-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez aguska2205
-
Magart I dobrze ze Darus też o własnych siłach chodzi Michał też jak juz pisałam sam chodzi dzisiaj w obie strony sam szedł do pracy i z pracy i jestem z niego dumna bo daleko było a on dzielnie szedł ze mną za rączke nieobliczlna Masz racje jak jedna strona niechce to nie ma co naciskać bo nic z tego dobrego nie wyjdzie :/ ja to jak już pisałam jeszcze te wakacje chce z Michałem gdzieś pojechać (bo już większy jest i jest łatwiej)a później niech dzieje się co chce
-
Magart Cieszę się ze wszytko wporządku i widzę ze imię już wybrane Siupka Michał też ostatnio zaczyna co raz więcej mówić i też mi sie zdaje że wszystko rozumie co sie do niego mówi aczkolwiek też czasami wystawia moje nerwy na próbę... nieobliczlna Oj ja po ostatnim razie nie jeżdżę już wózkiem i sankami też nie za wygodnie dzisiaj idę do pracy z Michałem na piechotę mam nadzieje ze dojdzie ładnie bo mocno blisko to nie jest..zobaczymy yyyy...
-
HEjka dziewczyny U nas dzień udany maż z rana wział Michała na sanki a później odśnieżali koło domu a ja za ten czas ugotowałam kapuśniak i się zebrałam Potem poczekałam aż MIchał pójdzie spać mąż grał na komputerze a ja poszłam na zakupy tzn bielizna dla siebie,paste dla Michała do zębów bo juz się skaczyła,krem matujący do buźki i jeszcze pare rzeczy :) A wiecie co ja zawsze kupowałam biustonosze z miseczką C a dzisiaj pani dała mi z miseczka D mierzyć i dobre,jak nic heh Aktualnie cycki ni z tego ni z owego urosły mi o rozmiar mam 75 D Magart Ja nie dawałam Michałowi Smecty ale też myśle ze to nie z tego mi sie zdaje choć sie nie znam może z tych leków wszystkich co dostaje teraz on nie przyzwyczajony i wogóle... Siupka Tak trzymaj kochana jestem z Ciebie dumna naprawde nieobliczlna to Maja dała ci popalic dzisiaj ale pocieszam cie jutro musi być lepiej A my dzisiaj poszliśmy na piechotke wszyscy i Michał znowu pieknie szedł tylko na przystanku usiadł jak sie zmeczył he do męża siostry i Michał pobawił sie o rok starszą Oliwią grzecznie sie bawili aż miło było popatrzeć jak dzielą sie zabawkami i buziaki sobie dawali
-
Hej dziewczxyny magart To nieźle twój maż i niania sie popisali :( ale teraz wiecie czym leczyć Darka to powinno mu przejsć a blog wspaniały nieźle można się uśmiać hihihihihih nieobliczlna Moja koleżanka zapisała swoja córkę do żłobka i wróciła do pracy ale mała jej tak zaczeła chorować ze nie było mowy żeby tam została bo ona cały czas l4 nie mogła brać i wróciła i siedzi z nią w domu... :/ To i tak Majka aż tak mocno nie choruje tamta cały czas była chora przez 4 miesiące... Siupka Jak tam u was??? Czy wasze dzieci też pokazują wam gdzie co ma leżeć MIchał cały czas chodzi i mi pokazuje jak coś na swoim miejscu nie leży żebym tam położyła na miejsce i mówi ''tu'' hehehehehe
-
