polcia83

Freedom84U mnie na ktg juz nie bylo szans. I dobrze bo przy Emi mialam robione jak juz zaczely sie parte na lozku porodowym- to byla meczarnia.A pepek juz wczoraj odpadl. Po 4 dniach to Ty szybka kobietka z tymi porodami jesteś:) Mam nadzieje że jak mała sie urodzi to też jej szybko pępuszek odpadnie... z Matim męczyłam się 2 tygodnie... nie chcciał za nic w świecie odpaść...

Freedom zazdroszczę tak szybkiego porodu,.. normalnie express;):):) super...;)

Zytaslyszałam o tych problemach z łożyskiem... Wiesz ani w pierwszej ani w drugiej ciazy nie miałam badania łozyska... W pierwszej ciązy urodziłam w 40 tygodniu....w dniu spodziewanej daty porodu. A teraz mam termin na 16/18 według OM a troszke wcześniej według usg. Super ze mebelki przyszły... będziesz mogła układać ciuszki..a to sama przyjemność( przynajmniej dla mnie) ja to teraz mam bałagan troszke bo Mati wyjmuje z szafy wszystko hhehe;) Nie nastawiam sie na zatrzymanie ale kto wie.. dzieki dziewczyny:)

hej:) apiwsuper że po wizycie wszystko oki:) Dziewczyny .. co do "obsługi " dzieci.. to też uważam jak olaf że chłopiec prostszy...:) Ale damy rade co to dla Nas:):) A ja dziś zaczęłam 40 tydzień.... 20.30 KTG u znajomej położnej.. mój M się nastawia że zostawi mnie a ja sama nie wiem.. myślę że przyjedziemy do domku... Ale szykuję sie w razie czego jak bym miała zostać... Po południu przyjeżdza teściowa i musze jej dać pare wskazówek ale sama nie wiem jak to będzie... Wolałabym zostać i np urodzić w nocy i rano mój M by przyjechał do domku i wszystko by było ok.. ale to kiedy urodzę to nie zależy ode mnie... Wczoraj byłam na tych moich schodach.. tak sie zmęczyłam ... a później M zrobił mi niespodziankę i "chyba" ostatni raz byliśmy w 3 w markecie.. pochodziłam troche a dziś to mnie krocze boli... bóle mam podbrzuszka ale nie regularne.. Mam nadzieję że po badaniu połoznej coś się ruszy... Bo ostatnio mi mówiła że własnie dużo kobiet po badaniu takim dostaje skurczy albo wody odchodzą... wieć cieszę się że dzis mnie zbada;):) Mam nadzieję że nie zanudziłam... Dziewczyny pokażcie swoje maluszki;):)

fetesuper że mały rośnie..... a nogi .,,fiu fiu... taaaakie długie;):):) teraz pozostaje już czekanie na małego Szkraba;)

betiKaja slicznotka malusia kruszynka:-) Powiedz Jak sie czujecie i czy malutka grzeczna? Jak dalas radę bez Majeczki? Dla mnie to jest najgorsze....zostawic synka na te 2 dni...mam nadzieje ze wytrzymam ale pewnie bedzie ciężko....

apiw u mnie bez zmian.....choć troszkę podbrzusze mnie boli....na nic sie nie nastawiam i nie dziekujjme aby nie zapeszyc....na szczęście czas mi tak szybko leci ze nie myślę o tym.... Daj znać Jak po wizycie....powodzenia.

zyta przykro mi z powodu koleżanki....oby wszystko bylo dobrze. Fakt skurcze małe....moje 100/80 % i co z tego Jak jeszcze w dwupaku...:-/ ważne ze masz juz termijn....a dzidzia rośnie Jak na drożdżach....spora juz.... A powiem Ci ze masz talent...bombki cudne. szabada fakt do terminu jeszcze troche jest....a jakieś skurcze masz?

