Skocz do zawartości
Forum

Amaja

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Amaja

  1. Amaja

    Słowo od Gospodyń

    Będzie dobrze! Wszystko co nowe budzi niepokój ale pamietajmy, że nie ma nic gorszego niż rutyna i stagnacja. Nawet nasze komórki nerwowe tego nie lubią ;) Trzeba przeczekać okres przejściowy a później... jednym nowe przypadnie do gustu inni poszukają miejsca gdzie indziej, ale tak się rozwijamy - adaptując się do nowych okoliczności, ucząc się funkcjonować według nowych zasad poznając nowych ludzi. Fora szczególnie tak liczne jak to potrzebują rewolucji od czasu do czasu by spełniać swą rolę w sposób właściwy. Trzeba przeczekać. A sam portal faktycznie wzbogacił sie o wiele ciekawych tekstów, z których warto skorzystać. Pozdrawiam Matki Założycielki ;)
  2. Amaja

    Zmiana layoutu

    Jeszcze nie wszystko widzę tak jak trzeba ale myślę, że będzie ok. Niestety logo faktycznie smutne i takie nie parentingowe :( ale cóż poradzić grunt żeby forum działało jak trzeba i żeby mozna było znaleźc bez problemu na portalu interesujące nas info. Układ tematów wydaję się ok a to już dużo bo wtedy łatwiej się szuka i jest szansa że znajdzie się wszystko co dotyczy interesujacej nas konkretnej treści.
  3. Nie nie Agatron Teściowa zlota kobieta ale żeby urodziwa od razu to powiedziec nie mogę ;) Italy no niestety jak juz zacznie chodzić i biegać to będzie tak jak Agatron napisała :) ale jak juz 3 lata pykną coraz lżej będzie bo dziecię coraz bardziej samodzielne i samowystarczalne sie zrobi. Później od klasy pierwsze typowe problemy "młodzieży" No to faktycznie możemy sobie ręke podać choc u mnie na szczęście klawiatura sprawna ;) A wiecie miłe Panie, że my od 9 lat wstajemy o 6. A jak Córa młodsza byla to pobudki na ogół o 5 :) Super sprawa :( Na szczęście teraz 6 a czasem i 7 :)
  4. jesuuu! ale ja mam dzieci no! pewnie po tatusiu ;)
  5. Że niby takie inteligentne, spostrzegawcze i cwane tak? ;) :)
  6. Hej :) Poczekaj jeszcze trochę jak Dziecię pion złapie to dopiero będzie jazda ; :) A swoją droga to moje dzieci z radością na buźkach zaczynały zwidzać miejsca zakazane jak tylko wypatrzyły, że czytam albo kilkam albo coś równie z nimi nie związanego. Jak nie robiłam nic takiego to sie grzecznie bawiły :)
  7. Siódemeczki pewnie zaganiane i czasu nie mają. :) Dokładnie tak każda różnica wieku ma dwa oblicza. U nas równe 5 lat plus różnica płci co w tej chwili ma znaczenie i jest widoczne coraz bardziej. Dzięki temu że syn był już dużym i samodzielnym chlopcem było mi dużo latwiej. Z drugiej strony żyją w dwóch różnych światach co niesie ze soba sporo punktów zapalnych. Kochają się , bawią razem by za chwilę drzeć koty ze sobą. My jesteśmy rozdarci wewnętrznie ;) jednego dnia bardzo byśmy chcieli jeszcze jednego malucha drugiego nie ma o tym mowy. Decyzji nie ułatwia zapaść finansowa, ktora nas dopadła. A to wkurza, że czynnik zewnętrzny podejmuje za mnie decyzję...
  8. Amaja

    Konkurs "Zaplątani"

    ja w ostatniej chwili się zorientowałam, że to jeszcze nie dziś :) na szczęście :) czekam na ten film od wakacji :) czekam chyba bardziej niecierpliwie niż dzieci moje no może córka bardziej czeka ode mnie ;) pewnie i tak nic nie wygram ale jakbym sama sobie szansę odebrała to bym "se" kudeł resztkę z głowy wyrwała :)
  9. Amaja