HEjka Ja wczoraj tarfiłam w Lidlu ostatniego pajacyka rozmiar 92cm hehehe ja to mam szczęście i jeszcze niebieski A dzisiaj cały dzien zalatany,mąż miał wolne więc z rana poszli z Michałem poodśnieżać bo śniegu nawaliło jak nic Później położyłam małego spać i poszłam na miasto po ciuchach połazić i kupiłam wielki wór ubranek mega wielki zgadnijcie ile wydałam 23zł hehe jestem Mega zadowolona bo ubranka sa śliczne jak nowe a tylko pięćdziesiąt groszy za sztukę niezły ciuch znalazłam Kuteczke z cocodrillo na wiosne mu kupiłam śliczną,bluzeczki z długim i krótkim rękawkiem,spodnie A biedronce kupiłam mu klocki worek za 20zł teraz ma ich duzo A co do jedzenia sama nie mam pomysłów ale wczoraj robiłam zupe czosnkową tak jak pisze Magart i pyszna a dzisiaj tortile a Michał sie zajadał jak nic całą sam zjadł hehe Michał też mięsa uwilebia wogóle on naprawde wszystko je co popadnie a ostatnio cały czas by jadł kanapkę z białym serem ostatnio kazał mi zrobi otworzył lodówkę wyjął ser biały i pokazuje mi na masło i na chlebak na początku nie zczaiłam o co chodzi ale pokazał jeszcze na nóż hehe to mu zrobiłam kanapkę Magart Z tym żurkiem to dobre hihihi
-
Hejka My wczoraj milo dzień spędziliśmy,byliśmy pierwsze na saneczkach a jak Michał wstał i zjadł to poszliśmy na spacer na piechotę wszyscy bo wózkiem nie dało by się przejechać i muszę się pochwalić Michał całą drogę szedł na piechotkę grzecznie za rączkę dumna jestem z niego bo z pół godziny chodziliśmy a on nawet an razu na rączki nie chciał wylatał się szkrab i dzisiaj wstał po 8 hehe Magart Ojejku wszyscy się pochorowali u was I jak tam Darek lepiej już? A ty jak się czujesz? A dziewczyny dzisiaj w Lidlu są piżamki ciepłe lub pajacyki jak kto woli do spania za 19.99zł ja może pójdę później tylko nie wiem jak przejadę wózkiem ale spróbuje wezmę jakąś koleżankę do pomocy bo na piechotę to mam za daleko niestety :(
-
HEjka My właśnie czekamy na księdza ale coś dotrzeć nie może hehe nieobliczlna Nie źle mnie zrozumiałaś ja już tak na przyszłość pisałam hehe I pewnie ja też nie jestem w ciąży... Siupka Ojejku kuruj sie kochana i obyś jak najszybciej wyzdrowiała... Magart A jak tam sprawa u Ciebie wygląda z tą jelitówką???
-
Magart O jejku współczuje ja też drugie dzieciątko zaszczepię na rotawirusy chociaż Michała nie sczepiałam ale jak on załapie coś w przedszkolu jak pójdzie to później drugie dzieciątko za raz chore będzie wiec wole zaszczepić... I jak tam Darus się czuje i mąż???? marlesia Pewnie i masz racje jestem optymistką Siupka No właśnie ta jelitówka panuje a najgorzej jak dziecko się zarazi :((((
-
Hejka nieobliczlna wkącu wam się uda złapać sisiu do nocnika trzymam za was kciuki no napocztku jest masakra hehehe Magart nie przejmuj się teściową a gadałaś z mężem o tym ze cały czas siedzisz w domu??? A Darek nie przesypia całych nocek??? Ja to szczerze nie pamiętam kiedy do Michała w nocy wstawałam ja mam z nim dobrze Marlesia teraz twoja kolej na nocnikowanie
-
nieobliczalna nie poddawaj się po dwóch pierwszych dniach na to trzeba więcej czasu... Rzadko które dziecko załapie po pierwszym dniu o co chodzi u nas było tk jak pisałam pierwszy i ostatni raz spróbowałam jak Michał miał póltora roku i się udało ale nie odrazu około tygodnia zajęło nam to zanim nauczył się sikać i robić kopkę do nocnika a teraz pięknie woła ze chce siku lub kupkę na początku to była MASAKRA nprawde cały czas wycieranie siuśków,przebieranie,tłumaczzenie wszystkie szmaty miałam mokre a nie wspomnę już o spodniach Michała czasami miałam chwile zwątpienia ale ja to jestem z takich jak sobie coś postanowię to to zrobię I naprawde potrzebujecie więcej czasu o wiele więcej czasu a później to juz z górki będzie u nas tez pare dni nie mogłam złapać choćby jednych siuśków ale nie poddawałam się... jak macie czas to poczekaj jeszcze parę dni i zobaczysz czy Majka załapie u nas teraz Michał długo wstrzymuje co około dwie godziny sika lub rzadziej a wcześniej co pól godziny hehe
