Skocz do zawartości
Forum

joanna28

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez joanna28

  1. Witajcie! Ewciu-poprosze o terapie zdjęciową :)) Mnie znowu się nie udało(wiem to) może twój brzuszek mnie zmobilizuje? Mosiu-jak humorek?? Agmi-czego nie zaglądasz? Gosiu-daj znać co u Ciebie? Asiorek-pisz kobietko ,pisz!!!
  2. ja miałam testować ,ale nie robię tego . Syfki mi wyłażą więc wiem ,że będzie @-zawsze tak mam przed @!Poza tym to do soboty już niedaleko .....
  3. Witaj! Głowa do góry!-moze jednak bedziesz miała to szczęście? to ,że nie było przytulanka w owu nie znaczy ,ze sie nie udało.Tak mi mówiła gin-jesli kobieta nastawia psychike w ten sposób ,że zaciązyć może tylko w płodne to owu może wypaść w zupełnie innym terminie.wg mojego gin oczywiście :)) a może bedziesz skakać z radości?
  4. Mosiu-ja uciekam bo mi dziecie marudzi ,ze chce grać.Będę jutro rano na kompie.Troszke wiecej optymizmu maleńka !!!!!!!!!!!! Uda sie !!!!!! Zobaczysz! Życze Ci udanego wieczorku :)) do jutra.
  5. kurde.....:(( Rysiek mnie już goni :(( siedze prawie cały dzień na kompie,to dam mu też posiedzieć.Jutro rano do was zajrzę tak ok. godz. 7.30 M nie bedzie a Rysiek idzie do szkoły więc popiszemy sobie o ile wstaniecie tak szybko:)) w piatek niestety Rycho w domku wiec bede miała długi weekend od pisania .... Do jutra kochane i udanego wieczorku !!!!!!!
  6. ciekawe masz podejście do sprawy.... Uda sie kiedyś,kiedy ? nie wiem ale w końcu musi ,nie??? Widzisz,ja biore tabletki juz chyba 2 czy moze 3 m-c (sama juz nie wiem) i tyle ,ze nie spie w ciągu dnia,mam wiecej krzepy,no jeszcze włosy mi nie wylatują garsciami-zrobiły sie geste i ładne.A fasolci nie ma :( Wierze ,że nadejdzie ten czas jeszcze dla nas!!!!!
  7. no ale minie tych 5 dni i potem masz to z głowy !!!!!
  8. oj,juz zjadłam :(( odpoczęłaś troszkę?
  9. Anetko jesteś? bo reszta zwiała a ja znowu mam kompa wolnego,tzn. m był i pojechał a Rysiek na dworze na razie.
  10. Aguś-ślicznocha ta Twoja córunia!!!!! A jak już duża!!! Misiu-w ciąży to chyba normalka ,że jesteś blada...tak mi sie wydaje bo ja w obu ciązach wygladałam jak kartka z bloku rysunkowego-biała jak śnieg! po opalaniu.Tak mnie głowa rozbolała ,ze nie dam rady dłużej wysiedzieć !!!ale nie powiem -troszke mnie złapało !!! :)))))))))))))))
  11. a ja ide na balkonik bo w końcu przeszły te wstretne chmurzyska :))zobaczymy jak za godzinke będę wygladać-przydałoby się troszkę opalić tym bardziej ,że niedługo jade na komunie i chce jakos wygladać.Potem sie odezwę !!!
  12. pomogłabym ale niestety za daleka droga :((
  13. no to wyglada na to ,ze zostałysmy same .....nie mam co robić!!!!! kot wyleguje sie na balkonie m pojechał gdzieś autem ,Rysiek jeszcze w szkole....
  14. Anetko-ja czekam na ciebie! jestem do 14.20 na pewno.
  15. oj bidulko:(( Może niech jeszcze się troszke wymeczy to sama usnie???
  16. szkoda ,że ktos mądry nie wymyslił szelek dla mrówek no bo sa mrówki hodowlane ! albo tresowane pchły Misiu-idziesz z pchłą na smyszy a ta skacze a kazdy mysli:"czego ta smycz tak podskakuje?"
  17. Misiu- szelki dla królika to jeszcze nie parodia. Moja "mądra" bratowa cos mi wciskała kit ,ze są szelki i smycz dla myszek .Wyobraź sobie siebie z myszą na smyczy do weta Tyle ,ze zaznaczam bratowa jest "madra" na swój sposób!!!!
  18. czego? u mnie duzo osób chodzi z króliczkami w szelkach i wcałe to źle nie wyglada.Sama sie szykuje ,zeby kota tak wyprowadzić..na razie to smysz i szelki sa uzywane ,żeby mi wariat z balkonu nie wyskoczył-nie przezyłabym straty mojego pupila!!!Balkon mam niezabezpieczony to biedaczek musi być w szelkach.
  19. tylko nie wiem czy karton wytrzyma atak króliczych pazurków?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...