Skocz do zawartości
Forum

gunia43

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez gunia43

  1. KamidiankaGuniu ja kupiłam kurczaka i indyka w sloiczku, Gerbera, stąd nie gotuję na razie sama mięska. Dodaję do warzywek to ze słoiczka. Poczekam aż Lenka będzie wiecej jadła tego mięska, to będę gotować. Ja tez kupilam pare razy te sloiczki tylko, ze z Hippa, ale ten sloczek mozna trzymac dwa dni tylko, no drogo to wygodzi, bo 1,45 za sztuke 135 gram. Maksik je miesko codziennie. Nic ugotowalam tak ,ze bylo miekkie ( :-)) i podzielilam na porcje juz takiego i sie mrozi.
  2. matragonaKamidiankamatragonaLutka ale masz komfort szczerze zazdroszcze, normalnie gdy jest mój M to jak około 16 mogę małego zostawić i mogę wyjśc do sklepu. Wcześniej wszędzie z Młodym ale teraz zważywszy na pogodę zanim go ubiore ......itd. A od poniedziałku jestem cały tydzień sama samiuteńka :((( chyba w sobotę to na rzęsach będę chodzić No to cięzkie dni przed Tobą. Zero odpoczynku, współczuję. Moje wyprawy z Lenką też trwają niekrótko. Ona nie lubi się ubierać grubo, poza tym wszystko muszę ogarnąć, pozabierać kołderkę, pieluchę, torbę, klucze jedne, drugie, pozamykać, pootwierać.... Zejść z 4-go piętra, wejść na 4-te piętro, wytargać wózek. I już jestem zmęczona... Teraz przynajmniej wózek mam na dole przypięty, bo długi czas to latałam 3 razy na dół i 3 razy na górę. (Gondola, stelaż, dziecko). O zakupach nie ma mowy, tylko chlebek najwyżej, zebby się zabrać na górę. oj skąd ja to znam u mnie jest jeszcze płączące dziecko no i winda więc jakoś daje rade. Mam też sąsiada w bloku na którego nieraz uda nam się natknąć jak wychodzimy i on zawsze mówi " dawaj Pani te karoce jak już tu jestem" NJa juz zapomnialam jak to jest w Polsce. Kurcze, ja jednak mam ten komfort, ze wozek stawiam na dole i sie nie boje, ze mi ukradna. Zreszta jak zakupy za ciezkie i nie moge sie zabrac to tez zostawiam na dole, zeby M wniosl jak wraca z pracy i nic nigdy nie zginelo. Tutaj wszyscy tak robia. Bardzo to upraszcza zycie.
  3. lutkagunia43lutkano właśnie planuję się rozruszać, bo zastygnę totalnie i M mi się obrazi ze tylko na dziecko go wykorzystuję ;) Kurcze ja sie tak rozruszalam, jak na poczatku znajomosci z moim M. Zreszta M tez jakos energia rozpiera. A wiec chocby dlatego nie mozemy spac z Maksikiem w sypialni ;-) Chopak by sobie raczej nie pospal.... Szczuerze to jest duzo lepiej niz przed ciaza, a myslalam, ze bedzie na odwrot. Gunia i właśnie na to liczę, tylko zeby się odblokować. No i wypadało by Młodego przenieść do jego pokoju, ale nie jestem na to gotowa :/ nie ma wieczoru, nocy, zebym nie sprawdzała czy oddycha - panikara ze mnie. Ja zanim sie polozylam pierwszy raz w salonie z M to bylo tak, ze zasypialam z M, ale w nocy sie budzilam i szlam do Maksia do pokoju. Zreszta zanim sie polozylismy ja szlam ze 3 razy do synka a na koniec jeszcze raz M wysylalam. Teraz jak Maksik spi w spiworku, wiem ze nic mu nie grozi i jestem spokojniejsza. Zreszta M musial spac osobno, bo Maksia budzil jego budzik, a ja nie chcialm spac sama w wielkim lozu. Teraz sie juz przyzwaczailam,i jest ok, ale drzwi musza byc otwarte, zebym dobrze wszystko slyszala.
