happymum

Cześć Brzuszki ja sie melduje łóżkowo... nadal chora i nadal w łóżku... poczytuje Was regularnie... leże i kuruje sie ale jakos tak nadal nie jest to co powinno byc..a juz mam dosyc lezenia niby gardło juz nie boli, ale nie mam siły na nic...nie doszłam jeszcze do siebie... mialam dzis koszmarna noc poszlismy spac o 24 a o 2 juz bylam na nogach tzn siku i godzina bezsennosci...snułam sie jak duch po domuchciało mi sie spac a nie moglam oddychac jak sie położyłam do tego Patrycja tak sie rzucała i rozpychała ze az mi niedobrze było chyba przez to ze w dzien mnie scieło na 2 godzinki Aretas WIELKIE GRATKI !!! WIEDZIAŁAM ZE BEDZIE OK!! Sylwia świetny pomysł z tymi numerami... ja w sumie tez mam pozno termin bo na 24 kwietnia wiec razem z z Wiki zostaniemy powiem Wam ze troche sie niepokoje... wczoraj mierzylam sobie cisnienie kilka razy i bylo za wysokie jak dla mnie prawie 140/90 tak po kilka razy... dzis tez mierze raz 140/90 z za jakis czas 127/76... kiedys przez takie skoki ciesnienia lekarz polozyl mnie do szpitala .... nie wiem co o tym myslec.... do tego puchna mi dłonie jak leze w łóżku a tak to chyba nie powinno byc... jak bym miala jeszcze białko w moczu to juz wogóle kaplica... boje sie ...czy to czasem nie zatrucie ciążowe... bede sobie mierzyla cisnienie i zapisywała..zeby miec to czarno na białym do lekarza dopiero za tydzien w sumie dobrze ze nie musze na dwór wychodzic bo wieje i śnieg sypie juz drugi dzien A wiosny jak nei było tak nie ma zmykam zrobic herbatke malonowa i do łóżka dalej Pozdrawiam Brzuszki

no i dupa poki co z mojego lezenia... musze czekac na kuriera bo przywiezie stól i krzesła a maż na przeglądzie samochodu wiec ubieram sie ciepło i pije przed tv gorącĄ herbatke malinowa i jem plasterki cytryny z miodkiem owinieta w grubaśny polarowy kocyk poza tym kulinarnie sie rozpieszczam teraz właśnie zrobilam sobie wielki kubek kawy inki z mlekiem mniamiii a krupniczek sie już gotuje na osłode w zamian za czekolade kupilam sobie migdały i daktyle ehhh ide polezec

no i u mnie pogoda sie załamała...pada jakiś kapuśniaczek i wieje jak cholera... troche mi to nie na reke bo musze do sklepu wyskoczyc po włoszczyzne na krupniczek no i z psem a tak mi go szkoda zostawiac pod sklepem zeby nie był mokry...hmmm wiec mam od wyboru albo latac dwa razy albo poświecic psa.... chyba musimy zrobic mega zapasy hurtowo zeby tak ciagle do sklepu nie latac... Po powrocie ze sklepu kłade sie w łóżeczko..zaczynaja mnie bolec plecy...zeby tylko gorzej nie było bo moj lekarz opowiadał zeby nie latac i nie chorowac bo pozniej dzidzius moze miec komplikacje..jednej pacjentce urodziło sie niesłyszące dziecko jak chorowała w ciąży.... tego bo je sie najbardziej Ja już mieszkanko posprzątałam , pieknie konwaliowo pachnie teraz mozna sie kłaśc w łózko... tez bym cos z włosami zrobiła bo mnie wkurzaja...ale jak zetne to znowu spiąc nie bede mogla....wiec nie wiem co lepsze.... dobra lece do tego sklepu co sie odwlecze to nie uciecze... słonecznego samopoczucia pomimo pogody Hipopotamki

Hej Brzuszki ja dzis sie nie najlepiej czujecoś mnie rozbiera znowu..a myslalam ze nie bede juz w ciazy chorowac z nosa cieknie, kicham, prycham, gardło boli przy każdym połykaniu śliny... hmmale z drugiej strony to nie angina bo gorączka by byla i ogolne bóle mieśni.. juz sama nie wiem.... płucze gardło, biore tymianek i podbiał i lecze sie wapnem z wit C. do tego herbatka z malina, cytryna i żurawina.ehhh co mi jeszcze radzicie?? jak ja nie znosze chorowac...jak mi sie pogorszy to chyba sie położe w pielesze noc taka sobie ..mała mnie budziła co jakis czas tak wierzgała nogami pod moimi żebrami ze sie budziłam ciągle a jak mi zasuneła kopniaka to az podskoczyłam szok !!! miałam nadzieje ze bedzie coraz mniej ruchliwa, ale widocznie ma jeszcze niezłe M3... ja przez to jej wiercenie mam problemy z oddychaniem..ciezko , nie mozna oddechu złapac do tego serducho tak wali....ehhh juz bym chciala zeby sie brzuch opuscil Ja mam faze teraz na mleko 0,5% tylko takie moge....wody jakby mniej pije za to soki najchetniej pomaranczowy i mleko idzie w zastraszajacych ilosciach Na dzis zaplanowałam sobie posprzątanie domku wole chorowac w czystym i pachnącymwiec bede sprzatac z 10 odpoczynkami pewnie musze tez naszykowac ubranka na wyjscie dla nas ze szpitalazeby maz mial spokojna głowe zreszta ja tez zmykam jeszcze nabrac sił na to sprzątanie

