Skocz do zawartości
Forum

polcia83

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez polcia83

  1. słonkobądz dobrej myśli. Zrób jeszcze test w dniu spodziewanej miesiączki i później jak @ sie nie pojawi. CO do alko w sylwka to moim zdaniem możesz wypić sobie kieliszek winka;) ja jak już byłam w ciazy (a nie widziałam że jestem)to wypiłam alko dość mocny.. bo była imprezka.. nawet papierosy paliłam ... z tego co wiem to w pierwszym miesiącu organizm ochrania maluszka bo przecież nie wiadomo czy jest się w ciazy.:) powodzonka oby 2 kreski były:)
  2. Witajcie kochane;) szykuje własnie jedzonko:) bo robimy malego sylwka u mnie w domku:) nie bedzie mnie pewnie do jutra:/ a jak tutaj zagoszcze to na chwile.. Niech Nowy Rok przyniesie Wam radość, miłość, pomyślność i spełnienie wszystkich marzeń. A gdy się one już spełnia nich dorzuci garść nowych marzeń, bo tylko one nadają życiu sens. W Nowym Roku wielu szczęśliwych tylko chwil. :*:*:*:* życzę jeszcze wymarzonych dwóch kreseczek dla Was Kochane Dziewczynki;*:*:*
  3. InkaKochana to nieciekawie było.... najwaznijesze że wziełaś sie w garść oby ta terapia dała ci DUZO DUZO SIŁY:) wierze jakos ze nowy rok będzie dla nas wszystkich lepszy... Wiesz ja po ciąży tak mam denerwuje sie z byle powodu... mam doły.. zmiany zachowania.. raz do rany przyłóż a raz wkurzy mnie nawet nie taki wzrok mojego M... nie wiem co to jest ..:( co do płakania to tez rycze z byle powodu...np ostatnio sytuacja - gdzie M powiedział mi że w swoim życiu zmieniam zdanie co 5 min a ja zamiast przemyslec porozmawiac zaczełam tak ryczeć i to tylko z tego powodu. Albo w pracy to tam często moze nie rycze ale sie wzruszam,...zawsze byłam wrazliwa ale nie do tego stopnia że przychodzi do mnie pani dziekuje za cos a ja łzy w oczach... hehe moze to smiesznie sie czyta ale tak jest.... no nic juz nie zanudzam ide robic obiadek bo M zaraz przychodzi... Kochane miłego popołudnia buziaczki dla Was;)
  4. Inkaaapolcia83Witaj Inka wrzuce na luz :) postanowione od nowego roku:) nie będe odliczać dni.. hehe;)Polcia będę trzymała za Ciebie mocno kciuki Wierzę, że się uda Jak mi się udało to Tobie też się uda Gdzieś tam na dnie serca, bardzo chcę, żebyśmy już byli we trójkę, ale widocznie jeszcze nie przyszedł odpowiedni czas... Widzę, że jest nas tutaj co raz więcej. To bardzo miłe Bo jak to się mówi - w kupie siła kochana mnie też to cieszy:) powiem Ci że w nowym roku uda sie Nam Wszystkim:) zobaczysz;) po kolei będziemy się cieszyć.... ja naprawde podziwiam Was że tyle czasu wytrzymujecie;) a Ty naprawde musisz być bardzo silną kobietką;) ja moge tak pisać bo mi się udało.. choć pierwszy raz nie był udany.... gdzieś w środku .. mam taka nadzieje że już niedługo.. będziemy się cieszyc... tymczasem trzeba żyć dalej, żeby nie zwariować:)
  5. zabolek12385dobra dziewczynki ja musze zmykac odezwe sie wieczorkiem buziaki dla was i milutkiego dnia zycze :) buziaki dla CIEBIE :* miłego popoludnia;)
  6. Inkaod kiedy chodzisz na terapie?zastanawiałam się nad tym bo kumpela ma duży problem ( nie może zajść juz 3 rok) u niej z tego co mi opowiadała lekarze twierdzą że problem leży w psychice... więc nie wiem jak jej pomóc...
