-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez isabela
-
Jak oceniacie opiekę w Anglii nad kobietą ciężarną ?
isabela odpowiedział(a) na temat w Skąd jesteśmy
dzieki kochana, zalozylas juz galerie? Ja wlasnie wrzucam zdjecia. Zmykam do lozka, widzimy sie w sobote, mysle, ze tak kolo poludnia przyjade. Buziaki Dobranoc dziewczyny :) -
Jak oceniacie opiekę w Anglii nad kobietą ciężarną ?
isabela odpowiedział(a) na temat w Skąd jesteśmy
Hej Sylus, kochana :) -
fajne sa takie pierwsze, wspolne zakupy babskich rzeczy. Potem czeka Cie pierwsza miesiaczka. U nas tez byl to pretekst do fajnych babskich zakupow i ucztowania gdzies w restauracji dobrym obiadem. :)
-
u mnie bylo podobnie z pamietnikami, powiedzialam by mi poczytaly przed snem ciekawsze momenty jesli chca sie pochwalic czyms zwariowanym ;) Kochane sa dzieciaki. Fajnie, ze oczekujemy kolejnych :):):)
-
Bardzo dobrze. Najwazniejsze to dobry kontakt z nastoletnimi dziewczynami. Ja balam sie, ze przyjdzie okres, w ktorym sie oddala ode mnie, ale wciaz sa mi bliskie i dziela sie wszystkimi radosciami i troskami. Dla mnie w ich wieku bylo wazniejsze zdanie przyjaciolek niz mamy. Ciesze sie, ze wciaz jestem "na topie" :)
-
hehehe Elwira, fajne uczucie, nie? Jeszcze troche, a pojdziesz na pierwsza dyskoteke z corka. My pierwsze wspolne szalenstwa imprezowe przezylysmy w tym roku, w kwietniu na Cubie. Naprawde bylo super :) a za chwile przezyjemy wspolny porod. Moje corki beda ze mna przy porodzie :)
-
Jak oceniacie opiekę w Anglii nad kobietą ciężarną ?
isabela odpowiedział(a) na temat w Skąd jesteśmy
niespokojnanew masz racje. Teraz to nienajlepszy czas na dyskusje. Mysl o maluszku, ktorego juz niedlugo przytulisz :) Zycze Ci kochana duzo, duzo szczescia i wytrwalosci. Szczerze, naprawde Cie podziwiam. -
Jak oceniacie opiekę w Anglii nad kobietą ciężarną ?
isabela odpowiedział(a) na temat w Skąd jesteśmy
niespokojnanew, wspolczuje. Najgorsza jest ta szarpanina i "odwracanie kota ogonem". Poki co kochana nie mysl o tym, skup sie na sobie :) sciskam mocno -
Jak oceniacie opiekę w Anglii nad kobietą ciężarną ?
isabela odpowiedział(a) na temat w Skąd jesteśmy
Magdziu, i o to chodzi. Najwazniejsze, ze jestes szczesliwa. Ja walczylam o moje malzenstwo. Czekalam 2 lata, myslalam, ze uda nam sie dogadac. Bo jednak milosc to milosc :) Takze niespokojnanew uwazam, tak jak Magda, nic pod wplywem chwili :) Przemysl wszystko, zmus go by Cie wysluchal :) Madziu Bojka jest u mojego brata, pracowal do 18, zadzwonie do niego ok 20 moze juz bedzie znal wyniki i termin kolejnych badan. Wczoraj Bojka byla ok. Juz nie wymiotuje, ale wciaz ma problemy z wydalaniem. Od kilku dni jest na diecie ryzowo-makaronowej. Brat mowi, ze lepiej z tym jedzeniem. Mysle, ze pod koniec tygodnia bede mogla juz ja wziac do siebie. Ciesze sie, ze brat tak sie nia zajal i zobowiazal sie oplacic cale leczenie. Wszyscy ja kochamy :) -
wow, juz dawno nie otrzymalam tylu komplementow, szczegolnie od kobiet! Dziekuje. Buzie mam dosc mloda bo zawsze bylam okragla i mam nieduzo zmarszczek, ale nie zapominajcie, ze urodzilam corki gdy mialam 19 i 21 lat. Pierwszy raz poczulam sie naprawde super mlodo gdy poszlam ze starsza corka na interview do college. Usiadlam z tylu, a profesor prowadzacy rozmowe, zawolal mnie "choc kochanie, usiadz z przyjaciolka". Widzialam jego szczere zdziwienie gdy powiedzialam mu, ze jestem mama. Moja trzecia coreczka bedzie miala juz starsza mamusie ;) ale napewno bedzie podobna do nas, mam mocne geny
-
1corka2syn kochana, toc to przeciez facet! Oni mysla inaczej. :):):)
-
1cora2syn...??Ewciaaisabeladziekuje Ewuniu :):):) Buziaknie ma za co mówie szczerze :) śliczna dolanczam sie wygladasz bardzo ladnie Isabelko a tam na zdjeciu to twoje corki?? Tak 1corka2syn to moje 16 i 17 latki. Najukochansze corki :) a w brzuszku kolejna ;):):):)
-
Jak oceniacie opiekę w Anglii nad kobietą ciężarną ?
