anielinka

Coś się dzieje z moim laptopem, wyłącza się sam i właśnie przed chwilą jak miałam juz napisanego posta to się wziął i wyłączył

Witam! U nas koszmarna pogoda, pada śnieg i śnieg z deszczem do tego okropnie wieje, nawet z domu sie nie ruszamy, a mialam w planach obejśc sklepy... Magda jak tam P. o której wrócił? zadowolony z imprezy?:)) Andzia dziś do okulisty? w niedziele? z kim?

Magda ale szkoda że jednak nie udało Ci się pojechać:( no ale co zrobić, wiadomo że dziecko najważniejsze:) Veronica no to fajnie że udało się z tą receptą, ogromna róznica w cenie zawsze to pare dyszek do przodu! no i gratki za wygraną dzięki za info o klejach U nas pogoda przeokropna wieje jak cholera i do tego cały dzień pada, blee okropność, aż z domu nie chce się wychodzić.

Cafe a znowuż u nas w sali jest chłodno :( na poczatku jak Amelke odbierałam to miała lodowate ręce, więc zaczełam ubierać na bluzke jakiś sweterek, bluze czy kamizelke...no i koleżanki też to zauważyły i ubieraja swoje dzieci cieplej...Panie widze że też zawsze chodzą w jakiś grubszych swetrach czy kamizelkach. Veronica super lekarz Wam się trfaił, naprawdę...nasz lekarz mnie strasznie wkur....nigdy nic nie doradzi, nic nie przepisze, a widze że u Was to jakieś wymysle syropy podajecie o których ja nigdy nie słyszałam, a przecież amelka też co chwile kaszle no i on ciagle to samo, na mokry nic nie dawać, bo dziecko musi to samo wykaszlać, a na suchy Sinecod i wsio ale po nowym roku chce przepisać Amelke do innego, po pierwsze jest bardzo chwalony, a po drugie jest blisko mnie, a do tamtego musiałam się wlec przez całe miasto... Idę zobaczyć zdjęcie rzęs a ja dzisiaj byłam w kosmetycznym i trzymałam już rzęsy w ręku i coś mi zaświtało że ja ich chyba nie wyrzuciłąm, tylko schowałam do innej szafki, no i tak było faktycznie, znalazłam rzęsiska i też są w rozm. medium tylko problem w tym że klej zasechł:( mozna dokupić sam klej???

Andzia no to suuuper że jasełka się udały naprawdę fajne macie te Panie w p-kolu, widać że zawsze wszystko przygotowane na tip top...czekam na fotki :)

A ja czuje sie już znacznie lepiej, tzn. tak jakby mi wszystko przeszło wziełam się nawet za okno, wyprałam firanke i niedawno co powiesiłam:) czaje się jeszcze na łazienke, musze całą wyszorować, fugi, kabine itp. ale sama nie wiem, może jutro...

Cafe fajne fotki i widać że Olaś bardzo poważnie do tego podszedł super, brawa dla niego!!! Magda ale super z tą premią, naprawdę masz zajebistą szefową i prace!!! Na pewno przyda się taki zastrzyk gotówki Veronica a Ty gdzie się dziś zapodziałaś?

Pojechałam dzis do miasta wcześniej, bo miałam chęć pochodzić sobie po sklepach :)...chciałam kupić Amelce jakąś spódniczke albo sukienke, trzymałam w ręku jedno i drugie i nie mogłam się zdecydować chciałam tez kupić sobie rajstopy do tej sukienki ceglastej i nie mogłam się zdecydować który odcień beżu wybrać no ale nic, jeszcze mam tydzień to może na cos się zdecyduje

andziaHej, zła jestem od samego rana Wczoraj wybrałam w sklepie choinke, K. jest dzisiaj na jakimś szkoleniu, dwóch jego pracowników-takie młode łepki-mieli ją odebrać i mi ładnie ustawić. I jak ją wnieśli to myślałam, ze zabije, bez mojej zgody poobcinale najładniejsze gałęzie, cały dół i czubek, wywaliłam ich z tą choinką, powiedziałam, ze odejmę im z pensji i kupie nowa. No kurde, moze przegięłam, ale bez konsultacji ze mną zrobili z pięknej choinki jakiegoś badyla z kilkoma gałązkami Ja pier..., niec dziwnego że się wkurzyłaś Ale ich potraktowałaś, no no

Dzień dobry! O widze że pustki dziś tutaj... A ja dziś obudziłam się rano jakaś podziębiona, gardło zawalone, z nosa cieknie i głowa okropnie ćmiła....ale wyprawiłam Amelke, nałykałam sie Gripexów i witamin i jeszcze się położyłam, wstałam i jest lepiej, ale i tak jaka do du... jestem Cafe no w końcu masz małża już w domu z pracą kicha że musi tyle pracować, ale z drugiej strony to super że macie taką możliwość pospłacania wszystkiego i myslicie już o czymś swoim Andzia i jak tam dzieci??? poszły na jasełka?