Ok ja tez juz z grubsza spakowana torba pęka w szwach a jeszcze kilka rzeczy trzeba dokupic troche jeszcze dopakowac ehhh dwie jak nic beda dodam ze dla dzidziusia trzeba wziac tylko chusteczki nawilzane Jakos tak mi juz lepiej..spokojniejsza jestem ide sie połozyc miłego wieczorka

Zaynab wielkie gratulacje dla Ciebie i córeczki!! Duuużo zdrówka dla Was !!!! a Fotki BOSKIE!! ale sie rozpakowywanko zaczeło przeraziłam sie troche i dzis wieczorem pakuje torbe ja juz po zakupach, załatwianku na miescie zmeczylam sie troszke i odpoczywam gołabki sie już pieka a sosik pomidorowy czekaaz mi ślinka cieknie na te zapachy Ja tez nie obserwuje u siebie oznak zblizajacego sie porodulatam ciagle na siku ale to nie jest zwiazane z opuszczeniem brzucha bo jest nadal dosyc wysoko i dostaje sowite kopniaki w żebra dodatkowo mała sie wypycha na górze brzucha tak ze mam piłke pod piersiami za to pobolewa mnie gardło musze sobie jakas kuracje strzelic miod, cytryna, malina i plukanie zmykam polezec ciekawe co maz powie jak mu powiem ze juz w naszym wątku następny śliczny Bąbelek sie pojawił

Cześć Brzuszki na początek MIRANDA trzymam kciuki za Ciebie i Twoje Maleństwo!!! wracaj szybko i daj znac jak tam co tam u mnie pogoda do d... śnieg z deszczem i szaro buro na niebie..az sie na dwor nie chce wychodzic ja po weekendowym pobycie u teściowej +1kgehh te jej obiadki i ciasto zawiesiłam na weekend diete i nawet skusiłam sie na 2 ciastka w czekoladzie.brrr teraz bedzie tylko gorzej..bo własnie czekolady mi sie chce...mam wrazenie ze nie moge tego niczym innym juz oszukac... marchewka, dzem, miod i mleczne cukierki juz nie dzialaja Przeraziłam sie porodami w naszym watku i dzis spakuje sobie torbe do szpitala...bede spokojniejszanaszykuje sobie tez i dzidziusiowi ubranie na powrot do domku zeby tatuś miał spokojna głowe A propos tatusia to coraz bardziej watpi czy da rade byc przy porodzie...juz nie wiem jak go wspierac... tyle o tym rozmawialismy...wie czego od niego oczekuje..tzn od jego obecnosci przy mnie w czasie porodu... chyba tak jak ja ostatnio mysli o tym jak to bedzie czy da rade...jak sie zachowa..ehhh mogłoby byc juz po wszystkim Na dzis zaplanowałam sobie zrobienie gołabkówmusze tylko wyskoczyc po zakupy, na poczte, do apteki i chyba do ciucha sobie polece, moze cos kupie i poprawie sobie jakis taki dzis dziwny humorek poki co czekam az pralka skonczy praci dobrze bo jakos siły poki co brak co do ruchów maleństwa to ja czuje wcale nie mniej i nie rzadziej...czuje jak w 32 tygodniu...zastanawiam sie ze moze bardzo mała ta nasz Pati skoro tak bryka i tyle miejsca ma jeszcze...ciekawe ile wazy wczoraj dawała mi stópkami w żebra tak ze nie mogłam oddechu złapac no i do tego czesto czkawka Szalone te nasze dziecie bedzie powiem wam ze wczoraj to tak sie uśmiałam ze szok poszlismy na spacer z 6 miesieczna oliwia..przez jakis czas pchałam wózek i reakcja ludzi była niesamowita te miny ,oburzenie, te spojrzenia- boki zrywac na ich twarzach było wyrażnie wypisane zdanie.. "dopiero urodziła juz z drugim w ciązy" ale miałam ubaw z meżem śmiałam sie ze o nim myśla ze jest niezłym dzieciorobem ubaw po pachygłupota ludzka nie zna granic Ogólnie czuje sie dobrze, parcie na pecherz, bieganie do toalety i sikanie po troszku i wypychanie sie dziecka to co mi najbardziej doskwiera ciezko chodzic ale jeszcze sie tocze, stopy bola jak za duzo zmykam polezakować :] miłego dnia mamulce

Dziewczynki jakie badania robi sie po 36 tygodniu ??