  4. KamidiankamatragonaKamidiankaTak, to jest wielka wygoda. My tak w weekendy przed południem możemy, potem moi rodzice wybywają. No i czasem mogę rano wyjść do sklepu na pół godziny. I wsio. Lutka ale masz komfort szczerze zazdroszcze, normalnie gdy jest mój M to jak około 16 mogę małego zostawić i mogę wyjśc do sklepu. Wcześniej wszędzie z Młodym ale teraz zważywszy na pogodę zanim go ubiore ......itd. A od poniedziałku jestem cały tydzień sama samiuteńka :((( chyba w sobotę to na rzęsach będę chodzić No to cięzkie dni przed Tobą. Zero odpoczynku, współczuję. Moje wyprawy z Lenką też trwają niekrótko. Ona nie lubi się ubierać grubo, poza tym wszystko muszę ogarnąć, pozabierać kołderkę, pieluchę, torbę, klucze jedne, drugie, pozamykać, pootwierać.... Zejść z 4-go piętra, wejść na 4-te piętro, wytargać wózek. I już jestem zmęczona... Teraz przynajmniej wózek mam na dole przypięty, bo długi czas to latałam 3 razy na dół i 3 razy na górę. (Gondola, stelaż, dziecko). O zakupach nie ma mowy, tylko chlebek najwyżej, zebby się zabrać na górę. Ja jestem z Maksikiem caly czas w tygodniu sama tak do 17,18-tej i do tego czasu wsyzstko musze razem z nim robic. Czasami jedziemy do tesciowej ale to rzadko, jak juz to razem z M w weekend.
  5. lutkamama2lutkamama2 a my się zastanawiamy która pierwsza zajdzie w ciążę . Choc właściwie skoro tak często karmisz Młodego, to nie sądzę, zeby doszło do uwolnienia jajeczka. Swoją drogą - padasz na pysk za przeproszeniem ze zmęczenia, a na sex masz ochotę. Ze mnei natomiast ciągle zimna ryba :/Jola22 Imię Juleczki się zespuło już parę dni temu. ja tez jestem zimna jak lod ale ostatnio jakos tak wyszlo niespodziewanie no właśnie planuję się rozruszać, bo zastygnę totalnie i M mi się obrazi ze tylko na dziecko go wykorzystuję ;) Kurcze ja sie tak rozruszalam, jak na poczatku znajomosci z moim M. Zreszta M tez jakos energia rozpiera. A wiec chocby dlatego nie mozemy spac z Maksikiem w sypialni ;-) Chopak by sobie raczej nie pospal.... Szczuerze to jest duzo lepiej niz przed ciaza, a myslalam, ze bedzie na odwrot.
  6. jola22gunia43pat-kwiemy, wiemy, domyslilysmy sie po Twojej wczorajszej wieczornej nieobecnosci :) Akurat!!! Do wieczora sie boczylam, az sie M bal. Kupil mi roze i odkrylam je dopiero w kuchni w kacie, bo chyba sie bal mi ich dac, zeby znow nie uslyszec potoku gorzkich slow he, he. Jak przyszedl z pracy mnie przeprosil, ale musialam jeszcze wyrzucic zale i dojsc do siebie. Wiec ja sie miotalam po domu, bo net sei schrzanil znowu, a M zajmowal sei jeczacym Maksiem... No ale zakonczenie tego beznadziejnego wieczoru bylo super mile :-) Gunia to chyba pioruny strzelałay, skoro bał się dać ci te róże ?? Z oczu ... ;-)
  7. lutkagunia43JOla22 - u nas tak od dwu dni. Chyba znow jakis skok albo eby ktorych nie widze , bo dziecko mam nieznosnie, bo inaczej tego nazwac nie mozna Pytanie praktyczne - ile gotujecie miesko dla dziecka. Kupilam piers indycza i podzielilam na pol. Ile to trzeba gotowac?????pół piersi to nie za dużo?? myślaam ze daje isę około 20 g. Ha, ha!!! Jasne ze z duzo. Ja to gotuje w calosci i kroje na mniejsze kawalki i zamrazam. jakbym miala gotowac po 10 gram to bym krecka dostala :-)
  8. jola22A teraz z innej beczki - macie jakis sposób na paprzace sie uszy ??? Dawno nie chodziłam w kolczykach i jak ostatnio załozyłam to dziurki zaczeły sie paprać i boleć. Mnie sie tak zdarzalo, jak dlugo nie nosilam. przecieralam spirytusem salicylowym i pomagalo. NO i srebrne lub zlote (jak kto woli) kolczyki z waskimi zapinkami, zeby uszu dodatkowow nie draznic. Zadne tam sztuczne metale.
