Skocz do zawartości
Forum

anielinka

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez anielinka

  1. andziaDla zainteresowanych: kiełbachy nie było, za to są fotki z golonką:) W takim razie poprosimy o fotki z golonką!!! tez mogą być ciekawe
  2. Hej Andzia! Do 7.30 balowaliście??!!! Szok! jak Ty dałas rade, podziwiam! Zdrówka, kuruj się !
  3. gosiammmAnielinka brałam tabletki przeciwbólowe przez @ :/ A autem pierwszy raz nie wyjechałam, dojeżdżam codziennie do pracy autem a to jakieś 12 km. Nie wiedziałam że dojeżdzasz do pracy autem, bo kiedyś pisałas że przez ten śnieg się boisz itd. no ale może to ja źle skumałam
  4. No a my jednak leniwie spędzamy czas, troche sie zdrzemneliśmy z Amelką, później wstalismy zjedlismy obiad, a nasza córcia dalej śpi:) Magda śliczne fotki, Ty wygladasz kwitnąco, a z Miśka już duuuży chłopak, widać to jak stoicie razem na zdjęciu:) a tata w szpitalu leży i się przeziębił? pewnie od kogoś się zaraził, co? Gosia fajnie że Sylwester udany i na drodze nie było tak źle. Jak wogóle się prowadziło auto? bo chyba po raz pierwszy nim wyjechałaś co? czemu brałaś tabletki w Sylwka? coś ci dolega? Cafe hop, hop! dziś się nie meldowałaś, co tam u Was? i ja czekam na fotki Andzi, bo jestem ciekawa czy znowu sa z kiełbachą
  5. Witam! hmm ja dziś pierwsza??? Wczoraj poszłam spać o 21, a dzis wstałam o 10 dziś juz z gardłem lepiej, ale jakis katar jeszcze się przyplątał...ehh My dziś bez żadnych planów, chyba przesiedzimy w domu i tyle... kobity meldować się!!!
  6. No widze że dziś Cafe prowadzi dyżur A u nas dzis leniwie, po obiedzie się zdrzemnełam, a później poszlismy na Noworoczną kawke i ciasto do mamy, niedawno co wróciliśmy i zaraz chyba będziemy się kłaść, bo strasznie mnie gardło boli i jakoś czuje się nie teges...
  7. Witam w Nowym Roku!:) U nas na spokojnie w trójeczke siedzielismyw domu, do 22 troche poszalelismy z Amelką przy telewizyjnych koncertach:) później ją położyłam bo już była padnięta, a mnie po dwóch lampkach wina strasznie głowa rozbolała zrobiłam się śpiaca i ledwo co na oczy patrzałam, do tego strasznie mnie wczoraj w kościach łupało, na zmianę pogody no ale dałam rade, Amelka obudziła się o 23.50 pooglądaliśmy fajerwerki za oknem i poszliśmy spać jakoś po 1. W nocy zerwał się okropny wiatr, aż spać nie mogłam, zrobiła się odwilż i dziś jest beznadziejna pogoda, nic tylko siedzieć w domu. Cafe chłopaki słodziaki jak Cz. albo J. pięknie się uśmiecha- cudo! Justynka ale Olek szalal, szok!mały artysta ci rośnie
  8. Andzia piękne zdjęcie:podziw: widze że rodzice wybywają z domu, a dzieci juz impreze kroją
  9. Magda szkoda że jednak tata musiał dziś zostać w szpitalu:(( no ale to dla jego dobra, porobia badania do końca, ureguluja ciśnienie, dobiorą leki i będzie dobrze!...a to że mama ma depresje to się nie dziwie, ciągle razem a tu dziś taki wyjatkowy dzień o ona sama :(( przykre Cafe no i jak tam pierwszy spacer, wyjazd? chłopcom podobała się jazda autem?:) Andzia pewnie się teraz robisz na bóstwo, co? życzę szampańskiej zabawy, bo chyba tylko Ty jako jedyna gdzieś wychodzisz Justynka udanej imprezy! A ja zrobiłam jedzonko i siedzimy w domku:) Amelka dziś spała tylko pół godz. w samochodzie, później już nie chciała:( teraz się już pokłada, chyba ja położe niech sie zdrzemie...