Freedom wielkie gratulacje dużo radości z córeczki:) Jak sie ograrniesz z tym wszystkim napisz o porodzie...bo 10 min to chyba rekord:P nigdy nie słyszałam o tak szybkim porodzie... Napisz o malutkiej jak sie ma ( czekamy na fotke;) no i jak sobie Emilka radzi z zaakceptowaniem siostrzyczki:)duzo wytrwałości dla Was... apiw daj znać jak po wizycie... Ja Cie podziwiam jeszcze pracujesz....:P pracuś z Ciebie;) tylko sie za bardzo nie przepracowuj... Mati dziś pobudkę zrobił o 6.40.. więc nie dał za bardzo pospać.. Dziś u nas deszczowo.. więc spacerek nie wyjdzie... mam w planach dziś posprzątać jeszcze łazienkę....( bo nikt za mnie niestety tego nie zrobi),no i chyba pójde jak Mati zaśnie przejść się po schodach:) dla sportu oczywiście; A co u Was? co u reszty dziewczyn? dajcie znać bo sie nie odzywacie.. może już tulicie maluszki??

fetemoje skurcze to te przepowiadające typowe.. z tego co sie pytałam... twardnieje mi cały brzuch do dołu...i takie nieprzyjemne uczucie... no ale niepokoi mnie to ze na ktg wysżły ok 100 ( 100 to max) dziwne troche że skurcze regularne ale nie bolesne jak powinny byc.. poczekam do piatku moze sie czegos wiecej dowiem;) aniato super że w koncu wiesz że to chłopaczek;) to malusia Ula była... mój Mati 4080 :P no mam nadzieje że córeczka będzie mniejsza... połozna zobaczyła mój brzuch i oceniła na 3300 jestem ciekawa czy trafiła;) A co moich skurczy to wiesz lekarz widział ktg i nic nie stwierdził.. powiedział że takie bezbolesne moga być .. jak by bolały to do szpitala ...

Betidaj znać co u Was.. i pokaż Malusia;) Szabadaa Ty jak tam się czujesz? został tydzien.. masz jakieś objawy , dolegliwości? Aniato Ty nie wiedziałaś czy synek czy córeczka?? najwazniejsze że już wiesz.. no i parka będzie;) Malusi ten Twój synek... ja przeczuwam że u mnie ok 3500 będzie.. bo Mati sie duży też urodził:) To zycze udanego rozwiązania... kiedy chcesz...:) Ja twardnienia mam bardzo często .. dzis co ok 8 -10 min.. dość długo to trwa ok 1 min... Dzis sie tak usmiałam bo mój m.. zabronił mi dziś rodzić wieć się nie przemęczałam.. Ale jutro muszę łazienke umyć .. a w piatek ide pochodzic po schodach hehe;) W piatek na 20.30-21 jedziemy na ktg.. więc zobaczymy co i jak..,. zabieram ze sobą torbę w razie co... ale z drugiej strony nie chce zapeszać...zobaczymy....

Dziewczyny dajcie znac jak po wizytach.... A tu nadal cisza....:/w szpitalach siedzicie dziewczyny???

hallo Dziewczyny.... Co tu taka cisza??

olaf nie dziekuje aby nie zapeszac... szabada ja czekam :P ( zartuje) hehe;) dla mnie prezentem było by aby mała zechciała dzis wyjść ale czuje że to jeszcze nie dzis.... Za to Mati juz po MIkołaju... teraz czeka na kolejnego babciowego;)

apiwmam co 5 min twardnienie brzucha ok 40 sekund.. i puszcza.. teraz te skurcze są bardziej odczuwalne z delikatnym bólem ale bardzo małym.... jeżeli one będa boleć tzn boleć z każdym skurczem mocniejsze to mam przyjechac do szpitala... najgorsze jest to ze z takimi skurczami to moge chodzić cały tydzien..:/