  9. jola22gunia43JOla22 - u nas tak od dwu dni. Chyba znow jakis skok albo eby ktorych nie widze , bo dziecko mam nieznosnie, bo inaczej tego nazwac nie mozna Pytanie praktyczne - ile gotujecie miesko dla dziecka. Kupilam piers indycza i podzielilam na pol. Ile to trzeba gotowac?????Zwariować idzie.......Julka ostatnio cały czas marudzi, a ja bzika dostaje. Ubieram ja i spadamy na spacer - to jedyna okazja żeby moje dziecko nie marudziło. NO to mamy tak samo. Ja tez bede musiala sie zebrac chcioaz mialam inne plany. NO coz. Trzeba bedzie je zweryfikowac ..... Ufff! Tylko jakos do obadku musze wytrzymac.
  10. pat-kgunia43Ja sie witam wtorkowo. Kurcze, ja rano pobudka o 6.40, bo M wstawal o 6.00 a jakos nie umialam dalej zasnac. Maksik spal ale jeczal, wiec go przewinelam i nakarmilam. Troche zly byl, ze go ruszylam, ale jakos przezyl. Tym sposobem pospalismy po butli jeszcze do 8.30No i oczywiscie znow net mi sie spierniczyl przy instalacji Internet Eksplorera. No ale wczorajk wieczorem i dzis od rana walczylam i znow mam. Musze przyznac ze ejstem z siebie dumna Maksik wczoraj odstawialm jazdy jak rzadko oze zmeczenia, bo zasnac nie umial. Na syzbciora o 17.00 ubieralam sie jednak przy akompaniamencie ryczacego w lozeczku dziecka. Na spacerze zasnal na 40 minut i obudzil sie niezbyt wyspany, wiec po 30 minutach znow zaczal jeczec i mekolic a potm to juz plakac nawet na raczach. Jak go probowalam dac do lezaczka to sie tak prezyl w luk, ze nie dalo rady go tam wsadzic i ryczal do tego. Oj umie juz dziecko pokazal swoja wole O 20.00 wsadzilam go do lozeczka na chwilke zeby wode napuscic i pzygotowac kapiel bo nawet na raczkach raczal i ..... zasnal tam nagle. Musialam go budzic na karmienie, bo by sie pewnie na glodnego o 24.00 obudzil. NO le bachnal kaszke i znow w kime a kapiel olalismy w tej sytuacji.o to wczoraj byl dzien marudera. tosia tez dala czadu wczoraj. Gunia nie wiem czy dotarlas do tego posta, ale Twoj Maksiu wpadl w oko Tosi :)) puscilam jej kiedys filmik z Maksiem w roli glownej i siedziala zahipnotyzowana i cala zasliniona Ach :-) Mnie to sie marzy dla Maksia dziewczyna z Polski :-) Maksio tez sie poslinil i otworzyl dzioba jak mu Panne Antonine pokazalam. MOze cos z tego bedzie :-) Ale musze stwierdzic obiektywnie, ze z jego humorkami ostatnimi czasy ciezko wytrzymac ha, ha!!!! A tak swoja droga ciekawe. Moze i tak sie kiedys stanie ze jakies Majowe Sloneczka zaplona do siebie miloscia :-) Ale by bylo.
  11. JOla22 - u nas tak od dwu dni. Chyba znow jakis skok albo eby ktorych nie widze , bo dziecko mam nieznosnie, bo inaczej tego nazwac nie mozna Pytanie praktyczne - ile gotujecie miesko dla dziecka. Kupilam piers indycza i podzielilam na pol. Ile to trzeba gotowac?????
  12. elwiraAdacho w basenie z plastikowymi kulkami;) Elwira - jaki elegancki. Byty ma Adsio odlotowe. A siostra jak ladnie sie zajmuje. Pozazdroscc. Dzieciaki na medal. A swoja droga dzieki, bo podsunelas mi pomysl, gdzie isc z Maksikiem w sobote. Potaplac sie w kulkach!!! Ciekawe jak mu sie spodoba....