Cześć Brzuszki u mnie dzis szaro buro i śnieg pada :]] wczoraj mialam załamanie fizyczne..wszystko mnie bolało jak pochodziłam... kregosłub, miednica, krocze...masakra..mialam wrazenie jak mi Maleństwo smaruje głową po miednicy..ciezko bylo sie ruszac... a dzis na szczescie nie wiec wybrałam sie na miasto w rosmanie jest reczniczek kapielowy dla noworodkow po 19,99 herbatki na kolke z kopru włoskiego BIO po 9,99 + 1szt dodatkowo za 1zł chusteczki dzidzius 2x63 + 63szt gratis za 10,99 i mnostwo innych promocji kupiłam jeszcze podpaski libress plus poduszka pompowana do siedzenia w wannie 7,99 ..mysle ze bedzie dobra do siadania po porodzie zamiast kółka pompowanego do pływania kupilam zel pod prysznic do szpitala, pastedo zebow, bepanten do brodawek, tantum rosa do irygacji po porodzie narazie 2 szt na probe,antypersirant i mnostwo innych rzeczy tak sie zmeczyłam ze teraz musze polezec:] dzis wyjezdzam do tesciowej wiec gotowanie mam z głowy na weeekend ale moja dietka tez pojdzie w kat co do kilogramow to mam poki co 11kg na plusieale wszystkiemu winne zachciewanki na tłuste i słodycze ale co tam zrzuci sie laktator dostane od szwagierki reczny w razie czego jakbym chciala uzywac, a podgrzewacza i sterylizatora nie kupuje..zamierzam karmic tylko piersia a jak wyjdzie zobaczymy zmykam odpoczac i pakowac sie Stysia zuch Kobitka z Ciebie podziwiam i ciesze sie ze sie trzymasz!!! miłego popołudnia Brzuszki

Hej :] My juz po szkole rodzenia:] dzis oddychanie w pierwszej fazie porodu + bezdech potrzebny przy parciu:] teraz mamy cwiczyc cały tydzien :]]a na teorii ciag dalszy karmienia piersia:]]dostalismy herbatki na kolki dla maluszkow i dla siebie na laktacje:] Mała dostała takiego kopa tlenowego ze teraz dokazuje ze szok lece odpoczać :] co do malowania sciany i zdzierania starej fugi to spokojnie :] robie wszystko powoli i małymi kroczkami z kilkoma odpoczynkami dziś zamówiłam prześcieradła fotte na allegro..jak by ktos potrzebowal wklejam link PRZEŚCIERADŁO FROTTE z GUMKĄ 60x120 Mega Hit (567076124) - Aukcje internetowe Allegro miłego wieczorka Brzuszki

Hej Brzuszki Na początek WIELKIE GRATKI DLA CIEBIE MONIJESTEŚ EXPRESSOWA- FAJOWO!!!! CZEKAM Z NIECIERPLIWOSCIA NA FOTKI MALUSZKA odpoczywaj i wracaj do nas w miare mozliwosci Ja po fatalnej nocy tzn wieczorze i nocy wczoraj wieczorem malam takie mdłości ze szokdo tego zawroty głowy i no i zgaga.. ciesnienie było w normie.. boshe juz dawno tak niemialamMASAKRA!! nie mogłam siedziec bo dziecko sie tak wypychało, chodzic tez było cieżko...a jak przyszło do spania to tylko na siedząco najgorsze było to ze spac mi sie chcialo a nie moglam bo jak tylko zamknełam oczy to mdłości i zawroty głowy o bosh.. nie wiem od czego tak mi sie zrobiło, od malowania farba, czy od zgiecie w poł przy myciu głowy, czy od tego ze dziecko wkładało nózki w żołądek..nie mam pojecia... ale z tego wszystkiego az sie popłakałam..pomyślałam ze pewnie to przy bólu porodowym to pierdniecie..wiec sie przeraziłam TO BYŁO STRASZNE!!!! wczoraj maż mi pomalował włosy wiec dzis bez wstydu moge isc do szkoły rodzenia dzis znowu zaplanowałam sobie cały dzien na początek prasowanie, pozniej malowanie ściany no i musze skoczyc zareklamowac butki na miasto..ale tego tonajbardziej mi sie nie chce wymyśliłam sobie ze zrobie porzadek wkoncu z fugami na podłodze...musze zedrzec pozniej kupimy zielona i zrobimy nowa porzadny syndrom wicia gniazda mnie dopadłale to dlatego tez ze zamawiamy stół do kuchni i krzesła a te fugi mnie wkurzaja od poczatku i chce z nimi porzadek zrobic STÓŁ KUCHENNY (564026735) - Aukcje internetowe Allegro i krzesła KRZESŁO AGNIESZKA 2 ,VENUS TULIPAN TABORET STÓŁ (564013411) - Aukcje internetowe Allegro Gabalas fajnie ze jesteśwspółczuje kłucia insulinowego ale fajnie ze dzidzia podtuczona i ze odpoczełas sobie troszke a przy okazji dowiedzialas sie sporo rzeczy o szpitalu tez czulam sie bezpieczniejsza po tym jak tam wyladowałam i poznałam szpitalne zwyczaje Zmykam po farbe do piwnicy bo na to co sobie zaplanowałam to dnia mi zabraknie a o 17 szkola rodzenia Miłego i słonecznego dnia SŁONECZKA

