misia78

Joan moje gratulacje!!!!!!Na pewno niebawem pojawią sie kolejne mamuski sierpniowe.Trzymam kciuki za Ciebie i Twoją fasolkę:))

Witaj Madziu Kochana nic sie nie martw bo na pewno wszystko jest oki.Przecież nie każda z nas musi mieć taką samą macice.Ty jesteś drobniejsza i dlatego ona też jest mniejsze.Dobrze,że Cię umówią na usg to wykluczą wszystko co Cię niepokoi.Koniecznie daj znać kiedy masz usg i co na nim wyszło. Trzymaj się cieplutko.Buziaczki.

Chyba jednak wstrzymam się do czwartku.Pewnie masz rację,że mi sie wszystko rozciąga:)

magdalozaMisia u mnie chyba dobrze...Nie chce za duzo sie myslec,bo potem to juz mam wszystkie objawy....zblizajacego sie porodu....ehhh..Polozna mi poradzila "nic nie czytac"..choc szczerze mowiac nie bardzo sie da,ale staram sie:) Szkoda,ze dolegliwosci nie mijaja...Sadze,ze juz wkrotce bedziesz jednak jej miala za soba A brzuszek cie moze bolec,Kochana...bo wszystko ci sie tam rozciaga a pewnie masz super m iesnie(jak ja...hihihihi) i stad te bole.tez je mialam...Powiem ci i to dosc dlugo,bo do ....hmm....konca 6 miesiaca...,bo wtedy brzuszek mi tak rosl,jakby "przez noc".Teraz rosnie systematycznie,wiec juz nie mam tych boli,albo bardzo rzadko i nie tak silne...Tak,ze sadze,ze wszysto bedzie dobrze Trzymam kciuki i daj znac jak wrocisz czy mialam racje:)Buziak:) Anetka ja tez zawsze robilam takie pasemka(braz i blond)...teraz ta zmiana,bo nie chce przemeczac wlosow ...a odrostow nie znioslabym...:( Ale widze,ze ty masz rozjasnione wloski to moze faktycznie dodac troszke brazu i powinno byc i "inaczej" i "cos nowego"....Na pewno poprawi ci sie humorek:) A jak z mezulkiem? Madziu cieszę się,że u Ciebie oki:) Mam nadzieję,że masz rację. Całuski dla Ciebie i brzusia.:36_3_16:

Witaj Madziu moja kochana:) Co u ciebie?? U mnie tak sobie.Ciągle kiepsko sie czuję i ostatnio boli mnie brzuszek:((W czwartek idę do lekarza mam nadzieje,że to nic poważnego.A Ty jak się czujesz??Pokoik już wyremontowany??

magdalozamisia78Madziu wiesz,że w tym samym czasie napisałyśmy do siebie na naszych wątkach?? Może my też jesteśmy klonami?Hihi.hihihii...no moze Ale numer:)) A Maciek kiedy wraca??

Madziu wiesz,że w tym samym czasie napisałyśmy do siebie na naszych wątkach?? Może my też jesteśmy klonami?Hihi.

Witaj Madziu Kochana widzę,że już zaczęłaś kompletowac wyprawke dla malutkiej:))Fajnie Ci.No i w ogóle,że już za 2 mieś bedziesz miała dzidzie na świecie:)) Ja powoli zaczynam się czuc coraz lepiej.Chociaż mdłości nie przeszły jeszcze do końca. Pozdrawiam Cie gorąco:))

TasikMam termin na sam początek lipca! Jest ktoś jeszcze na ten miesiąc? Tasik moje gratulacje:)) Początek lipca to piekny czas na narodziny:) Ja mam termin na początek czerwca.Trzymam kciuki. Pozdrowionka.

magdalozamisia78Magdaloza powiem Ci,że z mdłościami troche lepiej:)Wczoraj cały dzień czułam się rewelacyjnie.Byliśmy z mężusiem na spacerku i było ekstra.Dzisja już niestety już nie jest tak fajnie właściwie od rana kiepsko się czuję:((Jutro idę na 2 usg!!!Trzymaj kciuki,żeby wszystko było oki. Trzymaj się cieplutko.Buziaczki.witam ponownie kobietki:)) Miska:sliczny brzusio:))) Ale superancko wygadasz:) Naprawde:) Adus:no widzisz...tyle informacji bylo,ze mi sie pomieszalo.Ale jutro to juz niedlugoDD chyba juz odliczasz godziny...hiihi..Trzymam kciuki za jutrzejszy dzien!!! Misia:no,ale jednak mialas chwile odpoczynku....Juz bedzie powoli coraz lepiej...Zobaczysz..:))Trzymam kciuki za USG...Daj koniecznie znaka co i jak:))) Buzki dla Was Magdaloza poznaj moja dzidzię:)) Całuski