isabela odpowiedział(a) na temat w Skąd jesteśmy
Kochane, wiadomo, ze zawsze sa plusy i minusy i dotyczy to wszystkiego Uwazam, ze naturalna rzecza/stanem jest zwiazek i bycie z kims. Ja po prostu sie chyba nie nadaje i uwazam, ze to po czesci takze moj egoizm. Lubie wiedziec co mam zrobic. Lubie miec dokladnie poukladane zycie. Kocham wieczory z moimi nastolatkami, albo tylko towarzystwo swoich zwierzakow. Lubie ksiazki i mam czas na czytanie ich. Kocham swoja prace i to, ze pracuje kiedy mam wene, nie patrzac na to, ze budzac sie o 4 nad ranem, zapalam swiatlo, wlaczam muzyke przeszkadzam komus. Nie cierpie uzalaczy, a faceci niestety przoduja w uzalaniu i wyolbrzymianiu problemow. Zawsze mnie to dolowalo i depresje glownie lapalam przez mojego meza, ktory byl cholernym pesymista. Nie zapominajmy o chorobach naszych wspanialych mezczyzn... sa umierajacy gdy maja najlzejsze przeziebienie, my musimy rzucic wszystko by ocierac im czolo i wspolczuc wysluchujac jekow. Jestem realistka, ale i optymistka zarazem. Cos kosztem czegos. Jasne, ze tesknie czasami za byciem z mezczyzna na codzien. Nie raz robilam w myslach "za" i "przeciw". Myslalam, a moze sprobuje? Ale znalezc mezczyzne - typowego partnera, a nie samca - duzego chlopca jest jak znalezc igle w stogu siana - jest to wykonalne, ale ..? U mnie szala zawsze przechyla sie i to dosc mocno na "przeciw". Nauczylam sie naprawiac odkurzac, wbijac kolki, malowac mieszaknie i wiecie co? To jest fajne, a jaka satysfakcja! To tyle, ale to ja. -
dziekuje Ewuniu :):):) Buziak
-
Dziewczyny, zaczelam dodawac zdjecia do galerii, ale wepchnal sie moj kocurek i mam smieszne zdjecie kota z podpisem ze to ja i moj brzuch, hehehhe. Nie wiem jak edytowac galerie. Chcialabym to usunac, ale nie wiem gdzie :( help mi laski ;)
-
Jak oceniacie opiekę w Anglii nad kobietą ciężarną ?
isabela odpowiedział(a) na temat w Skąd jesteśmy
Magdalenko, zgadzam sie z Toba w 100% Bylam z moim ex mezem 11 lat. Od 8 lat jestesmy po rozwodzie. Wiem, ze juz nigdy sie nie zwiaze. Myslalam, ze potrzeba mi czasu itd. Ale nie, ja po prostu dobrze sie czuje jako niezalezna -sama (bo nie samotna) kobieta. Mialam duzy problem bo chcialam dziecko, a nie chcialam faceta. Znalazlam przyjaciela, powiedzialm mu, ze pragne dziecka, ale na moich, dziwnych pewnie dla niego warunkach i zgodzil sie. Przyjaznimy sie juz 2 lata, ale wiem, ze nigdy z tego nic nie bedzie procz slicznego dzidziusia. Jestem niezalezna i kocham zyc sama z moimi corkami i zwierzyncem. Milo jest spotykac sie (rzadko) isc do kina, teatru, na obiad. Jesli potrzebuje pomocy to przyjezdza i robi o co prosze. Wiem, ze gdyby tu mieszkal mialabym "doroslego chlopca" na glowie. Jest mi tak dobrze i nie chce nic zmieniac. Bylam zona 11 lat. Maz byl, a nie bylo go. Nigdy nie pomagal mi z corkami. Wiecznie mielismy problemy finansowe. Bo on mial swoje hobby i zainteresowania, ktore stawial na 1 miejscu. Szybko poszlam do pracy i wzielam wszelkie sprawy w swoje rece. Odszedl, bo jego zdaniem bylam za silna i za bardzo wymagajaca. On pragna potulnej zony w domu... alez sie rozpisalam :) -
Jak oceniacie opiekę w Anglii nad kobietą ciężarną ?
