Skocz do zawartości
Forum

aguska2205

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez aguska2205

  1. Dzień Dobry nieobliczlna Nie wiem co ci napisać może z nim porozmawiaj ale też nie dobrze żebyś naciskała na niego za bardzo... Jak on niechce to nic z tego nie wyjdzie nawet jak ty chcesz bo później będzie ci wypominał podczas kłótni czy coś w tym stylu musicie tego chcieć oboje bo tak to na dobre wam nie wyjdzie napewno :/ a tak po za tym to myslałam ze ty masz z 23 lata tak jak ja młodo wyglądasz bardzo Ja też bym chciała drugie dzieciątko mąż też chce tylko u nas teraz wszystko sie pokomplikowało z tą pożyczką musimy wziąć a wtedy nie będzie nas stać na utrzymanie dwójki dzieciaczków ledwo co teraz rade sobie dajemy a jak pójdziemy na górę to trzeba bezie z tatem na pół rachunki płacić i jeszcze ta pożyczkę eh no nic ''co się odwlecze to nie uciecze'' Michał będzie miał później rodzeństwo niż planowaliśmy na początku jak wyjdziemy z tej pożyczki(którą zamierzamy wziąść w następnym tygodniu) ja mam jeszcze czas na rodzenie dzieci i ty też masz w razie czego i porozmawiaj z nim tak od serca nie naciskaj tylko spróbuj się dowiedzieć dlaczego tak niechce????? i moze wtedy znajdziecie jakiś kompromis może faktycznie uzgodnicie ze za dwa lata czy tam za rok zawsze lepiej to niż nic...sama nie wiem a może chodzi mu o utrzymanie dzieci bo to kosztuje???
  2. MagartTak też to zauważyłam ale napewno w tym coś prawdy jest i gdzieś czytałam ze to tak naprawdę było tylko ludzi zamienili dali niby aktorów...
  3. Hejka ja też zaglądam właśnie czekam aż Michał się obudzi bo śpi już pond dwie godziny i w tym czasie oglądałam ''idealna niania'' oglądał ktoś z was masakra jak nianie oszukują jak chcecie i macie czas to wejdźcie na necie na tvn player i wpiszcie ''idealna niania'' i oglądnijcie to aż włos na głowie się wam zjeży naprawdę i jak tu zaufać ludziom... A tak wogóle to nudy ta podoga mnie dobija niby pare stopni na plusie ale śnieg leży topnieje i chlapa sie robi dzisiaj jak Michał wstanie i zje to pójdę się z nim za rękę przejść gdzieś na spacer tak jak codziennie bo z nudów tak sobie chodzimy hehehe dziewczyny piszcie co tam u was???
  4. Dzień Dobry Annia2308 Kuruj się kochana i niech ci choróbsko jak najszybciej przejdzie Magart Nie przemęczaj sie tak wiadomo ze to końcówka ciąży i wszystko jest bardziej trudne i wogóle wypoczywaj jak najwiecej jeżeli to jest możliwe przy energicznym prawie dwulatku nieobliczlna Ja jak wyjęłam szczebelki to bałam sie że Michał jak będę go odkładała spać to będzie wychodził lub w nocy coś mu sie omani i wyjdzie ale gdzie tam jak go odkładam wie że ma spać pogada,pośpiewa trochę i idzie spać nie wychodzi z łóżeczka i w nocy też nie całą noc śpi i dopiero nad ranem wychodzi jak sie wyśpi wiec nie potrzebnie się bałam A i parę nocy sam w pokoju spał bo my spaliśmy w dużym pokoju i też sie nie budził a ni nic
