Frojdel

Gunia dobrze że wszystko w porządku, uważaj na siebie!!!! Co do wielkości dzieci to ja tak miałam w pierwszej ciąży Tymek miał nawet 3 terminy porodu z powodu swojej wielkości 11, 23, 30 lipca (30 lipca to termin wg OM) a urodził sie 9 sierpnia z wagą 4570g Teraz dzidzia jest do tyłu co do terminu porodu ale owulacja była w 23 dc.

Amaros nasze maluchy na początku strasznie kosmicznie wyglądają w 3D, ale w III trymestrze już sa całkiem ludzkie :) Super że u dzidzi wszytko dobrze, duży maluszek już jest :)

Gunia co do brzucha, czasami wzdęcia są oznaką ruchów dziecka, więc się nie martw, w ciąży często to sie zdarza,nu czułam łaskotanie - ja osobiście przy pierwszym synu czułam delikatne łaskotanie, jakby ktoś mi piórkiem w brzuchu jeździł, teraz czułam takie przewracanie baniek z powietrzem :) Co do karmienia to ja przed pierwszym porodem nie chciałam, później jak sie tylko mały urodził, gdy go przystawiłam to odrazu miałam bolące ogromne cycki i zaczęło sie - z jednego cycka potrafiłam odciągnąć 200-250 ml tak tez było gdy wróciłam do pracy - prawdziwa dojna krowa. Teraz mam nadzieje że nadal będę mogła karmić cos niesamowitego, jak dziecko wcina nawiązuje sie pomiędzy matką a dzieckiem niesamowita więź. Strasznie wzrusza gdy maluszek wcina i uśmiecha sie albo gdy jest większe i jest głodne, gdy go przystawiasz np krzyczy "hej, hej i ej, ej" ( tak robił mój syn ) Co do zabobonów, nie raz sie wystraszyłam przy synu i nic nie ma, więc nie ma sensu sie tym zamartwiać. Natomiast kosmetyki dla mam nie mogą/nie powinny mieć w skaldzie witaminy A. Jeść również jej nie powinnyśmy, gdyż nadmiar witaminy A w ciąży uszkadza płód i może powodować poronienia.

Gunia ja też chodzę jak burza gradowa, dzidzia na badaniach usg szaleje w brzuchu strasznie, przy Tymku byłam spokojniejsza i Tymek tez był spokojniejszy w brzuchu, ale teraz gdy ma prawie 17 miesięcy to przechodzi sam siebie i nadal całej nocy nie przespał :( Mam nadzieje że drugi będzie spokojniejszy a przynajmniej szybciej zacznie noce przesypiać :) Co do wagi to przytyłam 3kg :)

Anula ja Isle brałam gdy karmiłam młodego bo miałam taki suchy kaszel który dusił najbardziej w nocy i podobno to jest bezpieczne, zapomniałam całkiem ze takie tabletki do ssania sa :)

Anula przepis na bombę witaminową: - sok z połowy cytryny, - sok z połowy pomarańczy, - sok z połowy grapefruita, - miód Lepsze niż mleko z czochem i syrop z cebuli :)

