Skocz do zawartości
Forum

Megane

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Megane

  1. hihi :) tez mi sie wydawało, ze 11 tydzien to jeszcze duzo za wczesnie na brzuch, ale jak czytam wrześniówki to przez chwilę zwątpilam, bo one wszystkie niemal juz pokazują brzuchy co do usg to nie myslałam zeby robić jeszcze dodatkowy test, mam nadzieje ze wszytko bedzie ok i nie bedzie konieczności. u mnie gin mówiła zeby robić w ok 13 tyg wiec bede sie umawiac ok 10,03 czy jakos tak. No i prywatnie - nawet nie wiedziałam ze można na nfz, do gina tez chodze prywatnie wiec nawet nie moze mi skierowania wystawić. ale mniejsza o to. Dziewczyny, powiedzcie mi bo jeszcze netu nie przeglądnełam - jak jest w ciązy z cytrusami - pomarańcze itp? ostatnio mam film na sok z pomarańczy, nabyłam sokowirówkę i od 3 dni piję soczek z jedej pomaranczy dziennie, ale w sumie potem zaczełam se zastanawiac czy mozna?
  2. melduję się. wlasnie namierzam jakiegoś lekarza na usg - musze zrobić to tzw genetyczne miedzy 12-15 tyg, czyli ok 10 marca. kurcze juz sie nie moge doczekać.. Znowu sobie wkręcam ze cos jest nie tak..oczywiście nic takiego sie nie dzieje ale i tak mam film. Dziewczyny na wrzeniówkach juz mają spore brzuszki, a u mnie nic, wiec zastanawiam się czy taka moja uroda, czy coś jest nie tak :( ehh
  3. Megane

    wrześnióweczki 2011

    megi, czy u Ciebie też tak widac brzuszek? bo zaczynam sie martwić ze u mnie nic..
  4. Megane

    wrześnióweczki 2011

    kati o kurcze, faktycznie ciążowy brzuszek, wow, u mnie jeszcze nic nie widać, jakaś minimalna roznica jest bo po spodniach czuje ale nie az tak :)
  5. chyba nie ma reguły, chociaż ja tez wcale nie mam ochoty...teraz powoli zaczynam odzywac, ale pierwsze 8-9 tyg to tylko bym spala..
  6. Megane

    wrześnióweczki 2011

    dziewczyny litości jeszcze co najmniej 6 mieisecy a Wy juz o porodzie..
  7. a o tych bananach w tropikach to nie wpadłam, słyszałam o wódce, ale to raczej nie w tym stanie :-) dobra, banany idą out...dobrze ze warzywa mi wchodzą, bo na kabanosie to długo nie pojade..
  8. emienogie zlota kobito! kapusta kiszona!! to mi pasuje:))) własnie wczoraj jak kupowałam soczki to przez głowe przeleciała mi sokowirówka - przejrze co tam mają w sklepach w najliższy weekend, cos mi swita ze ktoraś z kolezanek kupila tez jak była w ciazy, musze se przypomniec moze bedzie jej nie uzywa.. mirabell prauje , bo w pracy nawet czasami czuje sie lepiej niz siedzac sama w domu przez cały dzien, w domu bym tylko zarła i zarła poza tym lubie moją pracę i siede na tyłku za biurkiem, jakies spotkanie albo zakopuje sie w papierach i czas szybciej leci, czasem tylko trafi sie wyjazd (no ok, ostatnio czesto sie trafia wyjazd, w przyszły pt np znowu w Wawie bede :/) ale tez tragedii nie ma bo za kierownicą tez mi jakos dolegliwości przechodzą :) ostatnio wracałam z krakowa (do 3miasta) i wogole rewelka :) a w pracy zamierzam szefowi powiedziec jutro własnie, reszcie ekipy powiem za jakis czas, choc bardzo ich lubie to nadal nie pewnie sie czuję z ciążą (bardziej psychicznie ale jednak)
  9. Sliwki suszone..hm musze chyba spróbować choc jakoś do mnie nie przemawiają :/ wogole to po owocach mi nie dobrze, ale taki kabanosik to owszem - od razu lepiej i mdłości przechodza. posiłkuję się sokami jednodniowymi, bo to jest ok, ale ostatnio po bananie myslałam ze pozbęde się calego zołądka...
  10. Megane

