desperatka

Dziewczynki, Ja lecę sprzątać bo siostra do mnie jedzie a ja mam gorzej jak po II wojnie światowej Miłego popołudnia :***

GlitterDesperatko Kochana co się nie chwalisz 24!!! gratulacje! Początkowo myślałam, że chodzi Ci o jakieś 24 godziny hahahah ... Musiałam pomyśleć chwilkę o co chodzi :P

GlitterDesperatko Kochana co się nie chwalisz 24!!! gratulacje! Jakbym ja to jeszcze wiedziała ;)) Na lap topie nie mam chyba zainstalowanej javy czy czegoś tam przez co widać kto i ile ma i nie widzę suwaczków więc dobrze wiedzieć hihi ;)))

_Alfa_Ja nie mam zmywarki Pozostaje garnek Ja mam tyle kamienia w wodzie , że zawsze mieszałam mleko z wodą niegazowaną do dzieci i gdy raz chciałam wyparzyć w garnku to miałam butelki do wyrzucenia bo pełno kamienia mi zostało na butelkach aż tak, że nie dało się z tym nic zrobić... Więc u mnie ten pomysł kompletnie nie wypala...

GlitterAlfa no wiesz?? przecież już wszystko wyprane i rozwieszone wisi ;D nie widzisz? Natalinkaa kurde jakbym miała zmywarke to też bym nie wyparzała ;D ale niestety u mnie tylko zlew ;/ O cholera! Nie wpadłam na ten pomysł ze zmywarką!! Przeca ja mam zmywarkę ;))))

Jedne co mogę podpowiedzieć to nie kupować niani w tych niższych cenach, ja kupiłam i tak naprawdę wyrzuciłam to do kosza bo tak szumiało, że ani ja ani dziecko nie byliśmy w stanie spać więc odradzam. Jak już kupować to coś solidnego...

_Alfa_GlitterAlfa ja też taka jestem ;D dlatego wole spać z dzieckiem i wtedy wiem że wszystko jest ok.... moja siostra ma monitor i jest zachwycona-doradzili jej w szpitalu bo ma córcie wcześniaka.No ja panikara jestem, nie wiem jak karmić będę, bo będę się bać, że się zakrztusi czy co Wszystkiego się człowiek nauczy! Nic się nie martw ;) Nie dziwią mnie takie sytuacje bo pamiętam jak ja byłam wystraszona i w sumie teraz chyba też jestem choć to moje drugie dziecko ;))))

_Alfa_No ja myślę, że kupię, nad sterylizatorem też się zastanawiam, bo w sumie racja - można w garze A z monitorem to tak, że rzeczywiście zakup nie tani, ale z drugiej strony używane są też drogie, więc można w sumie sprzedać jak już nie będzie potrzebny.. Ja odparzałam butelki zalewając je wrzącą wodą jak i smoczki oczywiście ale też miałam steryzlizator i chyba w niego zainwestuję po raz drugi bo mój mądry mąż wyrzucił dwa choć jedno było jeszcze w pudełku nieużywane ale co tam... stwierdził, że się nie przyda! AAAAAAAAAAAAA!!!!!

KaiKa_Alfa_A ja to tak sobie podliczałąm ile wydam łącznie na te pierdoły, monitor oddechu, sterylizator, laktator, smoczki i inne pierdoły, NOŻYCZKI hahaha Wyszło mi ponad 1000zł bez pieluch, mleka w razie co. Najdroższy będzie monitor, laktator, reszta to te pierdoł co kosztują 15-20zł.Właśnie przypomniałaś mi o laktatorze! To będzie jednym z większych wydatków dla mnie. Co do stylizatora to nie używałam. W garnku wyparzałam. U mnie był jeszcze taki problem, że Oli nie mogłam dobrać butelki. Kupiłam kilka i dopiero przy tommee tippee załapała ja z niej jeść. One mają inny kształt i niestety by nie pasowały do standardowego stylizatora. Ja miałam wszystko z Avent-u ale muszę wziąść się za przeszukanie tych wszystkich rzeczy bo nie wiem czy aby na pewno dalej to mam czy też nie wyrzuciłam bo małej.. W każdym bądź razie mojej córci przypasowało i grzecznie piła... Żałuję tylko, że te wszystkie butelki nie są z jakimiś rysunkami tylko takie sztywne napisy z marką...

