ela84

Serio te biodra się potem zwężają, w sensie kości? Wiem, że muszą się rozszerzyć podczas porodu i myslałam, ze już tak zostaną. Ja mam dość niewielki brzuch jak na ten 5/ prawie 6 miesiąc, ale za to powiększyła mi się pupa i biodra, uda i ramiona też, nie mówiąc oczywiście o biuście. Wolałabym wrócić do stanu pierwotnego...:/

W moim mieście jest więcej kobiet niż mężczyzn, więc może natura wyrównuje..:) Ale koleżanki mają same córeczki - ani jednego chłopca wśród znajomych (mój P. może być z siebie dumny...:) A w mojej rodzinie więcej chłopców jest, jak jest 3 dzieci to zwykle jedna dziewczynka.

supermonikas23 współczuję:/ Może magnez też by pomógł (na te skurcze)? Na razie nie ma co tak bardzo się przejmować, następne badania mogą wyjść lepiej. Mi raz lekarz dziecko wymierzył na 7 cm,a dwa dni później okazało się, że mały miał prawie 11... Zależy czasem od sprzętu i umiejętności. aniusia992 gratulacje - bardzo ładny chłopiec jest na tym zdjęciu:)

anieok robił z dopplerem, ale to zwykłe, a nie dopochwowe. Ale tak na logikę chyba na tym zwykłym powinno być widać, ze naczynia nie kończą się tam gdzie trzeba...? Dziewczyny jeśli któraś jest zainteresowana pieluszkami wielorazowymi to polecam promocję 2 za 1: Flip Stay Dry (Mikrofibra)-Kup 1 a drugi otrzymasz GRATIS!, Bumgenius - ekoMaluch wychodzi dużo taniej (sprawdzałam ceny w innych sklepach, opinie też są dobre).

anieok mi lekarz robił usg dopochwowe i przez brzuch 2 razy - wydawało mi się, ze to norma. Ale to jakaś okropna choroba:/ alis84 ja też mam 6-7 kg na plusie. Ale pocieszam się, że mam takie skoki czasami 1 kg do przodu, a później jakiś czas nic. Teraz będzie wiosna i będę na pewno częściej na basenie, na spacerkach itp., bo przez te mrozy i ciągłe choroby łatwo się utuczyć. Aha i zauważyłam jeszcze, że jak uważam na to, co jem, to tyję paradoksalnie więcej niż jak mam to gdzieś i odpuszczam.

Frojdel: "Od 1 stycznia 2009 r. kobiety ubezpieczone, których niezdolność do pracy wypadła w trakcie okresu ciąży nabrały prawa do zasiłku chorobowego przez okres do 270 dni. Odpowiedzi dotyczące 182 dni są już raczej nieaktualne, bo 270 dni = 9 miesięcy i wystarcza na całą, nawet zagrożoną od samego początku ciążę. Wreszcie zmieniono fikcję dotyczącą świadczenia rehabilitacyjnego. Zasiłek chorobowy przysługuje w wysokości 100% podstawy wymiaru." (http://parenting.pl/dzis-pytanie-dzis-odpowiedz/9412-ile-na-l4-w-czasie-ciazy.html) Tamto już nie obowiązuje całe szczęscie:)

Gratulacje..:) Córeczki będą miały dobre geny:) A może masz jakąś specjalną dietę? :>

aniazonia no ja już od 2 tygodni się zbieram, żeby do szkoły rodzenia w ogóle zadzwonić... Kiedy pójdę - to zalezy od miejsca, pewnie w tych lepszych szkołach jest kolejka bo przecież tylko kilka par chodzi jednocześnie. Nawet jak się nie zamierza rodzić z mężem to chyba warto z nim iść do szkoły - tam też są zajęcia z zajmowania się noworodkami itp., a poza tym - może któryś się przekona? Mężczyźni chyba najbardziej boją się widoku krwi no i samego wychodzenia dziecka, a kobiety tego, że po takim widoku nic już nie będzie jak dawniej. Ja stwierdziłam, że mojego P. wywalę profilaktycznie na korytarz na te chwile (albo ewentualnego szycia...) jeśli nie będzie się czuł pewnie, ale tak poza tym chyba tylko on mi zapewni jakiś taki spokój podczas wielu godzin bólu - nie ma się co oszukiwać. Chociaż marzę o takim porodzie jak miała moja mama - w 3,5 h po przyjściu do szpitala już byłam na świecie, a wcześniej odczuwała takie objawy jakby niestrawnosć, więc chyba tragicznie nie było. Kurde dobrze by było mieć kogokolwiek znajomego w szpitalu, niestety chory system powoduje ten strach i niepewność, jeśli się nie ma jakichś "pleców". Do tej pory nie wiem, który szpital wybrać, bo o każdym słyszałam wiele złego. A chciałabym tylko, żeby ktoś pomógł mi urodzić w naturalnej pozycji, w swoim tempie i chronił przed nacięciem... Nawet tyle to za dużo:/

