desperatka

amdano może się nie uchleje, poje kaczki i będzie ok ;-) eee, chyba nie. Jak jutro będziemy sami a 8 piw się chłodzi w lodówce to nie widzę aby to wytrzymał :)

A ja będę mieć jutro kaczkę w środku z kaszą i wątróbką Mmmm!!! Przypieczoną w piekarniku, bigos może ... I nie wiem co dalej. Najgorszej jak mój się uchleje do północy to go chyba uduszę :)

amdaDesperatko jednym słowem tak jak u mnie ten sylwester... Normalnie- szał ciał ;)

Dzień doberek!! Nie wiem dlaczego dziś taka spóźnialska jestem, pewnie przez to, że mąż w domu a teraz na ryby wybył i mam chwilkę dla siebie ;)) Zjadłam sobie rosół z karczki i się opieprzam. Gratuluję kolejnego tygodnia- Mania, Amda, Gliter i Migdalenka Ale wam dobrze :) Jutro sylwester a my w domu tzn . ja Mój pewnie wypije kilka piw i pójdzie spać. :P Ja może wypiję kilka łyczków szampana Martini - polecam z całego serca! Jak nigdy nie lubiłam szampanów to ten jest niezwykle dobry!

ManiulkaNarazie Kornelkowy pokoik wygląda tak :) Aaaaaaaaaaa!! Cudeńko!!!!!!!!!!!!!!!!!

GlitterAlfa do lekarza marsz! natychmiAST!!!!! KaikA gratulacje dużej dzidzi! a ogólnie-polecam sałatke: pyszny przepis z chrzcin córeczki siostry m: Sałatka warstwowa z serkiem i jajkami - Z serem - Sałatki - przepisy - Gotujmy.pl Narobiłaś mi smaka... Zjadłabym teraz sałatkę z tuńczyka... Mmm...

_Alfa_Kurde teraz to mnie głowa łupie, zatoki, nie wiem, katar mi leci taki mokry, sama woda. Noś mnie piecze od tego smarkania. Idę sobie popłakać w kąciku. Takie choroby są niebezpieczne dla maleństwa bo ciągle dmuchamy w chusteczki co wymaga wysiłku, napinamy brzuch... Tak samo przy kaszlu. Weź może idź do lekarza żeby Ci coś przepisał?

Ja tu zdążyłam obiad ugotować, zjeść ciacho, wypić Karmi , okąpać się i córcię a tu tak jak poszłam tak jest dalej Oczywiście bez chyba 2 postów, których nie widziałam :) Coś dziś zajęte mamuśki jesteście :) Pewnie jak mnie nie będzie to tu się zaczną rozmowy i będę musiała nadrabiać

amdadesperatkaamdaTo jest tak z tym siusianiem, że jak już kamień masz w moczowodzie może się zdarzyć, że odczuwasz bardzo duże parcie na pęcherz, oczywiście wspomniany ból, a wysikasz się tylko kropelkę. I tak co chwilę... Często może się zdarzyć krwiomocz. W tedy tylko rozkurczowe środki i czekasz aż urodzisz. A te kamienie miałaś na nerkach czy już w moczowodzie? Pewnie to był atak kolki nerkwoej związany np z przemieszczaniem się kamienia, z jednej miedniczki do drugiej np U mnie było tak, że: Obudziłam się z tymi bólami po lewej stronie kręgosłupa. Poszłam się normalnie sisiusiać i dalej mnie bolało... Gdy pomyślałam, że to może być poród to od razu biegunki dostałam i przy okazji jeszcze siuśki wyszły. Pojechałam na pogotowie itp. po jakiś 2 godzinach ból ustąpił i poszłam normalnie do WC bo mnie cisło na pęcherz. Nic mnie nie bolało i gdy się podcierałam znalazłam na papierze może 2-3 milimetrowy kamyczek, taki kremowy czy piaskowy... Gdy chciałam zobaczyć co to jest i go nacisnęłam był twardy i odskoczył na kafelki gdzie słyszałam, że się odbił. W ogóle nie czułam w tamtych okolicach jakiś dyskomfort itp. jedynie gdy wychodziłam ze szpitala coś tam czułam ale to pewnie przez to, że mnie ciągle badali czy nie rodzę... Obecnie chodzę często do WC ale to pewnie przez to, że po pierwsze dużo piję aby mnie znowu to nie złapało a po drugie maleństwo też nie raz naciśnie mi na pęcherz i siusiam wtedy w niewielkich ilościach jednak nie mam bóli z tym związanych... No i widzisz to jak wysikałaś to może nerki już masz czyste??????????? Nawet nie wiesz... ja rodziłam kamienie 3 cm, dlatego musiałam mieć robione zabiegi i nie mogłam się wysikać............ Będzie ok, się nie martw :-D Pij dużo, następny kamień ( oby nie było następnego, a jeśli już...) oddaj do badania, żeby określić jego rodzaj - tak można ustalić odpowiednie leczenie, czy dietę np Wczoraj gin stwierdził, że lewą nerkę mam już czystą a to właśnie po lewej stronie mnie bolało ale prawa dalej zapchana i dlatego boję się, że mnie jeszcze to dopadnie... No szkoda, że nie poszukałam tego kamyka ;))

_Alfa_Czy Wy wiecie, że za chwilę styczeń?? Styczeń, luty i... marzec!!

