adriana8899

Oopsy DaisyJa nic sojowego nie tknę Ja z soi to tylko mleko sojowe smakowe. :)

Inkaaaadriana8899Inkaaaja mam zupę dzisiaj na obiad, teściowa wczoraj zrobiła ale muszę wymyślić coś na jutro na obiad i nie mam oczywicie pomysłu.U mnie K wymyślił z mamą robienie pierogów na jutro. Już teraz jestem przerażona. co boisz się? Ojj. Ja i K razem w kuchni? Buhahaha będzie wojna. Zwłaszcza że to mają być z kapustą i grzybami-jego ulubione-trzeba będzie robić jak on chce. mosiahello Hey. :) Yvoneadriana8899 U mnie K wymyślił z mamą robienie pierogów na jutro. Już teraz jestem przerażona. to zróbcie więcej i podeślijcie mi;) u nas w piątek będą ruskie pierożki, ale ja to kupuję gotowe;) Hehehe Może i dałoby się zrobić.

Inkaaaja mam zupę dzisiaj na obiad, teściowa wczoraj zrobiła ale muszę wymyślić coś na jutro na obiad i nie mam oczywicie pomysłu. U mnie K wymyślił z mamą robienie pierogów na jutro. Już teraz jestem przerażona.

Yvoneoj ja obiad , a właściwie obiado-kolację dopiero na 18 robię, więc jeszcze trochę czasu mam do obierania ziemniaków. mogłabym teraz jak Kalina śpi na spokojnie,a le.. ale mi się nie chce;P Skąd ja to znam?

Ja odwlekam obieranie ziemniorów. Zaraz wszyscy powracają z pracy a tu zonk-obiadu ni ma. Dobrze że mam 1,5h jeszcze. Dopiję kawę i lecę. :)

A proszę bardzo.

Inkaaahej adriana mnie też wzruszają takie programy, albo reklamy z małymi dziećmi...ja chętnie napiję sie herbaty, bo kawę już dawno wypiłam Mam jakąś owocową. Nie wiem jakie owoce, ale bardzo smaczna. Hehhe Reflektujesz?

Dzień dobry. Wiecie co laski? Oglądam na TLC Polaków awantury o remont i się popłakałam. A dlaczego? Bo jest para spodziewająca się dziecka i facet powiedział że będzie się strasznie martwił o żonę i o dzidzię w ciągu tych trzech tyg. bez kontaktu z nią. Poryczałam się bo to takie słodkie i wzruszające. No świr normalnie. Nie wiem co się dzieje ze mną. Kto się ze mną kawki napije?

Hehehe Normalnie żyć, nie umierać.

Oopsy Daisyjest ! :)) Też właśnie doczytałam. :) Superowo! Będziesz nam tu teraz podsyłać fluidki Słońce.

Ahhh. To stąd ten bucik piękny na nodze? To wykorzystuj, a co tam. Dobrze że w pracy Ci nie robią problemów z nieobecnością. Podejrzewam że u nas to już by nie było czego szukać z powrotem w firmie.

Oopsy DaisyOkazało się że muszę mieć zgodę od mojego lekarza na powrót do pracy a ja nie mam :) Jutro rano muszę iść i niech mi wypiszę.Na przerwę co 2 h również się zgodzili . I co najważniejsze , najprawdopodobniej zostanę na swoim departamencie.W czwartek wzięli dziewczynę co ma się ze mną zamienić na przyuczenie , a ta łajza nic nie łapie Sprawdzili mi też ile dni mam urlopu- okazało się że 26 dni.Wypisała mi do końca tygodnia urlop.Tylko jutro mam dowieźć zgodę na powrót :) W ogóle rzadko do kwietnia się będę tam pojawiała.Potem na tydzień wracam do pracy, za 2 tyg znowu tydzień urlopu i tak w kółko.A w marcu 3 tygodnie ;) No i menagerka mojego departamentu odwiozła mnie do domu bo też mieszka w Liverpoolu, tylko musiałam do 18.30 na nią czekać :) Z racji że nie do końca jestem w temacie to zadam durne pytanie: to chyba dobrze? :)

Hej wieczorkiem. Głodna dziś jestem cały dzień. Nie mogę się najeść. Moje odchudzanie leży. Ja inaczej podchodzę do ciężarnych i małych dzieci. Może dlatego że jedno już mam, więc mój sposób jest inny. Jak już chciałam drugą dzidzię a mój M jeszcze nie wiedział że chce, to bliska koleżanka zaciążyła. Mieli już 3córki i jako że oboje są już trochę po 30stce to stwierdzili że to dobra pora na ostatnią dzidzię. Całą ciążę przeżywałam z nią. Wizyty u lekarza, dolegliwości, strach-zachorowała na wątrobę i nie wiadomo było czy z małą będzie wszystko ok. Urodziła pod koniec listopada i teraz dalej Lilla jest dla mnie terapią. Przelewam na nią część tych niezaspokojonych uczuć a jej mama mi na to pozwala. Oczywiście zachowuję granice. Heheh Ale kupuję jej jakieś drobiazgi, noszę na rękach, usypiam, odbijam po karmieniu itd. Choć trochę zapełniam tą pustkę.

Hehehe. Mój mówi że będzie pilnował z wiatrówką. To mu uświadamiam jak mój tata mnie pilnował i co z tego wyszło. To trochę łagodnieje. Choć jest święcie przekonany że on to jest tak młody że będzie z nią na dyskoteki chodził. Ciekawe kto mu pozwoli? Bo na pewno nie Gabi.

Ja jestem przerażona. Jak to tak leci to trzeba zacząć na wesele jej zbierać.