  5. Dzień Dobry Moi mężczyźni właśnie poszli do sklepu i tak sobie pochodzić a ja juz posprzątałam obiad zrobiłam i mam labe perditta1 to jest najgorsze jak ty eis postarałaś a ktoś zniszczy to w chwile poprostu tak jest łatwiej żeby dziecko poszło spać a twoja teściowa nie chciała sie trudzić ale powinna uszanować twoja wole... Magart My mamy ''tryb aniołkowy'' od dłuższego czasu jak już pisałam nie mam problemu z Michałem ze spaniem,jedzeniem,ubieraniem itp i żeby u Ciebie to już na stałe zagościło a pytałaś kiedys z czy wasze dzieci wychodzą same z łóżeczka wiec teraz mogę odpowiedzieć jak wyjęłam na stałe szczebelki. Michał sam wychodzi już nie woła ''mama oć'' tylko jak się wyśpi to wychodzi np w dzień to wychodzi i przychodzi do mnie do drugiego pokoju lub po picie przychodzi daje mu a on idzie dalej spać jak chce jeszcze a w nocy całą nockę śpi i nad ranem wychodzi i przychodzi do nas do łóżka po 7 i jeszcze leżymy sobie do 8 w ciszy albo bajki oglądamy
  6. Hejka U mnie już dobrze ze zdrowiem Michał też kataru już nie ma ale pogoda dzisiaj do bani :/ nawiało tyle śniegu że hoho :/ A dziękuje za pamięć o naszej rocznicy niestety moja choroba nie pozwoliła nam jej spędzić tak jakbyśmy chcieli dlatego więc w następnym tygodniu gdzieś wyjdziemy jak dojdę całkiem do siebie Ja też wam życzę w nasze święto dziewczyny żeby nasze najskrytsze marzenia się spełniły i żebyśmy mile spędziły ten dzień nierobliczlna Nie przejmuj się ja też jak pytam sie MIchała czy chce siku mówi ze ''nie'' a za chwile widzę ze leci do kibelka lub nocnika... hehehehe on na wszystko mówi ''nie'' z wyjątkiem jedzenia jak się spytam czy chce\ jeść zawsze odpowiada że ''tak'' głodomor mały
  7. HEjka u mnie ze zdrowiem do dupy tzn myślałam ze na prostą wychodzę tym zapaleniem pęcherza a tu wczoraj nerki zaczęły mnie boleć wiec pojechaliśmy na pogotowie i tam lekarz przepisał mi antybiotyk mam nadzieje ze wkacu się wykuruje :/ Pogoda jest Super Dzisiaj jak dam rade to na spacerek pójdziemy a jak nie to przed dom z Michałem wyjde jak wstanie A ten artykuł to fajny Michał już dawno nie pije mleka modyfikowanego tylko krowie płatki je z mlekiem,serki wiejskie,kanapki z serem białym,jogurty i uwielbia ser żółty mógłby go jeść cały czas a ja mu daje wole żeby to jadł miedzy posiłkami niż słodycze bo przynajmniej ser jest lepszy A ze spaniem nie ma problemu u nas Michał teraz ma cały czas wyjęte szczebelki i kładzie sie spać w dzień o 12 lub po parę minut i spi około dwóch godzin i w nocy śpi cały czas jak pójdzie spać o 20:30 tak wstaje po 7 nawet teraz jak ma katar to się nie budzi tylko słyszę jak sie kręci a i oczywiście zasypia sam
  8. Dzień Dobry znowu piękny dzień sie zapowiada i znowu dłuższy pobyt na dworze będzie najpierw koło domku a później spacerek za rączkę nie daleko domu A ja dzisiaj jak maż z pracy wróci ide zapytać sie z koleżanką o ten aerobik Czy wasze dzieci wszytko małpują??? Michał wszystko co robie to powtarza i jak ogląda reklamy to pokazuje wszystko wie co będzie po kolei np reklama Kinder leci z tą lodówką i Michał pokazuje palcem do góry ze spadnie a potem on klaszcze a ten już wcześniej pokazuje że klaszcze hehehehe to tylko taki przykład bo on dużo reklam pomawia Nieobliczlna ja myśle ze nie masz się co martwić mojej koleżanki mała dwie nóżki tak stawia i ortopeda powiedział ze to jej przejdzie w tym wieku to normalne ja podaje tran znaczy już mi się kączy i nie będę już mu dawać tylko zwykłą witramine D3...