O co chodzi z tym, że czekam aż urodzę? Chodzi o to, że wydalę te kamienie z moczem , tak?

amdadesperatkaAmda, a kiedy nie można się wysiusiać? W ogóle czy tylko w czasie ataku? Albo może da się rozpoznać, że coś jest nie tak gdy się mniej chodzi do ubikacji?Pytam bo jestem teraz tak przewrażliwiona na tym pkt, że wydaje mi się , że mniej siusiam i będę musiała jechać do szpitala na cewnikowanie ale nie wiem czy nerki tak akurat działają czy też problemy z moczem pojawiają się przy bólach kręgosłupa.. Napisz prosze swoje doświadczenia w tej dziedzinie... To jest tak z tym siusianiem, że jak już kamień masz w moczowodzie może się zdarzyć, że odczuwasz bardzo duże parcie na pęcherz, oczywiście wspomniany ból, a wysikasz się tylko kropelkę. I tak co chwilę... Często może się zdarzyć krwiomocz. W tedy tylko rozkurczowe środki i czekasz aż urodzisz. A te kamienie miałaś na nerkach czy już w moczowodzie? Pewnie to był atak kolki nerkwoej związany np z przemieszczaniem się kamienia, z jednej miedniczki do drugiej np U mnie było tak, że: Obudziłam się z tymi bólami po lewej stronie kręgosłupa. Poszłam się normalnie sisiusiać i dalej mnie bolało... Gdy pomyślałam, że to może być poród to od razu biegunki dostałam i przy okazji jeszcze siuśki wyszły. Pojechałam na pogotowie itp. po jakiś 2 godzinach ból ustąpił i poszłam normalnie do WC bo mnie cisło na pęcherz. Nic mnie nie bolało i gdy się podcierałam znalazłam na papierze może 2-3 milimetrowy kamyczek, taki kremowy czy piaskowy... Gdy chciałam zobaczyć co to jest i go nacisnęłam był twardy i odskoczył na kafelki gdzie słyszałam, że się odbił. W ogóle nie czułam w tamtych okolicach jakiś dyskomfort itp. jedynie gdy wychodziłam ze szpitala coś tam czułam ale to pewnie przez to, że mnie ciągle badali czy nie rodzę... Obecnie chodzę często do WC ale to pewnie przez to, że po pierwsze dużo piję aby mnie znowu to nie złapało a po drugie maleństwo też nie raz naciśnie mi na pęcherz i siusiam wtedy w niewielkich ilościach jednak nie mam bóli z tym związanych...

Maniulka_Alfa_Nie szoruj, po co się przemęczać będziesz Lepiej lepiej, w nocy gorzej, ale już mnie ciało nie boli (umarłam??) gardło tylko ciutkę, najgorzej że prawa dziurka mnie swędzi ciągle tak, że chodzę i kicham :( A już nawet srajtaśma mi się kończy W co ja będę smarkać! ... w rękaw To tak jak moja córka ;))) Nawet nie raz doprać tego nie umiem

Youlia, Kaika- ja oczywiście też gratuluję!! Niestety, mój komputer mi nie wyświetla na bieżąco kto w którym jest tygodniu więc stąd te opóźnienia ;)) Dobrze, że Glitter zauważyła ;))

_Alfa_Nie szoruj, po co się przemęczać będziesz Lepiej lepiej, w nocy gorzej, ale już mnie ciało nie boli (umarłam??) gardło tylko ciutkę, najgorzej że prawa dziurka mnie swędzi ciągle tak, że chodzę i kicham :( A już nawet srajtaśma mi się kończy W co ja będę smarkać! Ja ostatnio kupiłam te chusteczki gdzie jest 150 szt i gdyby nie to to bym teraz nie wiem gdzie dmuchała nos... Na szczęście jeszcze wczoraj kupiłam 16 rolek papieru toaletowego więc jak się skończą chusteczki to będę mieć bynajmniej gdzie smarkać! :P