Tak było u mnie: dokumenty do szpitala: • karta przebiegu ciąży – od razu ją zabiorą na wywiadzie i pierwszych badaniach • dowód osobisty • pisemna inf.o grupie krwi – oryginał wyniku badań • wyniki ostatnich badań-krew, mocz.antygen hbs,posiew z pochwy na paciorkowce i HIV – potrzebne do wglądu ubrania dla mamy: • 2-3 koszule z bawełny w tym jedna krótka do porodu, powinny być głęboko rozpinane żeby łatwiej było karmić • kilka par majtek ( w opakowaniu są dwa niskie majtki i wysokie) specjalne z siateczki wielorazowe (możne je prać) do kupienia w aptece, bardzo fajne • ciepłe skarpetki do porodu naturalnego jak znalazł • kapcie z antypoślizgową podeszwą i klapki pod prysznic • 2 butelki wody mineralnej jedna mała druga duża – u nas po porodzie można wziąć prysznic położne lub mąż może pomóc środki higieny i kosmetyki: • duże chłonne podpaski ( z belli, poporodowe specjalne) • wkładki laktacyjne (przydadzą się gdy pokarm sam będzie leciał, u mnie to była masakra) • płyn do higieny intymnej (taki jak używacie na co dzień żeby się nie uczulić) • 2ręczniki bawełniane kąpielowy i mniejszy (ja miałam dwa duże i jeden mały) • żel pod prysznic • szampon do włosów • pasta i szczoteczka do zębów • dezodorant • kremy do twarzy, rąk i podrażnionych brodawek (co do brodawek polecam Purelan (100% lanoliny) z Medeli drogi ale świetny, moją odgryzioną brodawkę wyleczyła jedna tubka, nic nie dawało rady Krem łagodzący podraĹźnione brodawki PureLan (37g) | Dla mamy \ Pielęgnacja piersi i ciała Dla mamy \ Medela Medela \ Pielęgnacja piersi | MamaBebe.pl • sztyft do warg (przyda się bo się wysuszają) • przybory do włosów szczotka, grzebień • dodałabym do tego jeszcze laktator dla dziecka: (sprawdzicie u siebie w szpitalu czy tego oddział noworodkowy nie zapewnia, u mnie ubranka, koczyk, pieluszki tetrowe dawał oddział) • 3-4 pajacyki • 3-4 kaftaniki – szpital zapewnił • 3-4body – szpital zapewnił • cienki kocyk lub rożek – szpital zapewnił • kilka pieluch tetrowych do podłożenia podczas przewijania czy szczepienia • 2 czapeczki bawełniane – były nie potrzebne bo dzidzia była szczelnie owinięta • rekawiczki niedrapki lub skarpetki – nie potrzebne • mala paczka pampersow dla noworodków – bardzo potrzebna co wieczór 5 pieluszek oddawało się na oddział noworodkowy gdy oddawało się dzidzie, u mnie dwie noce bo byłam na operacyjnej dwie doby po krwotoku, później gdzy dzidzia idzie na kąpiel co rano to trzeba dać pieluszkę • delikatne mydło – dawał szpital • chusteczki nawilzające do przemywania pupy – potrzebne przy zmianie pieluszek gdy dzidzia już była ze mną • krem lub oliwka – nie potrzebne u nas w szpitalu strasznie maluszki nawilżali i to sami 