Gosia współczuje himerów Kuby, nawet nie wiem co Ci poradzić:( moja bratanica jest identyczna, co by nie robili to i tak jest ciągle źle i histerie im odstawia:( może mu przejdzie, może p-kole tak odreagowuje...no nie wiem a z przygotowaniami kicha, ale na pewno zdążysz wszystko przygotować kiedy ostatni dzień idziecie do szkoły? z klockami straszna lipa a nie chcesz u kogoś innego zamówić? ja dopiero dziś tez zamówiłam prezent dla Amelki, ale ma przyjść kurierem, a nie poczta, więc dojdzie do świąt na pewno...

andziaVercia dla mnie to w ogóle czarna magia, ja kresek sobie za Chiny nie pomaluje. A ta opona to Ci pewnie z rozmiaru 34 wystaje, co?Anielinka bidna ta Twoja Amelka, może ją jakimś sposobem weź, że jak dzisiaj nie będzie rano płaczu to pójdziecie na lody albo coś w tym stylu? Andzia przekupuje ją, niestety i nic nie pomaga...codziennie przynosze coś słodkiego, albo jakąś książeczke, czy malowanke i dupa...

veronica_20anielinkaVeronica właśnie nie maluje oczu eyelinerem miałam dokładnie takie same rzęsy i je wywaliłam a później te rzęsy skracasz?Ja mauje codziennie, więc nie mam problemu z jednym okiem zamkniętym. Może najpierw musiałabyś poćwiczyc kreski? Dlaczego skracasz? Ja kupilam rozmiar medium i są takie jak moje, kupiłam z naturalnych włosków. Szkoda, ze wywaliłaś. Ja ich nigdy nawet nie założyłam, przykleiłam kilka kępek i nie spodobało mi się, bo przykleiłam koszmarnie, a o skracanie pytam, bo ja miałam mega długie, ale nawet nie wiedziałam ze są jakieś rozmiary ale dobrze wiedzieć

Veronica właśnie nie maluje oczu eyelinerem miałam dokładnie takie same rzęsy i je wywaliłam a później te rzęsy skracasz?

veronica_20Cieknie mi ciurkiem z nosa, jak zaraże mlodego to się wścieknęNa zakupach trochę załapałam doła, bo odchudzam się juz długo, a schudlam chyba tylko 3 kg. Oczywiście jakoś nie odczulam tego w przymierzalni Nie wiem już co jeszcze ograniczać.... Vercia przecież Ty i tak chudzina jesteś, naprawdę

veronica_20anielinkaHej!U mnie dziś dzień zalatany, z rana ugotowałam zupe, poodkurzałam, pomyłam podłgo i poleciałam do roboty, później po Amelke, małe zakupki i do domu... Weszłam na strych po ozdoby świateczne, ale dopiero w sobote je powyciągam, a choinke dopiero w przyszłym tygodniu kupimy i ubierzemy :) A ja umówiłam się na środe do fryzjera na pasemka i chce sobie zrobić grzywkę taką krótszą na bok:) Veronica super że zakupy się udały:) wiesz że ja kilka dni temu napaliłam się na przedłużenie rzęs:) tylko profesjonalne odpada, a kępki kiedys sobie kupiłam i nie potrafiłam sobie je sama przykleić a Ty już sobie wcześniej robiłaś? Zdrówka! Andzia szkoda mi Zosi bidulka, akurat teraz się rozchorowała, po południu gorączkowała??? Oby jutro było ok!!! Magda biedny Misiek :( strasznie mi go żal i Was też, bo wiem jak to bardzo przeżywacie:( on jest chyba takim samym typem jak Amelka, czyli samotnikiem...woli w kąciu po cichutku się pobawić,niż w krzyku i hałasie z innymi dziećmi jedynym plusem u Was jest to że Michał nie płacze i chętnie chodzi do p-kola, u nas dziś była mega ryk i tak naprawdę do końca nie wiem o co chodzi Amelce, Panie mowią że ona chwile popłacze, a później się rozkręcai bawi się z dziećmi, ale czy to jest prawda? czy tylko tak mówią żeby rodziców nie dołować... Cafe i co w p-kolu jakaś imprezka jednak? ale się napieczesz muffin, wow Justynka współczuje tego swędzenia, ja miałam kiedyś też ospe więc wiem co to znaczy, szłu można dostać Anielinka nauczylam się samaobcinac sobie grzywke na skos, zakładac tipsy to i rzęsy przykleję grzywke też sobie podcinam sama, tipsów nigdy nie zakładałam, ale z rzęsami miałam problem, bo jak tu je przykleić patrząc tylko jednym okiem

Dzisiaj jakiś senny dzień, ale już mówili o tym w tv że coś z ciśnieniem nie halo...no i po obiedzie Amelka odpłynęła, pospała 1,5 godzinki i w związku z tym jeszcze nie spi A jak usneła to tak zaczeła kaszleć że ja jak leżałam przy niej to nie mogłam przysnąć, bo tak mnie wkur....ten kaszel no raz po raz...wrr A ten Pulmeo to jest na recepte?