aniusia992, Poli, monia83 jak poszły badania?:) Dawajcie fotki:) Frojdel podczas mojego połówkowego dziecko zmieniało położenie ze dwa razy, skoro przez 10 minut tak fikało, to pewnie dzieci robią to często i podobno nawet do 36. tygodnia nie zwraca się za bardzo uwagi na położenie. Ale jestem dzisiaj zmęczona... Zrobiłam sobie wycieczkę do ciuchlandu, kupiłam małemu śliczne zasłonki w komplecie z ochraniaczem na łóżko i kołderką, wielkiego kubusia puchatka i kombinezonik zimowy. Powiem Wam, że nawet te wydatki na używane rzeczy to są setki złotych, ale takei to ładne, że cięzko się powstrzymać:) No i jeśli nie kupię teraz, to później z maluchem nie będę już tak mobilna i może być problem z częstymi wypadami do sklepów, więc tak na dłuższą metę to jest oszczędność - tak sobie wmawiam

anieok ja przed swoim ślubem przez kilka tygodni byłam na niezłym stresie (chyb a przez to, ze mialam malo czasu na przygotowania), a w dzień ślubu wszytsko mi przeszło, zwłaszcza jak juz zostałam pomalowana, ubrałam się i czekałam na męża i rodziców. Puściłam sobie fajną muzyczkę i tak się wyluzowałam, że potemw drodze zastanawiałam się, czy na pewno jestem normalna, bo się w ogóle nie denerwuję. W kościele to samo, sama przyjemność, a na weselu to już całkiem. Nic się nie martw zobaczysz jak później będziesz żałować, że czas tak szybko leci...:) agniesiaadas ja sobie nie wyobrażm, że będę rodzić sama. Idziemy do szkoły rodzenia. Mąż zle reaguje na filmy z porodem etc. wiec najwyzej na ostatnie 3 minuty wyjdzie; zalezy mi bardziej, zeby byl ze mna przez te kilkanascie godzin. lusitano ja przez snajpera mam wlasnie 2 identyczne foteliki maxi cosi cabrio w domu, bo zapomnialam, ze nastawilam go na 2 aukcje i obydwie konczyly sie w nocy jednego dnia. Teraz musze odsprzedac;/

Poli dzisia sprzedawca w sklepie oświecił mnie, że wszystkei wózki, któe oglądałam (cena 2500 zł w górę) są produkowane w Chinach, tzn. oczywiście firma szwedzka, holenderska albo niemiecka, ale częsci i podzespoły robią u Chińczyków na zlecenie. Tak samo jak pieluchy za 80 zł co najwyżej szyte w UE z materiału chińskiego, a na tych pieluchach wprost chińskich wiesza się psy, hipokryzja na całego.

A ja pojechałam do sklepu przyjrzeć się wózkom i wyszłam jeszcze głupsza, niż byłam wcześniej. Ogólnie do przyjęcia jest kilka modeli, ale każdy chyba ma jakieś wady. I tyle jest opcji; kółka skrętne lub nie, pompowane, piankowe, mniejsze, większe, równe, oś skrętna.. No masakra jakaś:) Ja chcę jakiś wózek, do którego wepnę Maxi Cosi, co nie zawęża mojego wyboru, bo większość wózków ma adaptery. Zastanawia mnie jeszcze, czy jakieś wózki NIE SĄ produkowane w Chinach. Widziałam tez na żywo taki fotelik: Chicco KrzeseĹ�ko Polly Magic 2011 PL.gwaran FLORA (1475405274) - Allegro.pl - aukcje internetowe, bezpieczne zakupy - to takie 2 w 1 leżaczek + krzesełko do karmienia. Wydaje mi się, że fajna sprawa, bo oszczędza kręgosłup (nie trzeba się nachylać do podłogi po dziecko) i nie trzeba kupować dwóch rzeczy. A Wy jak myślicie? anieok gratuluję synka:) Kolejny chłopak będzie

Piękny ten wózeczek emmaljunga! Obejrzę sobie takie z bliska. Czytałam, że są super i bezawaryjne, mnie trochę przeraża tylko waga. Szkoda, ze wózków tego typu jest mało na allegro, tak samo jak teutonii, bo opinie mają lepsze niż inne. Poli gdzie Ty go znalazłaś?

oby Lauradziewczyny mam pytanie. W jakich rozmiarach kupujecie ubranka dla maluszków? Ja patrzę na centymetry. Pierwszy rozmiar to 56, ale tych nie warto wiele kupować (dziecko potrafi się urodzić np. 58 cm i co wtedy...) i dlatego lepiej 62 cm, najwyżej przez tydzień czy dwa zawija się rękawki i nogawki. Te rozmiary 0-3 m-ce odpowiadają chyba własnie 62 cm.

