Skocz do zawartości
Forum

gunia43

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez gunia43

  1. No i na koniec WITAM PONIEDZIALKOWO!!!!!
  2. elus.dreptuskoniczynaaWitam majowe mamusie U nas ostatnio marudne chwile,obstawiam na gorne jedynki bo dolne zabki juz sa od miesiaca. Poza tym ostanio pozwalam sobie dawac malemu troszke mojego doroslego jedzenia,oczywiscie na sprobowanie i efektem bylo 3 dni bez kupki a dzis bidaczek tak cisnal,ze byl bordowy z wysiku. Jak matka glupia to glupia... Chociaz z drugiej strony musi juz sobie radzic z doroslym jedzeniem, na pewno na swieta juz sprobuje tego i owego :) Dzisiaj pogoda jak na Anglie przystalo byla paskudna,wiec siedzielismy w domu a Wojtus krecil kolowrotki na podlodze i jedna rzecz mnie zaniepokoila-otoz obraca sie na brzuszek tylko z prawej strony a z drugiej nie chce, poza tym siedzenie nadal w lesie... kurcze w polsce juz bym pognala do lekarza ale tutaj... pozostaje szperanie na wlasna reke bo tutaj to totalna olewka, zaden lekarz go nie ogladal od narodzin,nawet nie osluchuja przed szczepieniami.Ostatnio w jakiejs gazecie czytalam o pierwszych swietach dzieci i tak bylo napisane co mozna dac dziecku albo jak to troche inaczej przygotowac aby tez moglo skosztowac u nas siedzenie sie poprawilo, dzis jak mu dalam wozik na polezaco to sam sie podniósł i jechal zadowolony ogladajac kola od wozka moej kolezanki:):) a co do opieki zdrowoten to nie mam porownania:( elus - a co pisalo o tych daniach dla dzieci na swieta? Pamietasz moze????
  3. Daffodilelus.dreptusDaffodilKuba je bardzo podobnie, ale kaszkę daję mu tylko przed snem, bo pulpet się z niego robi :) No to ładnie je ja zrezygnowalam z kaszki na noc calkowicie bo mi sie budzil o 5 rano wyglodnialy, teraz mu daje butle mleka i spi do 8!! nie wiem na czym to polega hehe moj ma mniej wiecej taki schemat 8-9 150 ml kaszki na gesto +sloiczek owocow lub jogurt i owoce 11-12 240 mleczka, ostatnio nie wypija calosci 15-16 obiadek, cala wielka micha:):) 19-20 ( po kapieli) mleczko po mleczku od razu zasypia( z rególy hehe) no i bardzo duzo pije wody, jak policzyc to moze nawet 300-400 ml wychodzic!! Kubek też ogromne ilości wypija, 400 ml to u niego norma. Ale może dzięki temu codziennie 2-3 kupska :) U nas ostatnio wody mniej ok. 100 ml, a kupska 2-3 z reguly. Wychodzi na to ze Maksik i Kubus to starszne zarloki, na tle innych forumowych dzieci :-)
  4. elwiraWitam mamuśki:)ale dzisiaj mamy pogodę Gabi idzie na imprezę urodzinowa wiec popołudnie w ciszy i spokoju :) no i chyba dzisiaj kupimy resztę prezentów Świątecznych i zostanie tylko pakowanie .............. już mi sie nie chce Wszystkiego naj dla Pawełka , 6 miesięcy to poważna sprawa:) Elwira. A ja z prezentami jeszcze w lesie. U nas z pogoda na odwrot - pierwszy dzien ladnej pogody od tygodnia. NIe leje i slonce sie przebija. Zaliczymy na pewno spacer po obiadku.
  5. DaffodilKamidiankamaniaczkaTymi obrotami przez jeden bok to się nie przejmuj. Dzieci tak mają... jak "wpadną" na jakiś pomysł, to im tego nie wybijesz z głowy. Jak tylko maluszek odkryje, że przez drugi bok też się da zrobić obrót, to będzie z tej umiejętności korzystał. A żeby go zachęcać do obrotów, to możesz mu podrzucać zabawki i pomagać obracać przez ten bok. Na pewno zadziała... Mój Pablusek też tak miał. A teraz śmiga przez oba boki i od niedawna z brzuszka na plecki A siedzenie jest dość problemowe... pewnie sadzasz go na kolanach albo żeby przy Twojej pomocy siedział na podłodze. Sadzane dzieci często nie widzą potrzeby uczenia się siadania, bo ktoś je w końcu posadzi :) A to leniuszki. Nie przejmuj się nie wszystkie dzieci muszą w wieku 6 czy 7 miesięcy super siedzieć. Nauczy się z pewnością. Jeszcze nie masz powodów do obaw... no chyba, że mały ma z 9 mies... Pozdrawiam Wszystkiego najlepszego dla Pawełka, kolejnego półroczniaczka!! To ja też dołączam się do życzeń I ja!!!!! Wszystkiego naj!!!!!