  9. Dzieńm Dobry ależ słoneczko pięknie świeci Ze mną już o niebo lepiej całą noc spałam a to już coś hehehe Michał ma lekki katar ale w nocy też śpi nie budzi się my dzisiaj też na spacer dłuższy idziemy bo naprawde piękna pogoda jest A wiecie ze Michał sam nos umnie wydmuchać nie muszę mu odciągać nie wiem skąd się nauczył(pewnie w reklamie widział czy może nas) ale sam idzie do łazienki bierze sobie papier toaletowy i przykłada do nosa i dmucha to nic ze większość kataru znajduje się pod nosem hehehe to przyjdę i mu wytrę a jak wydmucha to wrzuca papier do sedesu Nieobliczlna Majka cudna i tak samo Michał wygląda jak je śniadanie hehehehe Magart Ciesze się kochana ze imprezka się udała A za stara to napewno nie jesteś na bycie panienką tylko teraz jesteś w ciąży i wiadomo ze jesteś teraz bardziej obolała i zmęczona bo wkacu jaki ciężar dźwigasz
  10. Dziękuje wam za rady później wypije piwa to dobry pomysł :d trochę mi lepiej bo maż do apteki poleciał i kupiłam mi to Urofuralginum i sok 100% żurawina mam nadzieje ze troche przejdzie bo tak to nie da się żyć :(((( ja jeszcze nigdy tak nie miałam :/ Magart Miłoego wieczoru panieńskiego zaszalej trochę
  11. Magart Śliczne zdjęcia brzuszek dużo ci podskoczył od ostatniego razu Daruś też już taki duży chłopak Siupka Gratuluje 10 kilo to bardzo dużo :d Mrlesia To dobrze że Miłosz nie najgorzej zniósł zmianę przedszkola I fajnie że tez schudłaś A ja spłam dzisiaj dwie godziny tylko napoczątku nie mogłam zasnać potem obudził mnie Michał bo kataru jakiegoś dostał i źle mu było oddychać to miałam nasivin(po tym jego trzydniowym dziwnym katarze) i mu dałam i poszedł spać a ja poszłam się wysikać i zaczeło się mam zaplenie pęcherza w życiu takiego nie miałam mam już dosyć jestem zmęczona a zasnąć ni mogę bo cały czas mnie piecze masakra :(((((((((( A z tym katarem Michała to wiem skąd złapał wczoraj była u mnie koleżanka z katarem mam nadzieje ze to tylko jakieś przeziębienie bo całą zimę mi nie chorował ale teraz maił od kogo się zarazić no cóż zawsze bywa ten pierwszy raz :/ ja padam dziewczyny ledwo na oczy widzę a za niedługo Michał wstanie :/ nie wiem jak ja będę dzisiaj funkcjonować :(
  12. Dzień Dobry Ja właśnie gotuje obiad Michałowi zupę czosnkową spichciłam a na drugie zje z nami sosik z mięska z kartofelkami A wcześniej pytałam się was z tymi zębami u dzieci to tylko piątki im teraz mają wyjść????? bo ja się pogubiłam bo koleżanka nagadała mi ze i szóstki???? Siupka NIe przejmuj się mężem rób tak jak ty chcesz jak chcesz schudnąć to zdrowo się odżywiaj a to nie twoja wina ze nie może maż zrozumieć że masz dietę i że nie jesz takich rzeczy :/ A co do tej Coli to dobrze powiedziałaś mama go tak nauczyła to i tak dalej jest nawyki wynosi się z domu! i te dobre i te złe...a ja idę za parę dni na siłownie z koleżanką aerobik i siłownia dobrze mi zrobią bo chce ujędrnić swoje ciało chudnąc nie chce bo i tak mało waże 51 kilo teraz Marlesia I jak tam Miłosz przyjął nowe przedszkole???? Magart Może będzie mniejsza Kasia dziewczynki zazwyczaj mniejsze się rodzą ale nie zawsze