Hej:36_4_13::36_4_13: poczytuje Was regularnie ale jakos na pisanie weny nie mialam... nie moglam usiedziec przed kompem..nie moglam złapać tchu NIe obraziłam sie bo niby za co Bylismy z mezem w piatek u ginawszystko w porzadku z szyjka nic sie nie dzieje nawet zostałam pochwalona za wage bo przez 3 tygodnie przytyłam 1kg miło chyba przez to ze nie jadlam słodyczy ani nic z czekolada od pobytu w szpitalu no i zadnych tłustych rzeczy bo juz sie nastawilam z rana na gadanie ze znowu za duzo przytylam z dzidzia wszystko ok:] serducho pieknie biło od 31 tygodnia jest głową w dół i nic sie nie zmienilo ostatnie usg przed świętami dostałam zwolnienie na 3 tygodnie do 26 marca lekarz stwierdzil ze aby do świąt pozniej juz zleci mig musze podpytac o takie umowienie sie na poród na wywołaniepewnie sie popuka w głowe..ze niby po co ale co tambylabym spokojniejsza ze nie dorwie mnie jak maz w pracy bedzie albo w nocy o polnocy W piatek tez jeżdzilismy po złobkach pozbierac wnioski zgłoszeniowe okazało sie ze mam dobra znajoma w jednym z nich jest kierownikiem złobka i dała do zrozumienia ze nam pomoze bo ja wczesniej pomoglam jejdostawala mnostwo wieszakow jak pracowałam w sklepiehehehe i prosze jak sie przydało swoja droga bylam w ogromnym szoku ze taki zbieg okolicznosci oprowadzila nas po żłobku, widzielismy maluszki, miejsce gdzie sie bawia,spia , lazienke i miejsce do jedzonka ehhh fajnie tam maja troche spokojniejsza jestem po tym objezdziegeneralnie to co biora pod uwage przy przyjeciu dziecka do żłobka to wiek czym dziecko młodsze tym wieksze szanse ma (a przyjmuja od 4 mc zycia) okres rekrutacyjny to 1 kwiecien- 15 maj.musimy złożyc wnioski jak sie mała urodzi w sobote pojechalismy do moich rodzicow w odwiedzinki, upieklam mojej mamie ciasto- bo przepada a z pieczeniem u niej mikro, odwiedzilam tez swoja babcie ehh miło czas minaldostalismy wałówki ze wsi Dzień Kobiet spędziliśmy we dwoje kameralnie w domkuna ogladaniu filmow, przytulaniu i rozpieszczaniu sie kulinarnie a najpierw przyrządzaniu tego razem od męża dostałam piękna róże, powiedzialz e narazie jedna a jak sie wypakuje to każda księżniczka dostanie swoją była zupka mega pomidorowa , zapiekanka makaronowa z warzywami duuuzo warzyw i koktajl z truskawek z kefirkiem PYSZKA!!!! Zapytam Was póki mi nie umkneło... Czy dziewczyny które rodza po raz pierwszy wybrały juz położna środowiskową ?? bo w poradnikach ktore dostalismy ze szkoly rodzenia radza zrobic to przed porodem..hmmm i tak sie zastanawiam..bo w sumie w szkole rodzenia podawalismy swoje dane , adres, nazwisko, termin porodu..musze zapytac jak to jest w srode... dzis mam troszke załatwianka na miescie ale tak mi sie nie chce wychodzic z domku mam zakwasy po wczorajszych szaleństwach a chce poleciec kupic sobie farbe do włosów, henne i pęsete w rosmmanie,zrobic porządek ze swoim owłosieniem tzn maż mi włosy wieczorem pomaluje zapłacic podatek za psa i zrobic male zakupki za surówke na obiadek po południu robie kluski śląskietakze zajecie bede miala wymyslilam sobie tez czyszczenie fug z kuchni i przedpokoju i malowanie scianki tzn strefy w ktorej moj pies lubi sie najbardziej opierac i przy radosnym witaniu gosci przejechal pazurami po scianie podejrzewam ze te czynnosci rozłoze sobie na dwa dni zmykam sie zbierac odezwe sie pozniej Jak sie czujecie dzisiaj ??? Mi cięzko sie oddycha w domkuna siedząco..leze ile moge..a jak szaleje przy kuchni to zaraz kostki mi puchnai znow lezenie wtedy z nogami do góry Miłego dnia Mamuśki:36_4_13::36_4_13:

STYSIA !!! nie moge wyobrazic sobie nawet co czujesz szczerze współczuje !!!!! Trzymaj sie jakoś kochana !!! Trzymam za Ciebie kciuki żebyś podniosła sie po tej tragedii!! Przytulam mocno !!!

