isabela

Hej dziewczyny, na wstepie dziekuje za Wasze kciuki :) Ja juz w domu, choc dlugo to trwalo. Najpierw mialam dokladne badanie usg, lekarz ponownie sprawdzil kosc nosowa, ziarnistosc karczku, sprawdzil prawa komore serca (bo po tym takze sie podobno sprawdza?!), prace nerek... Obliczyl kazdy kawalek ciala mojej maluszki, no i stwierdzil, ze to dziewuszka :) co mnie ucieszylo. Samo pobieranie trwalo nie dluzej niz 5 minut. I cholernie bolalo. Przebijanie przez powloki brzuszne bylo ok, zwykle uklucie, ale jak wbil sie glebiej to myslalam, ze moja macica zamieni sie w kamien. Nie ruszalam sie bo to wazne, nawet nie pisnelam slowem, ale bolalo niezle. 3 duze strzykawki plynu pobral. Krwawilam i mialam skurcze wiec leze. 3 dni plackiem, potem oszczedzanie sie przez kolejne 10 dni. Ciesze sie, ze mam juz za soba najgorsze badanie. Teraz juz tylko DO MAJA! Zamiast lizaka za to, ze bylam grzeczna dostalam piekne zdjecie glowki mojej slicznoty. Lekarz powiedzial, ze ma piekny ksztalt glowy i sliczne regularne widoczne juz rysy twarzy. Ja musze mu wierzyc bo jestem laikiem, ale widze tu tylko (az) sliczna czaszke mojego malenstwa :) Oczywiscie bylam dumna jak kazda mamuska. W zalaczeniu fotka :)

figgga, oprocz wina jest jeszcze kilka zrodel: # suszonych morelach, rodzynkach, # warzywach strączkowych, # czerwonym mięsie, # chlebie pełnoziarnistym, # żółtku jaja. Takze smacznego, kochana :)

figgga bzdura, Twoja kolezanka sie myli. Ja dopiero teraz przytylam 1/2 kg a juz mam duzy brzuch i 17 tydzien. Pytalam o to lekarza, powiedzial mi, ze przez pierwsze miesiace dziecko potrzebuje wiecej mineralow i witamin niz calorii i pobiera to z naszego ciala i przede wszystkim tluszczyku z bioder, nawet jesli mamy go bardzo malo. Dopiero od ok 5 miesiaca powinnysmy przybierac na wadze bo nasze maluszki potrzebuja wiecej kalorii do nabierania cialka. Takze nie martw sie i nie sluchaj glupot. Najwazniejsze, zebys przyjmowala duzo zelaza, bo jesli nie tyjesz tylko maluch pobiera z Ciebie muisz uzupelniac glownie zelazo (by nie popasc w anemie), tak mi mowil lekarz (zalecil czerwone wino!! hehhe)

11,6 od czubka glowy do poslodkow, nogi mniej wiecej drugie tyle. Nooo duza ta moja slicznota. Wracam lezec bo moje "opiekunki" beda sie darly zaraz, ze naduzywam miesni ;P Buziaki dziewczyny.

Guniu, personel rewelacyjny. Lekarz Polak, co mnie strasznie ucieszylo. Fantastyczny i rzeczowy. Robil pokaz przed stazystami wiec pewnie dlatego tak dokladnie mnie przebadal. Dlugo nie mogl znalezc bezpiecznego miejsca klucia, w koncu wklul sie jakies 3 cm pod pepkiem po lewej stronie. Troche sie nade mna trzesli, ale byli super i nie wytwarzali atmosfery paniki. Wiedzialam i czulam, ze jestem w dobrych rekach. Przy zabiegu byl lekarz, polozna i 2 stazystow, jedna z nich wygladala na bardziej przerazona ode mnie. :):):) Moja corka po wszystkim prawie zemdlala, trzymala mnie za reke, a ja patrzylam jej na twarz. Pozniej powiedziala, ze trzymala fason dla mnie, ale bylo jej slabo jak zobaczyla jak mi wbija te 15cm igle :) hehhehheh

Lekarz zamiast lizaka dal mi w prezencie zdjecie glowki mojej corci. Jak powiedzial, zrobil zdjecie dla mnie bo mala ma bardzo ksztaltna glowke i ladnie zarysowane rysy twarzy, choc ja glownie widze czaszke na tym zdjeciu, ale dumna jestem :):) jak kretynka. :36_1_13:

Hej dziewczyny, na wstepie dziekuje, ze bylyscie ze mna, czulam Wasze kciuki :) Ja juz w domu, choc dlugo to trwalo. Najpierw mialam dokladne badanie usg, lekarz ponownie sprawdzil kosc nosowa, ziarnistosc karczku, sprawdzil prawa komore serca (bo po tym takze sie podobno sprawdza?!), prace nerek... Obliczyl kazdy kawalek ciala mojej maluszki, no i stwierdzil, ze to dziewuszka :) co mnie ucieszylo. Samo pobieranie trwalo nie dluzej niz 5 minut. I cholernie bolalo. Przebijanie przez powloki brzuszne bylo ok, zwykle uklucie, ale jak wbil sie glebiej to myslalam, ze moja macica zamieni sie w kamien. Nie ruszalam sie bo to wazne, nawet nie pisnelam slowem, ale bolalo niezle. 3 duze strzykawki plynu pobral. Krwawilam i mialam skurcze wiec leze. 3 dni plackiem, potem oszczedzanie sie przez kolejne 10 dni. Wyniki bede miala za 3 dni. A juz tlumacze dlaczego tak szybko. Tu w uk skupija sie na badaniu genow (glownie 3 syndromy), wynik jest juz po 2 dniach, rzadko trzeba dluzej czekac. Najdluzej czeka sie na badanie genow plciowych, czyli miedzy innymi jaka plec bedzie dziecko mialo, na ten wynik czeka sie najdluzej od 2 tygodni do miesiaca. W innych krajach robia to w tzw zestawie, tu skupija sie na chorobach. Ciesze sie, ze mam juz za soba najgorsze badanie. Teraz juz tylko DO MAJA!

Madziu super :):):) Trusia, wszystko bedzie dobrze, co za debilny lekarz. Ja na wszelki wypadek mam zawsze numer do polskiego lekarza. Dziekuje dziewczyny za trzymanie kciukow, napewno sie przydadza

jak liczyc nasze miesiace :) 1. Wg książki "W oczekiwaniu na dziecko" 1 miesiąc - 1-4 tygodzień, 2 miesiąc - 5-8 tygodzień, 3 miesiąc - 9-13 tydzień, 4 miesiąc - 14-17 tydzień, 5 miesiąc - 18-22 tydzień, 6 miesiąc - 23-27 tydzień, 7 miesiąc - 28-31 tydzień, 8 miesiąc - 32-35 tydzień, 9 miesiąc - 36-40 tydzień. 2. Sposób ściągnięty z innego forum 1 miesiąc - 0-4,5 tyg. 2 miesiąc - 4,5-9 tyg. 3 miesiąc - 9-13,5 tyg. 4 miesiac - 13,5-18 tyg. 5 miesiąc - 18-22,5 tyg. 6 miesiąc - 22,5-27 tyg. 7 miesiąc - 27-31,5 tyg. 8 miesiąc - 31,5-36 tyg. 9 miesiąc - 36-40 tyg. 3. Wg gazety Claudia dodatek "Ciąża": 1 m-c : 1 - 4 tydzień 2 m-c : 5 - 8 tydzień 3 m-c : 9 - 12 tydzień 4 m-c : 13 - 16 tydzień 5 m-c : 17 - 20 tydzień 6 m-c : 21 - 24 tydzień 7 m-c : 25 - 28 tydzień 8 m-c : 29 - 32 tydzień 9 m-c : 33 - 38 tydzień 4. Wg encyklopedii Larousse: 1mc - 1-4tyg 2mc - 5-8tyg 3mc - 9-13tydz 4mc - 14-18tydz 5mc - 19-23tydz 6mc - 24-27tydz 7mc - 28-31tydz 8mc - 32-35tydz 9mc - 36-39tydz

katia latwo wyslesz pw jesli nakierujesz kurier na nick osoby do ktorej chcesz napisac i wybierzesz napisz pw :)

dziewczyny, jutro o 9:30 mam amniopunkcje, trzymajcie kciuki. Denerwuje sie jak cholera :( Buziaki

Katja , amnio mam jutro o 9:30

katja tym bardziej trzymam kciuki za Ciebie. Mam nadzieje, ze trafisz na dobrego lekarza!!!!!!

katja79 takze trzymam kciuki! Damy rade, to bedzie wielki krok! Mysle, ze amnio to dosc "subtelne" badanie i przewaznie dobrzy lekarze sie tego imaja. Tego sie trzymaj, ja tylko tak mysle :) W koncu trzeba komus ufac