  13. Dzień Dobry Dzisiaj Michał miła niespodziankę mi zrobił jak wstał ze spania to miał suchutkiego pampersa i od razu podleciał do nocnika i jak usiadł i wstał to z pół nocnika jak nie więcej było nasikane ależ sie zdziwiłam gdzie ile tych siuśków można pomieścić w tak małym ciałku hehe Pierwszy raz przez całą noc nic nie nasikał pewnie nie długo całkiem z pampersów wyrośniemy w dzień już mu nawet na drzemkę nie zakładam i jak wychodzimy to też nie chyba ze idę na miasto na długo a tak na spacer na godzinkę lub półtorej to wcale mu nie zakładam mam nadzieje ze do wiosny,lata pozbędziemy się i tego pampersa nocnego A dzisiaj jestem z niego maga DUMNA Marlesia Ja mam jednego Michała i tak jak piszesz też nie zwracam zbytnio uwagi na jego guzy,szramy i wogóle przywykłam do tego i jak coś chce wymuszać też nie zwracam uwago pozłości się pozłości i przestaje wogóle teraz to tak na lajcie do tego podchodzę i widzę znaczna poprawę w jego zachowaniu Jak chce rzucać zabawkami niech rzuca porzuca i przestanie,jak chce sobie skakać po łóżku poskacze i przestanie jak sobie coś zrobi to już drugi raz będzie wiedział ze tak nie można ale ostatnio jak już pisałam ostrożniejszy się zrobił Więc trzeba wrzucić na LUZ odrazu jest lepiej Ale powiem ci że niektórzy mi się zdziwią ze tak do tego podchodzę ''bo on sobie coś zrobi,guza nabije,potłucze sie '' itp cały czas tak mówią albo jak widzę swoje koleżanki jak przychodzą ze swoimi dziećmi i Michał uwielbia jeść paluszki i jak daje Michałowi to mówię żeby dał swojemu koledze/koleżance i daje tego paluszka a moja koleżanka każe dziecku siadać i nie latać z tym paluszkiem bo sobie oko lub coś innego wydziobie... Michał lata od małego z paluszkami i jakoś sobie nic nie zrobił czasami nie rozumiem tych ludzi...są przewrażliwieni eh
  14. Dzień Dobry w ten piękny słoneczny dzień U mnie wczoraj była koleżanka z swoim małym starszym o rok od Michała i się pobawili,wylatali I on jest o rok starszy a taki mały jest ma 91 cm Michał ma prawie 90cm wysokości i tamten taki chudziutki jest i wogóle wyglądają jak równolatki... i nieważne z jaką wagą urodzi się dziecko bo tamten był dosyć spory ważył 3.800 i miał 58cm a Michał 2600 i 49cm i jak skoczył w góre po urodzeniu A co do porodu ja swój wspominam bardzo dobrze chociaż 5 tygodni za wcześnie Michaś sie urodził jak juz wiecie ale poród był ekspresowy urodziłam SN i wcale takich mocnych skurczy nie miałam jak zajechałam na izbę przyjęć to miałam już 9cm więc od razu szybko na góre mnie zawieźlii kazali sie położyć moja ciocia akurat była(jest położną) i zaraz bóle mnie dopadły mocne z krzyża ale tak najgorzej nie było i zaraz kazali mi przeć dwa parcia i Michał był na świecie od razu zaczął płakać dali mi go przytulic i zabrali na badania bo że wcześniak czy wszystko wporządkowa tak bym mogła drugi raz rodzić Magart no faktycznie jak urodzisz to będziesz miała mało czasu dla siebie ja to jakoś teraz nie wyobrażam sobie siebie z dwójka małych dzieciaczków Michał już podrósł odchowany jest