-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez isabela
-
pat-k wstepny wynik bede miala po 3 dniach, szczegolowy po 2 tygodniach.
-
Amelcia to nie tak. W moim wieku robi sie szczegolowe badania genetyczne. Najpierw USG genetyczne - sprawdzanie karczku dziecka (ziarnistosc- czy jakos tak) oraz rozwiniecie kosci nosowej. Tego samego dnia pobiera sie krew na sprawdzenie 3 czynnikow hormonalnych. Wynik tych badan sumuje sie i na tej podstawie ustalasz jakie jest ryzyko urodzenia dziecka z syndromem downa. Moje USG wyszlo pozytywnie, moj wiek (37 lat) zawyza ryzyko i dodatkowo krew, ktorej wyniki mieli dopiero dzis. Dwa czynniki mam ok, ostatni bardzo zawyzony. Suma wszystkiego - lepiej zrobic amniopunkcje bo ryzyko jest wysokie. To tak naprawde w maksymalnym skrocie i bez medycznych tekstow, ktorych i tak nei spamietalam.
-
Dziekuje Ewciu juz wszystko mozliwe w necie o amniopunkcji czytalam. :36_4_11:
-
Melduje sie, dziewczyny po wizycie w szpitalu. Mialam dluga rozmowe z lekarzem. No niestety nie mam najlepszych wynikow. Jak to stwierdzila dr z jednej strony dobre z drugiej zle... Genralnie ryzyko u mnie wyliczyli dosc wysokie. Musze i chce zrobic amniopunkcje. 25 listopada o 9 rano mam zabieg. Stwierdzilam, ze musze wiedziec. Moze bedziecie mnie ganily za mysli, ale nie wyobrazam sobie urodzic dziecka z syndromem downa. Wiem, ze bedzie dobrze i potwierdzi sie to, ze urodze zdrowe dziecko, ale chce to wiedziec. Szpital, w ktorym bedzie zabieg jest jednym z najlepszych w Londynie. Babka powiedziala, jesli w innych szpitalach jest zagrozona ciaza to na te badania przysylaja do nich. Ryzyko poronienia po amniopunkcji jest 1-2%, a w moim szpitalu to ryzyko wynosi ponizej 0,05%.
-
hej dziewczyny. Za godzine, o 12 w poludnie mam wizyte w szpitalu, 3majcie kciuki.
-
Dzieki Daffodil Ja takze jutro bede 3mala kciuki za wszystkie badane :) Jestem teraz pelna optymizmu!
-
Jeszcze jedno: Opiszcie, jesli chcecie jakie byly najfajniejsze i najglupsze reakcje waszych znajomych i rodziny na wiesc, ze jestescie w ciazy ? :) W moim przypadku reakcje byly cudowne, wszyscy sie ciesza i trzymaja kciuki by bylo jak najlepiej. Choc moja rodzina nie reagowala tak cudownie kiedy ponad 18 lat temu, majac 19 lat zaszlam w ciaze z pierwsza corka, nastepnie majac 21 lat z druga corka. Mozliwe, ze przyczyna jest to, ze w mojej rodzinie zawsze bylo najpierw najwazniejsze wyksztalcenie, nastepnie dopiero zakladanie rodziny. Babka, mama i jej 4 siostry mialy ponad 27 lat gdy zakladaly rodziny. Ja studia skonczylam majac lat 30 :) Minelo tyle lat. Moi bracia i kuzynostwo maja pod 40 a nikt nie ma dzieci. I tu niespodzianka ponownie ja w ciazy, choc tym razem reakcja byla duzo milsza. Ciotka (matka 3 moich kuzynek) powiedziala, ze moze zdejme z rodziny w koncu fatum i zacznal sie rodzic dzieciaczki. Kretynska reakcja mojej znajomej - "ZNOWU?" Hmmm mialam wrazenie, ze powiedzialam jej, iz kompletuje druzyne pilkarska...
-
1corka2syn witaj w naszej gromadce. Jak widzisz wesolo i czasami smutno u nas. Wspieramy sie wzajemnie i czasami narzekamy na nasze bolace gnaty, nadwage, niedowage, wyniki badan... Generalnie DZIEWCZYNY tu sa kochane! Ja mam dwie corki Dagmare - 17 lat i Pole - prawie 16 lat.
-
wlasnie siedze i czytam w necie wszystko o amniopunkcji. Dziewczyny, jestescie kochane. Naprawde lepiej mi teraz. Wiecie jak to jest. Siedze sama w domu, otwieram koperte i takie newsy. Od razu najgorsze scenariusze sie pojawiaja w glowie. Jutro zobacze co mi powiedza. Obejrze wyniki. Jestem dobrej mysli. Dziekuje Kochane
-
Ja mialam test podwojny krwi na syndrom downa (wczesniej badania Usg genetyczne, kosc nosowa dobrze uksztaltowana) Wlasnie dostalam list ze szpitala. Jest wynik badania krwi. Zaliczyli mnie do wysokiego ryzyka. W piatek - jutro mam wizyte w szpitalu ze specjalista. Kurwa, boje sie! Az opadlam jak zwiedniety kwiatek. Nie wiem co mam robic. Amniopunkcja to ryzyko, jedna na 100 pacjentek przez nakluwanie roni. Ja staralam sie o te ciaze cholernie dlugo, ale nie dam rady do konca ciazy z wiecznym mysleniem o tym, ze jestem w grupie wysokiego ryzyka! Kurwa mac!
