happymum

Witam sie wiosennie u mnie piękne słoneczko i cieplusio całe 7 stopni wyskoczyłam na spacerek z psem w baletkach i nie było zimno wiec CHYBA WIOSNA IDZIE ja dzis czuje sie lepiej przynajmniej moge chodzic kurde chetnie bym okna umyła ale boje sie ze swieta spedze na porodowce dlatego tez polece na zakupy i mam chec po ciuchach sie przeleciec, ale samej mi sie nie chce też dzis pojde na długi spacer z psem koło południa właśnie oglądałam dzien dobry tvn "jak meżczyzna przeżywa poronienie" i sie popłakałam.. dziewczyny kilka dni przed porodem straciła dziecko ehhh jaki tez świat jest niesprawiedliwy

Ja chyba powracam do świata żwych i chodzących jakos ten ból rozchodziłampowolutku posprzątałam mieszkanie, poprałam, wyskoczyłam z psem na toalete i do sklepu a teraz robie pyszna zupkę pieczarkową taka gęsta żeby łyżka w niej stała ehhh ale mi sie chce zupki teraz to sobie chyba poleżakuje spokojnie co do słodyczy to wolę nie zaczynać.. bo jak zaczne od batonika małego choćby to na wiecej i wiecej bede sobie pozwalac.. wiec wole nie zaczynac wcale... mnie na poczatku ciaży odrzuciło od słodkiego z teraz wprost przeciwnie Jak sie upase to juz wogole sie nie rusze a do 100kg juz niedaleko obiecałam sobie ze do 100 nie dociągne zmykam poleżeć

ja mam pierogi ruskie od Teściowej i chyba zrobie zupke pieczarkową do tego jakos ostatnio brak mi pomysłów na obiadki dobrze ze jest ten wątek

ale mi sie chce słodkiego tzn czekolady w każdej postaci Wam też ??? próbuje sie oszukac marchewkami surowymi wcinam juz 2 jak królik

Aga ja z Wami zostane pewnie do końca mam 10 kwietnia USG bede wiedziala cos wiecej..ale oznak porodu BRAK :] a po świętach zabieramy sie z mężem za przyspieszanie

Czyżby to nasza Fewa ??? http://parenting.pl/zyczenia-gratulacje/6433-fewa-urodzila.html#post519110 Zdrówka i szybkiego powrotu do domku :]]

witam nowotygodniowo u mnie szaro buro i leje deszcz do tego wszystkiego tak mnie boli spojenie łonowe ze sie ruszyc nie moge jakby mi tam ktos nóż wbijał nie moge ruszyc noga MASAKRA a musze wyskoczyc z psem na siku TYDZIEŃ ZACZĄŁ SIE REWELACYJNIE!!! Mała daje mi popalić od 6 rano obudził mnie Głodekwiec z meżusiem zjadałam śniadanko i ruszyc sie nie moge szok....juz kiedys tak mialam ale nie z taka siłą ale musze Wam powiedziec ze zupełnie nie mam problemów ze snem w piatek spałam w dzien 2h i cała noc , wczoraj w dzien 1h i cała noc do 6 dzis , pewnie z okazji dzisiejszej pogody tez sie kimneaz sama w szoku jestem Sylwia Ja tam końca ciazy nie czuje... moj mąż ciągle powtarza ze mogłabym juz urodzic bo sie meczeszkoda mu mnie śmieje sie ze małej trzeba bedzie dac ze dwa klapsy ze tam mi dokucza ehhh ten mój głuptasek trzymam kciuki za wizyte!!! bedzie dobrze Daj znac jak wrocisz Ciekawe co tam u dziewczyn w szpitaluczy maja juz swoje Bąbelki przy sobie eehh ide sie i mieszkanie ogarnac....rozchodze moze ten bol

Kurcze ale pospaliśmy noc pewnie z głowy eehhh widac ze juz nie mam tyle sily co wczesniejpadłam jak mucha w smole po tym wypadzie na miasto tego wszystkiego maz zaraz wroci a my nadal nie spakowani do tesciowej na weekend Mam nadzieje ze Aivon bedzie miala cesarke..bo chyba takie nie do konca bezpieczne jest rodzenie dziecka tak ułożonego nie?? mnie mama rodzila a bylam ułozona pośladkowo ale to było 24 lata temu... Rzeźnictwo wtedy było...widac nie skończyło sie wszędzie ehh NIe pozostaje nic poza trzymaniem kciuków!!! MUSI BYĆ DOBRZE!!!! zmykam pakowa pakowac MIgdały zajadam w zastraszajacych ilosciachsa pycha