grzeczniejszy się robi,wytłumaczyć da się mu dużo i jakoś mi tak dobrze jest teraz A za Ciebie będę trzymać kciuki na pewno dasz rade SiupkaOjejku Kacper ma talent do robienia sobie krzywdy Michał jest też wariat lata jak szogun i wogóle skacze po łóżkach wchodzi na okna stoi na parapecie ale wie ze może spaść i jest ostrożny na schody też sam nie wejdzie tylko czeka na mnie bo mu tłumacze ze spadnie i ała sobie zrobi i czeka poprostu ostrożny jest a kiedyś też tak latał i nie patrzył ;/
  15. Magart To dobrze ze z Kasią wszystko wporządku i trzymam kciuki żeby się obróciła jak najszybciej jeszcze ma parę tygodni czasu A co do teściowej ty nic nie mów mam podobnie przyjdzie raz na jakiś czas a Michał wogóle jej nie poznaje ma go gdzieś nawet go nie zauważa ale dzieci swojej córki to one są najpiękniejsze,najmądrzejsze i wogóle przykro mi jest strasznie że Michała nie uznaje ale nic nie poradzę :/ A co do grzeczności naszych dzieci to teściowa napewno nie pamięta już jakie jej dzieci był niegrzeczne takie rzeczy się zapomina i napewno nie były aniołkami... ale tak to już jest ze my też zapomnimy dobre rzeczy tylko się pamięta Siupka To dobrze ze mu tłumaczysz trzymaj tak dalej i nie daj się zdenerwować ja nie wiem Michał bardzo lubi się przebierać wręcz się cieszy jak mówię ze się przebieramy A u Kacpra to pewnie minie niedługo A ja teaki bunt wymuszania płaczem to mam już dawno i jakoś do tego się przyzwyczaiłam traktuje to tak jakby miało tak być i tyle... ale ostatnio jest co raz lepiej da się mu wytłumaczyć i zobaczył ze płaczem i wymuszaniem nic nie wskóra(wtedy nie zwracam uwagi) i już tak co raz mniej robi
  16. Dzień Dobry Magart A widzisz o tym to nie pomyślałam to teraz napewno zdecyduje się na krótszą ale barierka musi być dla bezpieczeństwa dziecka Siupka Ja jak szczebelki wyjęłam to pokazałam Michałowi żeby tyłem wychodził i załapał i tyłem wychodzi z łóżeczka nie próbuje skakać naszczęście A ty byłaś z Kacperkiem u tego dentysty? A ja dzisiaj nie mam planów na pewno ugotuje coś posprzątam,wyjdę na spacer a tak to nie wiem co jeszcze będę robić zobaczy się w trakcie... A mialam wam napisać ostatnio leżymy z Michałem i oglądamy kulinarny program(on uwielbia takie oglądać siedzi jak zaczarowany) i pani z lodówki wyciąga ser żółty a ten zerwał się bierze mnie za rękę i prowadzi mnie do lodówki i pokazuje żebym mu sera zółtego dała hehehehe jak on czai bazę wie gdzie wszystko jest a propo tego sera zółtego on go uwielbia jeść i wtedy z pół kostki dużej mi zjadł A tak wogóle to ja do tej pory myślałam ze jeszcze tylko piątki mają wyjść Michałowi a koleżanka ostatnio mi mówi ze jej małej(miesiąc starszej) szóstki już idą czy to możliwe czy to jej jakieś urojenia?????? Mi się zdaje ze jej piątki mogą iść a ona źle policzyła???? Niedawno zrzuciłam najnowsze zdjęcia Michała wrzucę wam parę fotek to wy też powrzucajcie zdjęcia maluchów
