Skocz do zawartości
Forum

ninnare

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez ninnare

  1. ninnare

    Sierpień 2008

    villanelle - a duzy ten katarek? moja mala ma praktycznie ciagly katar, mam krople Nasal Drops i Nasosal - jakos malo pomagaja, ale mam swietny odciagacz do katarku, kupiony tutaj, ale znalazlam polski odpowiednik - sie zwie Katarek, albo Frida. Zasada dzialania jest taka sama - jedna koncowke wklada sie w dziurke noska a druga sie zasysa - i wcale sie nie polyka tego katarku Poczatkowo tylko moj P. to robil, ale potem sie przekonalam
  2. ninnare

    Sierpień 2008

    Manenka - moj gumitek ma na imie Maya :) Karina - nom, to niezbyt fajne - takie czeste wstawanie, ale mozna sie przyzwyczaic ;) sliczne zdjecie twojego maluszka :) ale ostatnio nad ranem moj gumitek ma takie akcje, ze ja karmie, a po jakiejs godzince zaczyna sie wiercic, marudzic to sie budze i ja karmie znowu i tak od ok czwartej, piatej do osmej, dziewiatej... nie wiem, moze ona sie nie najada...? bo ssie ladnie przez ok 5 min, potem juz nie chce, albo czasem jest tak, ze sie miota - niby chce, klapie paszcza dookola sutka lapie albo nie i sie denerwuje... wciskanie do buzi tegoz sutka oraz naciskanie coby szybciej lecialo malo pomaga.. ale jak jej dam smoka to zazwyczaj sie zasysa i ucisza... A po 1,5-2 godz znowu chce jesc.. eeh.. uroki macierzynstwa niemowlaczkowego
  3. ninnare

    Sierpień 2008

    Manenka - moj gumitek ma na imie Maya :) Karina - nom, to niezbyt fajne - takie czeste wstawanie, ale mozna sie przyzwyczaic ;) sliczne zdjecie twojego maluszka :) ale ostatnio nad ranem moj gumitek ma takie akcje, ze ja karmie, a po jakiejs godzince zaczyna sie wiercic, marudzic to sie budze i ja karmie znowu i tak od ok czwartej, piatej do osmej, dziewiatej... nie wiem, moze ona sie nie najada...? bo ssie ladnie przez ok 5 min, potem juz nie chce, albo czasem jest tak, ze sie miota - niby chce, klapie paszcza dookola sutka lapie albo nie i sie denerwuje... wciskanie do buzi tegoz sutka oraz naciskanie coby szybciej lecialo malo pomaga.. ale jak jej dam smoka to sie zasysa i ucisza.... A po 1,5-2 godz znowu chce jesc.. eeh.. uroki macierzynstwa niemowlaczkowego
  4. widze, ze planowane zaciazenia przewazaja :) u Ciebie Pozytywka, to podobnie jak u mnie teraz czasem zastanawiamy sie jak by nasze zycie wygladalo, gdyby nie bylo Malej i... jakos takie puste by bylo.....
  5. Malgosiu - - przeszukiwalam forum zeby nie zdublowac watku ale nic nie znalazl, poczytalam ten wczesniejszy i juz mi sie rozjasnilo w glowie dzieki :)
  6. ninnare

    Sierpień 2008

    Czesc dziewczyny! od jakiegos czasu podczytuje to forum, bo moja dzidzia tez jest z sierpnia - co prawda termin byl na 10 wrzesnia, ale tak wyszlo ze musiala urodzic sie wczesniej - w przedostatni dzien sierpnia :) No i dzis juz nie wytrzymalam - villanelle - twoja Lila chyba w podobnym wieku i przesypia nocki? Jak ja ci zazdroszcze - moj gumis je co 1,5-2 godz., czasem zdarza sie (np. na spacerze jak spi, lub raz w ub. tyg. w nocy) ze co 3godz. Ale chyba sie przyzwyczailam do takiego wstawania w nocy ;) Probowalam takze Latwego Planu, ale mala plakala max po 2godz na jedzenie, wiec nie bede jej zmuszac. Poza tym - jak na zadanie, to na zadanie Fajnie moc poczytac o innych dzieciaczkach i dobrze ze jest taki watek dla "rowiesnikkow'
  7. Po urodzeniu duzo nosilismy nasza Maje - malestwo ledwo ponad 2 kg. Teraz malenstwo nie jest juz takie male, ladnie przybiera na wadze, noszenie uwielbia, a nas rece coraz bardziej bola.. Nie wiem co wybrac, czy chuste, czy lepiej nosidelko? Jesli ktoras z Was Mam wyprobowala takie gadzety, bede wdzieczna za porady!
  8. co do musteli - to swietna firma, stosowalam w ciazy ich krem na rostepy i nie mam ani jednego probuje z oliwka, szamponem - juz jest lepiej, nie ma tych strupow/lusek, tylko ak jakby miala sucha skore i jej schodzila. Bede walczyc dalej Dziekuje wam za porady
  9. ninnare