Magdaloza powiem Ci,że z mdłościami troche lepiej:)Wczoraj cały dzień czułam się rewelacyjnie.Byliśmy z mężusiem na spacerku i było ekstra.Dzisja już niestety już nie jest tak fajnie właściwie od rana kiepsko się czuję:((Jutro idę na 2 usg!!!Trzymaj kciuki,żeby wszystko było oki. Trzymaj się cieplutko.Buziaczki.

magdalozaHej Dziewczynki:)Ja tak na chwilke...moze jutro uda mi sie zajrzec na dluzej i poczytac co tu popisalyscie:)Maciek wraca w niedziele,wiec bede miala czas..U mnie raz lepiej raz gorzej..Caly czas na etapie "lapania choroby",ale kuruje sie...choc pewnych rzeczy sie nie da przeskoczyc.W czwartek z bratowa do lekarza,wiec znow stycznosc z chorowitkami w przychodni,dzis zawiezc jej mocz do badania i zakupy...Normalnie padam z nog...a poza tym jeszcze mozliwe,ze Maciek zlapal polpascca:( Czekam,az wroci,zeby to obejrzec i w poniedzialek do lekarza...Ehh...szkoda gadac.. Inka:oiekny brzusio :))) Ja tez cos poszukam,bo 2 dni temu bratowa mi cos tam popstrykala,ale widac,ze jestem chora,wiec na "gebe" nie patrzcie...hihihi Buzialki dla Was wszystkich i duzoo zdrowka:))) Mam nadzieje,ze jutro ktoras tu zastane:))) Marci:baw sie dobrze Madziu piękny brzusio:)))I zdrowiej szybciutko.Buziaczki.

Elwira strasznie to smutne co tu napisałaś:( Zgadzam się z dziewczynami,że reakcja Twojego chłopaka mogła być spowodowana tym,że go zaskoczyłaś.Faceci często tak reagują.Oni są jak duże dzieci.Może jak to przemysli to zmieni zdanie a jak nie to niech spada!!Macierzyństwo dla kobiety jest najwiekszym darem jaki może sobie wymarzyć:)) Trzymam kciuki za Ciebie i życzę spokojnej ciąży. Pozdraiwam Cię cieplutko.

magdalozaCzesc Dziewczynki,ja tylko na chwile.Jak na zlosc zlapalo mnie jakies przeziebienie i czuje sie potwornie :( To jakies zrzadzenie losu...Ale widac tak mialo byc...Mam tylko nadzieje,ze mnie pusci szybko... Anetka:piekny brzusio:) W ogole slicznie wygladasz...tak kwitnaco:))) Madziara:super fotka,wygladaliscie pieknie Dobra dziewczynki wracam do lozka...,zeby sie wygrzac i wykurowac Buzki Madziu dużo odpoczywaj, pij herbatkę z cytryną i miodem i szybko zdrowiej. Całuski.

magdalozaHej Dziewczynki:)Ja dzisiaj o dziwo w miare wyspana,ale kregoslup nadal daje o sobie znac...i chyba juz tak zostanie:( Podoga sliczna...za oknem...,bo pewnie jak wyjde to sie okaze,ze mrozne powietrze....Zobaczymy... Anetka:super,ze masz ladna pogode...moze w koncu pojdziesz na upragniony spacer:))) No i to USG:))) No mam nadzieje jednak,ze sie dowiesz kogo goscisz w brzuszku??? Ze sie jednak nie schowa:)))Daj nam koniecznie znac:))) Adus:dobrze,ze mezowi juz lepiej a jak ty sie czujesz? Miska:dobrze,ze czujesz sie dobrze...i nie przemeczaj sie za bardzo z tym sprzataniem...jesli juz to powoli i z przerwami Misia:czesc Kochana:) Jak samopoczucie? Minely mdlosci czy jeszcze cie mecza? Widzisz tak to jest z tymi chlopami czasem..ehh...szkoda slow...minie mi nastroj...a poki co nie jest az tak zle:)))Buziak dla Ciebie i zagladaj czesciej,zebyc mogla poznac reszte dziewczyn:))) Monika:jak u Ciebie? Gabi zdrowa? Pewnie juz w przedszkolu:) Udanego dzionka Kobietki:)) Buzi:*** Madziu niestety mdłosci mnie nie opuszczają:((ale daję radę. Kochana kto jak kto ale ja Cię rozumiem najbardziej bo klona Twojego M mam w domu:)) Całuski. Pozdrowienia dla wszyskich dziewczynek styczniówek 2009.