  7. Witaj Inka wrzuce na luz :) postanowione od nowego roku:) nie będe odliczać dni.. hehe;)
  8. [quote a jakie macie plany Sylwestrowe? pochwalcie się bo my zostajemy w domku i będziemy witać nowy rok w trójkę, no chyba że brat się dołączy wtedy mój D. bedzie miał przynajmniej z kim wypić hehe My też w domku siedzimy w 3 ;) brat z Angli przyjechał na święta i ma wpaść do nas na sylwka.Duzej imprezy nie będzie bo wiadomo maluch w domu który zasypia o 19:) miałam iśc do pracy 1 stycznia na rano dlatego tak nie było żadnych planów. Teraz okazało się że 1 mam wolne i można szaleć:) posiedzimy, pogramy bo dostalismy ps 3 i dzis czekamy na wi.. wiec bedzie co robic:)
  9. zabolek będe pamiętać;) z tego co widze nie mieszkasz w POlsce.. powiedz mi jak możesz córeczkę rodziłaś za granicą? czy w POlsce?Mój M.. chce jechać do mojego brata jak zajdę w ciąże... podejrzewam że spodoba mu się i będzie zachęcał mnie to przyjazdu. Ja nie jestem za tym ale kto wie co będzie....dlatego pytam , bo słyszałam że są kobietki które sobie chwalą a są też takie które wolą rodzić w Polsce
  10. zabolek12385dziekuje slicznie :)Sproboj meza jakos zachecic nie mow kiedy masz owu sprawdz dla sebie albo zrob jak ja od @ nie patrzylam kiedy tylko sie "dobieralam " do meza wiem jak to jest z dzieckiem bo teraz mamy troche problemow z mieszkaniem no i mala spi z nami w pokoju wiec wiem ile sie trzeba nafatygowac ale moze zostanie nam to wynagrodzone. w zyciu nauczylam sie walczyc o to co dla mnie wazne nawet jesli musze walczyc o to z sama soba lub mezem ale coz to jest tylko lub aż zycie :) czasami male podstepiki przynosza nam owoce heheh nie powiem męzowi o owu w kolejnym cyklu masz racje - tak zrobie;) a ja czekam od Ciebie na wieści że się udało:) chociaż na nowy roczek miła niespodzianka by była:) małego właśnie położyłam i mam chwile dla siebie... jeszcze nie chodzi samodzielnie więc musze mu więcej uwagi poświęcać ... na szczęscie mam wolne do 3 więc jeszcze troche pobęde w domku:)
  11. zabolek12385polcia wiem co czujesz wiesz u mnie rozowo tez nie bylo :/ byly cykle ze wg sie nie przytulalismy bo jakies problemy byly albo jeszcze inne rzeczy.co do roznicy wieku ja tez tak chcialam ale najpierw zatawianie spraw, pozniej planowanie wesele i tak zeszlo ze juz teraz jesli bym zaszla to roznice wieku mamy 4 lata wiec wiem co to znaczy. ja musialam odlozyc decyzje o drugim dziecku na 2 lata a teraz sa problemy zz zajsciem wiec nie lam sie :) u mnie pomogla szczera rozmowa ze jak sie chce drugie to sory bardzo ale trzeba sie zmienic i probowac czesciej nic 2-3 razy w miesiacu moze smieszne co mowie bo sama nadal nie moge zaciazyc ale to trzyma mnie w jakims tak w miare dobrym stanie, choc teraz jak jest juz po owu znow wariuje i mysle czy sie udalo czy nie i znajac szczescie pewno znow sie nie udalo :( ale nic trzeba czekac Ja miałam tak za pierwszym razem.. M bardzo chciał synka więc staraliśmy się praktycznie codziennie.. raz nam się nie udało i straciłam ciąże. Zrobiliśmy przerwe i znów podjeliśmy działania;P no i udało się ale fakt przytulanie było częściej.. teraz postanowiłam że nie będe mówić kiedy owu... po prostu przyjdzie czas to wieczorkiem zachęce go do przytulania.. ale to sporo jeszcze czasu... a Ty kochana myśl pozytywnie może sie uda życzę CI tego:) z całego serduszka;)
  12. zabolek12385Polcia ja tez tak mialam moj szanowny tez sie tak zachowywal a pozniej sie okazalo ze presja itp. wiec moze z twoim tez tak jest. ja jak planowalam przytulanki to wieksza lipa wychodzila a teraz ten cykl wzielam sie sama do roboty :) tzn poszlam w metode jak sie udalo Jule stworzyc :) co dzien i nie ma bata heheh nie czekalam az mezowi sie zachce czy cos po prostu go rozbudzalam i dalej samo sie juz toczylo. mowia ze nie powinno sie co dzien przytulac ale tak wlasnie sie udalo z młodą wiec moze i tym razem, nie mowilam mezowi kiedy jest owu ani nic innego po prostu mala poszla spac a ja buch go za "chabety" i do dziela.Ostatnio przeczytalam ze " faceci nie lubia presji i lubia kiedy to kobiety zaczyna rzadzic w tych sprawach," ponadto poszlismy do znajomych no i tam mu troche siadlam na psychike ze zeby miec dziecko to trzeba sie kochac a skoro moj nie chce