Alfik, teoretycznie pomysł rewelacja bo tu chodzi o życie dziecka i nie da się tego przeliczyć na nic na świcie ale ja sobie myślę, że gdy urodzę i będzie wszystko ok to chyba sobie to odpuszczę gdyż to nie kosztuje 10 zł ale tak jak mówię- TU NIE MA CO LICZYĆ KASY W SYTUACJI GDY CHODZI O ŻYCIE I ZDROWIE MALUSZKA!

_Alfa_A ja to tak sobie podliczałąm ile wydam łącznie na te pierdoły, monitor oddechu, sterylizator, laktator, smoczki i inne pierdoły, NOŻYCZKI hahaha Wyszło mi ponad 1000zł bez pieluch, mleka w razie co. Najdroższy będzie monitor, laktator, reszta to te pierdoł co kosztują 15-20zł. A co to jest ten monitor oddechu? Chciałam kiedyś kupić tą matę, że gdy dziecko przestaje oddychać to włącza się alarm ale Panie w sklepie mi powiedziały, że skoro dziecko urodziło się w terminie bez powikłań to bez sensu to kupować...

GlitterDesperatko u mnie to samo ;D bebiko 1 szło nie na opakowania a na ZGRZEWKI, hehe. teraz zobaczymy-postaram się piersia ale jak sie znowu nie uda to nie będe sie zadreczać. ja mam najzwyklejsze turystyczne graco w salonie, a drewniane-też najzwyklesze w sypialni dołożone do łóżka żeby je powiększyć bo śpimy w 3 ;D teść ma nam zrobić dostawke z drugiej strony i będziemy spać w 4, heheh Szczerze mówiąc, ja karmić mogłam ale poszłam na wygodę... Nie ma co ukrywać, nie potrafiłam jeść tego co trzeba przy karmiących matkach ale co chciałam choć niektóre produkty faktycznie odrzucałam, nie mniej jednak zauważyłam, że dziecko po butelce dłużej spało, chyba bardziej je zapychało tamto mleko i nie było tak szybko głodne. Pamiętam, że moja mała mając 2 m-ce spała już po 8 godz. w nocy dlatego też i mi było łatwiej karmić butelką choć szarpało mnie strasznie to po kieszeni...

natalinkaaaAlfa czekamy na liste wybranych rzeczy ;) moze i nam cos sie przypomni :) Desperatka ja kupilam cay zestaw mebelkow w ikei Hensvik (lozeczko, szafa i regal z przewijakiem) i do tego materac lateksowy, bo slyszalam, ze takie sa dobre. A czy faktycznie tak jest, zobaczymy :) A na pierwsze miesiace kupilismy kolyske, rowniez biala ARUŚ KOŁYSKA Z ŻYRAFKĄ 5 KOLORÓW MATERAC POŚCIEL (2795673760) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. Kołyska piękna ale cena równie powalająca ;)) Jejku, patrząc na kolory tych kołysek jestem przerażona jak ktoś może ją kupić w kolorze czarnym... Wygląda ona jak nie powiem co... Aż strach pomyśleć ...

KaiKaGlitterno właśnie! a ja musze się przygotować że moge znowu nie karmić piersią a wtedy każda złotówka się przyda bo mleko kupuje co 3 dni ;DU nas teraz to już co jakiś czas kupuję te największe opakowanie bebilonu. Na szczęście teraz to już tylko na noc mleko dostaje, więc tak nie daje po kieszeni, ale wcześniej duże ( 40 zł) opakowanie na tydzień.. Ja pamiętam, że 1 opakowanie mleka Nan to nie raz było na 2-3 dni maks więc kupowaliśmy od razu całe kartony przy wypłacie aby starczyło do końca m-ca.

GlitterAlfik szalej szalej i pochwal się co wybrałaś i u kogo ;D Kaika u mnie dopiera się wszystko ciuchy piore w 30-40 stopniach, piluchy w 40-90. jeżeli zrobimy jakąś mega plame co mi nie do końca zaszła to polewam ją mydłem galasowym i przy następnym praniu od razu schodzi ;D taki eko vanish, heheh u nas Miłościowi nie podszedł bebilon-2 puchy poszły do kosza-Mały tylko bebiko. teraz je kaszki bebiko z na mleku modyfikowanym 2 razy dziennie po 350 ml... głodomór straszny! mi tak kiedyś zablokowali 1600 zł PRZEZ PRZYPADEK Z WINDYKACJI BO SIĘ POMYLILI. i musiałam czekać3 tygodnie na odblokowanie-choć ich wina. myślałam że mnie szlag trafi... Ja moją karmiłam Nan-em i naprawdę nie narzekam jednak minus ten, że nie ma go w większych opakowaniach jak chyba Bebilon bo wiadomo , że przy małym dziecku nie ma prawa zabraknąć mleka i większe opakowanie nie raz może uratować komuś życie ;))) Poza tym, teraźniejsze ceny mleka są kosmiczne patrząc na to co było 4 lata temu...