-
pat-k nie wystarczy ogladac sie w lustrze - kłam Pinokio - kłam!!!!!
-
Te swieta spotykamy sie u mnie. Pierwszy raz od wielu lat cala rodzina bedzie w komplecie. Moja mama, tato, bracia i moja rodzinka ;) Ja tez juz doczekac sie nie moge. A sniegu nie widzialam juz od..... 8 lat!
-
Juz po spacerze z suka. Nawet jej sie nie chcialo biegac, dobrze bo mnie takze ;P Daffodil Zapiekanka? Mmmmm, moja mama taka robila. Tzw "smietnik" lub tez inaczej "pipry z mamrami". Dodawala wszystko co bylo w lodowce: ziemniaki w talarkach, kielbaska, cebulka, papryczka, jajka gotowane w plastrach, starty ser zolty, zalewala to smietana i piekla. Uwielbialismy to. Nigdy tego nie robilam :) mniammm. Sylwiatoja (bez obrazy) inaczej nasz Pinokio :) Kochana, nie sadze, ze urosl, ale kumam o czym piszesz. W pierwszej ciazy mialam takze jakis zmieniony nochal, wydawal mi sie wiekszy i jakis opuchniety. Do tego mialam cala twarz w brazowych plamach. Wygladalam okropnie i moj ex maz mowil na mnie wlasnie "Pinokio". Moja mama twierdzila, ze corka mi zabiera urode, coz rzeczywiscie urodzilam mala slicznotke. Patrz na to w ten sposob i nie martw sie nosem. Nos - nie wlos nie rosnie 0,35 mm dziennie ;)
-
Hej dziewczyny, Fajnie, temat swiat. Ja kocham pierogi z ziemniakami na ostro i do tego sos z suszonych grzybow ze smietana, do picia kompot z suszonych owocow. Nic wiecej nie musialabym miec na swieta :P Co do cery. Moja niby byla ok, ale ostatnio zauwazylam, ze jakas szara sie zrobilam, spie w sumie duzo, a mam tak podkrazone oczy, ze hej. Niby dobre wyniki, skad wiec te since pod oczyma. Natomiast takze nie narzekam na wlosy i paznokcie. Biore witaminy dla kobiet w ciazy, dbam o siebie (ojjjj dbam ;)) Taki juz urok ciazy chyba, co? Tak bynajmniej mowi moja mama. Jakie plany na dzis macie? Ja zaraz musze isc z Bojka na spacer, potem czekam na hydraulika. Mam zatkany zlew w kuchni, takze nie moge kompletnie z niego korzystac no i prania takze nie wlacze :( Generalnie nic sie nie dzieje. Planuje klopsy mielone w sosie koperkowym na obiadek.
-
Jak oceniacie opiekę w Anglii nad kobietą ciężarną ?
isabela odpowiedział(a) na temat w Skąd jesteśmy
dizewczeta co tak cicho? Mam nadzieje, ze to przez pogode. Ładne sloneczko, choc wieje i chodzicie na spacery ciagle :P -
a juz myslalam, ze sie rozpakowalas marciolka... No ale masz blizej niz dalej. Na wszelki wypadek juz dzis zycze szybkiego porodu. Buziaki
-
chetnie, ale jedna sie uczy na test z bussinesu, druga randkuje. Tylko pies i kot przy mnie ;)
-
Guniu, hehhehe no tak, Ty blizej Polski ;P Ja na kolacje zjadlam 2 lody rozki czekoladowe z orzechami, zapijam to sokami tropikalnymi, zaraz zacznie mi sie ulewac. Szkoda, ze nie stac mnie na kucharke, zjadlabym jeszcze placki ziemniaczane ze smietana i cukrem... Jejjjjj czuje sie jak obzartuch dzis :)
-
wow jakie sliczne zwierzaczki powklejalyscie. Moja sunia chyba sie zarazila leniem ode mnie. Corka szla do parku, chciala wziac sunie, a ta nic... Lezy przy sofie, kolo mnie i nie chce sie ruszac. Coz, w sumie tez juz ma swoj wiek ;P
-
ja dzis na leniwca. Mloda przyszla ze szkoly -"co dzis na obiad?" moja natychmiastowa odpowiedz -"zupka chinska" hmmmmm Coz, mam lenia maxymalnego. Moze wieczorem cos ugotuje.
-
ja mam mozille. Nic w sumie mi nie "wlazi" ale ta stala reklama do szalu mnie doprowadza.
-
mnie one tez do szalu doprowadzaja, a szczegolnie ta gowniana reklama "mama dama" przez ktora nie mozna wejsc w menu. Zeby cokolwiek zrobic trzeba wracac do poczatkowego tematu. Ani ustawien, ani ulubionych - nic bo zaslania cholerna reklama. Trzeba napisac protest do administratora chyba ;P
-
Elwira Sugeruje, ze to powietrze z wysp nas tak nadmuchalo, hehhehehhe. Widzisz, daleko od Polski, wiatr wieje, cos w tym jest...
-
Elwira a Twoj brzuszek jest taki duzy jak na zdjeciu uzytkownika? Myslalam, ze to zdjecie z Twojej poprzedniej ciazy :) Wow, to wiekszy od mojego, a juz myslalam, ze to mnie tak mocno wywalilo. :36_4_11:
-
Gunia rzeczywiscie talia modelki... ALe jestem pewna, ze za chwile bedziesz miala brzusio :)