Skocz do zawartości
Forum

Emilcia1919892008

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Emilcia1919892008

  1. PUZZ - Niesamowita gra zręcznościowa – rywalizacja, pieniądze, wygrane – puzz.pl
  2. gosiorek27 nie przejmuj się nie jesteś jedyna, ja też dostałam na stronie streeta żeby potwierdzić adres a maila nie dostałam :(
  3. hej dziewczyny słuchajcie jestem w streetcomie od niedawnaankiete o pieluchach wypełniałam dwa razy i też musiałam podać wagowy ale niepamiętam czy podawałam tam znowu adres bo tobyło już dość późno izaspana mocnobyłam co mam myśleć?
  4. hej dziewczyny! troszkę mnietuniebyło ale mam nadzieję że z czasem nadrobię czytanie u mnie nicciekawego teraz mam troszkę mniej czasu bo moich dwóch przystojniaków pochłaniają cały mój czas, ale to nic Alanek naszczęściewogóle nie jest zazdrosny i stara mi się pomagać przy Olafku, dobra lęcę bo czeka wieczorne karmienie pozdrawiam
  5. hej dziewczyny gratulujewszystkim mamusiom które się rozpokowały i którymnie gratulowałam chciałam sie też pochwalić że 28.09.2010 o godz.10.30 przyszedł na świat mój Olafek waga 3300 g i 57 cm długości, jak będę miała troszkę więcej czasu to wrzucę zdjęcia
  6. paulina, selene, klaudusia, agusia i justa również wielkie gratulacje bo wam też chyba jeszcze nie gratulowałam
  7. MłodaMamusia wielki gratulacje
  8. hej dziewczyny melduję się i ja i też w dwupaku, byłam dziś u gina Olaf jest już bardzo nisko i czuła jgo główkę, rozwarcie prawie na dwa palce i szyjka macicy zgładzona w 80 procentach, tyle się dowiedziałam no i jeszcze że teraz w każdj chwili może sie zacząć bo mały naciska mocno na pęcherz płodowy, ale znając moj szczęście to donoszę do terminu albo jeszcze dłużej hehe co do seksu to u mnie ja bym mogła ale mój mąż... poprostu się boji że dla dziecka w główkę walnie ahh dobra zmykam troszkę odpocząć
  9. a swoją drogą dzewczyny to małam koszmarną noc teraz też koszmarne się czuję od 3.30 mam skurcze takie nawet bolesne ale czuje że to jeszcze nie te bo jednak są za słabe, najpierw były co 11 mnut teraz co 4-5 minut, niewiem co to może być, poczekam jeszcze troche i jak nie przejdzie to po południu przejadę się do mojego gin.
  10. selene wielkie gratulacje, szybkiego powrot do zdrówka wam życze
  11. ania Jeremiaszek prześliczny, dużo zdrówka dla was i jak najszybszego powrotu do domku justa wielkie gratulacje. wkońcu kalinka zdecydowa się wyjść na ten świat dla was też duużo zdrówka i zazdroszcze tak ekspresowgo porodu też bym tak chciała paulina mam nadzieję że już nie długo będziesz tulić swoe maleństwo avalka trzymam kciuki żeby wszystko było ok a ja dziś tak paskudnie się czuję że nic się nie chciało mi robić, brzuch co chwile twardnieje, co 5 minut do kibelka muszę latać siusiu i wogóle tragedia, spróbuje teraz sie położyć i zasnąć może mi sie uda. Dobranoc, miłej nocki
  12. bjedronka zapomniałaś o mnie hehe termin mam na 26 września a jak tam się dzis dziewczyny czujecie? ja tak sobie brzuch mnie ciągle boli jak na @. ide zaraz lulu to może troszke przestanie
  13. hej dziewczyny, melduję się i ja. miałam ten sam problem co wy z internetem. teraz zmęczona jestem więc tak tylko na chwilkę wpadłam, byliśmy dzis też na grzybkach i nawet mój alan grzybki zbierał, niestety pourywał główki dla borowików hehe promyczek i bejbik wszystkiego naj naj naj lepszego ania będę trzymała kciuki żeby poszło jak najlepiej i żebyś jak najszybciej mogła trzymać swojego synka w ramionach, trzymaj się mocniutko dobra zmykam spać bo brzuszek coś pobolewa Dobranoc i miłych snów
