Skocz do zawartości
Forum

Tasik

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Tasik

  1. Bry Młody się zdrzemnął to mam sekundkę między karmieniem a odciąganiem Scarlett kciuki trzymam bardzo mocno!!!! Ja poproszę o dane do tabelki na priwa!!!!
  2. Moja położna zabroniła herbatek Hippa i inych. Kazała kupić takie w torebkach Herbapolu rumianek, koper, melisa. Zaparzyć wszystkie 3 torebki na raz w kubku pod przykryciem. Po 10 minutach wyjąć torebki. Pół wypić przed południem i pół po dolaniu wrzątku popołudniu. Ma być zamiast herbatek dla Kluski w moim mleku. A jeszcze zapomniałam o rozmiarach. Marzycielka ja z tych bezbiuściastych. W tygodniu przed długim weekendem kupiłam miękki canpola A i był za duży. W szpitalu jak miałam totalny nawał to się wypełnił, teraz jest ok. Powiedzmy, że z A zrobiło się B.
  3. Moja za spokojne rozdwajanie!!!!
  4. Frytki!!!! aaaaaaaaaa A ja najchętniej wzięłabym łyżeczkę i wcięła pół paczki kakao Nesquik
  5. Fifi a ja z jednej strony się cieszę, że już po a z drugiej żałuję. Ja po prostu lubię być w ciąży. A wiem, że to się już nie powtórzy - przynajmniej nie planowo!!! A poza tym jakby jeszcze posiedział w środku to może by tak nie ulewał??
  6. Czwarty tak patrzę na Bartka i normalnie wcale bym nie powiedziała, że to wcześniak.
  7. FifiTasik jak ja Ci zazdroszcze ze juz jestes PO!!!!!!!!!!!!! a jak Pa? Jka sie zachowuje??? Pa ok. Zachwycony cały czas głaskać by chciał i całować. Niestety nie potrafi być cicho i wrzeszczy, ale trudno wymagać takich rzeczy od 4 latka. marzycielkadziewczyny podpowiedzcie mi czy do szpitala potrzebny jest stanik do karmienia????justi24 i tasik chcę się Was spytać, jaki rozmiar stanika nosiłyście pod koniec ciąży??a jaki teraz??bo nie mam pojęcia o ile większy muszę kupić stanik????pomóżcie:) Przydaje się w szpitalu jak zaczyna przybywać pokarmu. Karmisz z jednego a z drugiego sie leje. A tak to jednego odsłaniasz i karmisz a drugi masz zamknięty z wkładka laktacyjną Felimena Tasik, czwarty, secondry ile Wam spadło po urodzeniu???? Do wielorudek- ile wam zejęło zanim wróciłyscie do wagi sprzed ciąży???? Powrót do wagi "sprzed" po Pa zajął mi ok chyba 6 miesięcy. Teraz w tygodniu przed długim weekendem ważyłam 80,4 potem zatrzymało się. W dniu cc ważyłam się w szpitalu i było ciut ponad 79,5, ale to inna waga. Po powrocie do domu miałam 71,5.
  8. Chłopaki starszaki pojechały na zakupy a my z Szymulą zostalismy. Powinnam zrobić marchewke do obiadu, ale zaraz będę karmić a potem odbijać i pewnie starszaki wrócą do tego czasu. Szymula odbija, ulewa, w nocy ulało mu się nosem. Dzisiaj też. Matko dlaczego ja muszę mieć ulewające dzieci W nocy dwa razy go aż zatkało A ja tak strasznie się tego boję!
  9. sigrun88Witam , ja mam trmin na 2 lipca ale jakos tak czuje ze bedzie troszke pozniej. zadnych objawow zblizajacego sie porodu. tez tak macie? Witaj wśród lipcówek!!!!