Daj spokój. Jak oglądam zdjęcia ślubne to my tacy młooodzi byliśmy. Hehehe Ja miałam 19lat, Krzysiek 21 A na zdjęciach takie gówniarze. Tak samo zdjęcia z małą Gabi. Tacy gówniarze z dzieckiem. A wczoraj się jej przyglądałam i ona już taka duża. Taaaaakie długie nogi, taka samodzielna. Szok.

A ja sierota odczytałam z suwaczka 4lata, 4tygodnie i 1dzień. Haha Uciekły mi te 4msce Wybacz.

Yvone co szykujesz mężusiowi na rocznicę? My w tym roku też mamy 5. A rodzice 25. :) Taki rok okrągłych rocznic. :)

Artam ze wszystkich informacji jakie mamy to ja nie mogę wykreślić wpisu w BIKu. Może go wykreślić tylko ten kto go tam wpisał-czyli bank. Moje wyjaśnienia w BIKu nie doprowadzą do wykreślenia wpisu.

artamAdriana moi klienci sami to wyjaśniali i czyścili sobie sytuację. Dzwonisz, piszesz pismo, wyjaśniasz i po sprawie. Przynajmniej mi tak kazano tłumaczyć. Tylko kurcze już nie mam dostępu do systemu więc nie mam tego numeru telefonu :/ Już próbowaliśmy sami i to guzik wielki daje. ;) Świeżakadriana8899Świeżakadriana nie możesz myśleć, że to Wasza wina, bo nie z własnej woli w takiej sytuacji życiowej się znaleźliście. Każdego to może spotkać i nikt Cię przez to nie powinien oceniać.Ojj. :) Kochanie wiesz-banków nie obchodzi moja sytuacja. :) Dla nich to ja mogłam i tyłek na trasie wystawić-oni mają mieć spłacone i tyle. :) To akurat wiem. Jak ktoś ma w bik historię negatywną to i u mnie telefonu wziąć nie może. Ale chodzi mi o to, że jako człowieka nikt nie ma prawa Cię za to oceniać. A w czym sprzedajesz? Bo my mamy dwa tel na abo w Orange i internet mobilny w Play i bez problemu dostaliśmy mimo BIKu. A to że człowieka nie można oceniać po jego historii kredytowej to prawda. Fajnie że tak myślisz.

Yvoneadriana wiem co to znaczy takie problemy. sami się z tym borykamy i nasz bik jest okropnie zapieprzony. ja tak średnio orientuję się w temacie, ale jak m wróci wieczorem to go podpytam. wiem, ze się sporo płaci za czyszczenie, ale czasami warto. poszukaj info na forum o kredytach albo jakimś prawniczym. na pewno coś znajdziesz. Ja już co nieco czytałam. Tylko wiesz jak to jest w necie-nigdy nie wiesz czy napisana opinia jest prawdziwa, czy po prostu konkurencja robi złą reklamę. Dlatego spytałam tutaj. Dzwonił do nas Pan z COD z dość dobrą ofertą-bo 400zł za czyszczenie całego rejestru. Gdzie indziej jest ok 300zł za jeden wpis a my mamy trzy. Nawet pisałam już pisma do banków z prośbą o wykreślenie wpisów, ale bez odpowiednich kruczków prawnych nie ma szans-odpisali że mają prawo przetwarzać dane przez 5lat od spłacenia i zgodnie z tym tak zrobią i odrzucają prośbę. Doskonale wiem jak łatwiutko jest z dnia na dzień wpaść w takie szambo. Brrrrrr.

Świeżakadriana nie możesz myśleć, że to Wasza wina, bo nie z własnej woli w takiej sytuacji życiowej się znaleźliście. Każdego to może spotkać i nikt Cię przez to nie powinien oceniać. Ojj. :) Kochanie wiesz-banków nie obchodzi moja sytuacja. :) Dla nich to ja mogłam i tyłek na trasie wystawić-oni mają mieć spłacone i tyle. :)

ŚwieżakJa na swoje szczęście jeszcze nie byłam w takiej sytuacji. No my niestety musimy. Tzn chcemy wyczyścić rejestr. Mieszkaliśmy na wiosce gdzie była jedna firma, dwa sklepy i do najbliższego miasteczka 8km bez pociągów, jeden autobus na dzień, my bez prawka. M codziennie dojeżdżał rowerem te 8km do jednego zakładu i było bardzo dobrze kasowo. Później redukcja etatów i musiał zmienić robotę na taką w której miał 250zł tygodniowo i szef mu odciągał jeszcze ok 160zł tyg na pampersy, kaszki itd bo robił nam zakupy dla małej. No i zawaliliśmy parę spraw finansowo. Teraz na szczęście od 3lat mieszkamy gdzie indziej, K ma bardzo dobrą pracę, wszystkie te rzeczy są spłacone już półtora roku, ale że są te wpisy to nawet fotelika dziecku na raty wziąć nie mogę. Wiem że z naszej winy i bank ma prawo to tam trzymać, ale chcielibyśmy się tego dziadostwa pozbyć.

Dziewczynki czy może któraś z Was, lub Waszych znajomych korzystała z firmy zajmującej się czyszczeniem BIK?

ŚwieżakJa też się witam Adriana nastrój lepszy dzisiaj ? Hej. :) Mąż mnie wczoraj potulił jak poszłam do łóżka(te starania mnie zadziwiają-przypomniały się czasy jak nawet pobudka w nocy była dobra na przytulanie ) no i jakoś lepiej mi dziś. Dzięki że pytasz. :)