  10. KOCHANE MOJE!!! WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO W TYM NOWYM 2011 ROKU, ZDROWIA, SZCZĘŚCIA, ORAZ SPEŁNIENIA WSZYSTKICH MARZEŃ! ŻYCZY ANIA Z RODZINKĄ:)
  11. A co tu takie pustki? czyzby wszystkie pichciły cos na sylwestra? ja niedawno co zrobiłam ciacho, a na reszte nie mam produktów, jutro rano jedziemy na zakupy to wszystko porobie...
  12. Cafe super że rodzice znowu zaproponowali pomoc! korzystaj i nie miej wyrzutów, tam napewno Olaś krzywdy nie będzie miał Anouk ale trafiłas na zjeb....fryzjera, super że ma takie podejście do klientek i ja chyba skorzytsm z tych tabsów, skoro twierdzi że sa takie dobre...
  13. cafe82Anouka kobity nawet Wam nie bede pisac co sie dzieje bo to jakieś idiotyzmy i absurdy poprostu ..ja bardzo lubie idiotyzmy i ja z chęcią poczytam te idiotyzmy
  14. andziaDiabełki poszły spać, obiad mam od wczoraj tylko pyrki ugotuję, kurcze żałuję, że nie poszłam wieczorem po zakupy, bo bym już coś porobiła, a tak będe musiała wszystko wieczorem przygotowywać i nie będzie czasu na puzzle Dzieciaki jadły serki, Stasiu otworzył sobie sam, a laski nie mogły sobie poradzić i Zośka mówi: mama pomagaj, Stasiu jest duży a Josia i Pepisia są Polaki Malutkie mama musi pomagać
  15. Mei dobrze że przynajmniej wiesz że te zachowanie to od piątek! całe szczęście tak "łagodnie" przechodzi... u nas piątki chyba daleko w lesie, nawet dziąsła w tym miejscu są bardzo wąziutkie, normalnie jakby nic nie wskazywało że tam maja wyjść zęby Magda miałam własnie się pytać o ta ciastoline, czy Misiek się nia bawi...korci mnie żeby kupić Amelce, ale własnie chyba dlatego że to ja mam chęć sie pobawić ja kupiłam Julce pod choinke też z Play-Doha ale do robienia sniadania, ciasteczek itp. i musze iść do niej któregoś razu i zobaczyć jak to działa
  16. Hej! A my dziś pospałysmy do 9.30 ale wcale się nie wyspałam poprostu chyba za długo spałam i jestem teraz jakaś zmęczona Gosia udanej imprezy i szerokij drogi!!! Cafe i ja uważam że jestes super zorganizowana i Cię podziwiam! oby było tak dalej i żeby chłopcy byli grzeczni... Kasioleq ale masz towarzyskie spotkania z koleżankami- super! dobrze że nie oddzwoniłas do R. jak on ma jakąś sprawe to niech on dzwoni, a nie Ty masz dzwonic do szanownego... Magda mam nadzieje że wyniki taty będą na tyle dobre że przed Sylwestrem wypuszczą do domku! a Ty uważaj na siebie, nie przemęczaj się Andzia ooo a co to wczoraj dziewczynom się stało że tak późno usneły? przeciez one zawsze szybcitko zasypiały... Justynka udanych zakupów, napewno coś po drodze wpadnie Ci do głowy
  17. Ja jestem! Andzia pewnie puzzle układa, wiec nie ma czasu dla Nas Gosia jak rolada?
  18. Gosia co to za rolada? zdradź przepis:) my co prawda siedzimy w domu w trójeczke, ale też by sie przydało conieco machnac do żarełka, zrobie chyba tą sałatke gyros, może parówy w cieście...mamy 3 butelki wina, bo Ł. dostał na święta od klientów w prezencie, wiec mozna imprezować, nie?