  10. Przepraszam może za bardzo namotałam wybaczcie!!!
  11. Second urodziła!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Scarlett tylko przekazywała wiadomość
  12. Dostałam sms od Scarlett, która działa za skrzynkę kontaktowa "Jakbys mogla do daj dziewczynom znac ze wieczorem 26.06 urodzil sie pn Moj Slodki Adasiek! Moje szczescie ma 57cm i 3350g i wlasnie zasnelo. Sciskam, Secondtry" Second ogromne gratulacje!!!!!!! Adasiu witaj!!!!!
  13. LidiaroTasik Mam pytanie czy sama prosiłaś żeby pokazali Ci dziecko po cesarce, jak to wyglądało? Jeszcze jedno trochę mniej przyjemne gdzie przyczepiają cewnik, nie wiem bo nigdy nie miałam operacji. Dziękuje z góry za odpowiedzi. Sama mi laktacyjna przyniosła. Nie musiałam prosić, ale przy Pa w tym samym szpitalu tylko piętro niżej nikt się wtedy mną nie interesował i zobaczyłam go dopiero jak mi go P przywiózł. Cewnik zakładają i leży na łóżku przeprowadzony pod nogą i odprowadzony do worka, który wisi z boku łóżka.
  14. gmoniaTasik jeszcze raz wielkie dzięki Tasik Przed wstaniem podmyły mnie i ubrały w majtki i podkład. o kurcze... ja to wolałabym sama takie rzeczy zrobić (oczywiście w asyście chłopa) - a przynajmniej pierwszą z nich hmm... co do pytań to dzięki zanna - wyręczyłaś mnie ale jak mi się coś jeszcze nasunie na myśl to Tasik pozwól, że pozawracam Ci nimi trochę głowę Gmonia nie ma sprawy pytaj! Chłop nijak nie wiedziałby jak Cie na leżąco podmyć, na basenie. Sama - zapomnij nie dasz rady, za duzy wysiłek! Zresztą ja uważam, że w szpitalu nie ma się czego wstydzić!!!!!! Przecież te pielęgniarki oglądają i myją ileś tyłków dziennie od dobrych paru a nawet parunastu lat. Nic ich nie zdziwi!!! Dla mnie to nie problem. Podobnie zresztą jak wykapanie się pod prysznicem w łazience gdzie w jednym pomieszczeniu są 3 boksy prysznicowe. Przecież wszystkie wyglądamy tak samo a nawet jak ktoś jest to lepiej jakby się słabo zrobiło. A kiedyś w kolejce stała dziewczyna, która czekała, aż wszystkie skończą bo ona chce sama No i czekała strasznie długo.
  15. Bry My od 7.45 cycamy Niestety młody strasznie długo odbija , a jak sie za wczesnie położy to ulewa i sie krztusi. W nocy poszło mu nosem i bałam się, bo nie mógł dwa razy złapać powietrza. Dlaczego ja mam ulewające dzieci?
  16. Bry Taaaa spacer ... Normalnie mnie trafi z tą pogodą. Ale jak to stwierdził wczoraj mój brat cioteczny - niech się teraz wysika i potem będzie ładnie.
  17. Zanna pod prysznic cała wlazłam dzisiaj Wczoraj zdjęli mi szwy - dzień później niż zalecają, ale wolałam żeby wszystko sie zrosło i 7 doba to moim zdaniem dopra pora. Podmyć poszłam sie dopiero w niedziele, ale to dlatego, że sama nie chciałam a P dopiero w niedziele mógł przyjechać na dłużej do mnie i iść ze mną do łazienki. Potem jak już się rozruszałam to chodziłam sama 2x dziennie, ale tylko na podmycie tak żeby opatrunki i rany nie zmoczyć. Zaraz po wstaniu podeszłam do umywalki na sali i umyłam twarz, żeby, pod pachami. Pas nosiłam cały czas w szpitalu - tylko nie do leżenia!!!!! Teraz zakładam jak mnie zaczyna ciągnąć. Dzisiaj np. założyłam 2x na chwilę żeby przestało boleć a może nawet nie boleć tylko ciągnąć. Odkąd jestem w domu już tak nie boli. Od 4 doby zaczyna być lepiej, ale to wszystko sprawa indywidualna. Leżała dziewczyna, która bez pasa w 2 czy 3 dobie śmigała jak stara a inna w 4 dobie ledwo się ruszała. Myślę, że nastawienie psychiczne też dużo daje. Z pooperacyjnej na oddział przewieźli mnie chyba ok 16 ale nie jestem pewna. Popołudniu w każdym razie. Boli i nie jest przyjemne jak wszystkie bebechy wracają na swoje miejsce. I to zajmuje trochę czasu. Boli tez obkurczanie macicy - najbardziej przez pierwsze dni w trakcie karmienia piersią jak oksytocyna się wydziela, ale przy drugim bardziej niż przy pierwszym. Przy Pa tego nie pamiętam. Aaa zupę zjadałam na drugi dzień po zabiegu. Kolację już normalnie. O ile w państwowym szpitalu jedzenie może być normalne. No i poszłam dniu wyjścia po czopek glicerynowy, żeby sprawdzić czy wszystko ok
