Skocz do zawartości
Forum

bogdanka2

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez bogdanka2

  1. Monka1Mówię Wam dziewczyny, ale dzisiaj był dobry obiad Normalnie szok, wszyscy wymietli z talerzyków, a co poniektórzy nawet wylizali A tak serio to czuje się ok, nie mam żadnych dolegliwości ani bóli czy spinania brzucha, dlatego gdyby nie poniedziałkowa wizyta w ogóle bym nie wpadła, że coś jest nie tak. Psychicznie też już całkiem dobrze, pomału zaczynam się godzić z perspektywą 3 miesięcznego leżenia. Kiedy mnie wypuszczą, mhmmmm nie wiem dokładnie, myślałam, że jutro mnie zszyją i na weekend do domku, ale nie ma szans. Jutro dopiero będzie wynik wymazu, zabieg najwcześniej w poniedziałek, a potem dzień lub kilka zostanę na obserwacji. Mam nadzieję, że za tydzień będę w domeczku:) Bogdanka posta nasmarowałaś długiego, ale to dobrze, czytając go micha mi się śmiała od ucha do ucha, aż musiałam sie powstrzymywać, bo jeszcze pomyślą że mi się podoba w tym szpitalu To płacz, kobieto, na Boga, płacz szlochając "ja chcę do domu" żeby Cię na siłę nie uszczęsliwiali dłuższym pobytem
  2. Dzień dobry wszystkim!! Nareszcie dorwałam się do kompa po okupacji Lubego... Powiem wam, że fajnie jak chłop jest w domu, ale jak rozstawia wszystkich po swojemu po kątach "bo pracuje w domu" to idzie człowieka ostro z równowagi wyprowadzić... Wrrrr... A do tego pogoda od niedzieli pod psem, brak dostępu do PCta i poprostu ciążowy wqrw na maxa... Może i lepiej że nie zaglądałam bo bym gryzła;) Brzdące z racji zamknięcia doprowadzały mnie do białej gorączki!! Tak, ja wiem, kreatywność u dzieci to zaleta, wyobraźnia to atut, pomysłowość w zabawie rzecz zbawienna, ale MYŚLAŁAM ŻE MNIE SZLAG TRAFI!!!!! Mieliśmy więc upadek z 1 metra młodszego, zabawę nożem starszego (nie pytajcie mnie gdzie nóż znalazł i jak dosięgnął bo to już po za granicami mojej percepcji) i pierwszy plasterek na palcu - a zaciął się ostro, kilka zderzeń z kaloryferem - na szczęście nie groźnych, upadek z 0,5 metra podczas skakania na łóżku (i to z ciekawym synchronem)... Poprostu MA-SA-KRA!!!!! Nadrobiłam trochę lektury postów i widzę że mamy dwie "leniwe" brzuchatki Dziewczyny - nie martwcie się tylko korzystajcie;) Najbardziej niebezpieczne "zalecenie leżenia" jest w I trymestrze, a nam stuknie niebawem III;) Ja wiem że to się wydaje czasem awykonalne... A najśmieszniejsze jest to, że przy moim konowale nie miałabym nawet świadomości skracającej się szyjki bo się pan gin moim "mymłonem" zainteresował w sumie 2 razy!! Teraz jeszcze to USG za 2 tygodnie.... Dobra, nie brnę dalej bo wqrw wraca... Także malutka i monka trzymajcie się, dzidziusie namówcie do chwycenia w pazurki ścianek macicy (ha!! Ciekawy wstęp do praktykowania wspinaczki skałkowej), niech się zaprą kończynami w Da Vinci'owskiej pozycji i tak czekają cierpliwie, a wszystko będzie ok La luna - głowa do góry. Absurdalnym pocieszeniem może być fakt, że nigdy nie jest tak źle aby nie mogło być gorzej... Nie mniej jednak warto się mimo problemów dopatrywać tych pozytywów, które są przyćmione problemami. Ja jakoś wychodzę z założenia że im bardziej patrzymy optymistycznie tym bardziej problemy stają się maluczkie - i w naszym mniemaniu i w rzeczywistości. Dlatego warto walczyć o to spojrzenie przez różowe okulary nawet z maxymalnym dołem, depresją, wszechwładnym smutkiem i beznadzieją. Trzymam kciuki za poprawę!! megi - no to fajnie masz Nie ma to jak zapełniający się drobiazgami kąt przypominający o nadchodzącym... Chociaż w VIII m-cu zaczyna wzbudzać niepokój "czy to aby wszystko", w IX m-cu korcić do rozpakowania, a w pobliżu terminu irytować, że nadal zapakowane i "kiedy Ty się w końcu Bobo zdecydujesz na wyjście??!!" ale to jeszcze przed nami... bombel - wierz mi że też chciałabym już mieć dziecię na piersi... ierpliwośc jest mi jednak rzeczą obcą;) A Twój gin faktyznie ma wampirzaste te godziny przyjęć!! Powiało horrorem?? Generalnie pozdrawiam Was wszystkie - brakowało mi was dziewczyny przez czas tej mej niewoli kiedy na koputer mogłam zyrać ale NIE DOTYKAĆ!! Cmoki brzuchatki... PS Ale posta walnęłam - dobrze że to wirtual bo gdybym miała bazgrać na kartce to bym łzę uroniła nad losem drzew...