Z rozmiaru 56 Ubranka: • 5 body na ramiączkach • ok. 10 body z krótkim rękawkiem dostałam po bratanku • 3 body takie kaftanikowe, tzn zapinane przez całą długość i zapinane z boku klatki piersiowej i w kroku • 2 kaftaniki • 2 piżamki • ok. 4 spodenek Nigdy tego nie użyłam. W rozmiarze 62 Ubranka: • 4 koszulki bawełniane • bawełnianych kaftaników – brak • bawełnianych śpioszków – brak (Tymuś dostał później 2 szt na rozmiar 68) • pajacyki/piżamki – ( bawełniane podobne do kombinezonu z długimi rękawkami i nogaweczkami oraz stópkami, rozpinane w kroku i na klatce piersiowej, co ułatwia zmianę pieluchy i włożenie); • 4 skarpetki bawełniane • 3 spodenki ze stópkami i 3 bez stópek • 2 sweterki + 3 spodenki (jeansy, sztruksy, lniane) • 3 czapeczki lekkie (wiązane na noc po kąpieli) • 1 - 2 czapeczki bawełniane • Rękawiczki niedrapki miałam ale się nie przydały • 6 body z krótkim rękawkiem • 6 body a długim rękawkiem • cienka czapka z daszkiem –brak Pościel i pieluchy: • Rożek • kołderka - 70-140cm • poszewki na kołderki • prześcieradło do łóżeczka, frotowe z gumką • mam jeszcze osłonkę na szczebelki • Przewijak, podkłady jednorazowe taki jak do szpitala - w zupełności wystarczyły, nigdy Tymuś mi nie przesikał pieluszki • ja miałam 33 sztuki ale ja dziecko trzymałam w pieluszkach wielorazowych tylko w nocy używałam pampersów • ok.3 pieluch z flaneli – brak • pieluchy jednorazowe ( 1 paczka 1 i jedna paczka 2) - do szpitala kupiłam pieluszki tesco essentiales new born (są od 2,5-5kg) bardzo fajne polecam, a później w zależności od kg kupowałam na bieżąco także tesco • dziecięcy ręcznik frotte z kapturkiem - krótko używałam, przeszłam na nasze ręczniki bo wieksze i używałam dwóch żeby młody był bardziej owinięty • ceratki do podłożenia pod prześcieradło – brak Kosmetyki: • mydło natłuszczające, delikatne, bezzapachowe - mydełka Dzidziuś używam do dzisiaj, teraz też polecam Nivee szampon i płyn do kąpieli w jednym • oliwka dla niemowląt - nie używam, jak Tymek był mały kapałam go w wodzie z krochmalem idealnie zmiękcza wodę i robi taką warstwę ochroną na skórce nie trzeba jej nawilżać, do dzisiaj nie mamy problemów • kremy na pupę - nalepsze maści pieluszkowe na receptę od lekarza, albo ziajka - to już zależy od skóry na pupie dzidziusia, np u nas sudocream bardzo wysuszał skórę • wata bawełniana - wystarczą waciki kosmetyczne, ważne żeby sie nie mechaciły żeby włoski nie wchodziły do oczek • waciki bawełniane - jw. • sterylne gaziki - można kupić odrazu waciki nasączone spirytusem do pielęgnacji pępuszka • spirytus 70 % (wystarczy kupić 100 ml spirytusu rektyfikowanego, rozcieńcza się go przegotowaną wodą w stosunku 2:1) - jw. • sól fizjologiczna - bardzo przydatna w ampułkach do pielęgnacji oczek • proszek do prania bez fosforanów - używałam proszku Dzidziuś • puder - mąka ziemniaczana najlepsza jeżeli coś sie dzieje oraz wietrzenie pupy • chusteczki jednorazowe do ciała (niemowlęce) - polecam chusteczki cleanic kindii dzidziuś special care • pałeczki do czyszczenia uszu oraz noska - patyczki dla dzieci polecam • krem na słoneczko - krem z nivei polecam dla dzieci na słonko i drugi na mróz na każdą pogode Akcesoria: • myjka, -wg mnie zbędne • nożyczki dla niemowląt do obcinania paznokci – potrzebne • szczotka do włosów, -potrzebna • termometr do wody, zbędne, łokieć wystarczy • gruszka gumowa do usuwania wydzieliny z nosa - u nas wystarczyła dopiero później kupiliśmy Katarek • pojemnik na wodę (do przemywania pupy) – zbędne • termometr do pomiaru temperatury ciała - najlepiej na podczerwień polecam Geratherm nonContact termometr bezdotykowy 1szt - Apteka im. Modrzejewskiego • butelka do karmienia - miałam na początku tylko jedna z Aventu 125ml, dopiero jak wróciłam do pracy to dokupiłam • Smoczek uspokajający - musieliśmy mieć (w szpitalu go nauczyli ssać smoczek)ale dostaliśmy go w szpitalu w wyprawce z aventu • wkładki laktacyjne (lepsze są przezroczyste) - u mnie z racji odgryzionego sutka były nie wskazane lepsza była pieluszka tetrowa bo oddychała • wanienka do kąpieli - przydała sie tylko przez 4 misiace • łóżeczko (+materacyk)- tak!!! • blat do przewijania - przewijak nakładany na łóżeczko • fotelik samochodowy - potrzebny my mamy z maxi cosi cabrio fix, a teraz cybexa pallas 2fix • wózek - taki mamy Mutsy Urban Rider Zaraz ciąg dalszy nt. wyprawki do szpitala u mnie :)