Dzień doberek! U mnie remont na całego. Wszystko białe z gładzi, nawet komputer ledwo rano było widać ;) Na obiadek robię schabowe i mizerię, taki szczerze mówiąc obiad na : " odwal się " ;D Muszę poszukać łóżeczka, chcę turystyczne jak przy mojej pierwszej małej bo my dużo wyjeżdżamy więc żeby kłopotu z łóżeczkiem było jak najmniej. A wy jakie łóżeczko kupujecie/ kupiliście? Widziałam na allegro piękne łóżeczko , po prostu ze wszystkim ale ponad 300 zł kosztuje i tu mam dylemat bo niepotrzebny mi np. materac bo mam po małej jak i inne pierdółki ale bez tego kupić się nie da ... No cóż, trzeba będzie pomyśleć co zrobić . Poza tym bardzo chce mi się spać a dziś mam tyle roboty..

natalinkaaaDesperatka wlasnie o te podstawowe ciuszki mi chodzi, bo takich wyjsciowych to juz troche pokupilam, ale wiadomo, ze w domu dziecku najwygodniej w pajacyku i bodziakach :) a tych wszystkich przescieradelek i podkladow, reczniczkow z kapturkiem to juz nakupilam, bo wiadomo, tego nigdy nie za wiele :) Ja tu taka mądra jestem, że zapewne sama o czymś zapomnę ;) Narazie mam kupiony tylko płyn do prania i płukania bo w promocji było a tak to muszę zwieść ubranka dla dziecka bo mam wszystko powywożone do domku w górach..

veohNatalinka, co to sie dzieje, raz lutowka teraz marcowka ;) Ja na szybko zdam relacje, bo kiedys sie mnie pytalas i pisalas o rzeczach do szpitala. Wiec mowie od razu kochana, ze lepiej miej po te 5 kapletow i ze 2/3rezcniki bo niestety moj H. musial jezdzic do domu, bo zabraklo nam ubranek :) po powrocie na szybko dokupowalam, bo nim sie obejrzalalam maly nie mial w czym chodzic i musialam zakladac mu ubranka na 6 miesiecy. Mimo, iz wszyscy mi mowili aby nie kupowac malych rozmiarow u mnie kapletnie sie nie sprawdzilo bo Alek urodzil sie zaledwie 51cm dl. wiec plywa w ubrankach na 0-3 miesiace..Podobnie z kobinezonem, pare dni temu mu kupilsmy na 1 miesiac, bo nie mielsmy go w co ubrac jak jechalismy do szpitala. Zaopatrz sie tez w Liniment oléo - calcaire, swietny na pupcie, super chroni przed odparzeniami. I krem dexeryl jak zaczniec Twojej corci schodzic skorka z cialka. No to na tyle powodzonka w zakupach dziewczyny :) Mi w szpitalu nie pozwolono ubierać maluszka w swoje ubranka, oni sami ubierali w swoje... dopiero gdy wychodziłam to mała miała założone to co mąż przywiózł z domu a tak to nie było mowy o ubraniu dziecka w swoje ubranka...

natalinkaaa_Alfa_Ja myślę, że na te pierwsze momenty wystarczy, żyjemy w takich czasach gdzie zawsze możemy chociażby zamówić przez internet ciuszki czy wyjść na spacer z dzieciaczkiem i zajść do sklepu.hehe jakbym mojego meza slyszala :)) jak ostatnio chcialam kupic zapas pampersow to sie spytal po co? Przeciez jak trzeba bedzie to pojade do sklepu :) zobaczymy czy bedzie tak jezdzil po kazda pierdolke :p jeszcze mu sie znudzi :)) Fajnie, że mamy trochę czasu i możemy korzystać np. z promocji bo to zawsze jakiś oszczędzony grosz...