  6. maniaczkaNo cześć Widzę, że jestem pierwsza w poniedziałek. Jak minął Wam weekndzik? Wypoczęte? Z nową energią? Ja dzisiejszej nocki miałam 3 pobudki, w tym 1 karmienie :) Nie jest źle, ale mogła by być tylko 1- na karmienie A jak u Was?Dziś czas na wróżby andrzejkowe... U nas wyjatkowo pobudka o 3.00, bo cos sie snilo, albo zabki.... potem o 7.00 na mleczko. Pobudka ostateczna o 9.15 Jak spedzacie andrzejki????
  7. koniczynaaKamidiankakoniczynaaWitam majowe mamusie U nas ostatnio marudne chwile,obstawiam na gorne jedynki bo dolne zabki juz sa od miesiaca. Poza tym ostanio pozwalam sobie dawac malemu troszke mojego doroslego jedzenia,oczywiscie na sprobowanie i efektem bylo 3 dni bez kupki a dzis bidaczek tak cisnal,ze byl bordowy z wysiku. Jak matka glupia to glupia... Chociaz z drugiej strony musi juz sobie radzic z doroslym jedzeniem, na pewno na swieta juz sprobuje tego i owego :) Dzisiaj pogoda jak na Anglie przystalo byla paskudna,wiec siedzielismy w domu a Wojtus krecil kolowrotki na podlodze i jedna rzecz mnie zaniepokoila-otoz obraca sie na brzuszek tylko z prawej strony a z drugiej nie chce, poza tym siedzenie nadal w lesie... kurcze w polsce juz bym pognala do lekarza ale tutaj... pozostaje szperanie na wlasna reke bo tutaj to totalna olewka, zaden lekarz go nie ogladal od narodzin,nawet nie osluchuja przed szczepieniami.Witajcie :) Wiesz, ja bym tak bardzo się nie przejmowała. Lenka preferowała tylko prawy boczek, na lewy nawet przy pomocy nie umiała i nie chciała. A teraz wszystko się ładnie wyrównało i śmiga we wszystkie strony. Postaraj się podrzucać mu zabawki z lewej strony, prowokuj go do obrotów własnie na tę stronę. A siedzenie, u nas też długo w lesie. Lenka sama nie siada do tej pory. A kiedy Wojtuś się urodził? Dzieki Kamidianka za pocieszenie, a Wojtus jest z 1 maja wiec juz za pare dni skonczy 7 miesiecy. Postaram go troszke pozachecac. Moze jestem troche przewrazliwiona ale to moje piewsze dziecko,poza tym bedac w Anglii trudno dorwac lekarza ktory rozwieje moje watpliwosci. Pozostaje szperanie po necie,choc i to bywa powodem narastajacych flustracji jak sie czlowiek naczyta o napieciach miesniowych,porazeniach. Szok!!! a ja jestem taki szperczem i czasami naprawde zaluje. a tak poza tym Twoja corcia ma cudne wloski :-) No to Wojtus urodzil sie tak jak Maksik 1 maja o 21.05 :-) A o ktorej Twoj maluszek?