no to wracam na tabletki i tyle po mnie.po tych slowach szanowny sie chyba opanowal no i teraz saam zabiera sie do roboty:) no wiesz u nas jest taki proble, że nie kochamy się codziennie. Nie ma czasu, czasem ochoty. Ja jeszcze bym mogła chyba codziennie ale mój M.. staracza pare razy na miesiąc.. wiec u nas jest troche inaczej. Mój M. ma swoje i rzadko je zmienia więc sama widzisz nie ma tak dobrze jak u Ciebie. Kiedyś było częściej teraz się pozmieniało, a co najgorsze ja sie do tego przyzwyczaiłam ( a kiedyś tak lubiłam się przytulać). Teraz może jest też inaczej bo Mati jest na świecie - sama wiesz jak to z dzieciakami:) no będe próbowała z kolejnym cyklu. Ale powiem Ci , że straciłam już nadzieje że miedzy Mateo a kolejną dzidzią będa 2 lata. Jak tak dalej pójdzie to oby 3 były tto będzie dobrze. A tak marzyłam o różnicy wiekowej dzieci nie więcej niż 2 lata. COs mi się wydaje że musze zacząć akceptować różnicę 3 lata....:/ ]
  13. witajcie;) madzialska- zazdroszcze CI że wychodzisz na sylwka. Ja nie pamietam kiedy tak naprawde sie bawiłam na zabawie... było to dawno... udanych przygotowań..:) słonko- niestety wczoraj było beznadziejnie.... nic się nie udało....:( kasiunia- witamy w naszym gronie i zyczymy owocnych staran:) A u mnie wczoraj ...:( lipa na maxa. Leżeliśmy od 22 w łózku i były spiecia az w koncu odwrócilismy sie tyłkami do siebie i próbowałam zasnac.. mnie sie udało... przebudził mnie ss o 23:58 od M...o tresci "I dupa :p" wiec jeszcze bardziej sie wk.... i na dobre poszłam spac...ehhh kolejny cykl bez staran bez nadzieji ....:( mam doła.. rano powiedział dzien dobry przytulil i poszedł do pracy... eh,,, faceci..................
  14. do bani to wszystko... przyszedł mąz z pracy mial jakies pretensje ze nie tak sie usmiechnełam dzis do niego... wiec odechciało mi sie czegokolwiek...;(:(:( do bani to wszystko... eh nici chyba z przytulanek... nie lubie robić nic na siłę... gdyby mu zalezało abysmy mieli dzidzke sam by zaczał wiedzać ( bo pisałam rano sms ze dzis działamy bo owu byla wczesniej)ze dzis ostatnia szansa.. a tu nic.. on siedzi obok ja siedze i nie zapowiada sie na nic.. a mi sie juz odechciało... czy wy tez macie takie problemy>? czy u Was to wszystko jakos samo przychodzi?? cos nie moge sie zgrac z moim M...;(
  15. słonko- czekamy .... trzymam kciuki:* zabolek- też mnie to ciekawi dlaczego tak wcześnie miałam owu.... zrobiłam przed chwilą jeszcze jeden test bo może z tamtym coś nie tak...i jak nic... jedna kreska po 20 min pojawiła się druga słaba- więc owu była....:( a my czekamy na dobre wieści ok 9 stycznia;):):) trzymam kciuki;* ronia- kochana co się dzieje?? jakaś depresja się przypolątała?? oj oj:/ głowa do góry...:* kasiunia- witamy serdecznie;) a ja właśnie czekam na męża.... nie lubie planować przytulanek bo nigdy nie wychodzi jak chce... lubie spontany.. ale niestety w takiej sytuacji ...:( no ale nie licze na nic...przegapiłam owu... i mam nauczkę w kolejnym cyklu...
  16. No to nawet jak sie nie uda to bedziecie miec cudne wspomnienia. :) My staraliśmy się od maja. Teraz odpuściliśmy bo z finansami kiepsko. Jak się ustabilizuje to bedziemy sie starac znow na powaznie. A w miedzyczasie jesli sie uda to bedzie fajnie. Aduś to życze aby Wasza sytuacja sie ustabilizowała i wszystko się udało:) bo dom pełen ludzi to wspaniały dom;) no nic ide małemu dać obiadek i zmykam do brata bo dzis ma Imieninki:) jeszcze raz dzięki kochane za wszystko;)
  17. adriana8899Kochana a może spróbuj zrobić dziś coś wyjątkowego z mżem? Nie wiem-jakieś świece czy cuś. :) Będzie przyjemniej, wyjątkowo. Nie skupisz się na tym żeby tylko się udało tylko na tym jak jest cudownie. Wyłączysz myślenie i może szanse wzrosną?? ooo dobry pomysł:) heheh wiesz po ostatnim niepowodzeniu powiedziałam że nie będe o tym myślała ale kupno testów ( na dodatek mąż kupił bo nigdzie nie mogłam dostać)było silniejsze ode mnie... tak więc jak dziś zobaczyłam że jest już po owul... zaskoczyło mnie to strasznie.... no ale myśle że i tak nie uda się w tym cyklu... nie mam tyle szczęścia.. i na codzien jestem pesymistką...najwazniejsze że poprzytulamy się z mężem bo ostatnio mało czasu na to jest.... a Wy z M staracie się o dzidzie??