    Konkurs Mikołajkowy

    i ja z nóżki na nóżkę przestępuję czekając na wyniki choć bez zbytniej "ekscytacji" bo w życiu niczego nie wygralam :) ale faktycznie nadzieja odchodzi ostatnia ;)
  10. Pralkę mogę polecić AEG (Lavamet cos tam chyba) od 9 lat spisuje się idealnie co przy czteroosobowej rodzinie jest wyzwaniem nie lada. Ani razu się nie popsuła. Nin nie ciecze, nie nie stuka. Całkowicie bezawaryjna (tfutfutfu) Lodówka LG no frost - nie ma nic gorszego niż odmrażanie lodówki a tu tego się nie robi. Nigdy. Jedyne co się robi to w niej sprząta. Lodówki z tym systemem nigdzie nie wytwarzają lodu, ani szronu, nigdzie nie skrapla się woda. Polecam używam od 9 lat. Zmywraka koniecznie 60 chyba że jednoosobowe gospodarstwo ;), najlepiej z opcja połowy wsadu, czujnikiem zabrudzenia wody i szybkim programem. U nas Bosch katowany od 4 lat. POlecam Płyta indukcyjna fajna rzecz, my niestety posiadamy zwykłą elektryczną ale jest ok. Piekarnik elektryczny też bosch, nie szaleliśmy z funkcjami. Moim zdaniem trzeba się wczytac i dostosować do potrzeb wlasnych. Nie ma chyba sensu kupowac najdroższego i najbardziej bajernego modelu a później z 80% funkcji nie korzystać. Co do Amici mieliśmy swego czasu kuchenkę elektryczną i okazała się porażką.
  11. To i ja się dołączę do tego zacnego grona. wciągam się powoli w forum Współczuje Trojaki "atrakcji" nocnych. Jedno dziecko wymiotujące to wyzwanie a Trójki to sobie nawet nie wyobrażam :( Dobrze, że sama nie byłaś. Oby to był jednorazowy incydent . Jak wczorajszy wieczór i noc? Spokojnie już?
  12. Zawsze możesz nową tradycję ustanowić ;) podobno każdy pretekst do zabawy jest dobry :)
  13. Amaja

    Siny

    A czy neurolog potwierdził opóźnienie w rozwoju jakieś? Bo napięcię mięśniowe go nie przesądza. Jeżeli Mały rączki do tyłu odwodzi i generalnie do tyłu się odgina to np. powinnaś usiąść , trzymac nogi razem, i położyc na nich Małego, tak by leżał brzuszkiem na twoich udachrączki za twoimi nogami trzymasz razem i jak On sobie tak leży raz jedna raz druga noge delikatnie unosisz (na palce delikatnie stope stawiasz) to ma byc delikatna i dośc subtelna zmiana. Noś Go tyłem do siebie, swoja lewa ręką podtrzymujesz go pod jego prawą pachą (twoja ręka przechodzi przez jego klatkę piersiową). Prawa ręką podtrzymujesz go pod lewym pośladkiem tak żebyś nóżkę trzymała przy udzie, pachwinie. Mały ma byc w pozycji gdzie raczki obie sa z przodu, obie nóżki podtrzymywane , to taka jakby kołyska. (najlepiej jakby Ci ktoś to pokazał). Dobrze zrobia mu pozycje w łuk delikatny, wtedy nie ma jak odginac się do tyłu. Jak Go kładziesz na brzuszku to sama zadbaj by raczki z przodu były. Dobrze sprawdza się dmuchany wałek taki do zabawy dla dzieci albo odpowiedni grubo zwinięty koc. wtedy rązki do przodu i tam jakieś zabawki. To kilka przykładów z mojego własnego doświadczenia. Jeżeli neurolog stwierdził jakakolwiek nieprawidłowośc to dziwne że nie dał skierowania do rehabilitanta na isnruktarz pielęgnacyjny chociaż. WTedy faktycznie zmień lekarza. Ale może to jedynie drobne odchylenie, którymi nie trzeba się martwić i tylko to co zalecił wystarczy. A i poszukałabym innego pediatry jeżeli ten obecny diagnozuje opóźnienie w rozwoju tylko dlatego, że w 4 miesiącu nie siadał. A MAły teraz jest zdrowy, aktywny, dobrze przybiera, jest komunikatywny?
  14. Amaja