witaj z nami kasienka23 :) Guniu to czekanie jest okropne. Ja przynajmniej na wyniki nie bede czekala dlugo 2-3 dni. Takze dam rade. U mnie dzisiejszej nocy bylo tak samo, usnelam po 1 od ok 3 biegalam "haftowac" Wciaz glupie sny i strach, ze cos jest z dzieciakami nie tak. Dzis kretynsko snilo mi sie, ze moje corki sie nacpaly czyms i zachowywaly sie jak psychicznie chore, tak plakalam, ze az obudzilo mnie moje lkanie. Kur*** co za dni. Jestem wykonczona. Ale dzien jest ok. Wlasnie wrocilam z zakupow. Nic nadzwyczajnego nie kupilam, zrobilam zakupy w morrisonie plus kosmetyki dla siebie, a to humorek poprawia :). Musialam wyjac z szafy zimowy plaszcz, zimno jak cholera. Teraz kombinuje co zrobic na obiad. Guniu, trzymaj sie, kochana, za chwile wyniki i odsapniesz. Mysle, ze to przez czekanie tak sie kretynsko wykanczamy. A no wlasnie!!!, kup sobie kwiaty. Ja wlasnie przywloklam typowo wiosenne tulipany i zonkile. Bede na nie patrzec i myslec "BYLE DO MAJA" :):):) :36_4_11:

Ewciaa wyslalam smsa i odpowiedz priv z moim numerem. Dzieki Kochana :36_4_11:

hej dziewczyny. U nas dzis zimno jak w Polsce, nie ma sniegu, ale zima jak cholera. Jutro o 9:30 mam amnio, juz dzis w nocy miotalam sie jak glupia. Wrocily wymioty, ale to chyba zdenerwowanie, a nie ciaza. Zaraz zmykam na zakupy, musze sie wymozdzyc by nie myslec za duzo. Ewciaa ja to samo pytanie zadaje. Musimy sie dziewczyny wymienic numerami komorek bo to czekanie - "co u nich" jest irytujace. Jak sie tyle czasu przebywa na tym forum, poznaje Was i pisze o wszystkich bolaczkach, to automatycznie przywiazuje sie i chce wiedziec o postepach naszych ciaz. Ja czasami mam wrazenie, ze sie uzaleznilam Nie wyobrazam sobie innego poranka jak kawa i laptop z Wami na forum.

hej majowe mamuski. Dzis rano padal u nas snieg! Wow... Teraz wyszlo slonko i znow cieplo :) Ale fajnie bylo popatrzec na bialy puszek :) Nie widzialam sniegu ponad 5 lat. Ja juz regularnie czuje delikatne ruchy malucha. Nie moge doczekac sie badan we wtorek :(

Marciolkowa GRATULUJE MALEJ PANNY ZOSI! :36_4_11:

hej dziewczyny Witamy nowa mamuśkę w naszym gronie :) Czy wiecie co u pat-ki??? Pobieżnie przerzuciłam 2 strony i nie znalazłam posta od niej :( Zaraz powracam i poczytam Was dziewczęta :).

hehhe dokladnie majeczka juz moja przyjaciolka stwierdziala, "przestan pape strzelac bo ludzie dziwnie sie na ciebie gapia" hehehehhe To nie "strzelam papy" mam mine mruka, to taka narodowa minka :) Ide konczyc robic obiad bo zaraz corki wpadna do domu :)

czy ktos wie co u pat-ki ? Dajcie znac

macie racje. Ja tez nie mysle o Polsce jak o domu. W sumie cala moja rodzina tu jest od lat. Bracia od ok 20 lat, mama ponad 10, ja jako ostatnia dolaczylam ponad 5 lat temu i nie mam zamiaru wracac. Jak mam cos w Pl zalatwiac to mnie szlag trafia. Te "komunijne" baby w okienkach, laske robia, ze w ogole tam sa. W sklepach patrza na rece. Nawet moje corki mowia, ludzie jacys nieuprzejmi, burcza, narzekaja wiecznie. Niby maja na co bo nie jest wesolo, ale wieczny smutek w tej naszej Polsce. Ostatnio bylam w Warszawie na badaniach i szlam ulica, mijalam sie z jakimis babeczkami, potracily mnie torebka, nie przeprosily, a ja z "bananem" na ustach - jak to w uk, usmiechasz sie do ludzi na ulicy. Potem uslyszalam komentarz - "jebana lesba - widzialas jak sie usmiechala?". Wow, prawie sie potknelam i przestalam usmiechac, to takie niepolskie buc milym dla innych na ulicy...

wow, sliczny na tym zdjeciu. Jaki juz naprawde pieknie:36_1_13:, uksztaltowany perfekcyjnie dzidzius!

zazdroszcze Ci Gunia, ze juz po wszystkim. Ja juz od 2 dni biegunka. Myslalam, zecos zjadlam, ale chyba jednak "myslenie". Kurcze, naprawde staram sie nie myslec. Wiem, ze wszystko bedzie ok, a wciaz lapie sie na tym, ze mysle za duzo. 1corka2syn uwazaj na siebie. Tak to z tymi omdleniami, pewnie przez cisnienie, mialas naprawde niskie.