Ja juz po zakupach kaske z reklamacji dostałam i oczywiscie połowa - 100 juz poszła kupilam sobie odzywke do włosów a w zasadzie dwie puder w kamieniu żel chlodzący do nog dla ciezarnych kapie do szpitala i trampko baletki do biegania za wozkiem na wiosne za cale 9,9 i mężusiowi dwie pary gaci po 7zł do wyprobowania cena byla kuszaca doczłapałam sie jakos do domu ale padnieta jestem wiec ide sie polozyc nogi mi chyba zaraz odpadna:] ide wyprobowac zelik no zmeczonych nog miłego popołudnia

mnie meczyla zgaga taka ze prawie na siedząco musialam spac ale przeszło zmniejszylam posiłki i jest ok czesto ale mało zauwazylam ze mam zgage i to porzadna jak dziecko sie wypycha pod piersi wtedy żołądek jest okupowany i wszystko przesuwa sie ku górze... staram sie jesc ostatni posilek 3 godziny przed snem i utrzymac pozycje pionowa przynajmniej te 1,5 godziny zeby posilek powedrowal na dół io tam juz został nie jem posiłków zakwaszajacych organizm ...ale zdarza mi sie zapomniec... ostatnio sok grejfrutowy wypiłam uuuuu czulam go cała noc dobra zmykam zmykam Agula nawet nie dołuj :P 1,5 kg niesamowite~!!! chyle czoła!!!

witam sie i ja u mnie szaro bez słońca po wczorajszej wizycie dziecko szalało mialam wrazenie cała noc, az brzuch mnie bolał..wypychało sie na boki lekarz stwierdzil ze dziecko ma tam jeszcze mnostwo miejsca ale to co robi z moim brzuchem to za kazdym razem mnie zaskakuje powiedzial ze aktywnosc dziecka spada dopiero pozniej az sie boje takiego zwierconego maluszka bedzie szkola przetrwania wczoraj z tego wszystkiego scieło mnie o 22 a dzis pobudka o 6.30 Jak dla mnie mozna juz zmieniac czas Pamietacie ze jutro w nocy godzinka do przodu??? Czas LETNI ehhh zeby i letnia pogoda sie wkońcu zaczeła ja dzis mam zamiar wybrac sie na miasto po rozpatrzenie mojej reklamacji z butów mam nadzieje ze dostane do reki kaske i uderze na zakupy nowych wiosennych bo niedługo ma byc juz wiosnaa pozniej jakos podejrzewam ze czasu moze nie byc na zakupowe szaleństwo dziś wyjezdzamy do Teściowej i znowu diete szlag trafi ehh musze sie hamowac mam juz 13 na plusie daje sobie max 15 lece sie szykowac na miasto :] miłego cieplego i słonecznego dzionka Brzuszki

ok jestem po lekarzu mialam gosci i sie zeszło u lekarza było fajnie i śmiesznie poki co u mnie sie nic nie szykuje wszystko pozamykane na 3 spusty, wiec szybko nic nie bedzie.. mała nadal głowa w dół i tu sie nie powinno nic zmienic zwolnienie na 2 tygodnie na nastepnej wizycie USG i wkoncu dowiem sie ile mała waży lekarz stwierdził ze jest zwierconabo jak podgladał serce to juz go zdazyla skopac jak zaczelismy gadac o wadze to mierzyl mi ciesnienie akurat i z tego wszystkiego skoczyło 141/99 uspokoiłam go ze to z tego wzgledu ze to drażliwy dla mnie temat i dlatego ale mam zalecenie mierzenie dwa razy dziennie , spisywanie na kartce i nastepna wizyta widzi mnie z kartka cisnienia..w razie jakby skoczyło ponad 140/90 albo 150/100 mam dzwonic bo moze konieczne bedzie podanie leku... wiec jutro do teściowej wyjezdzam z ciśnieniomierzem pytałam kiedy moge zaczac dzialac zeby przyspieszyc poród... stwierdzil ze moge cały czas ale to moze nie pomoc... ale bezpieczniej bedzie po swietach zebym w razie czego Świąt nie spedzila w szpitalu..jak sie wezme za porzadki, okna i sex tego sie bede trzymac Jak zwykle dostałam komplement na temat koloru i wygladu swoich wlosów.. powiedzial ze bardzo mu sie podobaja i lubi takie ehhh ten lekarz mnie zawstydza zmykam odpoczac bo po tej wizycie nasza Wiercipiętka tak mi gdzies uciska ze ledwo moge chodzic tak mnie spojenie boli buuuu spokojnej nocki