    Siny

    Przykre, że sama musisz się borykać z tyloma problemami. A Mały sporo juz wycierpiał bidulek. Nie mozesz się pomimo wszystko poddawać. Jeżeli u Synka stwierdzono tylko problemy z napięciem mięśniowym o niezbyt silnym natężeniu i bez innch objawów neurologicznych to powinno być wszystko dobrze. Konieczne jest sumienne ćwiczenie, zgodnie z zaleceniami. Mój syn miał problemy z napieciem mięśniowym i wystarczyły dosłownie 3 instruktarze pielęgnacyjne u rehabilitanata, plus neurolog oczywiscie i praca w domu i dzis jest sprawnym zdrowym i mądrym dziewięciolatkiem. Trzymam kciuki zeby i u Was wszystko rozeszło się po kościach. Musisz tylko pamiętać, ze jeżeli w domu trzeba wykonywać z dzieckiem ćwiczenia, w specjalny sposób wykonywac wszystkie czynności pielęgnacyjne to musisz to robic zawsze. Bez względu na okoliczności. Domyślam się że nie masz szans na wyprowadzenie się od Rodziców? Koniecznie sprawdź monitor. Przed wizytą u neurologa dokładnie obserwuj Malucha, zapisuj wszelkie niepokojace Cię rzeczy, jeżeli pojawi sie pipak w nocy to dokładnie sobie zapisz jakie były okoliczności w jakim stanie zastalaś dziecko. A tak w ogóle to jak zacznie pipać idź do niego i jak bedziesz widzaiał że oddycha odczekaj nie ruszając ani jego ani monitora. Zobaczysz czy alarm się włączy czy nie. Jak sie włączy a dziecko eweidentnie smacznie śpi i WIDZISZ że oddycha to monitor xle działa. Jak się alarm po pipaku nie włączy to tez nie jest źle, ale poinformuj neurloga że sa takie sytuacje - włącza się czujka, nie alarm a później wszystko samoistnie wraca do normy. pamietaj że im dokładniejsza i konkretniejsza bedzie Twoja relacja tym neurolog będzie miał łatwiej.
  15. no to lekko, miło i przyjemnie nie będzie .... ale jak nie wyłączyłaś to chyba zły nie jest ? ;)
  16. Amaja

    Siny

    A jest gdzieś wątek, w którym piszesz coś więcej o Was? To co opisujesz przerażające jest. Tzn. postawa Twojej mamy przykre :( Czy dobrze zrozumiałam, że Maly ma problemy neurologiczne? Jest wcześniakiem? (tak przy okazji to jeżeli ma problemy neurologiczne monitor jest konieczny tylko musu na 100% dobrze działać, żeby pilnować a nie stresować :) )
  17. Amaja

    Siny

    Pysiu nie wiem jak dla innych ale ja mam nie czytelny Twój post. edytuj może i literówki znaczki itp zmień jak możesz Teoretycznie zaleca się żeby dzieci chyba do 2 roku życia miały tam gdzie śpią zainstalowany monitor oddechu. Ze względu na ryzyko smierci łóżeczkowej, której przyczyny nadal są w 100% nie określone. Szczególnie trzeba uważać w pewnych grupach ryzyka. Zawsze trzeba nasze obawy i wątpliwości skonsultować i dobrze robisz. Teraz to predzaj niestety lekarz skierowania nie wypisze (chyba że prywatny) niż wypisze ze wzgledu na limity i takie tam.
  18. Patyczki do uszu nawet te specjalne, wyprofilowane odpowiednio nie są polecane. Tzn. można ich używać do czyszczenia samego płatka, małżowiny. Nie wyciagamy jednak przy ich pomocy woskowiny, które się zbiera w środku. Możemy zrobić dziecku krzywdę. Dlatego czekamy cierpliwie aż woskowina sobie 'wylezie" na tyle żeby można ją było bez problemu usunąć bez wkładania patyczka do środka ucha. Nie wiem czy specjalne płyny się sprawdzają bo nie używałam nigdy. Nie ma chyba potrzeby stosowania ich jezeli nie obserwujemy wyjątkowo dużego nagromadzenia woskowiny. zwykła pielegnacja wystarczy.
  19. Amaja

