-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez gunia43
-
Dobra. Ide spac. Do jutra!
-
isabela - co do magnezu to moj lekarz dzisiaj powiedzial, ze powinnam teraz przez tydzien brac 6 tabletek dziennie a potem po 2, 3. Powiedzial, ze jak bede skurcze lekkie macicy albo lydek to wiecej, jak przejda to mniej tak do 2,3 dziennie. Aha. I podal jeszcze ponoc super naturalny sposob na lekkie naturalne odwodnienie organizmu jak sie woda zbierze (jakies tam opuchniecia itp.): swierzy ananas pociaty w kostke wymieszany z serkiem homogenizowanym (najlepiej chudym). Ponoc super skuteczne i na ciaze super zdrowe - duzo witaminy C i nie tylko i do tego Wapn.
-
amelcia - no to dwie bedziemy walczyc jutro. Powodzenia i nie daj sie dentystce sadystce :-))
-
katja - bardzo wspolczuje przezyc. bardzo dzielna jestes dziewczyna. Ale nie moze byc takich przypadkow pod rzad, wiec teraz bedzie super dobrze. Zreszta, po tym jak tak przeczytalam to juz nic nie narzekam tyko dzielnie stawiam czola!
-
Nie zawsze pielegniarka wazy (2,5 kg na plusie od poczatku ciazy), pobiera mocz do analizy, krew mialam teraz drugi raz, raz cukier i cisnienie za kazdym razem obowiazkowo. To tyle. Aha, no i robi mi tez dzisiaj cytologie czy jak to sie tam nazywa takie pobrabnie wymazu a tego ktory to raz to nie wiem, bo wczesnij jakos nie zauwazylam, ale pochlonieta balam bardziej innymi rzeczami tzn. USG. Teraz USG miaam w innym pokoju to zauwazylam.
-
Ewciaa - a skad ta lista. Na jakiej podstawie ja robilas. Przeczucia, czy tak sobie. A moze cos jeszcze innego. U mnie na razie sprawdza sie w 90 %. Za dwa tygodnie sie okaze :-)
-
pat-k - tak czytam sobie co piszesz i musze Ci powiedziec, ze przewaznie lekarze sie niecierpliwia jak im zadawac pytania. Mam przyjaciolke lekarke i cos na ten temat wiem. To chyba kwestia ambicji. A tak poza tym to masz prawo do niego dzwonic i pytac o wszystko, jesli tylko Cie cos zaniepokoi. A widzisz... o leku regulujacym cisnienie zapomnial. Wiec nie przejmuj sie czy jest zniecierpliiwony czy nie i sie dobijaj o swoje i pytaj. Bo w koncu po to on jest a i ase pewnie niemala za to bierze. Moze sprobuj u innego lekarza i wtedy sobie porownasz. Ja chodzilam do wielu i dopiero teraz przy obecnym jestem zadowolona. Jest cierpliwy i nie obraza sie jak pytam o to i tamto. Moze taki charakter, ze sie umie wczuc w psychike kobiety i stara sie uspokoic. Dobry lekarz to co innego a mily tez co innego. Czasami idzie to w parze a czasami nie.
-
isabela - gadalam dzisiaj z lekarzem duzo o tym naszym zabiegu i mowil, ze nie mam sie bac. Nawet ponoc nie jest bolesny, bo igla jest bardzo cienka. Moj gin powiedzial, ze odczuwa sie tylko taki jakby ucisk n macice, z tego co mu mowily o odczuciach inne pacjentki. Poza tym musze po zabiegu lezec na miejscu pol, do godziny czasu a potem do domu i caly dzien odpoczywac. Nie wolno mi tez prowadzic samochodu. Poza tym do konca tygodnia, jakies 3 dni sie oszczedzac, ale bez zbytniej przesady, jaesli bede sie dobrze czula to wcale nie musze lezec. To tyle na temat, takze jestem spokojniejsza. A jak bedzie naprewde to sie okaze jutro. MOj gin na pewno chcial mi dodac otuchy i to zrobil. Ale jutro zobaczymy! I tak sie boje. No i wyniki po okolo 10 dniach (plec, trisomia - Down i inne)
-
Jutro o 8.30 mam aminopunkcje. Poza tym jakos mniej sie juz boje dzisiaj po wizycie a musze przyznac, ze klebkiem nerwow bylam tak dzisiaj od poludnia. W kazdym badz razie dzisiaj widzialam dzidziusia ale juz nie tak dokladnie jak wczoraj. Miejsca ma biedactwo coraz mniej, bo urosl. Wazy 160 gram i mierzy juz 13,7 cm. Niezle postepy ponoc robi. Tak powiedzial moj lekarz dzisiaj. lowka w porzadku, serduszko tez, zoladeczek dzisiaj byl pelny, bo dzidzia lyka juz wody plodowe. No i chyba ... dziewczynka. Ale bez 100% pewnosci.