natalinkaaahehe ja wiem :) a myslicie ze po 20 sztuk bodziakow z dlugim rekawkiem i pajacow welurkowych po kazdym rozmiarze wystarczy? Ja wszystko kupuje nowe, bo nie mam za bardzo od kogo dostac ale nie chce przesadzic :p juz troche pokupilam, nawet jakies dresiki i komplety ze spodenkami, rajstopy itp ale ja bym tak mogla bez konca kupowac:p takie sliczne te rzeczy :)) Myślę, że po 20 szt wystarczy bo wiadomo, że naraz się tego nie zbrudzi choć przy mojej małej to byłoby możliwe. Kup sobie jakiś jeszcze kombinezon i coś na wyjście bo w pajacyku na spacer nie pójdzie ;)) Dla nowych mam proponuję też kupić folię czy jak to się nazywa na materac a pod prześcieradło gdyby maluszek się przemoczył czy mu się ulało, na pewno czapeczki, skarpetki, śliniaki itp Wiem, że to oczywiste sę wydaje ale własnie o tych podstawach często się zapomina , bynajmniej ja tak miałam z termometrem do wanienki czy też do mierzenia gorączki niemowlaka. Niby oczywiste rzeczy nie mniej jednak pamiętajmy, że gdy zapomnimy to nie będzie możliwości tak jak teraz wyjść i kupić bo maluch początkowo będzie zapewne w domu i też nie wiadomo jaka będzie pogoda dlatego warto pytać.. ;)

natalinkaaaa wracajac do kupowania ciuszkow mam pytanie: Po ile sztuk mniej wiecej i czego kupujecie? Pytam zwlaszcza doswiadczone mamy :p I w jakich rozmiarach :) ? Powiem szczerze, że ja mam tyle po mojej małej, że pewnie całe forum by przechodziło ;)) Jedna zasada: Maluch szybko rośnie ale też dużoo siusia, się pluje itp. więc trzeba mieć więcej niż tylko : ...a może wystarczy ;)))

_Alfa_A mnie się czasem wydaje, że lepiej żyć bez facetów! Własnie moje myśli na porodówce dot. mojego męża!! W myślach miałam : Wykastruję ch*** !!! ;)))))))))) ...nawet czasem coś mi się chyba wypsnęło ;P

GlitterDesparatko jak to jest że zawsze jak jest źle dzieci to wyczuwają i wtedy wszystko robią "na złość"? chyba mnie dziś hormony tłuką bo mam parszywy nastrój... Trzymaj się!!! Zazdroszczę choć to może dziwnie zabrzmi ale fajnie, że będziesz miała dzieci z małą różnicą wiekową. U mnie będzie różnicy 5 lat więc nie wiem czy aby starsza będzie zainteresowana młodszą i czy nie będzie urządzać mi sceny zazdrości. Pamiętaj, że teraz się pomęczysz i za parę lat oboje będą duzi a u mnie teraz jest tak , że drugi raz wchodzę w pieluchy , kiedy poczułam wolność bo moja mała nie wymaga już tyle opieki co znowu noworodek... ;))) Damy radę!!!!

GlitterKaika ostatnio Miłosz mi taksię wyrywa przy przebieraniu że masakra! a dzidziaj jestem w takim przyćmieniu że dwa razy orła wywinął... raz się uderzył a raz w kupe wpadł... normalnie się rozpłakałam z bezsilności i zmęczenia ;/ Na pocieszenie Ci powiem, że moja mała gdy miała może z rok i ją przewijałam to tak machała nogami, że kopnęła mnie w zęby i mi plomba wyleciała z dwójki ;))) Jak dziś pamiętam, że myślałam, że ją uduszę i wtedy chyba pierwszy raz lanie jak nigdy było...

KaiKaDziewczyny dacie radę!!! Urodziłam w środę, w piątek mnie wypuścili, a w poniedziałek M. wygnałam do pracy, bo wolałam, aby wziął urlop na wakacje i żebyśmy we trójkę pojechali na Mazury. Mamą podziękowaliśmy, bo chcieliśmy się sami z tym zmierzyć :) Nie ma co się stresować na zaś! pewnie, że czasami łatwo nie będzie... ból po porodzie, płaczące dziecko lub jak w moim przypadku przylepione non stop do cyca... ale później jest coraz lepiej :) Kaika, ja po porodzie nie pamiętam aby mnie coś bolało oprócz nie powiem czego oczywiście lecz to tylko przy chodzeniu lub siedzeniu gdy szwy tak jak ja miałam założone się wrastały... Pamiętam najgorsze po porodzie to karmienie, tak strasznie mnie bolały piersi gdy mała ssała, że nie raz płakałam jednak to jest podobno kwestia przyzwyczajenia. JA poszłam na wygodę i po 1,5 m-cu przeszłam na butelkę, dziecko o niebo lepiej spało itp. nie mniej jednak zdrowsze mleko matki... A jeżeli chodzi o sam poród to wolałabym się nie wypowiadać bo jeszcze nigdy nie miałam takich myśli jak wtedy ;D