Jasminaa ja na bieżąco dokupowałam, na co dzień starczy Ci 6-10 bodziaków z krótkim rękawkiem, bo jeżeli będzie gorąco to będziesz maluszka trzymać w samej pieluszce, bo maluszek nie potrafi się schłodzić tak jak my. Dzieci mają wyższą temperaturę ciała i jest im strasznie gorąco co widać odrazu na ciałku bo pojawiają sie potówki. Dokup sobie ewentualnie 3 koszulki takie zwykłe bawełniane rozpinane z boku na ramionku przy szyjce, lub poszerzone przy szyjce. Tymuś często leżał w samej pieluszce bo był skwar 30stopni, albo w bodziakach w krótkim rękawkiem, lub koszulce (zapomniałam dopisać do listy), Zapomniałam też dopisać, że na noc miałam piżamki, takie z długim rękawkiem i długimi nogawkami ze stópkami, całe rozpinane z przodu :) Zaraz wszystko na nowo napiszę, dokładnie co miałam i ile :)

Gunia poniżej naniosłam zmiany wg. mnie i tego co sama kupiłam przy pierwszym synu: Ubranka: ok 4 - 6 koszulek bawełnianych - nie kupowałam ok. 4 - 6 bawełnianych kaftaników (lepiej bez kołnierzyka) - nie kupowałam ok. 4 - 6 bawełnianych śpioszków (najlepiej na zatrzaski) - nie kupowałam 2-3 pajacyki – (ubranka bawełniane lub z polaru podobne do kombinezonu z pełnymi rękawkami i nogaweczkami, rozpinane w kroku, co ułatwia zmianę pieluchy); - nie kupowałam Zamiast powyższych pozycji miałam: - 6 body z krótkim rękawkiem - 6 body z długim rozmiarem - spodenki takie dresowe z szerokim pasem ze stópkami i bez stópek 2 - 3 skarpetki bawełniane lub buciki bawełniane - skarpetki miałam 4 sztuki bawełniane bez ściągaczy 2 sweterki + spodenki - miałam takie cienkie dzianinowe sweterki i spodnie np jeansy w których syn był chrzczony 2 czapeczki lekkie - miałam taką jedną na spacerek cieniutką, ale w wakacje gdy byl upał i młody miał 2 tygodnie chodziliśmy na spacerki bez czapeczki, bo było gorąco i nie wiało 1 - 2 czapeczki bawełniane + 2 do kąpieli - miałam 3 czapeczki takie wiązane które używałam tylko po kąpieli rękawiczki - zbędny wydatek, kupiłam i nigdy nie użyłam 4-5 body - pisałam wyżej cienka czapka z daszkiem - nie potrzebna bo maluch będzie za mały na nią nie przyda sie daszek Pościel i pieluchy: 2 lżejsze kocyki i 1 cieplejszy - miałam jeden rożek który służył jako kocyk kołderka - 70-140cm poszewki na kołderki - oczywiście prześcieradło do łóżeczka, frotowe z gumką 2 - 3 duże ceraty do łóżeczka i ceratki do wózka - nie kupowałam przewijałam młodego na przewijaku który leżał na łóżeczku, a co do ceratki używałam podkładów jednorazowych które używałam w szpitalu dla siebie ok. 10 pieluch z tetry - ja miałam 33 sztuki ale ja dziecko trzymałam w pieluszkach wielorazowych tylko w nocy używałam pampersów ok.3 pieluch z flaneli - nie kupiłam pieluchy jednorazowe ( 1 paczka 1 i jedna paczka 2) - do szpitala kupiłam pieluszki tesco essentiales new born (są od 2,5-5kg bardzo fajne polecam, a później w zależności od kg kupowałam na bieżąco także tesco dziecięcy ręcznik frotte z kapturkiem - krótko używałam, przeszłam na nasze ręczniki bo wiesze i używałam dwóch żeby młody był bardziej owinięty ceratki do podłożenia