  14. hej dziewczyny zawijka wielki gratulacje ja też chciałabym mieć już swojego Olafka przy sobie, no nic musze jeszcze troszkę poczekać Ania ja też jestem tego samego zdania, niechciałabym żeby moja rodzina lub męża siedziała i czekała na rozwój sytuacji albo żeby później siedzieli u mnie nie wiadomo ile. U mnie było ustalone że żadnych odwiedzin przez pierwszy dzień, no ale jak mąż poszedł do domu się wykąpać to teściowa zadzwoniła i zapytała czy głodna nie jestem bo śniadania nie dostałam no i wpadła ze śniadankiem to zapewne był podstęp żeby zobaczyć wnuka, no ale posiedziała tylko jakieś 10 minut i poszła bo dość kulturalnie powiedziałam jej że chce odpocząć i wcale sie nie obraziła może i Ty tak spróbuj, tak jakoś delikatnlie alan zasnął więc i ja troszkę się prześpie bo znowu nocke miałam nie przespanął, łapią mnie jakieś skurcze takie nawet bolesne ale po jakimś czasie ustajął i tak od kilku dni no i ten straszny ból krocza. JA JUŻ MAM DOŚĆ!!! chciałabym już mieć to za sobą
  15. hej dziewczyny ale sie dzis nie wyspałam poprostu masakra, Alan zasnął dopiero o 23 budził się całą noc i wstał już przed 6 rano niewiem chyba zęby mu dalej będą szły, do tego wszystkiego brzuch mnie jeszcze boli i jakieś pojedyńcze skurcze sie pojawiają ale tak w sumie mam od kilku dni a wy jak sie dziś czujecie? jak samopoczucie 1 września?
  16. hej dziewczyny ależ długo mnie nie było. ja też jeszcze w dwupaku i chyba szybko się nie rozpakuje hehe a tak mnie straszyli od 32 tygodnia że to jeszcze kilka dni bo szyjka jest zabardzo skrócona i nie wytrzyma obciążenia a tu niespodzianka. dzis też mam wizytę u gina więc sie dowiem co i jak. a tak wogóle gratuluje wszystkim sierpniowo-wrześniowym mamusiom!!! postaram się teraz odzywać częściej i być na bierząco a jeszcze przypomniało mi się może mi któraś dać numer na priva to jak coś to napiszę jakbym urodziła?
  17. cześć dziewczyny jak tam sie czujecie? ja przytyłam już 5 kg i szyjka macicy dalej mi sie trochę skraca a tak wogóle to mam wam cos do powiedzenia. moja macocha ma 41 lat i myślała że zaczęła przekwitac bo ostatni okres jakiś taki dziwny był a teraz wogóle nie dostała i wiecie co się okazało? że jest w ciąży, nieźle co?
  18. hej dziewczyny, troszke mnie nie było ale to dlatego że ostatnio miałam gorsze samopoczucie, muszę nadrobić czytanie hehe od kilku dni pobolewł mnie brzuch,poszłam do lekarza i okazało się że szyjka macicy mi się znacznie skróciła, tak jak powinnna kilka dniprzed porodem, muszę teraz leżeć i nic ciężkiego nie podnosić, ale weź tu człowieku uleż jak Alan ma dopiero rok to trzeba za nim latać widziałam niektóre zdjęcia brzuszków-sliczne
  19. benia wielkie gratulacje! długo rodziłaś opowiadaj wszystko ze szczegółami bo jestem ciekawa jak wygląda drugi poród kathi trzymam mocno kciuki żeby rosła juz wtobie nowa fasolka, zobaczysz będzie dobrze
  20. avalka brzuszek przesliczny i jaki malutki, wygląda na 4-5 miesiąc góra a przeciez to juz prawie 7