Hej my juz po szkole rodzenia wkońcu dotarliśmy i byliśmy Było super :] uczyliśmy sie oddychac przeponowomąż z raczkami na brzuszku pilnowal i nadzorował pozniej były napinane mieśnie, brzucha, pośladków i krocza my jako pierwszaczki to a inni oddychanie w innych fazach i parcie tak godzinke pozniej dyskusja na temat karmienia piersia i tak cała godzinke temat karmienia piersia bardzo obszerny i mnostwo przydatnych rzeczy Najbardziej podobało mi sie uświadomienie facetów ze jeśli mysla ze po porodzie bedzie na nich czekal obiadek na stole to niech sie przyzwyczaja ze nie i ze zakupy, sprzatanie i gotowanie bedzie na ich głowiebo my bedziemy zajete karmieniami na zadanie , całym rytuałem karmiania i dzieckiem, utrzymaniem laktacji i itp to było najlepsze!!!! dostalismy mnostwo prezentow do czytania..gazetki, poradniki, probki kosmetykow, płyte cd jak pielegnowac maluszka"pierwsze chwile razem" i inne ide sie polozyc z nogami do góry bo cały dzien na nogach kostki mi zanikły dotarł materacykjest BOSKI !! w kotkiz jednej strony druga biała miłego wieczorku

Hej :] ja przed snem szybciutko jeśli chodzi o łóżeczko to tak własnie takie bedziemy mieli od początku do końca :] czytałam wiele opinii , uzytkownicy zwykłych łózeczek własnie wymieniaja je na turystyczne z tego wzgledu ze jest miekkie i dziecko nei obija sobie główki, nie wkłada nozek, raczek miedzy szczebelki i nie potłucze główki. najbardziej dla nas funkcjonalne bedzie właśnie takie biorac pod uwage ze u zadnych rodziców nie ma łózeczka a planujemy tez zaczac podrózowac łóżeczko bardzo stabilne , porządne i równe..nie wiem o co chodzi z tym ze na środku najwyżej.. rurki na krzyz sa pod spodem łózeczka ale nie w sposob jaki opisałaś...sa połaczone plastikiem ktory trzyma je w jednej płaszczyznie... poza tym pod tym beznadziejnym materacykiem w wyposazeniu sa rurki ktore trzymaja górny poziom w równym położeniu... czekam własnie na materacyk kokos, pianka, gryka ktory bedzie połozony albo na tym szitowskim materacu albo na górnym poziomie na rurkach a szitowy wtedy wyladuje na samo dno wiec kregosłup maluszka bedzie porzadnie zabezpieczony i nie ma potrzeby niczego podkładac nie kazde łózeczko jest takie samo miranda extra brzuszek!!! pokój bombowy chyle czoła my narazie mamy łózeczko w zielonym tam jest sypialnia nasza, wiec bedzie blisko a pokoj czerwony dzienny czeka na nas jak mała dorośniei bedzie potrzebowała własnego pokoiku zmykam spac:] kolorowych senków

MY juz po zabawie z łózeczkiem w sumie poszło sprawnie wrzucam fotki , oczywiscie na jednym nasz wszędobylski pies łózeczko zostaje rozłożone :] czekamy na materacyk a w polowie kwietnia bedzie przygotowane jak trzeba Miłego wieczorka Brzuszki

Ok juz wszystko zrobiłam:36_4_13::36_4_13:ciacho sie piecze:36_4_13::36_4_13: my złożymy to łózeczko żeby sprawdzic czy wszystko ok :] to jest łóżeczko turystyczne a pozniej sie zobaczy myślałam zeby już zostawic do niego wrzucic materacyk w folii - zeby sie nie kurzyło na to wanienka i inne:](pampersy) a takie ubieranie w pościel to pozniej zreszta jeszcze prześcieradła nie mam heheh zmykam jeść :] bo mężuś wrócił :]