  3. tortilla z kurczakiem i sałatką z ogórka, sałaty lodowej i pomidora
  4. megi79bogdanka2Też mi się wydaje lekko podwyższony. Ja oczywiście miałam glukozę w morfologii w normie a więc i na krzywą skierowania brak... Za to nery mi dokuczają:/ I chyba dzięki aurze mam tak wybuchowy nastrój, że chłopaki omijają mnie łukiem...Ale ja glukozę bez obciążenia też mam dobra. Zawsze się powinno robić glukozę po obciążeniu między 24-28 tc, wiec się dziwie twojemu lekarzowi, że nie dał ci skierowania na to badanie. Wiem, ja mu się ciągle dziwię, ale na zdziwieniu sprawa się kończy...
  5. Też mi się wydaje lekko podwyższony. Ja oczywiście miałam glukozę w morfologii w normie a więc i na krzywą skierowania brak... Za to nery mi dokuczają:/ I chyba dzięki aurze mam tak wybuchowy nastrój, że chłopaki omijają mnie łukiem...
  6. Pochmurno bo pochmurno ale przynajmniej nie pada - zaraz wypuszczę chyba Młode na wybieg... Niech się wyszaleją jak Pan Bóg przykazał i zapomną o demolce w domu Luby wybył ogarnięty determinacją bo nie ma już większej bzdury niż przelanie 1/4 fakturowanej kwoty i to na konto gdzie jakiś debet zżera 500PLN (w przeliczeniu - łóżeczko, pościel, materacyk + bonus) A tak generalnie to pp czeka nas zakup gondoli, bo w tandemie dzidzia nie ma szans z łobuzami... Niebawem tandem sam w sobie nie będzie miał z nimi szans... Ale idę po najtańszej linii oporu i rozglądam się po tablicach.pl, gumtree, za używanym wózkiem Bo na Allegro - drożyzna wśród eksploatowanych!!
  7. malutka2326Bogdanka to ja widzę ,że Ty masz w domu tak wesoło jak i ja przy takiej pogodzie, osiwieć idzie No wiesz "][/url] Tylko budka? "][/url] No wszystko jest wypas Ale ja póki kofeina się nie ustabiliuzuje w organiźmie to widzę przez mgłę;)
  8. malutka2326Witam się i ja... Strasznie tu cicho i spokojnie ostatnio, to ta pogoda czy po prostu weekend? Pochwalę się Wam moim ostatnim zakupem "][/url] Dodam ,że budka jest uniwersalna i można ją założyć na łóżeczko... Budka przesłodka
  9. Dzień dobry U mnie i pogoda i weekend... Niestety, przy takiej aurze odizolowanie od ogródka dzieci grozi kontuzjami z racji durnych pomysłów... Wczorajsze "zabawy" w przepychanki na narożniku zaowocowały lekkim "zahaczeniem" przez Sambora głową o kaloryfer... Zgroza, ale na szczęście wyglądało groźniej niż wyniknęło... Nie pozostaje nic jak mieć oczy w d.... i poświęcić chłopakom 110% uwagi...
  10. Żurek a na drugie gołąbki lub krokiety z kapustą i grzybami - do wyboru
  11. A dzień dobry - dziś mi brzdące pozwoliły pospać do 10 Pogoda - maskaryczna... Przy defetyźmie Mego Lubego - trąci mu powodzią:/ (Nie przesadzajmy jednak:) Plan na dziś - brak planu Obiad - z zamrażarki Porządki - niekonieczne Pranie - w toku (suszenie też) Ach, pomimo aury zapowiada się fajowa niedziela, bo nastroje - szmapańskie
  12. malutka2326bogdanka2malutka2326He he to kiedy szykujecie się na chrzciny? Za 3 tygodnie To rychło wczas ślubnego poprosili ,nie ma co "][/url] A zaczeli organizować 3 dni temu;)
  13. malutka2326bogdanka2No i miałam racjęHe he to kiedy szykujecie się na chrzciny? Za 3 tygodnie
  14. A mnie Luby wygonił ze Szczepem do sklepu i wykorzystał czas na przestawienie mebli wg mojego pomysłu Stara się chłopina Teraz czekamy na mojego brata, bratową i Naszkę, bo się zapowiadali na dziś... Mam dziwne przeczucie że mój Luby usłyszy propozycję nie do odrzucenia i do grona dzieci dołączy jeszcze mała chrześnica... Nic na razie nie mówię, bo to przesłanki jdynie wywnioskowane z rozmów, no ale zobaczymy Teraz idę napawać się nowym ustawieniem mebelków
  15. bogdanka2