  13. Kamidiankagunia43NO i wyczytalam cos takiego na pocieszenie Rady dla rodziców: Maluch może coraz częściej reagować protestem, czy to ustnie, czy w gestach, gdy coś dzieje się nie po jego myśli. Nie bierz jednak tego do siebie: Twoje dziecko nie jest „niegrzeczne”. Zaczyna dzielić swoje zainteresowanie pomiędzy różne obiekty. Jego emocje wzbogacają się i różnicują. Gdyby maluszek wcale nie protestował i na wszystko się zgadzał, byłyby to niepokojące sygnały o jego rozwoju.No to Lenka pod tym kątem super się rozwija hehe, bo protestuje często, piszczy i marudzi nieraz. Oj nadeszedl dla nas czas proby !!!!!! Dobrze, ze jest gdzie sie wyzalic i pomarudzic ha,ha!!!!
  14. Kamidiankagunia43mama2Matko jak mi niedobrze ...dziewczyny ktore karmia piersia miacie juz okres ..bo ja jeszcze nie ..i hm..nie wiem czy czegos nie zmajstrowalismy Aaa no i mi tez ciagle niedobrze jest. Zwlaszcza rano. Ciekawe co to???? MOze watroba albo zoladek....Mnie też często zamula, ble. I od razu witajcie Gunia super, że zgoda zapanowała w rodzince ;) patka Tosia jak stara bywalczyni barów mlecznych: tak pewnie trzyma tę miseczkę Za rok będziemy mieć tu wysyp ciąż :) To się będzie działo hehe. Z tymi ciazami to niezle ha, ha!!! A swoja droga ciekawe kto zaciazy.... Ja niechetnie - musze przyznac. Poczekam jeszcze rok albo poltorej. Jakos dwoch malutkich Maksikow pod jednym dachem sobie nie wyobrazam.
  15. mama2ja wczoraj maksia wykapałam w naszej wannie nalałam troszke wody i sam na brzuszku sobie lazal..ale mial frajde tylko jak kaczke chciel złapac a potem do buzi wziasc to dziuba zamoczyl w wodzie He, he!!! Najwaznijesze ze sie nie zrazil. Dzielny z nego maly plywak :-) MOj ostatnio tez wody lyka, ale to olewa. W ogole fajnie, ze lubia te nasze bable wode. U nas zawsze protest song po wyciagnieciu z wanny !!!!!
  16. mama2gunia43matragonaja jeszcze nie choć już od tygodnia nie karmie A zabezpieczacie sei. Jka tak to na pewno jest ok. MOja kumpela nie miala przez rok jak karmila przez 9 miesiecy. Ja zaliczylam juz drugi. nie niezabezpieczamy i od wczoraj mam straszne mdlosci NO to odwazna jestes! Kupcie gumki - mniej stresu bedzie :-)
  17. mama2corundziewczyny a kiedy bierzecie witaminy bo jesli rano to wlasnie po nich mi tez zawsze niedobrze Olenka zjadla 1/4 sloiczka ale z usmiechem na buzi wiec juz wiadomo ze niechciala bo dziaselka bolaly,wiec super robimy postepy Patka Tosia z micha jest superowa :) i jak zwykle powaga sytuacji zachowana Ja po poludniu :-(( To widac co innego. Brawa dla Olenki - teraz bedzie jadla az sie mamusia zdziwi . Patka - fotki sliczne. Widoku za oknem zazdroszcze, bo ja w centrum mieszkam w kamienicy wiec zieleni totalnie brak. No z jednej strony od salonu i kuchni nie jest zle, bo mam widok na ladne domy i zielona gorke, ale od sypialni mam widok na podworko. Tosienka slicznie wyglada umorusana i tak trzyma miche mocno, jakby jej ktos chcial odebrac i zjesc jej kaszke :-)
  18. pat-kmama2patka czy ja jak bede wkoncu w tej warszawie to sie spotkamy ???????????????????????????yes! :d Fajnie macie:-) NO ale ja mam nadzieje, ze sie spotkamy z Jolami i moze Isabela da sei skusic :-) Ja wlasnie doszlam do wniosku, ze mieszkajac tutaj za granica z dala od wilu bliskich i znajomych to net jest dla mnie wybawieniem. Odczulam to bardzo wyraznie jak skonczyl sie weekend i mi neta braklo.