-
Hejka Magart Cudowny brzusio i zdaje mi się ze mały masz brzuszek ale to dobrze może do końca duzo nie urośnie i będzie ci łatwiej Marlesiamasz racje nie ma się co katować jak czasu nie masz :/ nieobliczlna U nas to już takie duże kiełki widać wszystkie cztery i śmiesznie to wygląda Czy wasze dzieci też mają ulubione rzeczy do jedzenia bo Michał uwielbia ketchup hehehe co bym mu nie robiła do jedzenia to patrzy leci do lodówki otwiera i wyciąga ketchup hehe i stawia na krzesełku,włazi do niego i czeka aż mu jedzenie przyniosę
-
Hejka Siupka Michałowi zazwyczaj nie leją łzy na dworze chyba ze wiatr mocno wieje to wiadomo... A ja zawsze chciałam mieć chłopca i teraz chciałabym dziewczynkę do parki ale jak będzie chłopak to tragedii też nie będzie będą dwa łobuziaki A co do prezentów to też zamierzam jakieś zdjecia dać i kupić w Aptece jakiś ''dopeel herz'' lub coś w podobie na serce dla senirów Nieobliczlna u mnie test i tak jeszcze nic nie wykarze bo pod koniec Grudnia miałam miesiączkę jak dobrze pamiętam hehe ale ja i tak jestem pewna ze nie jestem w ciąży tylko smaki mi się zmieniły jakoś ;/ a Ty kiedy miałaś ostatnią miesiączkę może rób test??? A z jedzeniem to Michał zawsze dużo jadł i dalej je on też strasznie zabiegany nie usiądzie no chyba ze chodzi o jedzenie to szybko leci do krzesełka zresztą on cały czas by jadł zastanawiam się gdzie to mu się mieści hehe Magart Tak musisz się zmobilizować do tego zdjęcia hehe A tak wogóle wczoraj byłam w pracy z Michałem ogarnęłam z grubsza i dzisiaj też ide po 15 z nim bo jak mam łazić bez celu po dworze to tak pójdę do pracy rozerwę sie trochę heh porozmawiam z ludźmi itp A i te trrójki u Michał tak śmiesznie wyglądają takie kiełki małe jak sie uśmiecha to jak wampir wygląda hehe
-
nieobliczlna to nie powinno mieć żadnego wpływu naszczęście ale się nie znam za dokładnie... Ja dzisiaj następny atak smaków miałam kapapka z wędliną i ogórkiem kiszonym a później bita śmietana hehehe naprawdę smaki mi się zmieniają na starość
-
Magart My narazie nie planujemy ale jakby było to bym się nie pogniewała hehehe najlepsze są niespodzianki :) To dobrze że udała wam się walka z Darkiem w nocy nieobliczlna Majcia cudna
-
nieobliczlna Pewnie nie ale nigdy nic nie wiadomo hehe bo tak samo miałam jak byłam w ciąży z Michałem A najgorsze jest to ze nie pamiętam kiedy miałam miesiączkę bo zawsze zaznaczałam na kalendarzu a mąż go już wyrzucił dawno i nie mogłam zobaczyć pamiętam tylko tyle ze to gdzieś po świętach było lub na święta.. i Fajnie ze Majci się podobało
-