Dzień dobry dziewczynki! Ja mam dzisiaj dobry humor, bo wczoraj spędziłam miły dzień, m.in. pojechaliśmy do wawy do teatru na fajną komedię. Mam tyle energii, że chyba wyskoczę na jakiś mroźny spacerek:) Mój P. jedzie oczywiście na snowboard, ale spoko, do końca zimy niewiele zostało, niech wykorzystuje ten ostatni śnieg. Co do wagi - ja już na nią nie wchodzę... Mam jakieś 6-7 kilo do przodu (tydzień temu przed wizytą u gina), ale czuję, że idzie na plus coraz szybciej:/ Za szybko, bo widzę to po biodrach, pupie, nawet ramionach, gdzie na pewno dzidziuś się nie kryje. Wiosna nas trochę uratuje, bo będzie więcej ruchu, teraz to dłuższe przebywanie na dworze jak dla mnie chorowitka grozi kolejnym leczeniem, zwłaszcza jak jest duży mróz. ana29lekarz mówi,że dziecko duże waży już 500g,no i się ostatnio przewróciło i teraz ma położenie pośladkowe,mam nadzieje,że to się zmieni.a wasze maleństwa jakie mają położenie? Mój mały ma położenie "zmienne" - tak lekarz wpisał, bo się kręci jak mała rakieta. I jeszcze przez jakiś czas pewnie tak będzie, dopiero jakoś na końcu ma się przekrecic głową w dół. Swoją drogą to musi byc dla dziecka slabo wygodne tak wisiec jak nietoperz. alis84czesc dziewczynki ja dzisiaj byłam w realu i kupiłam pare ciuszków :) kupiłam body i spioszki, U Ciebie w realu też body tylko na 6-9 miesięcy? Trochę słabo. Chociaż ja własciwie już nie potrzebuję body. Nie polecam za to pościeli z reala tej ze snoopym; może jest ładna, ale poduszka na wszyty suwak w ten sposób, ze jak się ją położy, to jest na dole tuż pod plecami dziecka, a jak się odkręci do góry, to wzór jest do góry nogami tez. Poza tym po praniu jest jakaś "nie bardzo". MójMaluszekRany,Nie moge sie połapac w tym forum :) Raz mam kolejność stron z dołu do góry, raz z góry do dołu. Teraz nie mogłam znaleźć ostatniej strony... może przeglądarka nie ta?? Ja w IE i w Firefoxie mam OK. To forum nie wymaga raczej specjalnych wtyczek, więc nie wiem o co może chodzić. Może jest tu jakas pomoc techniczna? MoniQWitam zrobiłam dzisiaj dzidziusiowe zakupy w ciucholandzie ceny od 3 do 6 zł za body śpioszki czy spodenki sporo tego uzbierałam w różnych rozmiarach Ja robię to samo. Te używane rzeczy są sto razy lepsze od tych nowych, które są względnie tanie - to moja obserwacja po wczorajszym praniu. Po prostu jakaś inna bawełna, rzeczy z ciucha po prasowaniu wyglądają całkiem jak nowe, już nie mówiąc o tym ile trzeba by było zapłacić za takei np. z disneyowskimi wzorami albo z organicznej bawełny w przeciętnym polskim sklepie. Jeszcze body można dostać w miarę tanio, ale już bluzy, spodenki, kurteczki itp. mają ceny prawie jak ciuchy dla dorosłych. Oto co znalazłam - XXI tydzień ciąży: Twoje ciało do porodu przygotowuje m.in. hormon zwany relaksyną. Rozluźnia więzadła stawowe, przyczynia się do poszerzenia obwodu bioder. Przez następne miesiące ciąży możesz mieć wrażenie, że twoje stawy są jak z gumy, że kończyny gorzej poddają się poleceniom mózgu. Wszystko wróci do normy po porodzie.