    Darmowe próbki

    U mnie wytypowali maile katarzyna_hryczanik@o2.pl i jej kolor 5/7 Jasne kakao sala.ewa20@gmail.com i jej kolor 9/0 Rozswietlony blond chętnie odeślę farby Też myślałam że to zrobią jakoś inaczej:/ A wg mnie typowali po odcieniach - im więcej odcieni tym więcej przetestowanych
  16. malutka2326bogdanka2Ha - dziś ja pionierzę Dzień dobry wszystkim;)To ja jako druga się melduję "][/url] A czy dzień dobry to dopiero się okaże bo dla mnie dopiero się zaczyna, a pogoda znowu do d..y i tak ma padać aż do czwartku "][/url] U nas też pogoda pod psem... A okazuje się że komiutywa łobuzów doskonale przekłada się na doprowadzanie ciężarnej matki do szewskiej pasji zwłaszcza kiedy jej epicentrum ograniczają cztery ściany... Dziś za to mamy plan standardowy Sprzątanie (ale tym razem - bez prania dywanu z widomych przyczyn). Ha!! Dziś to powinnyśmy się witać jakoś tak po europejsku;) I tak przez kolejne 6 m-cy... Miłego dnia mimo zawiesistych chmurzysk...
  17. Ha - dziś ja pionierzę Dzień dobry wszystkim;)
  18. bogdanka2

    Darmowe próbki

    carmen_44bogdanka2JUHU!!Ekspertko! Witaj w nowej kampanii Pianki Trwale Koloryzującej Wellaton! W paczce, którą otrzymasz znajdziesz wybraną Piankę Trwale Koloryzującą Wellaton dla siebie oraz dla Twoich 3 przyjaciółek. Już teraz powiadom je o tym! Kolor dla Ciebie to: 77/44 Wulkaniczna czerwien Natomiast wybrane do kampanii Wellaton koleżanki i kolory dla nich to: ............................ O wysyłce paczki poinformujemy w oddzielnym mailu. Ja również ale @ koleżanek które mam podane to nie znam :) Ma może któraś z Was tak? Mam dokładnie tak samo Wysłałam maila "do koleżanek" jak mogę jakby co im dostarczyć:) Lepsza farba za koszty przesyłki niż za full price;)
  19. bombelznowu przybyło mi kolejne kilo ... :/ A mi od samego początku 2,5. Ta dzidzia wysysa ze mnie wszystkie soki!!
  20. bombela to dopiero początek, zamówiłam co prawda szafkę na te głupoty :) i tak już nie mam gdzie się ruszyć ehhh To ja Ci powiem co mnie powstrzymuje od zakupów zawczasu - za mało wysokich szaf na których mogłabym to wszystko pochować. I nie kwestia w zagracaniu czy nie ale w dwóch parach małych łapek które wszystko rozniosą... Ba!! Jakby Szczep znalazł butelki to na 100% by się uwstecznił "bo nowe"!!!!
  21. bombelwitam się i ja, chyba już jako 6 z kolei pogoda i u mnie nie za fantastyczna, deszczowa i pochmurna, przez którą nic mi się nie chce ale od wczoraj mam bratanice w domu, więc jest wesoło zabawa w memory-wykańczająca :) a co do zakupów: właśnie przyszedł mi mój zestaw do karmienia tomee tippee... i tak patrzę się na jedno pudełko w jednym rogu pokoju i fotelik w drugim, zaczynam się już zagracać... gdzie to wszystko trzymać? Oto pytanie na miarę filozofów
  22. Mama_Monikabogdanka2Mama_Monikapiersi z kurczaka zawijane w szynkę prosciutto z nadzieniem z suszonych pomidorów i mozarellą, ziemniaczki i górek małosolnyCzyli pomidorki poszły w ruch;) U nas dziś rybka smażona, ziemniaczki i surówka z kiszonej kapusty;) tak, tak :) dzięki Twoim linkom zjedliśmy dziś smaczny, inny obiadek :) Fajnie że się przydały Pozdrawiam
  23. bogdanka2

    Darmowe próbki

    JUHU!! Ekspertko! Witaj w nowej kampanii Pianki Trwale Koloryzującej Wellaton! W paczce, którą otrzymasz znajdziesz wybraną Piankę Trwale Koloryzującą Wellaton dla siebie oraz dla Twoich 3 przyjaciółek. Już teraz powiadom je o tym! Kolor dla Ciebie to: 77/44 Wulkaniczna czerwien Natomiast wybrane do kampanii Wellaton koleżanki i kolory dla nich to: ............................ O wysyłce paczki poinformujemy w oddzielnym mailu.
  24. la lunagdzie to się wkleja???????????????????? Link poniżej http://parenting.pl/rady-i-porady/188-wideo-ustawianie-suwaczka.html
×
×
  • Dodaj nową pozycję...