    Siny

    Może być bez Pani ;) :) Z tego co czytam to wygląda raczej na problem z monitorem niz z dzieckiem. I mam nadzieję, że tak właśnie jest :) Rozmowa z lekarzem, który dziecko zbada, przeprowadzi szczegółowy wywiad na pewno się przyda. Powie na co zwracać szczególną uwagę, kiedy natychmiast wzywac lekarza, co zrobic gdyby faktycznie pojawił sie incydent bezdechu. Wyjaśnie też co mieści sie w normie i czym nie trzeba się martwić. My nie widzac dziecka, nie bedąc świadkiem opisywanych sytuacji a przede wszystkim nie będąc lekarzami możemy tylko podrzucać pomysły i sugerować.
  20. O to jak Bracia łzy wyciskają to ja nie oglądam ;)
  21. Amaja

    Siny

    O ile dobrze czytam co pisze Pysia to nigdzie nie napisała, że dziecko robi się sine. Ją niepokoi często pikająca czujka w monitorze, nie alarm. Czym innym jest sytuacja, w której dziecko po urodzeniu jest sine a czym innym gdy robi sie purpurowo fioletowe przy zanoszeniu. A jeszcze czym innym gdy nagle bez jakichkolwiek przyczyn zaczyna sinieć, a najpierw przestaje oddychać. O ile przekaz pysi jest wyczerpujący i jedynym powodem zmartwień jest pipak w monitorze to panika nie jest potrzebna. Rozmowa z lekarzem jak najbardziej ale bez paniki. Pysiu przeczytaj sobie od razu jak funkcjonuja monitory takiego typu jak ty masz i upewnij się że wszsytko z nim jest jak trzeba. Poczytaj również teksty o bezdechu u dzieci itd.
  22. Amaja

    Siny

    Rozumiem, że piszesz o zanoszeniu się dziecka przy płaczu "zachodzi się" . jeżeli tak to dzieci zanosząc się czerwienieja i moga nawet sinieć. W większości sytuacji same sobie radzą i nic groźnego się nie dzieje. Gdy maluch zanosi sie często powiedz o tym lekarzowi. Dwa - w czasie snu u dzieci przytrafiają się takie momenty "bezdechu" i gdy nie trwają one tyle by zagrażać dziecku to alarm się nie włączy. To że u ciebie tylko kontrolnie pika może wynikać z tego że jest źle założony monitor. Sprawdź wszystko dokładnie. Poza tym monitor ostrzega na tyle wcześnie byś mogła zareagować a jak poczytasz i popytasz to się dowiesz, że niejednokrotnie samo piknięcie wystarczy by maluch sobie przypomniał o oddechu. Jednak jak piszą dziewczyny MUSISZ skonsultować się lekarzem!!! Jeżeli masz jakiekolwiek podejzenia że Twoje dziecko ma problemy z oddychaniem MUSISZ je zgłosić. Jeżeli sytuacja taka jak ją opisujesz pojawia się non stop to nie odkładaj konsultacji ! w artykułach na tym portalu znajdziesz info o monitorach
  23. Hej. Co to znaczy, że Twoja córka prawie nie śpi od 8 lat?
  24. Amaja

    Kieszonkowe

    Wiecie , nigdy w życiu nie dostawałam kieszonkowego :) Właśnie sobie to uświadomiłam. Może dlatego nie wpdałam na pomysł by dawac je synowi ;) Ale jak tak czytam to chyba trzeba będzie przemyśleć tą kwestię. Syn zawsze dostaje pieniązki na wyjazd, na wycieczkę, jak ma życzenie to na cos do picia czy na grześka np. Stałego dopływu gotówki nie ma. Raz na jakiś czas cos tam Mu wpadnie od Dziadków czy od nas. Nie wydaje kasy bez ładu i składu i zdecydowanie oszczędza każdy grosz. I wydawało mi się że te pieniądze które sobie uskłada wystarczają by mógł nauczyć się że nie rozmnażają sie one cudownie w portfelu i że jak wyda na duperele to nie będzie miał na kolejną książkę.
  25. Amaja

    Mamy z Łodzi

    Pogoda paskudnie paskudna. Dawno tak nie wiało. Brrr.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...