  17. Hejka Michał też śpi w szczebelkach i może zmienimy łóżeczko na lato lub później zobaczymy ale napewno kupie z taką barierka ochronną coś w podobie Magart łóżeczka tylko żeby ta listwa był troszke dłuższa wole taki niż żeby Michał miał spaść i sobie coś zrobić Magart Faceci tacy są sami nie wiedzą czego chcą :/ ale dobrze że zadzwonił A ja dzisiaj wyjęłam Michałowi szczebelki z łóżeczka i hasał w nim zadowolony bawił sie wykładał rzeczy(poduszkę,kołdrę) i wkładał znowu i tak przez około dwie godziny a na noc założyłam mu szczebelki bo on mocno się kręci i żeby mi nie wypadł bo miał by zdziwienie hehehehe perditta1 My też rzadko wychodzimy z mężem do knajpy może kiedyś a teraz to nie pamiętam kiedy ostatnio gdzieś byliśmy razem :/ ale to nic teraz w marcu na rocznice zamierzamy zaszaleć i gdzieś pójść na kolacje
  18. Hejka Siupka Właśnie fajnie ze rodzice ci pomagają i że Kacperek lubi tam jeździć ja to nie mam tak dobrze od urodzenia jestem cały czas z Michałem albo ja albo maż i Michał pewnie nie zostałby z nikim innym tylko z moim tatą zostaje ale to góra godzina dwie jak do sklepu jedziemy i chcemy zrobić większe zakupy Ale przynajmniej mąż mi bardzo pomaga jak przyjeżdża z pracy około 17 lub 18 to mam wolne albo jak chce gdzieś wyjść to też z nim zostaje bez problemu wiec nie narzekam Magart To fajny wieczór ci się szykuje wybaw się póki możesz korzystaj Annia2308 A to życzę udanej rocznicy My też nie długo 3 rocznice ślubu(a jesteśmy ze sobą ponad 7 lat teraz w lipcu 8 lat będzie razem,)obchodzimy 6marca może coś zaplanujemy jak tata jest w domu to może położymy Michała spać na noc i wyjdziemy gdzieś on i tak się nie budzi a wrazie czego to tata będzie(wkacu na coś się przyda) no ale zobaczymy to jeszcze trochę A my wczoraj pojeździliśmy popatrzeć na górę płytki do łazienki,meble do kuchni i wyjdzie nam jeszcze mniej niż myśleliśmy ale to dobrze na inne duperele będzie
  19. magart to dobrze ze kręgosłup wrócił do normy ni echce cię straszyć ale Michał zawsze też był zwiercony na USG i prawie cały czas kopał jak był w brzuchu cały czas go czułam a jak się urodził to od małego nóżkami rączkami machał i zaczął chodzić jak miał 10 miesięcy i strasznie zwiercony jest i szybki on nie chodzi on biega wiec Twoja mała też może byc jeszcze bardziej skręcona od Darka więc przygotuj się pewnie jeszcze bardziej schudniesz po porodzie niż byś chciała hehehe jak dużo kilo nie nabrałaś bo masz cały czas ruch
  20. nieobliczalna chodziło mi tylko o to żeby nie spadła zazwyczaj łóżeczka są z taką listwą suwaną to dla bezpieczeństwa dzieci bo takie małe dzieci we śnie się kręcą no chyba ze Majka się nie kręci to co innego... ja bałam bym się Michała położyć w takim no chyba ze z ta listwą,ale to twój wybór... mówię tylko że tak bezpieczniej jest dla dziecka a nasze szkraby to jeszcze małe dzieciątka i nie trzeba z nich dorosłych robić MagartMichał bawi się szczególnie samochodami takie tory sobie urządza za ławą za pufą itp.bawi się jeszcze klockami i sorterami już wie prawie wszystkie kształty gdzie włożyć i lubi oglądać książeczki...i też prawie cały czas coś sprząta ma takie hobby hehehe A ty jak tam się czujesz młoda mocno kopie i czy kręgosłup ci jeszcze nie siadł???? Siupka Co tam u Ciebie słychać??? A zapomniałbym dziadek męża zgodził się wziaść nam pożyczek gdzieś na początku marca weźmiemy i ruszamy do roboty