no to ciesze sie ze sama nie jestem takim laniuszkiem zmobilizowałam sie i posprzatałam mieszkanko teraz lece na zakupki i pozniej tylko lekarz zostaje ehh jak cos zrobilam od razu czuje sie lepiej do tego słoneczko tak pięknie świeci zmykam do pozniej

a propos znieczulenia to Połozna wytłumaczyła to tak..nie wiem czy dobrze zrozumiałam.. ze wzgledu na to ze szpital jest mały i ma budżet jaKI MA.. to nie stac szpitala na zapewnienie zeby przy kazdym znieczuleniu powienien był anestezjolog... a tak powinno to wygladac..bo nigdy nie wiadomo jak organizm zareaguje... czyli powinien byc przez cały poród tzn ze jesli trwa 12 godzin to nie moze wyjsc przez 12 godzin.. jesli dłuzej to dłuzej... a w naszym szpitalu anestezjolog jest na dyzuze jeden...wiec siła rzeczy ma swoje zejacia i nagle wypadki..operacje... nie moze byc na raz w dwóch miejscach ... mozna nie wiem czy u nas ale w Lublinie napewno anestezjologa do porodu sobie wynajac taka przyjemnosc 1000zł ale jesli okaze sie ze damy rade bez znieczulenia albo porod bedzie trwał 2-5 godzin bo tak tez sie zdarza to i tak musimy zaplacic za obecnosc takiej osoby.... + pewnie za znieczulenie.... nie wiem czy dobrze zrozumiałam bo jak usłyszałam ze jest tylko kroplówka naskurczowa i nic wiecej to słuchałam jednym uchem... nie interesowało mnie to za bardzo dlatego nie wiem czy czegos nie przekreciłam... Dziewczyny czy Wy tez takie rozleniwione jestescie??? mi se normalnie nic nie chce lezałabym przed laptopem i tv az mam do wyrzuty sumienia... ze prawie nigdzie w domu nie wyłaże...tylko z psem i do sklepu jak juz musze..... wiem ze powinnam sie ruszac..ale jakos tak mi sie ciezko zmusic do czegokolwiek.... A wy latacie gdzieś ??? tzn jestescie w ruchu??? dołuje sie troszke bo w 3 tygodnie przytylam 2 kg a niby nie jem duzoo... średnio co 3 godziny małe porcje, zero słodyczy no oprocz kruchego ciasta ostatnio.... pocieszam sie ze Mała rosnie i moze dlatego ta waga ale jeszcze miesiac..ehhh ide ogarne mieszkanie to moze przestane myslec o tym JOLA Spełnienia marzeń !!!!wszystkiego czego sobie zapragniesz !!!

Witajcie mroźno i zimowo u mnie lekki mrozik, lece zaraz z psem na ranna toalete..ale musze go obudzic bo sie chłopak najadł i spi sobie smacznie dalej Ja mialam wczoraj problem z usnieciem chyba za duzo wrazen jak ja jedno popoludnie.... Dzies ide do gina na 15.30 moze do 19 wroce DAM ZNAĆ CO I JAK Wiki co do tego twojego moczu to tak jak któraś pisała cieżko cieżarnej jest nasikac ze ztrumienia środkowego zeby zadne bakterie sie nie dostały.... ja jak bylam w szpitalu to za kazdym razem mi mocz musieli powtarzac ...bo bakterie b. liczne i wogole jakies inne sensacje...za drugim razem generalnie wychodziło ok. Jesli cos tam sie jeszcze lekarzowinie podobało to raz przepisał urosept a raz musialam trzymac taki lek w drogach moczowych cała noc..kurde ale nie pamietam jak sie nazywał Najlepiej skonsultuj te wyniki ze specjalistami poki co z forum skoro wizyta tak daleko... na tym etapie ciazy szkoda byłoby cos przeoczyc i zaniedbac.. bo to ze takie wyniki mogły wyjsc na tym etapie ciazy- to jakos domnie nie przemawia Justyna ja własnie ostatnio czytałam na temat szczepionek i powiem ci ze poki co nic nie czaje w tym temacie... wiem ze sa jedne bezplatne i inne za ktore sie placi.... te skojarzone to pewnie za kazda dawke sie słono placi co?? jaki jest koszt 5w1 albo 6w1 ??? niby jest w ostatnim numerze M Jak Mama kalendarz szczepien ale jakos nie bylam w stanie tego zrozumiec Co do uzależnienia ed forum to moge wszystko robic ale komp musi byc właczony cały dzien i zagladam co tam piszecie...a jak maz wraca i siedzi przy lapie to jak tylko pojdzie po cos do picia lub do wc wskakuje zobaczyc co nowego TO JEST NAŁÓG najbardziej bedzie bolało jak czasu nie bedzie na to na nałóg bedzie sie upominał o swojeheheheh zmykam na ten poranny spacerek bo słoneczko śliczne miłego i słonecznego dnia Kochane