Coś tu jest nie tak. Jeśli prawdopodobny termin poczęcia to 15 grudnia, to termin porodu byłby około 38 tyg. później, czyli 7 września. Jeśli termin porodu został wyznaczony na 14 sierpnia, to prawdopodobny termin poczęcia to 21 listopada. Różnica miesiąca jest dośc duża. Wyznaczony na podstawie ostatniej miesiączki termin porodu może sie różnić +/- o 2 tygodnie z tym rzeczywistym, ale przecież nie rozmawiamy tu o terminie rzeczywistym, tylko o planowanym na podstawie ostatniej miesiączki lub usg. Jeśli termin porodu został ustalony na podstawie usg, to jest chyba bardzo mało prawdopodobne żeby dziecko rozwijało się we wszystkich parametrach o 3-4 tygodnie szybciej niż zwykle, bo te zmiany w każdym tygodniu są znaczące, zwłaszcza na początku ciąży, więc ono po prostu może być starsze i wtedy automatycznie data poczęcia przesuwa się do tyłu. Wydaje mi się że tak duża różnica mogłaby się pojawić jeśli termin porodu wyznaczony byłby wg ostatniej miesiączki, a kobieta zaszła w ciążę w poprzednim cyklu (zdarza się przecież "okres" w czasie ciązy). Ewentualnie jeśli miała cykl bardzo nieregularny (ale to naprawdę bardzo, np. zamiast co 28 dni, to co 50 albo 60).

Ja też będę kupować isofix. A wózek mutsy myślę że kupię za około 1000-1500 zł bez fotelika, sporo jest takich ofert. Albo inny wózek, jeszcze się nie zdecydowałam, choruję też na teutonię cosmo (gondola 12 kg, spacerówka 13 kg, bezawaryjne, 3 lata gwarancji...).

W realu jest body po 3,99 i bardzo duzo promocji na odziez typu pajace, bluzeczki, ale jest tez posciel, chusteczki pampersa (chyba 4 op. za 20 zł), lovela, rozne kosmetyki dzieciece i male akcesoria (butelki, smoczki). Widzialam tez zabawki fisher price, wanienki, nocniki. Wiekszosc jest w aktualnej gazetce.

A ma ktos mutsy urban rider? albo jakis podobny model?

frojdel fajny wózek! mnie tez intreresuje ten model. Kupiliscie nowy czy uzywany? w jakiej cenie jesli to nie tajemnica? ;> ja sie martwie troche o tapicerki w tym wozku, sa jednolite kolory i czesto to jest cappucino albo krem - jak on bedzie wygladal po kilku wycieczkach polskim chodnikiem... Ale Ty masz ciemniejszy jakis. Mysle jeszcze nad maxi cosi i quinny, bo mam juz fotelik maxi cosi, chociaz teraz to on do wielu modeli wozkow pasuje.

lusitano państwo nam nic nie da (zasiłek wychowawczy..a po co, jakoś sobie poradzimy, żyły wyprujemy ale dziecko nie będzie głodne) i jeszcze zabierze, jak sobie sami zarobimy. To, co wpływa co miesiąc z mojej pensji na te wszystkie składki, za które nie przysługuje mi nawet normalne leczenie, to woła o pomstę do nieba. A jak człowiek jest bardziej asertywny i dorobi, to mu przyjebią podatek aż się odechce. Od wszystkiego jest już podatek. Wiecie czym sie ta kretyńska banda tuska zajmuje? Oto dzisiejsza RP: Inna zmiana zakłada opodatkowanie 23-proc. stawką m.in. wielbłądy, gady oraz ptaki hodowlane, np. papugi czy pawie. K..wa wielbłądy i pawie - to jest na tyle istotne, żeby tworzyć odrębne prawo. Nic, tylko zakładać działalność i wykazywać same koszty (największe firmy obracające milionami podatków nie płacą...). A ubezpieczyć się można w UK, ja po ciąży chyba tak zrobię.

basia140678 gdyby mój mąż zarabiał 1500 zł lub mniej, to przy dziecku i kredycie, jaki zamierzamy wziąć, na pewno nie stać by mnie było na urlop wychowawczy (na opiekunkę też nie, więc nie wiem, co bym zrobiła z dzieckiem). A gdyby zarabiał 1513 zł, to by się już nam te 400 zł zasiłku nie należało, bo już byśmy byli zbyt zamożni:) Gdzie ta polityka prorodzinna, o której tyle słyszałam... "by żyło się lepiej" hahaha...:) Przyszedł mi już fotelik maxi cosi cabrio, który kupiłam na allegro. Super jest:-)