  8. koniczynaaWitam majowe mamusie U nas ostatnio marudne chwile,obstawiam na gorne jedynki bo dolne zabki juz sa od miesiaca. Poza tym ostanio pozwalam sobie dawac malemu troszke mojego doroslego jedzenia,oczywiscie na sprobowanie i efektem bylo 3 dni bez kupki a dzis bidaczek tak cisnal,ze byl bordowy z wysiku. Jak matka glupia to glupia... Chociaz z drugiej strony musi juz sobie radzic z doroslym jedzeniem, na pewno na swieta juz sprobuje tego i owego :) Dzisiaj pogoda jak na Anglie przystalo byla paskudna,wiec siedzielismy w domu a Wojtus krecil kolowrotki na podlodze i jedna rzecz mnie zaniepokoila-otoz obraca sie na brzuszek tylko z prawej strony a z drugiej nie chce, poza tym siedzenie nadal w lesie... kurcze w polsce juz bym pognala do lekarza ale tutaj... pozostaje szperanie na wlasna reke bo tutaj to totalna olewka, zaden lekarz go nie ogladal od narodzin,nawet nie osluchuja przed szczepieniami. Mysle, ze nie ma co panikowac. Moj pediatra, a mam do niego zaufanie, powiedzial, ze jak dziecko nie siedzi do 8 miesiaca to wtedy dopiero mozna sie niepokoic. Maksik bardzo chce siedziec, ale jeszcze sam nie umie usiasc. Natomiast jak juz siedzi, jak mu pomoge, to siedzi dosc fajnie. W wozku nie che juz lezec, chyba ze spi, tylko sie podnosi i ciagnie za boki wozka i siedzi maly ciekawski. Z przewracaniem i lezeniem na brzuchu u nas bylo tak, ze nie chcial za Chiny na nim lezec, a teraz na plecach tylko jak spi, bo fika od razu na brzuch jak szalony. Nawet na przewijaku. Niezle sie za kazdym razem nagimnastykuje, zeby mu pampersa zmienic. Pod tym wtzgledem mam przewalone. No i marudne dni tez mamy juz od tygodnia. Przy dolnych jedynkach bylo spoko. A teraz moj maluch meczy sie bardzo, jeczy i trze dziasla. Ale ganeralnie moglo byc gorzej. Nie wiem co mu teraz wyjdzie, bo po dziselkach nic nie widac.
  9. pat-kgunia43pat-kAlez nam nowych mam przybylo! :) Koniczyna, Maniaczka, Paszka witajcie!pytania bylo ile maluchy jedza. jak czytak, ile wg roznych tabel powinny jesc 6cio miesieczniaki, to wychodzi mi, ze Tosia je malo. Na wdze jednak przybiera prawidlowo i na glodna nie wyglada :) 3xdziennie mleko 120-150ml, 1 zupka 120ml, 1 deserek 120ml i kaszka okolo 120ml. czasami zjada troche wiecej, jesli np zaliczymy bardzo dlugi spacer :) I ja witam nowe mamusie!!!!! MOj Maksk zjada, jak na chlopaka przystalo, troche wiecej niz Tosia. 6.00 mleko 230 ml 10.00 kaszka mleczna 230 ml 13.00 obiadek ok. 200 g plus woda 16.00 owoc z kaszka bezmelczna(2 lyzki) lub deserek srednio ok. 200 g 18.00 mleko 230 ml 21.00 kaszka mleczna 230 ml 6 lyzek Jak dluzej pospi to pomijamy posilek ok. 6.00 i wtedy z rana kaszka. o rany, je 2 razy wiecej niz Tosia. powinien byc dwa razy wiekszy od niej ma apetyt zieciunio ;) Dlugi jest, pyzy ma ale raczej szczuplaczek. Moj tato powiedzial, ze sie zdziwil, bo Maksik na zdjeciach taka pyza sie wadawal a na zywo taki szczuply. NO ale on od paru miesiecy ostro pedaluje i plywa he, he!!! Co do plywania - dziewczyny jakie macie wanienki???? Ja mam i Ikei i Maksik sie w niej nie miesci. Musze mu napuszczac wody do wanny, ale wtedy bola mnie placy od schylania sie nad nim no i wody duzo trzeba lac, bo mam dosc spora wanne. A z kapieli Maksia z M w wannie to juz musimy rzadziej, bo doszlismy do wniosku, ze na wode kasy nie starczy.
  10. elwirawitam piątkowo:)u nas znów ładna pogoda, az uwierzyć nie moge :) zaraz uciekamy na spacer i do szkoły Adasia zapisać..................jakaś masakra z tym zapisywaniem tutaj Do szkoly!!!!????!!! SZOK!!!!!
  11. maniaczkaMy już dzisiaj po spacerku. Wieje jak... w Kieleckiem na dworcu :) a słoneczko przepięknie świeci. Pochodziłam 50 minut i mi wystarczyło. Pawełek niby nie zmarzł, bo we wózku ciepełko, ale... co za dużo to niezdrowo :) Miałam dzisiaj się wybrać do koleżanki, której dzieciaczek dopiero wyszedł z infekcji, do poniedziałku brał antybiotyk, ale zwątpiłam i nie poszłam. Nie chcę, żeby w porze grypsk mój maluszek się rozchorował. Może jestem przewrażliwioną matką... trudno. Dziś spróbuję dać Pabluskowi kaszkę. Pierwszy raz zasmakuje czegoś innego niż cycuś, Trzymajcie kciuki. Trzymam kciuki. A za wizyta u kolezanki to sie wcale nie dziwie - tez bym sie bala. lepiej chuchac na zimne, niz zalowac. U mnie pogoda w kratke, ale ogolenie zimno. Rano slonce i bez jednej chmurki, potem pochmurnie i ciemno, potem deszcz, teraz znow slonce przebija. Wyxchodzic sie nie chce... Walcze z porzadkami. Mam tyle prania i prasowania, ze oszalec mozna. NO ale nazwbieralo sie, bo pare dni odwiedzin rodziny i juz przepelniopny kosz - przy M i maksiku to nie trudno. NO i recznikow sterta. Ech!!!! Posprzatalam w lodowce i z pelnej zrobila sie pusta - normalne. MOj M zawsze tyle nakupuje jak sa goscie, ze potem mnostwo sie wyrzuca, bo nikt tego nie przeje.
