Skocz do zawartości
Forum

maniulka173

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez maniulka173

  1. No mi nogi puchną rzadko ale jak już to mam takie banie że nie wiem co! Mnie na szczęście problemy z bólem pleców na razie przeszły i mam nadzieję , że już się nie pojawią:) Poczekaj jeszcze troszeczkę , mąż przyjedzie to cię wymasuję tu i tam hihi... Co do bólu żeber to też jak ręką odjąć. I wydaje mi się , że mi się brzuś obniża. Chyba faktycznie się mojemu maluszkowi na świat spieszy. Dobrze , że duży jest i że to już końcówka 8ego miesiąca to wedle mnie może się rodzić jak chce
  2. Hej :) Ja już po obiadku . Miałam dzisiaj ziemniaczki i pierś z kurczaka (pyyychaaa) Kurde mnie dzisiaj bardzo ciśnie w dole brzucha , nieraz to taki kłujący ból a nie raz taki jakby skurcz ża aż się zgiąć z bólu można...Dobrze że idę w środę do lekarza to się dowiem skąd to i dlaczego bo już mam dosyć nerwów przez to , kurde...A i jutro muszę jeszcze zrobić badania - ale na szczęście tylko morfologię i ogólne moczu bo muszę go stale kontrolować przez te leukocyty z ostatnich wyników.
  3. Hej:) Jak tam humorki z rana? Ja siedze z Julią i oglądamy bajkię o Księżniczce Barbie na DVD hehe.
  4. Aneta przepraszam ze tak nagle zniknelam ale wywalilo mnie z neta i dopiero teraz udalo mi sie wejsc. I jak ? mezus juz jest?
  5. U mnie wszyscy mają za tatą oczy tj piwne. Mama ma niebieskie. Ale każde z nas na początku miało niebieskie oczka. Julia miała najdłużej i mama się już cieszyła że chociaż ona jedna będzie miała oczka za nią , ale się przeliczyła
  6. Ja też mam piwne oczy i jestem szatynką . Tylko że przefarbowaną na czarno. I jak się urodziłam to też miałam niebieskie oczy. Ale to każde dzieciątko na początku ma niebieskie oczka. Dopiero po zetknięciu ze światłem zmieniają barwę na tą właściwą. No chyba , że dziecko ma być niebieskookie
  7. A wiesz? U mnie też jest tak , że ja jestem za tatą strasznie. W sumie to po mamie mam tylko biust i wiadomo co jeszcze hehe. W takim razie wychodzi na to , że mały by był podobny do mnie. W sumie nie ma sprawy , niech będzie tylko tak bardzo bym chciała żeby miał oczy po Łukaszu. On ma takie śliczne zielone a poza tym nie ma wady wzroku więc mam nadzieję , że mały w tej kwestii będzie za tatą . A resztę to może mieć po kim chce haha.
  8. Ja gdybym miała pewność , że z małym jest wszystko ok to już bym mogła rodzić. Strasznie się nie mogę doczekać. I jestem ciekawa do kogo będzie podobny...?
  9. No dla mnie to zima i jesień mogłyby wogóle nie istnieć . Wiosna tak ewentualnie pod warunkiem , że ciepła. Kocham lato. I właśnie te straszne nudy są jednym z powodów dla których tak bardzo już bym chciała mieć swojego szkraba przy sobie. Na pewno dzieciaczki wypełnią nam większość czasu ale i dobrze. Nie będziemy się nudzić tak jak teraz . A wogóle niedość , że teraz często nie mamy co robic to to oczekiwanie na poród który jest już niedaleko jeszcze bardziej wydłuża nam czas. Mi te osotatnie 1,5 miesiąca tak się wlecze , że nie wiem. Wogóle czuję się jakbym od zawsze chodziła w ciąży, Juz nie pamiętam jak to było gdy byłam "sama"
  10. A no się nie nudzi. Święte słowa , że dobrze że to forum istnieje