Co do włosów to ja jakoś nie odczuwam wypadania. W listopadzie urąbałam włosy za ucho i żałuję - teraz zapuszczam. Mam odrost kilka cm. Moja fryzjerka powiedziała, że stwierdzenie szkodliwości lub nie farbowania jest niemożliwe, bo nikt nie będzie ryzykował takich badań na kobietach w ciąży. Chodzi tu o to, że skóra głowy ma w sumie bardzo dużą powierzchnię, a przez skórę chemikalia mogą swobodnie przenikać. Dlatego robi się pasemka albo używa ekologicznych roślinnych farb. Dla mnie to brzmi logicznie, więc łażę z odrostami, dobrze ze od mojego ciemnego blondu lekko jasniejsza farba niewiele sie roznila. malwinka007 co to za metody leczenia zęba wyrwanie?!?! Pierwsze słyszę... No chyba, że to ósemka. anieok nie powinnas dźwigać więcej niż 4-5 kilo. A tyle łatwo nazbierać na codziennych zakupach. Lepiej uważać, ja wczoraj też przyniosłam cięższą siatkę i brałam później nospę, bo jakoś się tak niewyraźnie czułam. Muszę uważać, bo szyjka przez miesiąc skróciła mi się z 36 do 30 mm (a nie robiłam nic, co mogłoby mi zaszkodzić, leżałam wręcz plackiem przez większość czasu). Wysokośc zasiłku macierzyńskiego jak na razie to jest 100% wynagrodzenia (średnia z ostatnich 12 miesięcy; wymiar urlopu: Kalkulator urlopu macierzyńskiego - Kalkulator ciąży - Ciążowy.pl), a zasiłku wychowawczego nie ma, no chyba, że się jest z bardzo biednej rodziny z dochodem poniżej 504 zł na osobę. To jest trochę nie fair, bo jak jest rodzina powiedzmy 2+1 i matka zostaje na wychowawczym, to odchodzi przecież jedna pensja i ojciec musi nieźle zarabiać, żeby to uzupełnić.

P. Ewo - jak się ma do Pani wypowiedzi o tanich chińskich pieluchach to, co napisała Pani w 2009 roku po tym, jak ktoś po otrzymaniu dostawy z Pieluszkarni był zawiedziony, że towar jest made in china...? To było 1,5 roku temu, fragment posta wzięłam z tematu, który wisi jako pierwszy w dziale dorady ds. pieluch eko. Myślę jednak, ze możemy wyrządzić sporą krzywdę wrzucając Chińczyków do jednego worka. To jest maaaasa potrzebujących ludzi, a ich rynek poza w jakimś procencie "skorumpowanym" i "pełnym wyzysku", to jest i pełen ciężko i uczciwie pracujących ludzi, którzy mają dzieci i mają nadzieję je wykarmić. Wśród naszych Pieluszkarniowych poszukiwań zobaczyłam jak bardzo Amerykanie się przejmuja kryzysem ... nie odpisując na mega korzystne dla nich propozycje tygodniami ...!!! ( ale i tych nie wrzucę do jednego wora) natomiast Chińczycy..? sa jedynymi, bez wyjątku, którzy odpiszą w mgnieniu oka, weekend, nie weekend, noc. Wiem, ze mają sztaby ludzi przy takim ich zagęszczeniu, ale jednak. Zamówiliśmy jakieś prace graficzne do logo itp przez Internet, przypadkowa strona, rewelacyjna współpraca. Radek po tygodniach współpracy pyta wreszcie skąd są, ze u nich nocy nie ma, zawsze reagują. Okazuje się, że z Chin - paczka chłopaków, która nie afiszuje się jednak swoim pochodzeniem. Zastanawiam się dlaczego...powoli rozumiem. Tak się ucieszyłam, że "made in China" :-) Dostałam maila od znajomej, której siostra teraz robi kolejne studia z międzynarodowych stosunków finansowych i własnie przerabia Chiny :) twierdzi, że potęga Chińczyków tkwi w ich elastyczności, dlatego będą prowadzić biznesy tak, jak oczekują tego ich klienci - jak się pojawi naprawdę rynek na towary fair trade, to chińskie towary będą najbardziej fair na całym świecie :)

Tak, pieluszki też mnie interesują:) Tu: http://parenting.pl/ankiety-sondy/15980-jakich-pieluch-wielorazowych-uzywa-uzywalo-twoje-dziecko.html pytałam o recenzję konkretnych modeli. Na forum doradcy pieluszkowego bardzo trudno znaleźć konkretne opinie mam.