  18. roniapolcia83Adriana dzieki:) no szanse są 9%:/ a mąż dopiero po 20 w domu będzie ... ehhhh coś czuje że nic nie wyjdzie.... no trudno w kolejnym cyklu po okresie bede robiła testy ... może uda się....... sory ale to dobrze że tak do tego podchodzisz powiem Ci że częsciej się zachodzi jak się nie wierzy w to ... nie wiem tak zauważyłam Wiem wiem ronia...chciałam maluszka najpierw na lato , później na wrzesień... teraz chce chociaż na listopad... tak jak mam pierwszego. Zależy mi bardzo na tym aby różnica między maluchami była 2 lata... jak będą 3 to trudno widać tak musi być ... A ja mam wolne do 3 stycznia.... właśnie się dowiedziałam:) bardzo się ciesze bo miałam w tym roku jeszcze 2 razy iść do pracy:) a tu taka niespodzianka;)
  19. Dzieki kochana za wszystko.... jakoś się lepiej czuje... po tym co napisałas;) będe się starała i dziś i jutro;) kto wie być może się uda;) :*
  20. Adriana dzieki:) no szanse są 9%:/ a mąż dopiero po 20 w domu będzie ... ehhhh coś czuje że nic nie wyjdzie.... no trudno w kolejnym cyklu po okresie bede robiła testy ... może uda się.......
  21. adriana dzieki za wykres;) ronia to mój 10 dc. W zeszłym miesiącu owu była w 12 dni... Nie rozumiem ...sama tego... Powiedz mi czy są szanse jeżeli dziś i jutro.... czy nie ma w tym cyklu szans...
  22. WItajcie dziewczynki:) mam pytanko do Was...mianowicie chodzi mi o test owulacyjny. Okres mam średnio co 24 dni. Postanowiłam znów pomóc naturze i kupiłm testy. Zrobiłam pierwszy wczoraj wieczorem... kreski były dwie z tym że ta która ma być mocniejsza lub równa z ta druga była odrobinę jaśniejsza. Stwierdziłam że pewnie dziś bedą piekne 2 tego samego koloru. Robię więc rano test cała cszczęśliwa że dziś z M podejmiemy działąnia a tu zonk.......:(okazało się że na teście pojawiła się tylko jedna kreska....:( co to może oznaczać ??? czy owulacja była wcześniej niż zawsze? czy jest jeszcze szansa że w tym cyklu jest szansa na dzidzkę jak dziś z M się poprzytulamy? prosze Was o odpowiedz.... nie powiem jestem bardzo rozczarowana... :(:(
  23. WItajcie dziewczynki:) ciesze się że udały się wszystkim święta. U nas tez miło i spokojnie ;) nawet brat przyjechał z Angli na Święta;) taka nam niespodziankę zrobił.Trzymajcie się i spokojnego tygodnia kochane życzę;)
  24. zabolek- kurujcie się dużo zdrówka dla Was... madzialska- życzę aby zleciało w pracy szybciutko...( ja też miałam pracować w święta ale na szczęscie oddział mi zamknęli na czas świąt więc jestem w domku) słonko-powdzonka w przygotowaniach... my jedziemy do rodzinki więc przygotwania mam z głowy...porządek też już zrobiłam.... teraz czekam jeszcze na choinkę(chyba jutro dopiero kupimy) i będzie juz wszystko;)
  25. Witajcie kochane;) wpadłam na chwileczkę... chciałam złożyć Wam kochane życzonka;) Aby Święta były wyjątkowymi dniami w roku, by choinka w każdych oczach zalśniła blaskiem, By kolacja wigilijna wniosła w serca spokój a radość pojawiała się z każdym nowym brzaskiem. By prezenty ucieszyły każde smutne oczy, by spokojna przerwa ukoiła złość By Sylwester zapewnił szampańską zabawę, a kolędowych śpiewów nie było dość! Wesołych Świąt :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...