
Flawia
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Flawia
-
Miila....ja na patologii ciąży z koleżanką z pokoju zamówiłyśmy sobie kebaby...tylko powiedzieli nam że mogą dostarczyć pod wejście główne:)....nie ma problemu:).....okazało się że na obchodzie wieczornym koleżanka została poinformowana iż następnego dnia ma mieć cc (była w ciąży z bliźniakami) ale przez nasze kebaby przesunęli jej cc o jeden dzień:) byłyśmy słynne na cały oddział jako " te co się najadły kebabów":)
-
Melly gratulacje! super że wszystko ok! Z synkiem od początku wiedziałam że to chłopak, zresztą mąż był przekonany na 100% bo jak to określił " wiedział co robi":).....niby racja bo płeć zależy od faceta:) Teraz myślę ze to dziewczynka......z synkiem jadałam wszystko co konkretne i mięsne...w 4 miesięcy ciąży miałam taki ciąg do pizzy i kanapek z KFC że chyba powinni mi dać rabat dla stałego klienta. Ja nie mam takich zahamować że powinna jeść tylko zdrowo...jak mam na coś ochotę to jem...oczywiście odpadają alkohol, surowe mięso, sery pleśniowe ...a ostatnio pożarłam big maca, frytki i popiłam colą:)
-
Cathleen....ja mierze 2 x dziennie od samego początku i mam graniczne tak oscyluje pomiędzy 130-140 górne i 75-85 dolne wiec sporo. W pierwszej ciąży skończyło się braniem Dopegytu 4x dziennie i wskazaniem do CC (oprócz wskazanie ortopedycznego) w 37tc i 5d bo puchłam. Na patologii ciąży leżałam od 35tc i dawali mi leki co godzinę na zbicie ciśnienia i nic już nie pomagało. Pewnie i przez to otworzyła mi się rana po CC w dniu zdjęcia szwów i się męczyłam z nią 3 miesiące bo kazali żeby naturalnie się zagoiła...i mam mega zrost:(
-
Ci faceci:) Mój mąż kocha syna do szaleństwa ale tak na prawdę to złapał z nim kontakt dopiero jak synek zaczął rozumieć że ten pan co go tak przytula i całuje to jego tatuś. Czyli musiała zaistnieć obopólna świadomość:) A teraz świata poza sobą nie widzą, czasem mam wrażenie że ja jestem jednak na drugim miejscu po tatusiu:) To prawda że u faceta instynkt pojawia się dopiero po urodzeniu dziecka w przeciwieństwie do nas kobiet. My go mamy wrodzony. Mój mąż jak dzwoni zawsze się najpierw zapyta jak się czuję i widzę że się bardziej stara mnie wyręczać w pracach domowych (szczególnie że jeszcze pracuję). Dziś został w domu i ma za zadanie zmienić wszystkim pościel, nastawić pranie i odkurzyć;) Ale czasem tez mnie wyprowadzi tak z równowagi że się opanować nie mogę i się wydzieram bo widzi że leże i się źle czuje a się mnie pyta czy mu kawy nie zrobię...po ostatniej takiej akcji już się mnie pyta czy mi nie zrobić;).....niestety kawy to u mnie teraz rzadkość ze względu na nadciśnienie indukowane ciążą. któraś z was tez ma NT?
-
Dziewczyny pomyślałam że może fajnie byłoby stworzyć na pierwszej stronie naszego wątku suwaczki z naszymi datami porodu i tc ciąży? np. uporządkowane terminami porodów? tylko nie pamiętam czy może to zrobić każda z nasz czy tylko agataaaaa bo założyła nasz temat:)
-
Aż nie chce się wierzyć jak można zostać potraktowanym.... Moja koleżanka straciła synka w 38tc! Źle się poczuła, pojechała do szpitala i serduszko już nie biło ale personel zachował się z ogromną kulturą i wyczuciem....ale do dziś się nie może do końca pozbierać. Tak sobie myślę że w ciąży z synkiem mniej wiedziałam o zagrożeniach i komplikacjach i znacznie łatwiej ją zniosłam niż teraz kiedy po pierwsze jestem 5 lat starsza i wiem o wiele więcej.