pod prześcieradło - 2 sztuki Kosmetyki: mydło natłuszczające, delikatne, bezzapachowe - mydełka Dzidziuś używam do dzisiaj, teraz też polecam Nivee szampon i płyn do kąpieli w jednym oliwka dla niemowląt - nie używam, jak Tymek był mały kapałam go w wodzie z krochmalem idealnie zmiękcza wodę i robi taką warstwę ochroną na skórce nie trzeba jej nawilżać, do dzisiaj nie mamy problemów kremy na pupę - nalepsze maści pieluszkowe na receptę od lekarza, albo ziajka - to już zależy od skóry na pupie dzidziusia, np u nas sudocream bardzo wysuszał skórę wata bawełniana - wystarczą waciki kosmetyczne, ważne żeby sie nie mechaciły żeby włoski nie wchodziły do oczek waciki bawełniane - jw. sterylne gaziki - można kupić odrazu waciki nasączone spirytusem do pielęgnacji pępuszka spirytus 70 % (wystarczy kupić 100 ml spirytusu rektyfikowanego, rozcieńcza się go przegotowaną wodą w stosunku 2:1) - jw. sól fizjologiczna - bardzo przydatna w ampułkach do pielęgnacji oczek proszek do prania bez fosforanów - używałam proszku Dzidziuś puder - mąka ziemniaczana najlepsza jeżeli coś sie dzieje oraz wietrzenie pupy chusteczki jednorazowe do ciała (niemowlęce) - polecam chusteczki cleanic kindii dzidziuś special care pałeczki do czyszczenia uszu oraz noska - patyczki dla dzieci polecam krem na słoneczko - krem z nivei polecam dla dzieci na słonko i drugi na mróz na każdą pogode Akcesoria: myjka, -wg mnie zbędne nożyczki dla niemowląt do obcinania paznokci - potrzebne szczotka do włosów, -potrzebna termometr do wody, zbędne, łokieć wystarczy gruszka gumowa do usuwania wydzieliny z nosa - u nas wystarczyła dopiero później kupiliśmy katarek pojemnik na wodę (do przemywania pupy) - zbędne termometr do pomiaru temperatury ciała - najlepiej na podczerwień polecam Geratherm nonContact termometr bezdotykowy 1szt - Apteka im. Modrzejewskiego butelka do karmienia - miałam na początku tylko jedna z Aventu 125ml, dopiero jak wróciłam do pracy to dokupiłam Smoczek uspokajający - musieliśmy mieć (w szpitalu go nauczyli ssać smoczek)ale dostaliśmy go w szpitalu w wyprawce z aventu wkładki laktacyjne (lepsze są przezroczyste) - u mnie z racji odgryzionego sutka były nie wskazane lepsza była pieluszka tetrowa bo oddychała wanienka do kąpieli - przydała sie tylko przez 4 misiace łóżeczko (+materacyk)- tak!!! blat do przewijania - przewijak nakładany na łóżeczko fotelik samochodowy - potrzebny my mamy z maxi cosi cabrio fix, a teraz cybexa pallas 2fix wózek - taki mamy Mutsy Urban Rider

To bardzo dobre wyjście, zawsze to jakaś pomoc, choć w praktyce to całkiem coś innego. Jak urodzi sie Twoje maleństwo to wszystko przyjdzie samo, mamy to w sobie, wiec bez problemu sobie poradzisz :)

Ameros ja nie chodziłam do szkoły, ale u mnie w rodzinie dużo dzieci, z wieloma miałąm do czynienia. Moi rodzice czekają obecnie na 8 wnuka :) Ale wiele koleżanek które nie miały do czynienia z dziećmi bardzo sobie chwaliły naukę pielęgnacji maleństwa, nauka oddychania w trakcie porodu na nic sie zdała bo w bólu i stresie położne uczyły je na nowo :)