nieobliczlna Ja to ostatnio miałam lepiej jak nie lubię zbytnio ogórków kiszonych to ostatnio poleciałam do piwnicy i zjadłam cały słoik ogórków kiszonych hehe aż mnie gęba piekła a mąż przyjechał z pracy i tylko sie na mnie patrzył zdziwiony Magart my już z tym ''nie'' przerabialiśmy ale tak jak u ciebie mówił ''nie'' a wszystko chciał hehehehe Z tym sikaniem jesteście na bardzo dobrej drodze u nas zawsze pampers jest suchy czasami podczas spania jak śpi około 3 godzin to troszkę nasika ale nie dużo a ze spacerów lub sanek to suchutki
-
nieobliczlna Super ta pościel i naklejki tylko nie masz obaw ze Majka nie będzie zrywać tych naklejek??? Michał pewnie by próbował ale nie jestem pewna Ja dziś na obiad robię placek węgierki
-
HEjka My też wybieramy sie na sanki znaczy mąż z Michałem ja zostaje w domu żeby zrobić obiad i się pomalować nieobliczlna Ale wam fajnie ja też bym chciała żeby Michał miał swój pokoik ale u nas miejsca niestety nie ma :( Magart Właśnie to jest najgorzej jak zamęt w głowie u dziecka się robi musicie być konsekwentni oboje to wtedy napewno będą rezultaty Mój maz jak uczyłam Michała załatwiania do nocnika to też jakby mógł to by pampersa mu zakładał i nie zdejmował jak tylko się posikał trochę na podłogę to mąż do mnie mówi żebym pampersa mu założyła a ja mu mówię że z dziecka głupka nie biedę robić bo się pogubi gdzie ma sikać i kupę robić... i to poskutkowało Siupka ten okres buntu minie u nas też tak było a teraz zaczyna co raz bardziej się słuchać
-
Hejka Mąż właśnie poszedł z Michałem na sanki ja robię obiad i zajrzałam do was Siupka Jak tam Kacperek juz nie gorączkuje lepiej się ma??? magart Ja w tamtym roku dużo używałam tego śpiworka a w tym tylko sanek
-
HEjka magart My mamy śpiworek od tamtego roku do sanek trochę inny ale jest dobry bo do wózka też sie nadaje i jak jest zimno a muszę gdzieś iść to zakładam śpiworek do wózka a on bardzo cieplutki jest i ide i wiem ze Michałowi jest ciepło I polecam bardzo nieobliczlna O jejku to szkoda Majci trzymajcie sie i niech antybiotyk szybciutko zadziała i jak tam nocka??? Siupka I co tam z Kacperkiem???
-
magart nie przejmuj sie tym co inne mamy mowia wiadomo ze latwo nie bedzie ale tak strasznie tez nie bo kazde dzieci sa inne i moze akurat darek zrobi sie grzeczniejszy :-D a malutka tez problemu nie bedzie sprawiac dopiero sie dowiesz jak urodzisz i nie daj sie zastraszyc... A ja dalej czekam na zdjecie twojego brzusia
-
Hejka Siupka Oj to się narobiło ja niewiem czy to są lekarze co o nich piszesz żaden niewie co Kacperkowi jest dziwne :/ moze faktycznie prywatnie jak bys poszła to by sie wkącu wami dobrze zajęli wiem ze kasy trzeba było by wydać ale może by sie wkacu dowiedziała o co chodzi i czego tak często choruje i ta szczepionka odpornościowa myślę ze wam sie powinna należeć bo kiedy Kacper zdrowy był????? A co do sikania na stojąco to ja nie mam problemu jak juz pisałam Michał na stojąco sika zrób tak jak pisze Magart wystarczy ze puścisz wodę to Kacper jak stoi to powinien zacząć sikać i wtedy łatwo złapiesz nioebliczlna U chłopca jest łatwiej pobrać bo nie które dzieci na stojąco sikają a zwłaszcza chlopcy a dziewczynki to wiadomo ze inaczej i trudniej jest... A ja dostałam propozycje jak juz pisałam kiedys robiłam sobie rzęsy sztuczne u koleżanki znowu bym zrobila ale nie mam tyle kasy a ona napisała mi wczoraj ze potrzebna jej ''modelka'' żeby poszła z nia do salonu do którego stara sie o staż i pokazała przy szefowej jak robi rzęsy i wybrała mnie żebym była ta ''modelką'' ja odpisałam ze z chęcią ale jak będę miała z kim Michała zostawić a wątpię ze będę miała a i ona by mi za darmo zrobiła te rzęsy napaliłam sie heh tylko watpie ze to wyjdzie bo nie mam z kim małego zostawić :/