z drugiej strony chyba wole byc nacieta niz popekać... Położne namawiały zeby potraktowac urodzenia dziecka jak fajne zadania do wykonania... i ze to pikus w porownaniu z tym co bedzie pózniej wychowani, problemy itp te ktore maja juz dzieci chyba wiedza o co chodzi a pobyt w szpitalu potraktowac jakos odpoczynek z zapleczem osob wykwalifikowanych ktore pomoga w razie czego bo w domu juz nie bedzie tak łatwo... w rozpoznaniu czegokolwiek nie bedzie kogo zapytac... ehhh juz sie nastepnej środy doczekac nie moge zmykam lezakowac z meżusiem

MY juz po szkole rodzenia bylismy dzis na zwiedzaniu porodówki i odziału połozniczego BYŁO SUPER !!!!!! moge juz rodzic !!!! porodowka bardzo ciepla i przyjazna, personel tez, zachecaja do porodow rodzinnych , umozliwiaja odwiedziny na sali poporodowej nawet całej rodzinie o kazdej porze dnia i nocy zachecaja do skorzystania z lewatywy a na skracanie włosów na wargach namawiaja tatusiów przed porodem w razie gdyby nie chcieli..na prosbe oni to robia znieczulenia ogólnie nie ma jest tylko kroplówka naskurczowa..jesli sie cos spowolni w razie akcji... JESTEM DOBREJ MYŚLI !!! pozytywnie nastawiona..skoro wszystkie kobitki rodza bez nieczulenia to dlaczego ja mam nie urodzic??? Nacinanie krocza w miare potrzeb i zgody pacjentki ...zalezy od wagi dziecka, od liczby porodow, od rozciagliwosci itp itd dla dzidziusia trzeba miec tylko chusteczki nawilzane do porodu koszule jak kto wolimozna miec swoja szczegółowe informacje wraz z lista za tydzien... wszystko o ni daja nawet herbatki na laktacje... juz sie boje ze moze niepotrzebnie cos kupiłam np podkłady bierze sie ile sie chce w szpitalu a ja kupilam dwa opakowania i dlatego mam dwie torby no ale to wydatek rzedu 8 zł wiec tragedii nie ma..wkurze sie chyba jak cos drozeszego... odział połozniczy fajny w pastelowych kolorkach sale przewaznie max 3 osobowe kazde dziecko ma swoj wozek widzieliśmy śliczne pomarańczowe zawiniątkaehhh tez juz chcemy miec nasze ehhh podobało nam sie bardzo, ide odpoczywac miłego wieczorka

Hej środowo u mnie prawdziwa zima i jak zwykle zima zaskoczyła drogowców ehhh czy kiedys bedzie inaczej ... hihihi WIKI od ciebie przeszły te zawieje i zamiecie..isc sie nie da wpada wszystko do oczu... ja dzis po zakupowych wojarzach w ciuchu puchu kupilam sobie świetna kurtke na ta jeszcze pogode za całe 3,5BOSKA!! mezowi koszulki dwie na lato i sobie chudy szlafrok zeby mojego włochacza nie brac bo trzecia torbe musialabym pakowac na sam szlafrok takze mam dobry humor od rana bo wydałam 7,5 i jestem mega zadowolona lece myc włosy i stoic sie na szkole rodzenia a jutro do gina..ehh ale jestem ciekawa co tam słychac u małej... bo fika niesamowicie ale dzis dała pospac mamusi nawet sie na siku nie budzilam tak to mozna spac co do ciasta to jeszcze brzoskwinki mozna dac do dekoracji do sernika na zimno ja wczoraj zrobilam ciacho kruche i mam dosyc ciast narazie i tak limit tycia na te 3 tygodnie miedzy wizytami przekroczylam znow bedzie gadka zmykam zmykam odezwe sie pozniej