  12. pat-kAlez nam nowych mam przybylo! :) Koniczyna, Maniaczka, Paszka witajcie!pytania bylo ile maluchy jedza. jak czytak, ile wg roznych tabel powinny jesc 6cio miesieczniaki, to wychodzi mi, ze Tosia je malo. Na wdze jednak przybiera prawidlowo i na glodna nie wyglada :) 3xdziennie mleko 120-150ml, 1 zupka 120ml, 1 deserek 120ml i kaszka okolo 120ml. czasami zjada troche wiecej, jesli np zaliczymy bardzo dlugi spacer :) I ja witam nowe mamusie!!!!! MOj Maksk zjada, jak na chlopaka przystalo, troche wiecej niz Tosia. 6.00 mleko 230 ml 10.00 kaszka mleczna 230 ml 13.00 obiadek ok. 200 g plus woda 16.00 owoc z kaszka bezmelczna(2 lyzki) lub deserek srednio ok. 200 g 18.00 mleko 230 ml 21.00 kaszka mleczna 230 ml 6 lyzek Jak dluzej pospi to pomijamy posilek ok. 6.00 i wtedy z rana kaszka.
  13. Witam w czwartkowy ranek. Pogoda nieco sie poprawila od wczoraj M pierwszy dzien po przerwie do pracy. Wszystko wraca do normy. Z jednej strony fajnie, a z drugiej szkoda, ze M nie ma. No ale szybko wroci, powiedzial :-) Maksik grzecznie przerzuca klocki.
  14. koniczynaaMoja znajoma przeslala mi ten link na poprawe humoru, albo przestroge YouTube - Grown Man Still Breastfeeding Wo Bosze!!!!
  15. koniczynaaEwciaapiszesz że Wojtus "pierdzioch" mój mąż też tak mówi do naszej córeczkiMoj zostal pierdziochem z racji czestych,oddawanych wiadomych odglosow ;-) albo ssakiem bo tak kocha cycusia,ze ciezko mi go przestawic na stale jedzenie. Wlasnie je ;-) a jesli chodz o moje lata to dzierlatka juz dawno nie jestem ;-) 3 dyszki jak nic... a ze zdjeciem okombinuje jak Pierdzioszek sie odessie Nasz Maksio tez byl swojego czasu pierdzochem :-)
  16. Witam zabiegana!!!! U nas pogoda sliczna dzisiaj cieplo, slonce i w ogole fajnie. Oby tak zostalo przynajmniej do niedzieli Ja dzisiaj w ferworze walki. Juz mam za soba troche. NIe jest zle, bo wczoraj do 2.00 w nocy sprzatalam lazienke na tip top a M posparzatl kuchnie, wiec spoko. Teraz tylko prasowanie i ubieranie poscieli i firany na szybko musze przeprac i wyprasowac i bedzie ok. Potem tylko musimy przeniesc regal do pokoju z kuchni - male przemeblowanko i bedzie ok. Pozostanie tylko upichncic obiadek i poodkurzac i tak ogolnie wszystko poskladac. Zreszta jak przyjedzie tyle osob to i tak za chwile bedzie bajzelNO ale wsyzstko dla ludzi. Do 23.00 mam czas, wiec nie jest zle. Tesciowa przyjechala wziasc Maksia na spacer, wiec mam troche luzu i nie musze biegac miedzy malym maruda a balaganem Caluski. Milego dzionka!!!!