Hej! U mnie dziś dzień zalatany, z rana ugotowałam zupe, poodkurzałam, pomyłam podłgo i poleciałam do roboty, później po Amelke, małe zakupki i do domu... Weszłam na strych po ozdoby świateczne, ale dopiero w sobote je powyciągam, a choinke dopiero w przyszłym tygodniu kupimy i ubierzemy :) A ja umówiłam się na środe do fryzjera na pasemka i chce sobie zrobić grzywkę taką krótszą na bok:) Veronica super że zakupy się udały:) wiesz że ja kilka dni temu napaliłam się na przedłużenie rzęs:) tylko profesjonalne odpada, a kępki kiedys sobie kupiłam i nie potrafiłam sobie je sama przykleić a Ty już sobie wcześniej robiłaś? Zdrówka! Andzia szkoda mi Zosi bidulka, akurat teraz się rozchorowała, po południu gorączkowała??? Oby jutro było ok!!! Magda biedny Misiek :( strasznie mi go żal i Was też, bo wiem jak to bardzo przeżywacie:( on jest chyba takim samym typem jak Amelka, czyli samotnikiem...woli w kąciu po cichutku się pobawić,niż w krzyku i hałasie z innymi dziećmi jedynym plusem u Was jest to że Michał nie płacze i chętnie chodzi do p-kola, u nas dziś była mega ryk i tak naprawdę do końca nie wiem o co chodzi Amelce, Panie mowią że ona chwile popłacze, a później się rozkręcai bawi się z dziećmi, ale czy to jest prawda? czy tylko tak mówią żeby rodziców nie dołować... Cafe i co w p-kolu jakaś imprezka jednak? ale się napieczesz muffin, wow Justynka współczuje tego swędzenia, ja miałam kiedyś też ospe więc wiem co to znaczy, szłu można dostać

andziaanielinkaDziasiaj Amelka się kąpie i słysze jak śpiewa "mam pilota, mam laptopa" i coś tam dalej...myślałam że padne, tak jej się ta reklama spodobała Nie kojarze tej reklamy...co to? A jak było w p-kolu? Magda zapomniałam, zuper z wyjazdem do Deutschlandów To jest reklama TP i śpiewa tam rozum i serce :) A w p-kolu płaczu nie było, ale foch maksymalny :(

Dziasiaj Amelka się kąpie i słysze jak śpiewa "mam pilota, mam laptopa" i coś tam dalej...myślałam że padne, tak jej się ta reklama spodobała

Justynka współczuje ospy:( zdrówka dla Was! dobrze że chcociaż dziadek może zająć się Olkiem, a on chodzi do p-kola? czy jeszcze w domu siedzi? Magda super wyjazd Wam się szykuje, gdzie dokładnie P. jeżdzi do Niemiec, daleko ma? no i super że kiecka sie przyda Andzia ale pewnie Staś będzie miał frajde z prezentu, no i K. też a Tobie jaki prezent w tym roku szykuje Gwiazdor?

Magda pięknie wyglądasz! naprawdę zgrabny brzusio i nic nie widze żebyś przytyła, serio

andziaAnielinka nie wiem czy dobrze słyszałam, ale na to wszystko weszła mama tej dziewczynki, tak? Tak!!! Całe szczęście że weszła, bo by może nigdy się nie dowiedziała o tym incydencie, bo może córka by się zamknęła w sobie i nic by nie powiedziała...ehh, a ile takich sytuacji może było o których nikt nie wiedział i nie wie??!! Koszmar!!!

A ja musze iść głowe wysuszyć, bo wcześniej dziś wyjade, musze zawieźć dywan do pralnie...a szkoda bo widze że tu ruch jak w ulu

cafe82anielinkaandziaAle naskrobałyście ja prawie wyrobiona, musze jeszcze podłogi pomyć. Popołudniu przychodzi Aga z Jagodą na kawkę.Cafe A z wigilią super Anielinka biedna Amelka z tymi płaczkami, mam nadzieje, ze dzis wróci z uśmiechem. Ja normalnie nie oglądam DDTVN, ale dzisiaj widziałam kawałek i prawie się poryczałam. Co się dzieje z tymi ludźmi, nie pojęte to jest dla mnie Dla tych co nie oglądały: 3-latka zsiusiała się w p-kolu i Pani kazała za kare stac jej nago przed całą klasą Andzia małe sprostowanie, bo ja ogladałam od początku.... 3 letnia dziewczynka w p-kolu nie chciała się sama ubierać, więc Pani ją postawiła na środku sali nagusieńką przy wszystkich dzieciach i zaczeła z niej drwić i wyśmiewać się, a ta malutka tak się tego przestraszyła i zawstydziła że ze strachu się zsiusiała na podłoge...ehh aż mi znowu ciary przeszły i mam łzy w oczach :((( jezu co za historia i co z ta pania? powinna wyleciec z pracy,na zawsze miec zakaz wykonywania zawodu Nie wiem co z tą panią będzie, mówili tylko że to jakieś p-kole w Warszawie, ale więcej szczegółów nie zdradzili, mówili też że będą tą sprawe dalej drążyć, żeby tego tak nie zostawić...i bardzo dobrze, niech ten wstretny babsztyl poniesie konsekwencje! Biedne dziecko:( psycholog się wypowiadała i niestety taka sprawa zostanie u niej już w psychice :(((