a mi sie zachciało ciasta takie kruchego rozpływajacego sie w ustach..jakie tylko moja tesciowa robi....ale wziełam przpis bede zaraz cos kombinowac do tego cos mnie naszło na experymenty kulinarne robie miesko mielone, pieczone z pieczarkami i warzywami chińskimi ehh ciekawe co z tego wyjdzie zmykam robic ciacho bo coraz bardziej doskwiera mi ból nogi, tak jakby kręciła ehh i tak cały dzień...swoja droga przy takiej pogodzie to nic dziwnego..raz snieg raz słonce... lece :]

heheh ale sie watek rozwija normalnie kupe czytania za kazdym razem jak zajrze ja juz po sprzatanku, robieniu obiadku i pranku :] zostało nieszczesne prasowanko ale to moze po odpoczynku u mnie wyszło nawet słońce i momentami przygrzewa fajnie..chyba skocze na jakis mały spacerek z psem Dziewczyny... czy Wy jak macie skurcze to twardnieje wam cały brzuch???????????????? tzn na dole i na górze ??? bo ja juz zgłupiałam .... czasem mam tak ze brzuch twardy pod sama klatka piersiowa i boli jak cholera ale krótko.... a czasami tylko jakby bol menstruacyjny i zero twardnienia brzucha ....juz sama nie wiem czy w pierwszym przypadku dziecko sie tak wypycha nóżkami ???? czy to faktycznie skurcz...zgłupiałam!! Jak Wy czujecie skurcze ??? zmykam na świeże powietrze

Hej Brzuszki :] ja dzis mam wiecej siły i taka nawet poobijana nie jestem...żebra tylko bolą dziś zaplanowałam sobie zrobienie obiadku, posprzątanie mieszkanka i prasowanko ciekawe czy sił mi wystarczy co do sexu to ja jestem ostatnio zdziwiona zreszta maz tez ze jest tak extra myslalam ze najwieksza ochote ma sie w 2 trymestrze i najwieksze orgazmy a tu prosze u mnie tez nic nie pomaga mam tylko chyba skurcze w nocy po igraszkach...taki bol jak przy miesiaczce...to skurcze nie?? Wiki - nieżle nas nastraszylas nono no Ty niedobra Zartujeeeeee Bajustyna- moj maz stwierdzil zebym nie bawila sie w mrożenie..bo to bez sensu...my jestesmy przyzwyczajeni do jedzenia świezych posiłków ..wiec maz stwierdzil ze nie ma dwoch lewych rak i bedziemy cos robic na biezaco a raczej on Kochany jest takze mrożenie mam z głowy co do piwa karmi to w szkole rodzenia byl temat..połozne stwierdziły ze Karmi jak Karmi nie utrzymuje laktacji lecz jako napoj w sensie płynów to tak ale równie dobrze mozna pic cos innego .... sama nie wiem ..nie mam odswiadczenia w tym temacie Wczoraj byliśmy na ostatnich zakupach i Mam juz wszystko MOGĘ RODZIĆ !!!! no moze poczekam do wizyty czwartkowej i sie dowiem czy wszystko ok Ja juz mam torbe do szpitala spakowana w zasadzie to dwie wyszły TYLKO DLA MNIE w mniejszej dwa opakowania podkladow porodowych bella , 2 reczniki kuchenne papierowe i papier toaletowy + woda mineralna...ehhh zmykam bo mam tyle roboty a jak mi chęci zanikną to po ptakach bedzie miłego DNia Brzuchaczki