  19. pat-kgunia43NO i z M sie pogodzilam ladnie. wiemy, wiemy, domyslilysmy sie po Twojej wczorajszej wieczornej nieobecnosci :) Akurat!!! Do wieczora sie boczylam, az sie M bal. Kupil mi roze i odkrylam je dopiero w kuchni w kacie, bo chyba sie bal mi ich dac, zeby znow nie uslyszec potoku gorzkich slow he, he. Jak przyszedl z pracy mnie przeprosil, ale musialam jeszcze wyrzucic zale i dojsc do siebie. Wiec ja sie miotalam po domu, bo net sei schrzanil znowu, a M zajmowal sei jeczacym Maksiem... No ale zakonczenie tego beznadziejnego wieczoru bylo super mile :-)
  20. NO i wyczytalam cos takiego na pocieszenie Rady dla rodziców: Maluch może coraz częściej reagować protestem, czy to ustnie, czy w gestach, gdy coś dzieje się nie po jego myśli. Nie bierz jednak tego do siebie: Twoje dziecko nie jest „niegrzeczne”. Zaczyna dzielić swoje zainteresowanie pomiędzy różne obiekty. Jego emocje wzbogacają się i różnicują. Gdyby maluszek wcale nie protestował i na wszystko się zgadzał, byłyby to niepokojące sygnały o jego rozwoju.
  21. mama2Matko jak mi niedobrze ...dziewczyny ktore karmia piersia miacie juz okres ..bo ja jeszcze nie ..i hm..nie wiem czy czegos nie zmajstrowalismy Aaa no i mi tez ciagle niedobrze jest. Zwlaszcza rano. Ciekawe co to???? MOze watroba albo zoladek....
  22. matragonamama2Matko jak mi niedobrze ...dziewczyny ktore karmia piersia miacie juz okres ..bo ja jeszcze nie ..i hm..nie wiem czy czegos nie zmajstrowalismyja jeszcze nie choć już od tygodnia nie karmie A zabezpieczacie sei. Jka tak to na pewno jest ok. MOja kumpela nie miala przez rok jak karmila przez 9 miesiecy. Ja zaliczylam juz drugi.
  23. mama2wczoraj moja mama przywiozla mi cala reklamowe ciuchow dla maksia jej maz wrocil ze stanow i tam pokupowal Maksiowi bluzy , koszulki spodnie .Super Mama dawaj fotki. Ja mam pajace i bodziaki z USA i sapoprostu zarabiste. Super bawelna i inne niz wszystkie. Az zal, ze Maksik z nich wyrasta.
  24. Ja sie witam wtorkowo. Kurcze, ja rano pobudka o 6.40, bo M wstawal o 6.00 a jakos nie umialam dalej zasnac. Maksik spal ale jeczal, wiec go przewinelam i nakarmilam. Troche zly byl, ze go ruszylam, ale jakos przezyl. Tym sposobem pospalismy po butli jeszcze do 8.30No i oczywiscie znow net mi sie spierniczyl przy instalacji Internet Eksplorera. No ale wczorajk wieczorem i dzis od rana walczylam i znow mam. Musze przyznac ze ejstem z siebie dumna Maksik wczoraj odstawialm jazdy jak rzadko oze zmeczenia, bo zasnac nie umial. Na syzbciora o 17.00 ubieralam sie jednak przy akompaniamencie ryczacego w lozeczku dziecka. Na spacerze zasnal na 40 minut i obudzil sie niezbyt wyspany, wiec po 30 minutach znow zaczal jeczec i mekolic a potm to juz plakac nawet na raczach. Jak go probowalam dac do lezaczka to sie tak prezyl w luk, ze nie dalo rady go tam wsadzic i ryczal do tego. Oj umie juz dziecko pokazal swoja wole O 20.00 wsadzilam go do lozeczka na chwilke zeby wode napuscic i pzygotowac kapiel bo nawet na raczkach raczal i ..... zasnal tam nagle. Musialam go budzic na karmienie, bo by sie pewnie na glodnego o 24.00 obudzil. NO le bachnal kaszke i znow w kime a kapiel olalismy w tej sytuacji.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...