  21. HEjka Ja zaraz na 14 do fryzjera ide bo maż wcześniej prace skaczył ewelinka23poznan z remontem to nic mi nie mów bo jak kyoś weźmie nam tą pożyczkę to musimy schody wyburzyć i w innym miejscu nowe stawiać i dziurę dużą wykuć to dopiero będzie masakra nieobliczlna pokoik cudny nie dziwie sie ze Majka co spadła w nocy z łóżeczka może podstaw jej coś obok ja myślałam ze ty na łóżeczku masz taką przesuwaną listwę... magart Michał śpi w szczebelkach i zawsze woła jak wstanie bo nie ma jak wyjść sam heheh annia Michał już dawno załatwia sie do nocniczka to nie było aż tak trudne zobaczysz Robuś też pojmie tylko każde dziecko w swoim tępię pojmuje takie rzeczy Fajnie ze tak was duzo pisze ja dzisiaj sprzątałam na górze i naprawdę jest tam tak ładnie ze już chciałabym tam mieszkać ale jeszcze trochę ... Michał też pomagał w sprzątaniu tylko się uśmiałam z niego
  22. Hejka U nas jest tak samo jak pisze anni Michał tez zazwyczaj na co się go zapyta odpowiada ze NIE i jak mu się na cos nie pozwoli ro krzyk nie miłosierny więc od dawna tak jest i ja to traktuje z przymrużeniem oka teraz co raz bardziej grzeczny jest da się mu dużo rzeczy wytłumaczyć umie poczekać jak mówię zraz i wogóle doroślejszy się zrobił magart Mi się zdaje ze przed rodzeństwem męża Darek chciał się popisać,Michał jak ktoś przyjdzie lata jak szalony popisuje się ale ja się do tego przyzwyczaiłam polata,polata i się uspokaja nieoblczlna właśnie wstaw zdjęcia pokoiku ja też cały czas przyzwyczajona w jednym pokoju z Michałem spać i tak pozostanie na długo... A tak wogóle trochę dzisiaj humor mi się poprawił bo jak nie dziadek męża weźmie nam tą pożyczkę to moja babcia mam nadzieje ze chociaż jednemu z nich dadzą
  23. Dziewczyny z tym ze na górę musimy się wyprowadzić to napisze wam na prywatnym wątku o co chodzi...bo tutaj mnie ktoś czyta
  24. hejka Magart To nieźle miałaś z tym rodzeństwem męża ale dobrze ze już ich nie ma A michał juz tez od dłuższego czasu jak sie stuknie to pokazuje gdzie go boli i podchodzi do mnie żebym pociuniala a później do męża też musi pociuniać a później odchodzi hehehe słodko to wygląda Siupka Może Kacper miał gorszy dzień czy coś bo ja takiego zachowania to nie miałam nigdy bywało źle ale nie aż tak(jak was czytam to stwierdzam ze mam złote dziecko) i dobrze ze teraz odpoczniesz od takiego zachowania zawsze ci to dobrze zrobi A ja wczoraj byłam u koleżanki fryzjerki żeby ścięła Michała i teraz tak dorośle wygląda ładnie mu włoski wyrównała i ścięła parę centymetrów bo już miał za długie a teraz to mały mężczyzna jest A u mnie się porobiło musimy z mężem wziąść z 7 tysięcy pożyczki tylko mamy problem kto nam weźmie bo nam nie dadzą i górę musimy wykończyć wkacu i tam sie przeprowadzić... i Michał swojego pokoiku nie będzie miał ale trudno nic nie poradzę na górze miejsca nie będzie na pokoik :/
×
×
  • Dodaj nową pozycję...