Cześć Brzuszki :] ja juz po sprzatanku i prasowanku do nas dotarło wkońcu łózeczko dzis wieczorkiem składamy:nana_bobo::36_4_13::36_4_13: zrobie fotke jak sie uporamy z nim :]]:36_4_13::36_4_13: jeśli chodzi o zupy ja mam dzis fasolową:36_4_13::36_4_13::36_4_13: a na obiadek lece robic kasze jeczmienna + sosik pieczarkowy + ogóreczek:36_4_13::36_4_13::36_4_13: i tak sie do ciasta zbieram ehh jakos chce mi sie:36_4_13::36_4_13::36_4_13: jak bede miala siłe to zrobie:36_4_13::36_4_13: z budyniem i jablkami i bananami:36_4_13::36_4_13: chyba zaraz wypije litr mleka mam dzis extra zgage chyba po soku pomarańczowym my lezaczka bujaczka nie kupujemy najwyzej mala do kuchni bede brała w nosidełku zeby samej nie zostawiac w pokoju przewijak na łózeczku świetna sprawa jak sie nie chce ciagle psa odganiac przy przewijaniu..moj pierwszy jak sie Oliwii pieluche na łózku zmienia pomocnik od siedmiu boleści hehe Jeśli chodzo o gaziki Leko, Pani w aptece odradziła...bo podobno sa mało nawilzane i trzeba naprawde duuzo ich kupic aby porzadnie przemyc... powiedziala ze dostane ze szpitala recepte na spirytus 70% i one robia na miejscu..zeby to sobie darowac poki co... aaaaa Justynko..nie wiem jak jest z tym bólem ale jak byłam w szpitalu to leżała ze mna dziewczyna z takimi samymi objawami pieczeniem na górze brzucha.. robili jej usg jamy brzusznej i innehmmm tylko na smierc nie pamietam jak to sie skonczylo.... w kazdym razie nie mam takich objawów i trudno mi cos doradzic... za to mam lekkie zawroty głowy ale cisnienie w normie bo mierze..hmmm oby nie były takie jak na poczatku ciazy bo bede uziemiona lece pichcic bo nie zdaze przed powrotem mężusia odezwe sie pozniej

Hejka Brzuszki u Mnie dziś piękna pogodasłońce świeci jak oszalałe właśnie suszę pranie na balkonie zaraz wybywam z domu:] na wedrówke po ciuchachbo jakos mam mało ciuchow w ktorych czuje sie komfortowoa na dwa miesiace to nie bede nowych za 10 zł kupowac bo pozniej i tak nie bede chodzila w takich luznych bardzooo ogarnełam mieszkanko, doprowadziłam sie do uzywalnosci zeby ludzi na ulicach nie straszyc i moge uderzac w miasto nie wiem co na obiadek dzisw sumie mam jeszcze fasolowa zupke i kawałek pieczonego kurczaka hmmm ale co jeszcze....moze pozniej mi cos do głowy przyjdzie co do maluszkowych zakupów to nam zostały jeszcze 2 szt prześcieradeł i drobiazgi dla mniena gumce do łóżeczka i mamy wszystko:] w tym tygodniu przyjdzie łózeczko i materacyk juz sie z meżem doczekac nie mozemy jak je złożymy i bedzie czekało co do spania to mi przeszło...znaczy przeszła ta bezsennosc poczytałam , zastosowałam sie i przeszło staram sie nie myslec źle o porodzie a jak żłe mysli przychodza to staram sie wogole nie myslec, zajmuje sie czym innym odganiam złe myśli... 10 sposobów na bezsenność 1. Zrezygnuj z używek – zakłócają sen. W ciąży niewskazane są: kawa i czarna mocna herbata (nie pij ich zwłaszcza na 1-2 godziny przed snem), a także papierosy oraz alkohol. 2. Godzinę przed snem zrelaksuj się: idź na krótki spacer, weź ciepły (nie gorący!) prysznic. 3. Dobrze przewietrz mieszkanie. Temperatura w pokoju nie powinna wynosić więcej niż 21°C. Jeśli w sypialni jest zbyt duszno, a powietrze jest suche, może to powodować problemy z zaśnięciem, a także częste budzenie się. 4. Wypij szklankę ciepłego mleka (zawiera aminokwasy, które mogą pomóc w zaśnięciu) lub herbaty z melisy. 5. Przed położeniem się do łóżka zasuń zasłonki lub żaluzje. Nie przykrywaj się zbyt ciężką kołdrą. 6. Pamiętaj, że łóżko służy do spania. Nie prowadź przed snem ekscytujących dyskusji z mężem, nie oglądaj telewizji, nie wykonuj czynności związanych z pracą zawodową. 7. Jeśli nie możesz zasnąć dłużej niż pół godziny, wstań i wypij szklankę kakao, a po 15-20 minutach znów się połóż. 8. Nie myśl o tym, że nie będziesz mogła zasnąć! To lęk przed bezsennością najczęściej powoduje kłopoty ze snem. 9. Nie śpij na plecach. Powiększona macica naciska na pęcherz i naczynia krwionośne, utrudniając krążenie krwi i oddychanie. 10. W ostatnim trymestrze ciąży staraj się spać na lewym boku. Pod prawe kolano możesz podłożyć jasiek albo poduszkę. Mi pomogło!! śpię jak suseł od 23 do 8-9 z tylko jednym wstawaniem na siku w nocy Agula świetna lista!! ja właśnie biore te rzeczy, u nas dla dzidzi trzeba miec tylko chusteczki nawilzane nic wiecej ale to od szpitala zależy dla ułatwienia dorzuce link Torba do szpitala - poradnik przyszłej mamy, Ciąża i poród > Torba do szpitala - poradnik przyszłej mamy Torba do szpitala - ciąża i poród Ť maluchy.pl Torba do szpitala - Przed porodem - arykuł Forum Ginekologiczne - Torba do szpitala - co zabrać ze sobą do porodu? Gabi trzymam kciuki za pozytywne wynikiwracaj szybko i zdaj relacje jak było Wiki siarą sie nie przejmuj- NORMALKA mi leci od 20 tygodnia co noc plamy na piżamieostatnio jak tylko mocniej nos wydmucham to juz plamka na bluzce Natomiast mam pytanie.. Czy Macie skurcze ??? tzn czy twardnieje Wam brzuch??? Bo ja juz wczoraj zgłupiałam do tej pory myslałam ze wypychający bol ze srodka brzucha to dziecko sie wypycha...i tak przewaznie bylo bo było widac wielkie wybrzuszenie...ale wczoraj to juz zgłupiałam dosłownie co jakis czas mialam taki ból tylko jakby czasem był cały brzuch twardy..nawet maz sprawdzal bo juz pewna tego co czuje nie bylam przestraszylam sie troche czy to tak czesto powinno byc jakby to to... mąż zreszta tez sie troche przestraszyl ze zaraz mu tu rodzic bede....choc juz by chcial miec maleństwo w domku:36_4_13: w sumie troche poczytalam i ze tak ma byc.... o tym jak czesto powinny byc nic nie ma.. a piatek ide do lekarza i wspomne, zapytam Czy Wy tak macie?? zmykam Kobitki bede pozniej