Witam sie i ja poniedziałkowo Mi spało sie dziś rewelacyjnie jedna pobudka na siusiu a mała nawet mnie nie obudziła ani razu chyba przez cwiczenia oddechowe wczoraj wieczorem sie Bąbelek dotlenil i spał smacznie ale obolała jestem jak każda z Nas u mnie pogoda rano była do bani szaro buro i wogole do d... a teraz słoneczko wygląda co jakiś czas przeplatane deszczem i sniegiem ale słoneczko jest w domu super to wyglada, ale na dworze wieje jak cholera Justynko Spóżnione ale szczere życzonka dla Kingusi spełniania wszystkich nawet tych najmniejszych marzeń ja na moje choróbsko stosowałam... tymianek i podbiał płukanie gardła sola kuchenna pół łyżeczki na szklanke wody cieplej przegotowanej do nosa na gigantyczny katar roztwór soli morskiej - najlepszy - nawilża śluzówke nosa wapno rozpuszczalne z witamina C herbatki malinowe z cytryna i żurawina Jadłam cytryny w plasterkach polane miodkiem ale chyba zaważylo to ze lazałam w łózku ubrana na maxa + apaszka na gardło .. wypociłam wszystkie chorobowe toksyny.... Gabalas zazdroszcze jakuzzitez bym sie tak porelaxowała moze meza do Spa Nałęczów wyciagne w weekend ehhh Ja tam u siebie żadnych objawów zbliżającego sie porodu nie widze..nawet nie widze zeby mi sie brzuch opuścił bo z oddychaniem bywa różnie....z odwiedzaniem toalety tez w zależnosci od tego ile wypije wiec póki co nic nie wiem w czwartek do Gina i ostatnie usg przed samymi świętami mogłoby byc teraz bo ciekawa jestem strasznie co tam u małej, jak sie ma i ile wazyehhh dzis wybieram sie na miasto kupić juz wszystko do torby szpitalnej..ale jak mi to wyjdzie to nie wiem... poki co czekam na kaske z ubezpieczenia za pobyt w szpitalu moze powinnam poczekac na meza i nie nosic tego wszystkiego sama w dodatku.... jakas taka bezsilna jestem..chyba przez niskie cisnienie.. zmykam poodpoczywac troszke Miłego dnia

Witam sie i jak pośniadaniowo- niedzielnie Dziewczyny ja tez mam takie bóle jak sie położe to cieżko sie przekrecic do tego dziecko wypycha sie na któryś bok, a jesli leze na plecach to czuje jak mi sie w kregosłup wbija...masakra... do tego bol pleców, kregosłupa, żeber jakby mnie ktos beasebolem obił lezenia na kazdym boku i na plecach max po 5 min moj maz jak widzi jak sie mecze to szkoda mu mnie i mówi ze mogłabym juz urodzic...bo tak sie mecze..... zmykam polezec troszke bo plecy bola zmykam miłego dnia

Witam sie i Ja wyłoniłam sie z łóżkowych pieleszy.. już mnie plecy bola od leżenia,a dziecko wbija sie w moje ciało obojętnie w jakim położeniu leze, do tego zgaga i wogole parzy mnie juz to łóżko w tyłek..nienawidze jak jest mi gorąco , wole chłodek opatuliłam sie ciepło i bede sie snuła po domku generalnie nie czuje sie źle..mam zapchany nos... stosuje wode morska niuńki hehe i krople do tego cały czas z chusteczkami chodze po domu.... cięzko mi sie oddycha..wiec nawet brzuch sie nie opuscil Sylwia pytałas o czkawke..u mnie jest tak ze czasem czuje tylko jak głowa podskakuje w dole brzucha a czem to az cały brzuch ktory jest własnie około pępka i w zaleznosci od tego na ktorykm boku mam dziecko to alb o po lewej albo po prawej stronie brzuch mi skacze jeszcze....takze niekoniecznie maleństwo Ci sie przekreciło bo moja od 31 tygodnia gółowa w doł a czkawke też róznie czuje....lekarz stwierdzil ze małoprawdopodobne zeby sie dziecko przekreciło z pozycji wyjsciowej A propos czkawki... Kupujecie cos na czkawke po urodzeniu zeby podawac np rumianek ??? zastanawiam sie czy sie z cos nie zaopatrzyc..zeby było... ja po nocy standardowo nie wyspana... jedna popudka o 2 , nastepna o 4:30 i oczywiscie problemy z zasnieciem do tego Pati sie tak wiercila ze spać za cholere nie mogłam dobra biore sie za porzadek bo juz patrzec nie moge na to rozłożone łózko i chorobowy nieporzadek co do anemii w ciazy to nie moge sie wypowiedziec ..mnie nie dotyczy...nigdy nie mialam ale jak lezalam w szpitalu to dziewczyna dostawala zastrzyki bo miala anemie od poczatku ciazy i nic nie skutkowało.... dieta, tabletki i inne.. zmykam do póżniej

Aga przepisz Mirande do mamusiek bo juz na tej liscie nie pasuje do mamusiek ją