Witam Mikołajkowo:) U nas nocka dość spokojna... pojawiły się skurcze w nocy ale nie bolesne... co do tych co miałam wczoraj nic sie nie zmieniło.. nadal są w odstępie 5-7 min.... nic innego nie pozostaje mi tylko czekac... fetetak zakupiłam skarpeteczki jakiś czas temu.. nie mogłam ich nie kupić tak mi sie podobały.... zuzkaco mojego porodu wywołanego... to mam swoja położna która mi to zaproponowała.. ze wieloródką można to zaproponować .. podłącza mi kroplóweczke i wszystko szybciej idzie.. ale zobaczymy co i jak mam nadzieje ze do tego czasu urodze... :) madzialska Maciuś śliczny:) zyta daj znać jak po ktg...:);) miłego dnia :)

od 15 jestem juz po Ktg... a moja historia jest taka.,,, Skurcze są tak jak na akcji porodowej.. skurcze co 5 min ale nie bolesne...:/ gdyby były bolesne pewnie bym może już urodziła... Byłam prywatnie u lekarza na ktg.. połozna powiedziała że lekarz mnie zbada i wtedy zdecyduje... a co sie okazało że lekarz zobaczył mój wykres z wysokimi skurczami i poiwiedział że mam przyjsc w środe ale ZA TYDZIEN............. dziewczyny przeżyłam szok... ze nawet nie zobaczył jak rozwarcie itd....bo gdyby może mnie zbadał rozwarcie by było wieksze i była by szansa;) Poźniej poszłam do mojej położnej u której mam rodzić z tym wykresem powiedziałą że naprawde według wykresu wychodzi jak bym juz była na porodówce.. ale te skurcze nie sa bolesne i mam czekac na skurcze.... jak beda bolesne to na porodówkke.... Umówiłam sie z nia na piatek na ktg i mnie zobaczy... takze czekamy:):) No i najwazniejsza wiadomosc.. że urodze przed terminem... mowi ze juz nie ma co czekac i ze wywołaja mi poród przed 18 i to jest pocieszające;) A co do skurczy to od 15 mam co 5 min twardnienie i delikatny ból..( po nospie nie przeszło) ale połozna mowi że moge z tym chodzic nawet tydzien...:/ Mam nadzieje że nie zanudziłam:P apiwsuper że zakupki sie udały:) olaf super że jesteś juz po:) piekielkopowodzenia na ktg

właśnie widziałam na listopadówkach że urodziła... Wielkie gratulacje.. zdrówka dla Maciusia;) Szabada a jak u Ciebie ze skurczami?? odczuwasz jakiś ból czy tylko twardnienie brzuszka?

Szabada u nas też troche wieje.. miał dziś padać snieg .. i zobaczymy ... A Ty masz jeszcze jakąs wizytę niedługo lub ktg?

hej:) olafkuruj się ... potrzebujesz dużo sił:) Ja też sie bałam ściągania szwów... ale przeżyłam.. miałam 7 więc było co zdejmować... czułam tylko jak by mnie ktoś tam igiełką kuł...dasz rade :) powodzenia;) apiw u mnie dziś 2 pobudki...:)udanych zakupów... a co masz w planie kupić.??? Ja dziś po 14 mam ktg...zobaczymy jak będzie.. Miłego dnia dziewczyny... te co mają wizyty i ktg dajcie znać....:)

olaf co tam? jak malusia? daje pospac w nocy? jak karmienie karmisz piersia?daj znac co u Was

Apiwz tego co czytalam na listopadówkach to Madzialska urodziła synka Maciusia:) i chyba jeszcze w listopadzie;) Także zostałyśmy my grudniówki już tylko:):):) Miłego dnia Dziewczyny:)

Beti, Madziutek Gratulacje ....:) Zdrówka dla Maluszków i dużo cierpliwości dla Was:)

Witajcie Apiw miłej pracy....:):) U nas dokładnie 2 tygodnie różnicy:) zauważyłas? Moja nocka dziś też straszna.... od 2 do 4 nie mogłam spac.. na dodatek mała się wcale nie ruszła jak to zawsze ona...w nocy,,, i tak samo teraz może ze dwa razy.... Nie pamiętam jak to jest czy przed porodem dziecko jest mniej ruchliwe czy bardziej.. pamiętacie?? U mnie od jutra za 2 tygodnie to mam nadzieje że będzie już malusia na świecie;) A dzis basenik z Matim .... także miłego dnia dziewczynki:)

Zytamasz racje.. już niedługo po....:) zleci zleci... i wszystkie bedziemy maluchy tuliły:)