  17. Dzien dobry dziewczynki :-) Ja tutaj tylko na chwile, bo czasu brak. Syf w domu, istne burdello, pozozwieszane, wszystko w klebek pozwijane i porzucane. Musze sie powaznie zajac sprzataniem, bo siora jutro zjedzdza na kchrzciny. W ogole mamy kope roboty. Doibrze, ze M nma chorobowe, bo nie wiem, jak saam dalabym rade. Ciuszki Maksiowi juz kupilam tzn kurteczke i spodenki. Na sweterek jeszcze czekam. Jak nie przyjdzie w terminie to trudno. Mam od przyjaciolki troche ciuszkow, tylko musze plamy wywabic i odswiezyc i odprasowac i wybor mam ogromny :-) Ja nie bede niestety zbyt czesto na forum, bo roboty kope a potem pelna chata ludzi. Caluski dla Was i Waszych Sloneczek ode mnie i Maksia. Jola30 - witaj kochana Jak tam samopoczucie Twoje i NIkiego? Znalazlas juz jakies lokum? Juz niedlugo bedziesz z M. Odliczasz dni?
  18. isabelagunia43isabelaTRUEEEE, oj tak tak, to samo ja :) chicby nie wiem jaki Mel Gibson (z mlodosci) wylozylby mi sie na lozku ;P A ja tam lubie sen, potem sex, a po - znow sen :-) cholera, ale mi ochoty narobilyscie. A ja nawet nie moge do Zaca zadzwonic bo po ostatniej odmowie (slubu) postaral sie i ... ma dziewczyne, szybko... NO faktycznie szybko. NO ale jak odrzucasz to sie chlopak pociesza, zeby tez dziewica nie byc wtorna. Mezczyzni to zle bardzo znosza. Gorzej niz baby:-)
  19. isabelalutkaEwciaachyba ma to po mamie, ale jej się to zmieni teraz ama woli rano szaleć rano to w życiu nei zrezygnowałabym ze snu, nawet dla seksu TRUEEEE, oj tak tak, to samo ja :) chicby nie wiem jaki Mel Gibson (z mlodosci) wylozylby mi sie na lozku ;P A ja tam lubie sen, potem sex, a po - znow sen :-)
  20. isabelalutkaisabelaGlodnemu chleb na mysli hehe dokładnie przyznam sie Wam, ze moj ostatni sex to ------- dzien, w ktorym splodzilismy Mie... Powoli zaczynam tesknic.... No troche temu ......
  21. maniaczkaChciałabym dołączyć do grona szczęśliwych mam Majowych Słoneczek. Dopiero się zarejestrowałam i próbuję się odnaleźć w tym świecie Parentingu :) Moje Słoneczko ma na imię Pawełek i urodził się 29.05.09 pozdrawiam i do zobaczenia :) Witamy mamusie i Majowe Sloneczko !!!!!!
  22. lutkaoj ja juz ze 3 lata nie byłam w kinie na czeskim filmie. Mój ostatni to opowieść o zwyczajnym szaleństwie NIe przepadam za CZechami, wole Slowacje :-), ale czeskie kino lubie i to bardzo. Np Podstrzyzyny. Widzialas moze?
  23. mama2witam sie weekendowo ale pustki ..jak zawsze w weekend. Ja sobie sprzatam po remoncie maksio na spacerku z tatusiem ladnie lula juz 2 godzine . sliczna dzis pogoda. zycze wam milego dnia I ja sie witam. U nas pogoda do bani. Paskudnie wyjatkowo. Leje i zimno :-( Ale Maksiowi sie udziela i spi juz maluszek od 10.30 i ciekawe o ktorej sie obudzi. Amelcia - witaj kochana. Dawno Cie nie bylo.
  24. pat-kWitajcie dziewuszki, od wczoraj mamy gosci i beda az do niedzieli, wiec zagladac bede z doskoku. Tosia szczepienie zniosla bardzo dobrze, nie goraczkowala i nie marudzila bardziej niz zwykle :) wazy rowno 7kg i dlugosci ma 67 cm (moim zdaniem bylo 68 ale nie bede sie czepiac) lekarka stwierdzila, ze wszystko w normie, nadal trzyma sie Tosia w obydwu parametrach swojego centyla. Drobniutka jest i tyle. Oby jej tak do doroslosci zostalo :) Mleko polecila zmienic jednak na Bebilon, wiec zmienie, dosyc mam analizowania za i przeciw. Wieczorem zajrze do naszego podziemnego forum :)) Buziaki!!! Patka - Super, ze szczepienie przeszlo bez wiekszych problemow. Tosia ladnie wazy i mierzy, jak na dziewczynke perfect. A jakie masz za i przeciw jesli chodzi o Bebilon i dlaczego lekarska mowila, zeby zmienic?????
×
×
  • Dodaj nową pozycję...