-
Michał zasypia w swoim łóżeczku a ja mam czas dla siebie zraz włączam chirurgów ostatnio wciągnęłam się Różniej jak Michał wstanie idziemy na spacer,jak mąz wróci to do sklepu jedziemy bo mam jeszcze bony a na wieczór koleżanka mnie zaprosiła na winko wiec idę się relaksować a Michał zostanie z mężusiem Magart Kurcze a ja myślałam ze mu już tak to sprzątnie zostanie hehe to mnie pocieszyłaś hehehe a tak na serio wiem ze to tylko taki etap ale całkiem fjny kurze cały czas mam powycierane tylko tam gdzie Michał nie dosttaje musze wycierać,odkurza też praktycznie sam potrafi wyjąć nasz odkurzacz pokazuje ze trzeba włożyć do kontaktu bo mamy wysoko i odkurza a ja tylko po nim poprawiam zakamarki Siupka Właśnie dlatego napisałam ci ze ja bym nie wiedział gdzie mam ręce włożyć :/ uda ci sie nauczyć a tu choroba i wiadomo dziecko jest marudne,ospałe itp a później to juz zapomina ale uwierz muszą przyjść lepsze czasy
-
Hejka nieobliczlna właśnie napisałam ze czas jest potrzebny Siupka Jejku naprawde ci współczuje :( Ja nie wiedziałabym w co ręce włożyć jakby mi Michał tak chorował ale to musi mu wkącu przejść tak jak pisze Marlesia nie załamuj się jak będzie większy to przestanie tak chorować... i moze faktycznie zastanów sie nad zmianą lekarza moze inny będzie skuteczniejszy Magart jakoś na tą chwile nic mi nie przychodzi do głowy a ty masz juz jakieś pomysły wymyśliłaś coś???? i tak zgadzam sie z tobą każde dziecko jest inne jedno samo dorośnie do nocnik owania a innemu można wcześniej pomóc tak jak Michałowi on nie buntował sie pokazałam mu parę razy i załapał a tak niewiem ile bym musiała czekać aż sam przyniesie nocnik a tak mam z głowy A niewiem czy wam pisałam ale z Michała robi sie mały pedant hehe jak je cos w krzesełku i mu kapnie nawet najmniejsza kropelka to on już mi pokazuje żeby dać mu chusteczki i on wyciera hehehe Albo dzisiaj z rana wstaliśmy poszliśmy do kuchni ja sobie kawę robiłam a Michał płatki jadł i przysuwa krzesełko do baltu staje na nim i pokazuje mi ze na blacie okruchy są wział ścierke i posprzątał je i pokazuje mi na nóż a ja myślę o co mu chodzi a potem pokazuje mi na stojak drewniany co noże stoją i każe mi go włożyć i mówi''tu'' i bije sobie brawo hehehe
-
Hejka u nas weekend udany byliśmy u babci na obiedzie Michał się popisywał i był grzeczny Magart Za nie długo Darek sam już będzie ci pokazywał lub mówił ze chce siku lub kupke jeszcze tylko trochę A i my wczoraj Hobbita oglądaliśmy i bardzo fajny film naprawdę ale zależy kto co lubi marlesia To fajnie ze w pracy się co raz bardziej odnajdujesz oby tak dalej I dziewczyny z tym nocnikowaniem nie jest wcale tak trudno naprawde wystarczy tylko szczere chęci,konsekwencja i czas i tyle ja też myślałam że będzie katorga ale parę dni i nocnikowanie było za nami Więc do roboty Siupka To teraz napewno będziesz musiała sie wstrzymać z tym szczepieniem :/ a jak tm Kcperek sie czuje???