-
Czesc dziewczyny to ja. Juz po wizycie ale nie po zabiegu. Przelozony na jutro, bo ponoc lepiej rano. Wiec jeszcze jeden dzien czekania....
-
Czesc dziewczyny! U mnie tez pogoda do kitu a nastroj tzw. cisza przed burza. O 15 dabanie wiec niby jestem spokojna ale to tylko pozorny spokoj. Zaraz zjem smaczne sniadanko, bo maz polecial po swierze buleczki, i na tym na razie sie skupiam.
-
Daffodil - no i dzieki za maila. Przeszlo. Lece na film. Do jutra dziewczyny!!!
-
ale ze mnie gapa. Gdzies to przeoczylam. Mnie tam niby wszystko jedno, ale skrycie wole coreczke ale to ze wzgledu na to, ze corki to takie kumpele mamusi sie potem staja. Ja taka sie zrobilam z moja mama, w kardym razie. Wspolne pogaduchy, zakupay itd... Z drugiej strony mam przeczucie, ze chlopak nam sie przydazy. Taki Maksio maly rozrabiaka, synus mamusi. Ale pozyjemy, zobaczymy.
-
Kurcze, cos przeoczylam lub niedoczytalam. Ta druga dziewczynka to kogo?
-
No to super. Mozesz sobie zmienic nastroj :-)) No to mamy juz chlopca i dziewczynke! Ciekawe co z innymi!
-
Daffodil - wyslalam Ci na Twojego maila. Lece na zakupy i mezowi wyjde na przeciw. Biedak, jeszcze nie wrocil z pracy.
-
isabela - to az tak, ze plackiem lezec trzeba. Tego to nie wiedzialam. O rany. To bierzmowanie to chyba mnie ominie...
-
Magnez sie nie gromadzi w organizmie. Co nie wykorzystasz to wysikasz. Ktoras z dziewczyn tak cos pisala. Wiec jem, zeby nie braklo. Tak na zapas ;-))
-
Daffodil - podeslij. Jak na razie czytam a raczej, slucham (DC mi pomylkowo wyslali) "Polki" Gretkowskiej. To takie na czasie, bo o ciazy.
-
isabela - Nie mowil ale wyczytalam. Pewnie jeszcze powie. Troche mi to nie na reke, bo w niedziele mam bierzmowanie chrzesniakow mojego meza i nie weim czy isc czy nie. Spytam lekarza co o tym sadzi. Isabela - i jedz magnez. Minimalizuje skurcze macicy. Ja dzisiaj polknelam podwojna dawke. Az mi niedobrze bylo. Ale moze pomoze :-)
-
isabela - Ja jutro na 15.00! I bede miala ta aminopunkcje, chyba, ze lekarz odlozy na pozniej. Ale ja chce juz miec to za soba.
-
No wlasnie. Troche tak jest, pat-k, jak piszesz. Jak tak na poczatku zaczelam czytac rozne tam ciazowe artykuly to wszedzie widzialam tylko to co grozi mnie i dziecku. Maja ksiazka o ciazy tez jest tak napisana, ze pol o ciazy a reszta o jakis komplikacjach. Horrror czysty. Lezy sobie juz od miesiaca na polce i tak sobie polezy jeszcze do maja. Z drogiej strony znam tez osobiscie rozentuzjazmowane mamuski, ktore w ogole nic nie wiedza i dziwia sie, ze np. papierosy moga szkodzic w ciazy, bo przeciez ogranicza a piwo zdrowe przeciez, bo sie nie upija i niczym sie nie interesuja, bo po co. Chociaz takim to akurat epiej, bo zero stresu maja i z tego co widze rodza zdrowe dzieci (cos jest w przyslowiu: Glupi ma szczescie) Dobrze, ze tutaj sa normalne dziewczyny i mozemy sie jedna drogiej poradzic i pocieszyc, ze to nie ja jedna mam przewalone :-)
-
elwira- kuruj sie, kuruj! Powodzenia zycze. Ja sie zmywam, bo od ranca przy kompie. Chyba to nie za dobrze. Potem zajrze, zobyczyc co u Was i jak tam Ewciaa. :36_4_9:
-
isabela - wozki ok. Moje typy to pomaranczowy - dla clopca i bladorozowy dla dziewczynki. Widze, ze sie nastroj Ci sie poprawil. Tak trzymac
-
amelcia - zyczmy sobie powodzenia i koniecznie napisz po wizycie co i jak. Ja tez bede pisac. Ja mam na 15-ta, a Ty?