-
Witam poniedziałkowo:) Dziewczyny współczuje przeziębień...ja się jeszcze jakoś trzymam.....dużo cytryny, miodu i malin...i pod kołderkę wskakujcie! Melly na tzw. świadczenie rodzicielskie masz szanse pod warunkiem że nie będziesz miała uprawnień do zasiłku macierzyńskiego z ZUS...a jak pisałaś masz umowę do porodu czyli powinnaś dostać zasiłek z ZUS-u. Claudia77...ja już wiedziałam w 11tc że będzie synek a w 18tc to już na bank miałam potwierdzone. Mój syn też już wie że mama ma dzidzie w brzuszku i nie mogę go dźwigać ani z nim spać jak jest chory i jak na razie w pełni to rozumie
-
Melly .... tobie przysługuje zasiłek macierzyński z zusu wiec się nie masz o co martwić. Ja tez mam często migrenę i mi pomaga zimny okład, sen i cola. Co do coli TK sobie czasem wypije bo lubię ale tego dnia rezygnuje juz z kawy. Chyba nie ma reguły z tymi brzuchami. Ja jestem ponad 4 lata po porodzie i juz widać mi tak brzuch ze w pracy chyba wszyscy już się domyślaja bo raczej mnie tak nie wzdelo
-
Miili ja pracuje m.in przy tych zagadnieniach o których piszesz i to nie jest tak ze 1000 zł przez 12 mcy tylko 1000 zł tzw rodzicielskiego dla tych kobiet które spełniają określone kryteria i to nie tylko dochodowe. Chodzi tu o te kobiety zatrudnione np za zlecenie.Co do wyliczania kryterium i osób w rodzinie to jeśli facet uzna dziecko to ZAWSZE będzie wliczony do dochodu bez względu czy jest mężem czy nie.ta zasada jest przy becikowym a czasem należy mieć zasadzień alimenty.jak masz jakieś pytania w tej tematyce to nie ma problemu pytaj. Secondry....my też się nie zalapiemy na becikowe.z synkiem dostaliśmy bez problemu bo wtedy wymagano tylko aktu urodzenia i zaświadczenia lekarskiego. Dziewczyny współczuję ciężkiego dzieciństwa. Ale najważniejsze że dalyscie rade i stworzylyscie same piękne rodziny pomimo trudnego życiowego startu.
-
Vena127....w niedziele leniwe
-
Vena127....tak cc na pewno ze względu na biodro no i nadciśnienie. Zresztą miałam komplikacje z rana po cc bo mi po zdjęciu szwów się otworzyła i goila 3 miesiące wiec mam mega zrost który mam mieć wycięty przy cc. Kluje Ciebie czasem blizna po cc? Bo mnie dość często i czuje przez to dyskomfort.
-
Hmmm....dieta.....wybieram się jutro do rodziców i złożyłam u mamy zamówienie na knedle ze śliwkami ... TAK podane z maselkiem i cukrem. Bardzo dietetyczne. ....a przed chwilka napadlam na suszone pomidory w oliwie.musze się opanować bo na stół do cc się nie zmieszcze
-
Vena127...dzięki za materiały. Mi się wszystko otworzyło w telefonie bez problemu
-
sagapao1....tak mi przykro!!! mocno trzymam kciuki żeby się udało za te 1,5 miesiąca!
-
Witam piątkowo:) Moje dziecko już chore....całe 6 dni był w przedszkolu:( musiałam się przenieść do innego pokoju ze spaniem żeby mnie nie zaraził (bo jeszcze mu się zdarza przytuptać do nas w nocy) a syna położyłam z mężem bo on nigdy niczego nie łapie od dziecka ( w przeciwieństwie do mnie;(( ja też zauważyłam że moje samopoczucie od kilku dni jest lepsze...już mnie tak nie mdli i nie jestem mega wykończona po pracy.....co prawda doszła zgaga...ale na nadkwasotę świetnie działa mleko i jako "lek" na zgagę jest w pełni bezpieczne w ciąży) miłego dnia dziewczyny!
-
ja już miałam robioną próbę cukrzycową 75g bo w pierwszej ciąży miała po 75g glukozy cukier miałam na granicy i teraz się obawiał lekarz że mogę już od początku mieć cukrzycę ale wynik wyszedł bardzo dobrze bo po 2 h już miałam 55 tylko. ale i tak musze powtórzyć jak każda z nas w ok. 24tc. teraz na rynku jest glukoza cytrynowa i jest o wiele lepsza niż ta zwykła a jak nie dostaniecie to możecie sobie wcisnąć cytrynę i smakuje jak przesłodzona lemoniada:)
-
Sylwia 2608 ser żółty nie jest potencjalnym źródłem toxo tylko listerii co też jest niebezpieczne w ciąży ale ja wiedziałam tylko że trzeba uważać w ciąży na sery pleśniowe ale nie że na żółte też.
-
Sylwia2608 sopocka podobno...i też się zdziwiłam. ale ja generalnie sama piekę wszystkie mięsa do chleba wiec mogę przeżyć bez polędwicy czy to sopockiej czy łososiowej:) ser żółty mnie zdziwił bo słyszałam tylko o pleśniowych ze względu na listerię. natomiast dostałam pozwolenie na łososia wędzonego którego uwielbiam i nie wyobrażam sobie śniadania bez łososia i avokado:) ale tęsknie za sushi...chyba dziś porwę moja mamę i synka (uwielbia sushi) na nie....w końcu pieczone maki mogę chyba zjeść?