wiem wiem :] materacyk to podstawa my kupujemy kokos, pianka , gryka za 70 zł :] bo ten w standardzie to porazka porzadny to posłuzy do kiedy maluszka bedzia spała w łózeczku co do internisty i dentysty to moj nic mi niemowil..mam nadzieje ze nie trzeba bedzie co do cukru to tez mi sie wydaje ze z krwi mozna zrobic :] co do carrefour'a to tak promocja jest na wybrane produkty ale mi jakos one odpowiadaja wiec bedziemy zakupowac:] męzowi odpowiada najbardziej czteropak piwa carlsberg i drugi czteropak za 1gr ja juz po prasowanku ogladam sobie bajke PIORUN w ramach odpoczynku i relaxu paaa

Cześć Brzuszkowate bajustyna Ja tez mam widoczne żyłki na brzuszku i piersiach..chyba taki etap ciązy... stysiapysia ciesze sie ze jestes pełna optymizmu napewno pomoze to mojej imienniczce:] Gabi Ja nie kupuje zadnej pościeli oprózz prześcieradła frotte na gumce do łózeczka:] podusi niemowle nie uzywa do roku, kołdry tez nie bede uzywac przez lato tylko kocyki grubszy i chudszy i rożek do nakrycia..wiec pościeli narazie nie kupuje... do do ochraniaczy na szczebelki tez sie nie wypowiem bo kupuje łózeczko turystyczne takie: łóżeczko kojec bujak wibracje ARTI DE LUX (561819856) - Aukcje internetowe Allegro do tego materacyk porządny Gabalas idz odpocznij sobie do szpitala a przy okazji was obadaja bedzie wszystko ok:] tak jak dziewczyny pisza z tym żartów nie ma..ja sie właśnie tego obawiałam..bo moj lekarz mi naopowiadał ehhh trzymam kciuki zeby było OK!!:nana_bobo::nana_bobo: Wiki u mnie tez plucha..pada snieg i jest na plusie wiec to co zalega sie rozpuszcza..jakby tego bylo mało to jestem uziemiona na jakies wieksze wyjscia wszystkie buty mi przemakaja przy tej pogodzie..zakupiłam sobie na allegro nowe na te dwa miesiace :] o takie : SUPER KOZACZKI brąz r41 OSTATNIE! WYPRZEDAZ/ A05 (568090255) - Aukcje internetowe Allegro a te za ktore dałam 200zł zareklamuje moze mi kaske oddadza..bo zgroza..pierwszy raz tyle kasy na buty skórzane wydałam i róznicy nie widze...lipa Tak czytam ze wy nogi zaciskacie heheh czyli czesc porodów bedzie w marcu:] moze i ja na wszelki wypadek torbe spakuje Ja w sumie czuje sie dobrze..mam parcie na pecherz..Mała tak sie wypycha ze czasem to az mi świeczki w oczach staja... ale ma mnostwo miejsca tam chyba jeszcze bo w zależnosci na jakim boku leze to zaraz tam ląduje..jak na lewym to mam wybrzuszenie po lewej jak na prawej to na prawej.. najlepsze jest to ze jest bardziej ruchliwa jak tatus wraca:nana_bobo::nana_bobo: czytałam ze w brzuszku lepiej słychac niskie głosy np. taty staje sie wtedy rowniez bardziej ruchliwa:nana_bobo::nana_bobo: zauwazyłam tez ze reaguje na muzyke ktorej słuchałyśmy codziennie wczesnej ...teraz rzadziej:nana_bobo::nana_bobo: no i na dotyk.. nie wiem ile w tym prawdy ale wczesnej czytalam o tym ze pukajac w brzuszek w dane miejsce jak dziecko odpowie trzeba chwalic i mozna nauczyc sie tak komunikacji z dzieckiem w brzuszkuja tak robiłam i teraz mam za swoje bo skojarzyłam ze jak lekarz robi usg, dotyka brzucha to dlatego ona kopie właśnie idealnie w sprzet:nana_bobo::nana_bobo: ja dzis mam za zadanie poprasowac..jakos nie moge sie zebrac...hmmm jak bede miala siłe to posprzatam :]ale do sklepu isc mi sie nie chce..wymysle ob iadek z tego co mam w domku :] wieczorem jedziemy na zakupy..nie wiem czy wiecie..ale w carrefour jest promocja jedziemy ja wykorzystac :] Promocje! Katalog promocji - Kup jeden i weź drugi za 1gr - Gazetka reklamowa Carrefour miłego dnia Brzuszki aaaa i dzieki za komplementy