  11. No ja też ciągle jem. A wczoraj to już dosłownie masakra z tym jedzeniem . Na szczęście nie zbierało mi się potem na wymioty , co mnie zdziwiło bo wepchnęłam wczoraj w siebie taką mieszankę , że nie wiem... Co do wieczorów to masz rację , są strasznie długie , a wogóle jak nie ma co robić a też spać się nie chce. Dobrze , że chociaż tutaj przeważnie ktoś jest to można przysiąść i poklikać a tak to bym się nieraz z nudów już załamała
  12. Może ta cisza to spowodowana tą całą przedświąteczną lataniną? No ja byłam na tym spacerku , dotleniłam troszku mózgownicę a co się z mamą naśmiałam z małej to moje haha. Ale za to zmarzłam jak nie wiem co. Mamę , to aż uszy od mroziku zaczęły boleć hihi. Taki z niej zmarzluch
  13. Haloooooo ! Jest tu jeszcze ktoś? Mały mi teraz zaczął brykać jak nie wiem co...Chyba mu się przypomniało , że się musi troszkę poruszać , no ale bez przesady hihi. I jak tam Aneta? Już chyba ci się czas dłuży jak tak czekasz od rana na swojego męża co? Ale już niedługo :) A gdzie się dzisiaj podziały dziewczyny? Tzn Magda , Miśka , Ania itd?
  14. dobra ja lece na razie. mam zaraz obiad a pozniej ten spacerek z mama i z Jula. wpadne pozniej. Buzka:*
  15. A dziekuje. na pewno sie przyadza. A Ł juz raz byl ze mna na usg bodajze w sierpniu. i az mu lezki polecialy jak zobaczyl brykajacego malego hehe. a teraz wogole mu zalezy bo w koncu ma sie okazac czy to na pewno chlopiec
  16. no ja tez sie ciesze. kurde teraz w piatek 19ego mialam isc do ginka ale musze isc w srode bo Ł chce isc ze mna na usg a w piatek bedzie na popoludniowce w pracy wiec musielismy przelozyc na 2 dni predzej. ale dobrze z jednej strony bo szybciej zobacze moja kruszynke i dowiem sie czy zdecydowal sie laskawie przekrecic glowka w dol hehe
  17. No on pracuje w systemie 4-brygadowym wiec teraz mial/ma caly weekend nocki a jutro i we wtorek wolne , potem 2 dni na rano , i 2 dni na poobiedzie ale za to od soboty tj 20 grudnia ma urlop do 5ego stycznia to pewnie wiecej czasu razem spedzimy.
  18. Nie bo on pewnie pospi gdzies do 15ej a dzisiaj ma jeszcze jedna nocke wiec dzisiaj na pewno sie nie bedziemy widziec. We wtorek dopiero sie zobaczymy
  19. Nie nie na pewno nie razem bo my razem nie mieszkamy a on mieszka 25 km ode mnie wiec dzisiaj nie ma mowy i wspolnym spacerze
  20. No to ci sie wcale nie dziwie. Ja tam dzisiaj nie mam co wygladac bo Łukasz spi po nocce hihi. Ciekawa jestem o ktorej wstanie bo ostatnio to rekordy bije
  21. no to juz moge troszku posiedziec tutaj. Anetka - radośc cie rozpiera ze mezus wkrotce bedzie przy tobie nieeee? wcale sie nie dziwie. gdybym byla ja na twoim miejscu i Ł by jechal do mnie po takiej rozlace to pewnie wybieglabym w jego strone hihi. Ja mam dzisiaj w planach spacerek z mama i z Julia a i musze sobie w koncu pstryknac zdj z brzuskiem
  22. Dzien dobry dziewczyny:) Wpadam tylko zeby sie przywitac. Pozniej bede miala wiecej czasu to dluzej posiedze z wami. Ja dzisiaj pospalam do dziewiatej ale za to w nocy dosc dlugo siedzialam przed telewizorem. U mnie dzisiaj wyjatkowo ladna pogoda. Jest lekki mrozik ale za to pieknie swieci sloneczko. Tylko sniegu mi jeszcze brakuje. Buziaki
  23. Ja już lecę z kompa:) Położę się i pooglądam TV a i zjem jeszcze cosik. Dobranoc dziewuszki:) Miłych i spokojnych snów. pa
  24. no to smaczengo Emka:) Wcinaj wcinaj
  25. no ja mam doslownie to samo. podchodze do lodowki lub szafki i biore co mi sie pierwsze w oczy rzuci hehe
×
×
  • Dodaj nową pozycję...