których nie ma ograniczeń przez to że są rodzicami, z 3 miesięcznym dzieckiem jeździli po świecie, chcą gdzieś wyjść we dwoje to albo małą podrzucają dziadkom, albo biorą nianię na te 3 godziny, do kina chodzą z Sandrą, kiedy pada deszcz mała ma swój kubraczek i kaloszki i skaczą po kałużach, a oboje też pracują, mi się wydaje że to kwestia organizacji