  21. mineralka a co do laktatorów elektrycznych to jakowych nie posiadam ale jak leżałam z Alanem w szpitalu po urodzeniu dwa tygodnie to ściągałam właśnie tym elektrycznym bo taki mieli w szpitalu coś na m.. i naprawdę był super ale pewnie tez sporo kosztuje, mleko ściągał szybko i sprawnie no i bezboleśnie, fakt że moze i faktycznie mozna się poczuć jak krowa dojna ale ja nie miałam wyjścia i musiałam ściagac bo mały leżał w inkubatorze i karmiony był przez sondę
  22. witam my już na nogach od godziny 6 i ciągle w ruchu to zakupy, to spacerek itp mały wogóle dziś prawie w nocy nie spał bo ząbkuje i jest potwornie marudny, najchetniej to by tylko siedział u mnie na kolanach, dobrze ze maż juz z pracy wrócił to przynajmnie sobie troszke teraz odpoczne co do nacięcia jestem tego samego zdania paulina wolę zeby nacinali niż miałabym pęknąć, moja macocha mówiła że jak rodziła dwadzieście lat temu to położna nie zdążyła naciąć i pękła prawie az do odbytu mówia że strasznie długo goji sie takie pęknięcie i że lapiej jak nacinają wiec przy Alanie już się na to przygotowałam hehe maleństwo co do wagi to może dlatego ze dużo sie ruszam, ciągle biegam po podwórku za małym no i kilkanaście razy dziennie jak nie kilkadziesiąt po schodach w domku z tych wózków to mi tez najbardziej podoba sie pierwszy, tylko że jak coś to pewnie bez fotelika będziemy kupowac bo mamy po Alanie i jest w idealnym stanie a co do laktatorów ręcznych paulina to ja jestem tego samego zdania, ręką mi się w 100% lepiej ściągała niż nim, użyłam go moze z 5 razy i stoji hehe zobaczymy może teraz bedzie lepiej
  23. paulina nie martw sie tym co mówi ten lekarz skoro sam przyznał że tamten ma lepsze USG i on niec złego nie wykrył to będzie dobrze, zobaczysz, a tak szczerze mówiąc kawał chłopa z tego twojego Nikosia co do pogody to tragedia też ledwo wytrzymuje, w domu ciężko usiedzieć a co dopiero na podwórku, dobrze że Alan zasnął to troszkę sobie posiedze w domku bo odkąd nauczył się dobrze chodzić to tylko na podwórku by siedzał urwis mały, ale na szczęście mamy basenik dla dzieci to przynajmniej mogę go ochładzać co jakiś czas hehe ah i niewypowiedziałam się na temat wózków, narazie z mężem mamy trzy na oku i niewiemy na który się zdecydować pierwszy to: 3w1 NOWOŚĆ BABY MERC Q7 W FULL ZESTAWIE +GRATISY (1060370907) - Aukcje internetowe Allegro drugi: ZIPP 3X3 ADBOR SUPER LEKKI BORÓWKA PROMOC (1073043797) - Aukcje internetowe Allegro no i tzreci: WOZEK CONECO BARRACUDA+FOTELIK ALU+TORBA+GRATISY (1064412025) - Aukcje internetowe Allegro
  24. hej dziewczyny widzę że pisałyście o porodach i nacięciu, ja tez miałam nacinane krocze i powiem wam że nic nie czułam bo nacięła mnie naszczęście podczas skurczu więc poczułam tylko cos zimnego i ona mówi że juz po wszystkim, zszywanie za to było gorsze bo niezbyt przyjemne uczucie hehe ale da sie przeżyć. ja tez miałam stan zapalny ale to od tego że dwa dni po porodzie zaczęłam duzo chodzic po schodach i zaczęło mi sie troszke rozchodzić, może żeby Alanek był cały czas przy mnie to było by inaczej ale że miał wrodzone zapelenie płuc które zdiagnozowano w drugo dobę po porodzie to troszke się zdenerwowałam i chodziłam na dól zapalić z 3 pietra a nie paliłam tyle czasu a to wszystko przez nerwy, później oczywiscie przestałam jak zaczęłam mogłam juz spowrotem karmić piersią co do karmienie piersią to karmiłam ale jak gdzieś wychodziliśmy to ściągałam mleko i dawałam mu z butelki, niewiem jakoś sie wstydziłam karmić piersia w mieście chociaż sama niewiem czemu a z waga to ja jak do tej pory przytyłam 3 kilogramy
×
×
  • Dodaj nową pozycję...