  19. cafe82anielinka jak minal dzien z dwojka,coo? Co ja się dziś nagadałam! Julka jest taka że ciagle cos karze, albo zabrania Amelce robić, albo akurat chce tą zabawke którą Amelka się bawi i tak wkółko co ja będe pisała, pewnie Andzia wie o co chodzi
  20. Magda to super że ciśnienie jeszcze bardziej się obniżyło, a ztym cholesterolem to faktycznie zmora:( ale przy odpowiedniej diecie da rade! Gosia z jednej strony szkoda rezygnowac z imprezy, ale z drugiej rozumiem Twoje obawy może to jest pomysł żeby ktoś Was tam zawiozł...a Wy po imprezie też chcecie wracać? czy macie tam zostać na noc?
  21. Hej! A ja dzis siedze z dwójką dzieci brat z bratową pojechali na pogrzeb i mi Julke podrzucili, kurcze nie jestem przyzwyczajona do tak temperamentnego dziecka, a przy niej Amelka tez rogów dostaje, już nie wspomne o słówkach jakie się uczy od Julki Magda dobrze że tata ciut lepiej się czuje! oby szybciutko udało sie zbic te ciśnienie...szkoda tylko że Sylwestra musi spędzić w szpitalu :( no ale zdrowie najważniejsze! a z tym prywatnym ginem i badaniami to przegięcie, ja też chodziłam cała ciąże prywatnie i wszystkie badania robiłam prywatnie pamiętam że za pierwszą wizyte + USG zapłaciłam 120 zł do tego dała mi skierowanie na te pierwsze badania i za nie zapłaciłam 150 zł. więc wtedy najbardziej bolało później wizyta co miesiąc (80 zł), a od 6 m-ca co 3 tyg.(120 zł) ze względu na nadciśnienie więc kasy poszło od groma... Andzia fajnie macie z ta domówką na Sylwestra, a dziewczyny zasną w obcym domu? nie chcesz T. wziąść do siebie? Cafe napewno będzie dobrze z pępkami! Amelce odpoadł dokładnie po 3 tyg. ale Julce odpadł po 6! więc się nie przejmuj, będzie dobrze...
  22. Andzia fajnie ze Staś zostaje u W. na noc, pewnie dziewczyny już śpią, co? więc troche odsapniecię, a Ty chyba będziesz dziś nadal układać puzzle?:) ależ z tych Twoich lasek łobuziary Kasioleq z Kornelki duża dziewczynka, więc i siły ma sporo, nic dziwnego że się rwie już do siadania :) A my byliśmy w galerii, Ł. chciał kupić sobie jakieś buty zimowe, no ale oczywiście przecenione te badziewiaste, a te co się podobały to prawie 500 zł i nic sobie nie kupił:( zaszliśmy tez do H&M ale też lipa była, tylko w rossmanie kupilismy mleko, soczki dla Amelki i to tyle z naszych zakupów U nas dziś ostro mrozi jest już -20 st. zimno jak cholera aż w nosie zamarza
  23. Kasioleq super że u gina wszystko ok! no to za dwa lata czekamy na kolejnego dzidziolka fajnie że Kornalcia taka grzeczniutka, może dlatego że przez 7 miesięcy pocichutku sobie siedziała w brzusiu i tak jej zostało świętne fotki na nk, a Ty piękniejesz w oczach koleżanko
  24. A my szykujemy się na sanki, tzn. Amelka nie chce coś ostatnio wogóle wychodzić na dwór, ale musze ja przewietrzyć, no bo ile mozna siedzieć w domu Cafe ale suuuuper że pospałaś
×
×
  • Dodaj nową pozycję...