Jasminaa ja mam i nian ie i monitor oddechu Angelcare tylko starszy model Bezpieczeństwo | Monitory oddechu | Sklep, Artykuły Dla Dzieci, Wszystko dla Dziecka, Krzesełka, Łóşeczka - bebele.pl Moje mieszkanie ma 74m2 Tymek sypiał w ostatnim pokoju przy zamkniętych drzwiach bo mamy psa i kota, dlatego niania i monitor bardzo sie przydały. Na noc młody zawsze miał włączony monitor, tylko trzeba uważać i wyłączyć go zanim sie wyjmie dziecko z łóżka bo zaczyna strasznie sie drzeć :)

SelitsBaby Boy;) potwierdzony na 150% :)) ogromnie sie ciesze, tylko ile mam pojecia jak sie wychowuje chlopca;)) Gratuluję :) Nie wiem jak jest z wychowaniem dziewczynek, ale chłopcy są bardzo prości w obsłudze :) Gunia oby na kolejnej wizycie maluszek pochwalił sie mamusi kim jest :) Co do zgagi to ja miałam przy Tymku i Tymon urodził sie z bardzo gęstymi czarnymi włosami, teraz ma po mnie blond ale nadal cholernie gęste i sztywne, fryzjerka była w szoku jak go zobaczyła - podobno jeszcze nigdy nie spotkała sie z rocznym dzieckiem z taką gęstą czupryną :) Może u Ciebie będzie podobnie :), na zgagę możesz brać Manti lub Reni, z domowych sposobów pomaga mleko i migdały ale mi to pomogło na krótko ( aha nie wolno Ranigastu) Ból w podbrzuszu to rozciągająca sie macica, w okolicach 20-24tc mogą bolec bardzo pachwiny to oznaka że więzadła obłe podtrzymujące macicę sie rozciągają nieprzyjemny ból ale mija po 24 tc :)

Gunia kilogramami sie nie przejmuje, ja w pierwszej ciąży przytyłam 24kg (rodziłam w sierpniu) i po ciąży dzięki karmieniu piersią schudłam 26kg - niestety gdy skończyłam karmić (karmiłam rok) przytyłam 5kg :( i tą ciąże zaczynałam od wagi 64kg

Chanel co do rozmiarów to ja przy synu miałam tylko 4 body na ramiączkach w rozmiarze 56 i 4 z krótkim rękawkiem, jedną piżamkę ( syn urodził sie w sierpniu) niestety nie skorzystał z tych rzeczy bo urodził sie 57cm i waga 4570g nie wszedł :) Ja w czasie wizyt u gin wiedziałam że mój syn będzie duży więc nie dokupowałam ubranek 56 tylko 62 i większe i bardzo dobrze bo odrazu młody chodził w 62, nie cisło i było przewiewne, a że lato było gorące to większość czasu spędził w samej pieluszce wielorazowej ( jestem zwolenniczką takich peluszek)

Ja na ogół nie lubię coca-coli a teraz musze się napić i najlepiej gdy jest z lodem :)- taka bardzo zimna i niestety mi wchodzi tylko czarna herbata ale taka słaba, zielona mi śmierdzi zalazną popielniczką - bleee

Chanel ja w pierwszej ciąży miałam problem na początku z piciem, ale później jak wpadłam w ciąg to 5 litrów wody szło w jeden lub w 1,5 dnia :) Teraz mam tak z herbatą mam kubek 600ml to dzisiaj piję już 4 i na dzisiaj końca nie widzę :) U Ciebie także może sie to zmienić :)

Dziewczyny jak tam Wasze upodobania do picia?? Chodzi mi o rodzaje napoi jakie pijecie. Bardzo lubię wodę mineralną niegazowaną, ale teraz po I trymestrze i po mdłościach i ohydnym posmaku w buzi nie mogę na nią patrzeć. Herbata za to oczywiście taka lura smakuje najbardziej, i coca-cola - której normalnie nie piję bo mi nie smakuje :)

Jasminaa niestety ubrania ciążowe są drogie, na nikim sie tak dobrze nie zarabia jak na kobietach w ciąży i dzieciaczkach. Sklepów jako takich nie znam, ale u nas w takim kąciku dla mamy same spodnie dresowe ciążowe potrafią kosztować 170zł, ja już niestety nie mieszczę sie w swoich, nosze spodnie ciążowe i legginsy z jakimiś sweterkami bluzkami itp.

