-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Tasik
-
Wszystkie najmniejsze foteliki montuje sie tylem . To ze wzgledow bezpieczenstwa!!!!! Pas biodrowy przechodzi nad nozkami a barkowy z tylu z tego co pamietam. Z Pa na poczatku jezdzilam z tylu. Potem jezdzil sam. Morrwa mnie lekarz we srode powiedzial, ze Kluska wazy ok. 3050. Zobaczymy jak bedzie za tydzien.
-
Moja z Lipcówki!!!!!!!!
-
marzycielka ja robie właśnie placek z truskawkami:):):)zapraszam!!! częstujcie sie:) Ja zrobiłam torcik truskawkowy. I teraz czekam aż się galaretka zetnie i będę żreć!!!! a jutro znowu pewnie kupie truskawki i znowu cos upiekę. Normalnie pełne uzależnienie :
-
Felimena dzięki za pamięć. Chłop ma dzisiaj wole to on się przy kompie panoszy głównie. a jak wyszedł to ja usnęłam i wstałam 18.20 i jestem lekko nieteges. Marzycielka super kącik! Nastukałyście tyle, że szok. Kiedy ja to przeczytam?
-
Morrwa super wieści! Bardzo się cieszę!
-
Ann do poniedziałku - do wizyty kontrolnej nic nie planuję a i tak chciałbym wyjść z bliźniąt. Poza tym P ma szkolenie w Bochni we środę, czwartek Właśnie macie jakieś teorie na temat bliźniaki / rak???? Sekundko 2w1 chcę jeszcze jakiś czas zostać! Ale chce Wam powiedzieć, że pakuje torbę na poniedziałek do szpitala. We środę coś tam podpisywałam i myślę, że było to wyjście na własną odpowiedzialność. Teraz jak lekarz mi powie, że chce mnie położyć to się zgodzę. Najbardziej mi szkoda Zgagi, bo jak mnie położą to bida będzie sama (normalnie w takich awaryjnych sytuacjach moi rodzice ją zabierają na działkę, albo chociaż tata przyjeżdża wysikać). A jak P pojedzie do Bochni to będzie sama od 7 do 18 Mam nadzieje, że jak mnie już położą to po 3 dniach wypuszczą. No i muszę mieć też drugą szpitalną torbę, ale na cc z innymi rzeczami. aaaaaaaaaa wczoraj jak byliśmy na grillu to zadzwoniła mama z info, że Pa wpadł do basenu. Po czym zerwało połączenie. normalnie myślałam, że padnę. Potem zadzwonili drugi raz, że ok wszystko tylko tata wskoczył za nim jak stał - czyt. z komórka w kieszeni. Dzisiaj mama jak wyjechali na górkę i miała lepszy zasięg to zadzwoniła i opowiedziała wszystko. Pa od razu wypłynął i nawet sie wody nie napił. Przestraszył się - z tego się cieszę!!!!! Mówię Wam jak się tym zdenerwowałam.
-
Bry Natka pięknie!!! Super rodzinka! Ania Kluska też dzisiaj coś mniej chyba bryka. Chociaż ja teraz mam lekkie zwichrowaie i chyba wszystko wyolbrzymiam. Byle do poniedziałku.
-
Bry Ja juz po 7 byłam w elektrowni a potem gazowni przepisac liczniki. Doszłąm do wniosku, że nie wiadomo jak będzie po weekendzie. Fifi z tym wtorkiem to mi chodzi bardziej o to, żeby wszyscy doszli do siebie po weekendzie Wiesz ... Ona zaraz Cie do tabelki dopiszę! Dzisiaj jadę jeszcze do sklepu kupić body i może śpiochy na wyjście ze szpitala, bo tego jeszcze nie mam.
-
Fifi szczerze wolałabym jednak wtorek nie poniedziałek z wiadomych powodów Gmonia spoko ja się ustaliłam 3 tygodnie przed terminem więc Ty i tak będziesz miała wcześniej. wytrzymasz do czwartku! To się wybieramy na grilla.
-
To zbieramy się na grilla.
-
Natka mam podobne odczucia co do znieczulenia. Szczególnie, że dzisiaj (zresztą nie tylko - normalnie tak mam), po 8 910 godzinach leżenia - snu musiałam wstać, bo mnie już tak wszystko napitalało.
-
Pa wczoraj pojechał z moimi rodzicami na wieś na "wakacje"
-
Bry Ona witaj! I pisz więcej! Martyna dobrze, że jesteś! Czwarty jak pierwsza wspólna noc w domu? Justi i jak tam?? Jesteś ? Ja już nie dałam rady leżeć. Głowa mnie boli, ale mam nadzieję, że to wina pogody i tego, że za długo spałam. Chłop jeszcze śpi - teraz ma szansę jak nie ma Pa. I to ostatnie takie chwile Idę sobie poczytać na balkonie. Jest tak przyjemnie. Miłego dnia wszystkim!!!