    wrześnióweczki 2011

    cześć kobitki, u Was tez tak zimno?
  11. aa..mnie brzuch kuje tylko w nocy, jak sie zle obróce, jakoś może nie uważnie albo za szybko to mnie "ciągnie" na wysokości jajnika...
  12. eno własnie to dziwnie bo ok przytyłam ale moze 2 kilo wiec nie powinno być tak zle, brzuch nie wiem czy urósł, moze trochę bo po spodniach czuje ale jeszcze sie mieszcze. Moze jest to kwestia samopoczucia i dlatego wydaje mi się, że zle wyglądam. Poza tym chyba spuchnieta jestem. Wode pije hektolitrami, staram sie odzwyczaic od kawy, ale zamiast jednej kawy pije 1,5l wody. do kibelka owszem lata co chwilę (w nocy masakra!) ale tylko na siusiu, juz nie pamietam kiedy sie normalnie załatwilam :/ wiec nic dziwnego ze waga leci! a cycki wcale mi nie urosly (choc to moze akurat dobrze, normalnie mam wystarczająco duze, jeszcze mi brakuje zeby sie w stanik nie mieścic)
  13. aniusia super brzuch:) z jednek strony juz sie nie moge doczekac aż mnie wybzdnie a z drugiej strony juz sie czuje ocięzała i jakoś zle wyglądam w ciuchach. nie obcisłego nie wkładam bo wyglądam jak szafa trzydzwiowa.
  14. Megane

    wrześnióweczki 2011

    Agirugby we wrzesniu przechodziłam to samo, doskonale pamietam, co wtedy czułam, myslami jestem z Tobą. u mnie okazało się ze przyczyną byla niedoczynność tarczycy o ktorej nie wiedziałam. Teraz jestem pod opieką endo, ale strach nadal jest, pomimo zapewnień lekarzy ze skoro przyjmuje leki to powinno być dobrze.
  15. Megane

    wrześnióweczki 2011

    Cześć dziewczyny, mówicie ze Was malo, to w końcu do Was dołącze. Wcześniej poczytywałam Was troszkę, ale chyba już czas się pojawić :) ostatni raz na usg bylam w ubiegły wtorek, kolejne to już prenatalne mniej wiecej w połowie marca...nie wiem czy tyle wytrzymam! najchętniej bym co tydzień sprawdzała czy wszystko ok! Lekarz mowi ze wszystko ok, mam juz karte ciąży i termin na 14,09 :)
  16. no faktycznie wiecej zaciążonych niz staraczek, ale moze to dobrze znaczy :-) wczoraj w końcu powiedziałam rodzicom :-)
  17. hej hej, sorki ze nie odezwałam sie od razu. Jest dobrze! dzidzia rosnie i ma ok 2 cm, dostałam karte ciązy i w połowie marca mam isc na usg (jakies inne, prenatalne? nie pamietam, mam zapisane gdzies..) no i tyle. Tylko tyle i aż tyle :-) naprawde zaczynam wierzyc ze bedzie dobrze!
  18. emienogie no własnie jedzenie, eh..na szczescie nie mam jazdy na słodkie, ale na całą reszte i owszem, non stop chodzę glodna, masakra jakas, a jak nie jem to mi nie dobrze :( ale bardziej mam jazde na miecho
  19. hej dziewczyny :) wizyte mam jutro po południu, znowu zaczyna mnie stres dopadać, eh..poza tym ciągle jestem bardzo zmęczona, a do kibelka to latam jak szalona, nawet w nocy wstaje .. ale jeśli ma to być dobry znak, to nie marudze :) emienogie - a Ty, kiedy idziesz do gina?
  20. Emienogie to żeś pojechala gratulacje laska, to mi się podoba :))))
  21. Aska, dzięki za kciuki i proszę o wiecej :) kazde dobre mysli mi się przydadzą. jak bedzie dobrze to obiecuje za tydzien wstawić suwaczek :)
  22. aniusia, u mnie raz lepiej raz gorzej, od juz dłuższego czasu mam mdłości, ale do wytrzymania, za to chodzę mega głodna non stop bym mogła jesc. no i zmęczenie..ostatnio cięzko mi było podeniść torbę z laptopem,,serio, maskara..rowno za tydzien do gina, w piatek musze zrobic kolejne badania morfologie i ft4. A poza tym cierpliwie czekam. choć nadal mam napady paniki, ze coś jest nie tak, szczególnie jak przez chwilę nie mam mdlości..:/
×
×
  • Dodaj nową pozycję...