isabela odpowiedział(a) na temat w Skąd jesteśmy
niespokojnanew dzieki kochana. Wiem jak to jest tesknic. Ja wydalam kupe kasy na wyrobienie paszportu, czip i badania specjalistyczne przed wyjazdem do UK, no i pol roku kwarantanny. W tym czasie sunia byla u mojej przyjaciolki. Wszystko razem trwalo 8 miesiecy. Specjalnie po nia jechalam do PL samochodem bo tylko niemieckie linie chca przewozic psy za gruba kase (1600 funtow) i pies musi leciec w na srodkach uspokajajacych bo jest w zamkniete w specjalnym pomieszczeniu w luku bagazowym. Powiedzieli mi, ze cisnienie i temperatura bedzie w normie, ale te pomieszczenia nie sa wyciszane i straszny halas. Nienawidze dlugich tras, ale rekorodowo z Londynu do Gdyni dojechalam w 19 godzin. Potem jeszcze badania 24h przed samym przekraczaniem granicy. Ale powrot byl fajny, jechalam ponad 26 godzin, z przerwami, hasaniem i spacerami. Bojka byla zachwycona, uwielbia jezdzic samochodem, no i cieszyla sie, ze jest w koncu ze mna :) Tu szybko sie dostosowala. Oszalala, ze znow jest ze mna i dziewczynami. Przez prawie pol roku nie opuszczala mnie nawet na moment, pewnie bala sie, ze znow ja zostawie. Jedynie dawala sie "porwac" moim braciom i rodzicom. Teraz tez za nia tesknie, ale przyzwyczajam sie... -
mama2 gapa ze mnie. Oczywiscie ja takze dolaczam sie do gratulacji. Nasza bussines mum ;):36_4_11:
-
a ja mam wrazenie, ze mala mi buszuje po calum brzuchu. Najbardzie z prawej strony w podbrzuszu, ale nie raz czuje od lewej strony przy pepku az do konca prawej strony brzucha. Baletnica, mowie Wam, jezioro labedzie to staandardzik ;)
-
aaaaaaaaa.... noooooo ......... pisio zajebisty!
-
Guniu, u mnie ok. Staram sie nie myslec za bardzo. Bojka wciaz u brata. On zaproponowal, ze bedzie z nia chodzil do weterynarza i sfinansuje cale leczenie. Nie ukrywam, ze cudownie mnie zaskoczyl, bo zawsze byl maloodpowiedzialnym facetem. Ale wszyscy kochaja Bojeczke. Na razie kocur wiecznie mialczy i dopomina sie pieszczot. On wariuje jak nie ma jego "mamuski". Guniu, co do wynikow. A co Ci powiedzieli? Dlaczego nei ma jeszcze wynikow, musi byc powod! Cholera, nie dziwie sie, ze sie irytujesz. Przeciez czekasz juz ponad 2 tygodnie... Choc... Wiadomo, ze wyniki beda pozytywne dla Waszego maluszka :)
-
ja mam dzis na obiad zeberka duszone w kapuscie z koperkiem. Tylko jakos ziemniaki mi nie smakuja ostatnio. Moze kasze gryczana do tego ugotuje? Juz nie moge doczekac sie swiat. Przyjada rodzice, bracia z dziewczynami i ciotka z kuzynem. Wow... Dobrze, ze moja kuzynka mieszka 5 minut ode mnie, a na swieta leci do Polski wiec odstapi nam swoje mieszkanie "na noclegownie". Bedzie super. Uwielbiam swieta i duzo rodziny. Wielgachna choinka i dobre jedzonko. Ja tylko piernik pieke, reszta zajmie sie moj ojciec. Nie ma lepszego kucharza :) i piekarza. Napewno zrobi pyszne pierogi i makowce, jejjjj juz mi slinka cieknie ;)
-
Jak oceniacie opiekę w Anglii nad kobietą ciężarną ?
isabela odpowiedział(a) na temat w Skąd jesteśmy
hej dziewczyny. U mnie ok jesli chodzi o wyniki itd. Nie pisalam bo jestem max bez humoru. A juz dosc uzalania sie. W piatek wieczoram okazalo sie, ze moja sunia ma raka. Staram sie nie plakac, ale nie da sie tak przejsc z tym do porzadku dziennego. Czekamy na wyniki krwi i robimy jej rtg, gdzie i w jakim stopniu postepuje choroba. Mam ja od prawie 7 lat, jest moja cudowna przyjaciolka, lezy i wgapia sie we mnie, pociesza gdy placze, cieszy sie gdy jestem zadowolona. Moje dziewczyny juz sie przyzwyczaily, ze mowie, iz mam 3 kochane dziewczynki, dwie corki i najukochansza sunie. Nawt nasz jedyny facet w domu - kocur wyczuwa, ze cos nie tak bo klei sie do Bojki. Nie chcialam pisac bo wiem, ze wiele osob nie rozumie jak mozna traktowac zwierzaka jak czlonka rodziny i rozpaczac tak... Ale jak mozna nie kochac kogos kto urodzil sie by byc z Toba, sprawiac Ci radosc, ciszyc sie z Toba i byc ZAWSZE bezgranicznie kochanym przyjacielem? No i uzalam sie znow... Ale obiecuje, ze to ostatni raz. A nizej moja kochana parka 3 letni Kotek i prawie 7 letnia, wciaz wygladajaca jak szczeniak foxiczka Bojka. -
ananas jest lepszy od magnezu. Dziala jak duza dawka magnezu bo dziala przeciwskurczowo. Takze prawda jest kochane, ze nasze organizmy same "wiedza" jak dozowac sobie witaminy i mineraly. Zawsze czujemy zapotrzebowanie na jakis produkt, dzieki ktoremy dostarczamy naszym organizmom wszystko, co przyda sie naszym ciazom... dobry wzrost i ochrona naszych dzidziusiow.
-
mama2 U mnie standard 100/60 i puls ok 96