-
Bry Ita łoł! Wspólczuje kontuzji! Najbardziej paznokcia... auć! Dziubala jak zrobiło się czarno to leżałam sobie w łóżku. dobrze, że prania nie miałam na balkonie, bo musiałbym się zwlec. A my dzisiaj pierwszy poranek bez Pa. Ja wstałam, bo już nie mogłam wyleżeć. A P śpi. Wreszcie sie może wyspać To ostatnie takie chwile My dzisiaj jedziemy na grilla do znajomych. Mniam Mieliśmy jechać w weekend do Pa, ale jednak odpuszczę. Tak mnie ten lekarz nastraszył, że wole mieć szpital blisko. A teraz co mnie zakłuje albo zaboli to mam mega stres. Kurcze byle do poniedziałku! Wszystkim udanego i pogodnego weekendu!
-
Morrwa wczoraj z ginem ustaliłam, że 22 ale wolałabym 23, żeby to nie był poniedziałek no chyba, że coś samo wyjdzie wcześniej. Tertaz jednak sytuacja inna i zobaczymy. We wtorek mam sie u mojego pokazać. no chyba, że będę w szpitalu to może do mnie podejdzie. O znieczuleniu nie gadałam. Chociaż dzisiaj jak leżałam na usg a potem na ktg to zastanawiam się jak ja wytrzymam 24 godziny plackiem?????? Po tym zresztą jak czytałam co mi marcówki pisały to nie wiem czy nie będzie jednak ogólnego. Zresztą teraz mam iny stres i rodzaj znieczulenia zszedł chwilowo na drugi plan.
-
Morrwa nic nie mówił dzisiaj ten gin z przychodni o wcześniejszym cięciu. Zobaczymy co powie następny gin w poniedziałek.
-
Czwarty wspaniale, że jesteście!!!! Morrwa dzisiaj ten gin z przychodni położniczej na klinice powiedział mi, że norma do 180 a ja mam ponad 200 coś ok 240. Wszystkie przepływy sa dobre więc nie wiem skąd taki stan rzeczy. Przy Pa tez miałam dużo, ale wielowodzia nie zdiagnozował nikt. Teraz co mnie zakłuje to mam stresa Mieliśmy jechać do Pa na wieś, ale jednak sobie daruję. Najdalszy wypad do znajomych na grilla.
-
Bry Jestem właśnie wróciłam co domu, po zakupach jeszcze. Chciał mnie lekarz zostawić na 3 dni na patologii ciąży, bo wód jest za dużo, ale jeszcze da się przeżyć. Nie dałam sie i idę w poniedziałek na kontrolną wizytę. Jakby się cokolwiek działo to mam przyjeżdżać. No i teraz wszystko mnie zaczyna stresować Byle do poniedziałku. Miałam robione ktg - wszystko ok. padnięta jestem idę ogarnąć kuchnię i poleżeć
-
Bry Jestem właśnie wróziłam co domu, po zakupach jeszcze. Chciał mnie lekarz zostawić na 3 dni na patologii ciąży, bo wód jest za dużo, ale jeszcze da się przeżyć. Nie dałam sie i idę w poniedziałek na kontrolną wizytę. Jakby się cokolwiek działo to mam przyjeżdżać. No i teraz wszystko mnie zaczyna stresować Byle do poniedziałku. Miałam robione ktg - wszystko ok. padnięta jestem idę ogarnąć kuchnię i poleżeć
-
Karolek ponad 200. Niby nie dużo, ale woli żebym sprawdziła na nowocześniejszym i lepszym sprzęcie. to ze zgaga po truskawkach idę spać. Dam znać jak jutro wrócę po badaniach.
-
No i kluska wazy już 3 kg
-
Jestem Jutro z samego rana jadę na klinikę. Podejrzenie wielowodzia. Mam ciut za dużo wód i woli żeby to sprawdzić. Z wrażenia zapomniałam totalnie zapytać się znieczulenie.
-
Jestem Jutro z samego ranao jade na klinikę. Podejrzenie wielowodzia. Mam ciut za duzo wód i woli żeby to sprawdzić. Z wrażenia zapomniałam totalnie zapytać się znieczulenie.
-
Trusia wiem. Tym razem płytki się trzymają dzielnie. Jednak cc ze względu na dyskopatie. a jak u Was?
-
Drucilla dobrze, że wszystko ok! a ja powoli zbieram się na zakończenie roku do przedszkola.