-
mosia83 głowa do góry! ja też biorę luteinę dopochwowo i to 4 tabletki dziennie (2X po 2) i leże po nich godzinę żeby się dobrze przyjęła....trochę to męczące ale jak mus to mus....z synkiem tez ją przyjmowałam do 18tc i mały jest super chłopakiem wiec się nie martw! luteina nie zaszkodzi. ja biorę ze względu na krwiaka ok 8 mm zresztą tak jak w poprzedniej ciąży:) sagapao1 plamienia się zdarzają w I trymestrze ale należy je konsultować z lekarzem....ja bym poszła dziś do gina na Twoim miejscu żeby być spokojniejsza mnie chyba od niczego nie odrzuciło ale przerzuciłam się z mięsa na owoce i nabiał Miila mi ginekolog kazał unikać sera żółtego:)i polędwicy sopockiej bo to podobno źródło toxo. kto by pomyślał.......
-
Vena127 receptura widzę w pełni naturalna ale u mnie odpada ze względu na ten tłusty film jaki zostaje na skórze i brudzi mi ubrania. Miila na zakupy przyjdzie zawsze czas.ja nie kupowałam niczego a w 35 tc gin mi powiedział ze mogę urodzić w ciągu 24h bo było rozdarcie na opuszek palca a szyjka na niecały 1cm wiec leżałam plackiem w domu i wszystko zamówiłam na allegro z dostawą do domu
-
Miila z tymi pampersami i chusteczki pampers i Nivea to prawda. Synek do roku tylko w oryginalnych pampersach był dopóki nie spróbowałam Dada z biedronki.zarówno pieluchy jak i chusteczki (tylko zielone) rewelacja....podobnie jak cena!nie ma co przepłacać. Co do kremów na rozstępy to polecam z lini pharmaceris! Ani jednego nie mam po pierwszej ciąży.teraz jeszcze nie kupiłam bo czekam do 4 miesiąca. I polecam też ich krem do biustu. Dziś musiałam sobie kupić nowy stanik o zgrozo w rozmiarze I !!!
-
Secondry ja myślę żebyś najpierw spróbowała no-spa forte łyknąć bo może się tak macica rozciągać i stąd takie uczucie ucisku. a jak nie to na pęcherz kup sobie żurawinę tylko taką paczkowaną bo w tej na kg są chyba związki siarki. no i zaparz sobie rumianek i zastosuj tak jak tantum rosa po porodzie:)
-
Hej:) Vena127....szczęściaro:)_koszt w Polsce spory ale aż tak żebym sobie nie mogła na niego pozwolić....moja operacja biodra w prywatnej klinice kosztowała 3 lata temu 35 tyś ale dzięki niej teraz nie mam śladu po chorobie a chodziła o dwóch kulach... wkurza mnie tylko to po co są te składki na służbę zdrowia jak przychodzi co do czego to i tak komfort prywatnej kliniki i implanty są nie do porównania!!! Miiila pewnie zrobię tak jak piszesz...zobaczymy co będzie po teście PAPPA dziewczyny która z was jeszcze pracuje? i jak sobie radzicie z samopoczuciem w pracy?
-
Test pappa robią po 35rz każdej kobiecie na NFZ trzeba mieć tylko skierowanie.jakbyście chciały to znam miejsce w warszawie gdzie można się zapiąć bez problemu. Jest teraz na rynku najnowszy test HARMONY koszt 2500pln Ale o wiele lepszy niż pappa.robią go tylko w Stanach na razie. Stąd taki koszt bo próbka krwi leci do USA. VENA127 wiesz jak z tym testem jest u Ciebie na miejscu☺?
-
Witam:) Mogę dołączyć? Jestem już mamą 4,5 letniego Franka a na 10 kwietnia mam termin porodu drugiej latorośli:) Rocznik 79 wiec prenatalne przede mną:) Ja chodzę do lekarza tylko prywatnie, mam też nielimitowany pakiet z pracy. Ale jestem mega przywiązana do mojego ginekologa z pierwszej ciąży a u niego wizyta min. 200 zł. PAPPA to koszt 500 zł prywatnie ale ja bez problemu się zapisałam na NFZ w prywatnej klinice tylko trzeba mieć skierowanie do poradni prenatalnej ze względu na wiek i wtedy robią USG + test a za tydzień wyniki odbiera się na wizycie u genetyka. Termin badania mam na 21.09. czyli za 2 tygodnie. Współczuję Wam mdłości. Mnie tylko muli non stop i jestem mega zmęczona przez co moja wydajność w pracy spadła o połowę i tak się bije z myślami czy dalej pracować czy już nie iść na L4.....pewnie do pierwszej choroby mojego syna którą przeniesie z przedszkola;) Mówią że każda ciąża jest inna i to prawda! Przy synku nie wiedziałam co to mdłości ale za to brzuch mnie bolał prawie do samego porodu a teraz jest zupełnie odwrotnie. mam też problem z tarczycą po TSH wyszło za wysokie i jestem na euthyroxie na szczęście tylko 25 jak na razie:) Pozdrawiam ciepło:)