    Powitanie

    Nie zauwazylam tego watku na poczatku, wiec dopiero teraz spoznione, ale - WITAM wszystkich:) jestem mama od niedawna, ale coraz bardziej mi sie to podoba ;) tak samo zreszta, jak to forum :)
  10. Witam :) jestem ciekawa, jak bylo u was, dziewczyny - czy planowalyscie ciaze, czy ... raczej sama sie zaplanowala? ;D Ja juz zaglosowalam, ciekawa jestem waszych odpowiedzi EDIT: chyba brakuje odpowiedzi: wszystkie - tak wszystkie - nie da sie jakos to naprawic w ankiecie..?
  11. Ileene po pierwsze - nie mow tak po drugie - nie mysl tak a po trzecie - czekaj i wierz ze Go spotkasz :) Bo na pewno gdzies tam czeka na Ciebie :) wiem z wlasnego doswiadczenia, ze warto czekac :)
  12. Anulka - nie dlugo - bo ponad dwa lata. Ja mam 25 lat, on jest starszy; wiem ze duzo kobietek po 30 moze sobie pomyslec - co ona wie o zyciu i idealnym zwiazku, ale ja jestem zadowolona Ileene - masz 100% racji
  13. ja w 38tc, ale wywolywali wiec nie wiem kiedy Majeczka sama by wyszla :) racja - grunt to sluchac poloznej. Bedzie dobrze! :)
  14. to ja jako nowa mama forumowa cos dorzuce od siebie :) (Tylko ze my nie mamy slubu z moim P.) Moje babskie rozmyslania o idealnym zwiazku skonczyly sie praktycznie kiedy poznalam mojego P. Bylam wtedy zareczona z innym chlopakiem, ale dopiero jak poznalam mojego obecnego, to zrozumialam jak bardzo siebie oszukiwalam w tamtym zwiazku. Bo okazalo sie, ze facet MOZE przytulac codziennie, mowic Kocham Cie, patrzec czule w oczy, gotowac, pomagac w domu, a jednoczesnie znalezc czas na prace i inne obowiazki. Moj ex tego nie potrafil, ciagle to ja sie poswiecalam, swoje studia i czas czekajac na niego az wroci z pracy z obiadem a slyszalam tylko: jestem zmeczony, czemu taka duza porcja, chce poczytac przed spaniem. Teraz jest inaczej - tak jak zawsze chcialam, zeby bylo - rownosc, partnerstwo, szacunek i Milosc :) Nauczylo mnie to zeby tak latwo nie rezygnowac ze swoich pragnien. Odkad mamy dziecko jest nam trudniej znalezc czas tylko dla siebie, nie mamy tutaj rodziny ktora pomoglaby w opiece nad Maja, ale mimo ze bywa naprawde trudno, to dajemy sobie bardzo dobrze rade, bo sie kochamy i szanujemy. I wedlug mnie to jest jedna z tajemnic udanego zwiazku - schowac egoizm do kieszeni i doceniac to co mamy. Czasem jak mam z tym problemy to zastanawiam sie, jakby wygladalo moje zycie gdybym miala dziecko z tamtym poprzednim - wtedy od razu wraca mi usmiech na twarz :))))))) troche sie rozpisalam , ale mam nadzieje ze wiecie o co mi chodzi ;)
  15. wiecie co, schodzi juz powoli. uf :) a co do johnsona - fajnie ze napisalyscie, bo zastanawialam sie ostatnio czy nie kupic. poki co uzywam jak najmniej kosmetykow, jak malutka podrosnie bedzie wiecej - no wiecie, lakiery, makijaze i tak dalej hehe ale do tego jeszcze daleko
  16. Dzieki dziewczyny :))) myslalam ze jesli ciemieniuszka nie pojawila sie u noworodka, to mam to z glowy... a okazalo sie wrecz przeciwnie - na glowie ;D sprobuje znalezc ta Olejuszke, albo odpowiednik. z krochmalem na razie poczekam, bo dokladnie nie wiem jak sie go robi :) Dzieki za porady :))))))))
  17. Witam. od kilku dni zauwazam na skorze glowy mojej Majki strupki. sa zoltawe, na czubku glowy - smaruje oliwka, ale to mnie pomaga. Czy to ciemieniuszka? Maja ma skonczone 8tyg, czy to nie za pozno na pojawienie sie takiej dolegliwosci? Wiem ze to malej nie boli, bo nie placze, ale wyglada to nieestetycznie. Jesli ktoras z was miala taki problem bede wdzieczna za rady :))
  18. Hej :) dobrym pomyslem bylaby ankieta na ten temat, bo po przeczytaniu wszystkich postow dalej nie wiem, ktore maja przewage.. ;) Na pampersy micro i newborn1 nie moge narzekac. Mialam te huggies - rozmiar 1 i 2 - bardzo fajne, mieciutkie, kolorowe obrazki. w papmersach zauwazam, ze jak Maya mi sie zasika, to ta cienka warstewka przykleja sie jej do pupki... nie wiem czy tez to zauwazylyscie. Pozdrawiam!
  19. To moj pierwszy post :) Witam wszystkich - nazywam sie Aga,mam 25 lat i spiacego maluszka obok - Maya ma 2 i pol tygodnia. Podczytuje was od jakiegos czasu i odwazylam sie wreszcie cos napisac hehe. Pozdrowienia dla wszystich mam i ich maluszkow :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...