magdalozaHej Kobietki:)Jak dzien minal? Nie mialam jakos nastroju,zeby wczesniej zajrzec na forum...jakos tak wczorajszy wieczor odebral mi humor:( Anetka:super,ze u Ciebie juz dobrze:)Ciesze sie strasznie DD A teraz skocze poczytac,co tam popisalyscie:) Madziu!! Kochana co to za smutna minka??Niedobrze,że masz taki kiepski humorek:((Też mi smutno z tego powodu:((((((M się nie przejmuj oni tacy niestety czasami są,że trudno z nimi wytrzymać.Trzymaj sie cieplutko i usmiechnij się.No tak chociaż leciutko. Całuski dla Ciebie i brzusia.

DaffodilmaczetkaDaffodilamelcia8 tak długo to na pewno nie wytrzymam :) Stresowałabym się za bardzo, że z niczym nie zdążę :)zdązysz spokojnie, nie panikuj. teraz wszystko jest dostepne, nawet przez internet jak nie mozesz wyjsc z domu. poczekaj jeszcze troche bo nakupisz zbyt wiele zbednych rzeczy. Nie... na razie nic nie kupuję, bo wiem czym by to mogło grozić - pewnie potrzebny by był jeszcze jeden pokój do składowania tego wszystkiego :) Na pewno wstrzymam się przynajmniej do czasu, kiedy będziemy już znać płeć. Chociaż swoją drogą mam przeczucie, że to chlopczyk :) A Wasze przeczucia się sprawdzały? :) Pozdrawiam cieplutko. Ja też mam przeczucie,że będziemy mieć synka

DaffodilJa jestem dopiero w 9. tygodniu i przyznam sie, że jeśli chodzi o kupowanie rzeczy dla dzidziusia, to jestem troche babciowato przesądna i jeszcze trochę z tym poczekam :) Chociaż przyznam, że czasem w sklepie, jak zobaczę jakieś cudo, to aż mnie skręca, żeby kupić od razu :) Ale nie, będę twarda... :) Daffodilja też jestem z tych przesądnych i postanowiłam czekać

Ja też miałam robione 1 usg a 5 tygodniu czyli tydzien temu:)) To było niesamowite zobaczyć taka kropkę:) Trzymam kciuki Paulinko.

Ja jednak na wszelki wypadek poczekam do końca I trymestru:) Pozdrawiam wszystkie przyszłe mamuśki

Robaczek1:w Twojej sytuacji branie leków jest uzasadnione ale nie radzę przyszłym mamisiom brać nospy na własną rękę.Ostatnie badania dowodzą,że branie nospy w ciąży powoduje zaburzenia napięcia mięśniowego u noworodków i częto po porodzie wymagają one rehabilitacji. Także nie róbcie niczego na własną rękę. Pozdrawiam Was cieplutko.

magdalozaPrzepraszam Was,ze tak nagle zniknelam:( Cos mi sie laptop zawiesil a potem kumpel zadzwonil i mi zeszlo.Mam nadzieje,ze sie nie gniewacie:) Pewnie,juz slodko sobie spicie:))) i dobrze:) Ja mam jakies klopoty ze spaniem...mze to hormony a moze stres??? Nie jestem pewna.. Miska i Inka:dzieki za wsparcie:) Wiem,wiem,ze zawsze sie moge "wyplakac",ale jakos tyle tego jest,ze nawet chyba nie wiedzialabym od czego zaczac...choc pewnie,jak mi nie minie to Wam troszke "pomarudze",bo nie utrzymam tego w sobie na dlugo a mojego Macka nie chce stresowac,bo on juz tez ma dosc tej calej chorej sytuacji,wiec raczej zamiast go dreczyc to go uspokajam:)))Od tego w koncu jest zona,nawet jesli ciezarna...hihi:))) Anetko:jakbysmy sie nie spotkaly to spokojnej i bezpiecznej podrozy:)))Daj znac jak dolecisz:)))Buzka:))) A z reszta Was,moje Kochaniutkie,do zobaczenia jutroDDD Madziu Kochana zgodnie z obietnica jestem:)Ale co ja tu czytam??Zmartwienia kłopoty??Co się dzieje?? Trzymaj się cieplutko. Buziaczki.

Witam wszystkich a zwłaszcza moją Madzie:))Jestem w 6 tygodniu ciąży i wiele pytań. Pozdrawiam serdecznie.