  18. Aneczka obłęd w ciapki!!!! Uwielbiam boksery i molosy wiec się zakochałam Angel pokaż swojego psiaka!
  19. Mam chwile to napiszę o przyjemnościach pocesarkowych. W moim szpitalu leży się do następnego dnia ok południa. Od zabiegu do momentu wstania cały czas ida kroplówki: glukoza, sól fizjologiczna, ringer. Przeciwbólowo ketonal w kroplówce jak się porosi a oprócz tego 2x (ja wzięłam zaraz po zabiegu i za radą pielęgniarki na noc po) dolargan - to lek narkotyczny. Po tym jest super Cewnik zakładali mi po narkozie i miałam go do następnego dnia ok 12. Wyciągnęły mi go przed wstawaniem. Przed wstaniem podmyły mnie i ubrały w majtki i podkład. Potem pomogły zapiąć pas pooperacyjny i wstać. Do połowy ostatniej butelki kropłowki z zasady dają ketonal, żeby łatwiej się wstawało. Nie okłamujmy sie nie jest różowo. Najgorszy był dla mnie dzień po wstaniu czyli sobota oraz niedziela. Ketonal na żądanie. Dziewczynę z sali bolało bardzo to lekarz zlecił ketonal we wlewie 2x dziennie. Nie wiem co jeszcze chcecie wiedzieć. Pytajcie - postaram się odpowiedzieć jak najdokładniej.
  20. Scarlett prosi o kciuki!!!!
  21. Wiadomość od Scerlett "Podpisanie zgody na ewentualne wycięcie macicy jest mega traumą ... nawet jeśli to tylko hipoteza. Kazali mi. Trzymajcie za mnie kciuki dziewczyny." Bardzo mocno trzymam kciuki, żeby to była tylko hipoteza!!!!
  22. gmoniaTasik dzięki, że tak wyczerpująco opisałaś swoją drogę do spotkania z Szymonkiem najważniejsze, że wszystko dobrze się skończyło zarówno dla Ciebie jak i dla Małego nie ukrywam, że tymi "innymi przyjemnościami pocesarkowymi" też byłabym zainteresowana bo nie mam pojęcia czego w ogóle mogę się spodziewać zarówno po jak i zresztą przed Gmonia może juto jak chłopaki starszaki pojada na piknik lotniczy a Szymula da popisać. ok?
  23. MorrwaTasik - mam nadzieję, że Tosia tez zaakceptuje smoczek. Używacie tych z TT? Tak, ale w szpitalu bardziej pasowały mu aventowskie. Teraz ma TT i nie ma wyjścia. może tylko kupię jeszcze takie owalne spłaszczone a nie anatomiczne. Zobaczę. Na razie dajemy radę z takimi.
  24. Marcówki 2010 :))))) Super !!! Marcowe dzieci są cudowne!!!! Spokojnych miesięcy ciąży życzę!!!
  25. Morrwa tak smoczkowy, ma bardzo dużą potrzebę ssania. Niestety często wypluwa i trza go zatykać. Ale jak już głodnieje to sie go oszukać nie da zbyt długo
×
×
  • Dodaj nową pozycję...