Mamalina wszystko z maluszkiem jest w porządku :) ma 8,54cm waży 100g +|-15g nadal chłopak :) Niestety zdjęcia nie wkleje bo mały jest bardzo ruchliwy i ciężko go złapać żeby zdjęcie było nierozmazane, lekarz nazwał maluszka spadochroniarzem tak szalał :) nawet problem był sprawdzić serduszko bo cały czas uciekał :) Może jak będzie większy będzie miał mniej miejsca do pozwoli sobie zdjęcie zrobić :) Łożysko mam na przedniej ścianie bardzo nisko, ale mam sie tym na razie nie przejmować, bo wszystko jest ok, gorzej będzie jeżeli mi łożysko wzrośnie w blizne po CC bo jeżeli w czasie porodu nie uda się tego usunąć to dojdzie do krwotoku (już to przerabiałam ale z powodu nie obkurczajacej się macicy - powód duża ciąża), jeżeli nie krwotok to może dojść do zakażenia z powodu resztek łożyska w bliznie lub w najgorszej sytuacji jeżeli łożysko wzrośnie w blizne będzie trzeba usunąć macicę.- w takim szybkim skrucie.

Dziewczyny - Niech zbliżający się Nowy Rok przyniesie same radosne momenty, w których poczujecie nie tylko stabilność finansową, ale też doświadczycie ciepła i miłości ze strony bliskich. Życzę Wam wszystkiego co najlepsze w Nowym 2013 przede wszystkim szczęśliwego rozwiązania :)

Witam dziewczyny, wszystkiego naj, najlepszego po świętach i dużo miłości, radości, szczęścia, pogody ducha, spełnienia marzeń i wszystkiego co sobie zamarzycie, przede wszystkim szczęśliwego dotrwania do końca i ogromnej radości w czerwcu :) Przepraszam że tak późno piszę życzenia ale moje święta były ciężkie miałam grypę jelitową i do teraz czuje się bardzo źle, cały czas mi niedobrze i jestem strasznie słaba :( Jutro idę do gin wiec dowiem się czy z maluszkiem wszystko ok bo po wymiotach strasznie boli mnie brzuch :( Oprócz tego Tymek kaszle, ale oskrzela czyste dostał syropki i się kurujemy. Jasminaa co do zabobonów ciążowych to u mnie można je do kosza wrzucić. Według mnie najlepiej popatrzyć na męża i jego rodzeństwo w końcu to facet odpowiada za płeć maluszków. Komórka jajowa ma tylko chromosom X natomiast plemnik XY. My możemy mieć tylko córki oni i córki i synów Mój mąż ma tylko brata więc było duże prawdopodobieństwo że będziemy mieli syna, brat męża także ma syna więc prawdopodobieństwo męskich potomków było i jest bardzo duże :) U mnie sprawdziło sie w 100% Wydra ja również chodzę prywatnie i szczerze nigdy nie zmieniłabym lekarza. Jak byłam nastolatką chodziłam do gin na NFZ i muszę powiedzieć że różnica jest ogromna nie tylko w sprzęcie ale również w wyjaśnianiu stanu zdrowia - zaangażowaniu lekarza itp.

Zabolek witam i dziękuję za pamięć :) Nie wiedziałam że masz dwóch maluchów, super pewnie bardzo dużo na głowie. Jeżeli chodzi o Tymka to podobnie jak u Justiny, uwielbia być w centrum zainteresowania, wiec rodzeństwo będzie dla nas i dla niego wybawieniem :), a tak na poważnie gada dużo po swojemu i jest przekochany :)

Wydra nie miałam cukrzycy, po prostu taka moja uroda chyba :) Anula co do arbuza zajrzyj do Tesco, ja wczoraj tam znalazłam ładne , słodkie, 3,99za kg, pyszne :) Zajadamy się z moim Tymkiem :)