Hej :] my juz po szkole rodzenia mozna powiedziec ze było juz po niej w 5 minut po 17 tak sie wybralismy ze nie wzielismy butów na przebraniei w sumie nie weszlismy nawet do środka...zeby pojechac po buty i wrocic to 30min wiec dalismy sobie spokoj nie chcielismy wchodzic w trakcie i idziemy za tydzien jak tak dalej pojdzie to nie zdazymy przed porodem ehhh jaja.. ide si epolozyc bo nogi mi spuchły... miłego wieczorku

Hejka Bruszki:36_4_13::36_4_13::36_4_13: Sorki ze sie nie odzywałam czytam Was regularnie ale jakos checi na pisanie nie mialam:36_4_13::36_4_13: zreszta u mnie nic sie nie dzieje dziś posprzatałam chatkezrobiłam pyszne kopytka z sosem pieczarkowym i sałatką z pekińskiej wyżerka na całego i do tego pyszny lekki krupniczekehhh zatęskniłam za szpitalnym jedzeniem hihihi niedawno wróciłam z ciucha :] kupiłam sobie piekny sweterek różowiusi i nie moglam sie oprzec zrobilam sobie fotkiezaraz wstawie :] dzis jedziemy do szkoły rodzenia po raz pierwszy :] dam znac jak wrazenia :] bede po 19 :] zmykam coś zszamać zebvy w brzuchu nie burczało :]] hehe bo kicha Trzymajcie sie Brzuszkowate :]

Hej Brzuszki ja przez weekend leniuchuje u teściowej w szpitalu przebadali nas gruntownie... WSZYSTKO OK!!! cholestaza sie nie potwierdziłana szczescie jedyne co wyszło nie bardzo to mocz... wyszło śladowe ilości białka i b.liczne bakterie.. dostałam na noc Monural i przeszło jak ręką odjął mam diete wątrobową czyli lekkostrawne, zero słodyczy i tłustegoi mnostwo innych zakazów.... kupie sobie chyba parowar i bedziemy zdrowo zajadaćpyszne rzeczy w szpitalu jedzonko super..zwłaszcza moja dietka opieka świetna..poznałam położna prowadzącą szkołe rodzenia , idziemy w srode o ile znowu nic nie wyskoczy miałam usg jamy brzusznej WSZYSTKO OK miałam też USG ciąży też wszystko ok mała rośnie fika az tylko połozne miały zajecie.. raz dziennie miałam KTG i mała dawała czadu:36_4_13: zwiewała z jednego boku na drugi ze ciagle musiały przychodzic i szukac bo serce było nieuchwytne w ciągu godziny przychodziły nawet 4 razy śmiały sie ze jakas lekkoatletka Także było wesoło fajne dziewczyny nagadałam sie ale mam nadzieje ze nastepnym razem juz na poród chociaz jak trzeba bedzie to czemu nie polezec, pospac i pojesc ehhh Fajnie było i tyle Tęskniłam za Wami miłego weekendu

Hej ja juz poraz ostatni przed wyjazdem powiem Wam ze jestem w szoku rano pisałam ze nie mam siły a tu prosze nagły przypływ i tyle rzeczy zrobiłam posprzątałam mieszkanko, odkurzanie, kurze i podłogi aż lśnią i pachną konwaliowoehhh az szkoda isc do szpitala tak cudnie pachnie zrobiłam obiadek mężusiowi, w zasadzie to nam przed wyjazdem zjemy sobie jeszcze razem no i tadaaaam tadaaaaammm zdalam sobie sprawe ze tłusty czwartek spedze w szpitalu i zrobiłam chrust..mega cienki i mega chrupiący choc tłusty czwartek w moim przypadku wogóle powienien zniknac z kalendarza to co tam :] wezme troche do szpitala ale bedzie ubaw jak ze swoim wyprowiantowaniem wparuje lece sie szykować śliczne wózki dziewczyny miłego tygodnia będe za Wami tęsknić!!!