_Alfa_Youliaa5 kg dziecie urodzić.. mnie by rozerwało ! Mój gin właśnie też nie mówi ile waży i mierzy ;/ Jak pojde 10 stycznia to się zapytam sama, myslicie że mi powie?Ciśnij, wg mnie każdy lekarz powinien to sprawdzić. natalinkaaaJak masz inne pomiary wypisane to sama mozesz policzyc :) mnozy sie trzy wartosci z usg i wychodzi przyblizona waga :) Ale co dokładnie?? Wyjaśnij desperatka Natalko, nie sądzę abyś urodziła mniejsze dziecko bo moja koleżanka co cała ciążę piła, paliła urodziła 2 kg dzieciątko a wiadomo, że te wszystkie substancje mają wpływ na wielkość maleństwa...Ja daję, że urodzisz co najmniej 2700 kg! Bez dwóch zdań! ;)) Oczywiście! Mała jeszcze przytyje, teraz zaczynają tyć właśnie, spoko, luz balbina! desperatkaZobaczcie jak technika idzie do przodu... Kto by kiedyś pomyślał aby wiedzieć ile dzidzia w brzuszku wazy itp... Kiedyś zachodziło się w ciążę, uważało na siebie i rodziło jak nie w szpitalu to gdzieś indziej i nie było to dla nikogo dziwne a my teraz narzekamy, że czegoś tam nie wiemy i się martwimy! Głowa do góry a wszystko będzie dobrze! MOja mama miała usg na termin po porodzie już I jak widać- ludzie żyją i żyć będą!! Technika idzie do przodu więc myślę, że nie mamy się czego bać!! Oczywiście jeżeli chodzi o moje nerki to też by mogli coś wynaleźć ale maleństwa są najważniejsze!!

Amda, a kiedy nie można się wysiusiać? W ogóle czy tylko w czasie ataku? Albo może da się rozpoznać, że coś jest nie tak gdy się mniej chodzi do ubikacji? Pytam bo jestem teraz tak przewrażliwiona na tym pkt, że wydaje mi się , że mniej siusiam i będę musiała jechać do szpitala na cewnikowanie ale nie wiem czy nerki tak akurat działają czy też problemy z moczem pojawiają się przy bólach kręgosłupa.. Napisz prosze swoje doświadczenia w tej dziedzinie...

Zobaczcie jak technika idzie do przodu... Kto by kiedyś pomyślał aby wiedzieć ile dzidzia w brzuszku wazy itp... Kiedyś zachodziło się w ciążę, uważało na siebie i rodziło jak nie w szpitalu to gdzieś indziej i nie było to dla nikogo dziwne a my teraz narzekamy, że czegoś tam nie wiemy i się martwimy! Głowa do góry a wszystko będzie dobrze!

natalinkaaaja mam nadzieje, ze moja malutka 2 kilogramy przynajmniej przekroczy, bo mniejsze dzieci zabieraja na neonatologie :/ a ja bardzo tego oddzialu nie lubie... Zreszta, kto by chcial lezec na oddziale na ktorym ciagle cos dzwoni a swiatlo sie swieci cala dobe...Zreszta znam ten oddzial od srodka i nie mam zaufania... Natalko, nie sądzę abyś urodziła mniejsze dziecko bo moja koleżanka co cała ciążę piła, paliła urodziła 2 kg dzieciątko a wiadomo, że te wszystkie substancje mają wpływ na wielkość maleństwa... Ja daję, że urodzisz co najmniej 2700 kg! Bez dwóch zdań! ;))

amdadesperatkaamdaDesperatko - nie wiem czy się pozbędziesz - ja już to robię koło 20 lat... Kilka razy miałam interwencję chirurgiczną, bo moczu nie wydalałam i mi nerki zalewało... :-(( No ale ja się z tym od dziecka męczę niestety i będę męczyć bo organizm skłonny... Tylko, że ja normalnie mogłam oddać mocz i gdyby nie okropny ból kręgosłupa to bym dalej nie wiedziała co to nerki... ;/ I bardzo dobrze, że możesz oddać mocz normalnie To mnie właśnie cieszy, nie mniej jednak obawiam się, że przy kolejnym ataku mogę nie mieć tej taryfy ulgowej- jeżeli tak ogromny ból można nazwać ;))

Moja koleżanka w zeszłym roku rodziła w domu i urodziła 5 kg dziewczynkę - bez nacięcia! Nie chciałbyście słyszeć komentarza mojego męża ;))))

Jak rodziłam moją pierwszą to założyli mi tylko/aż 4 szwy i nie ukrywam, że teraz wolałabym tego uniknąć

natalinkaaadesperatkaIle ważą wasze maleństwa? Moje 1220 kg i zastanawiam się czy to nie dużo albo mało bo jak ta maleńka ma być urodzona tak jak moja pierwsza 3600 kg to ja dziękuję :P Wiadomo, że lepiej większe jak większe ale żeby znowu nie było za duże! :)))Moja w 31t2dni 1300g, a teraz w czwartek na usg zobaczymy ile urosla :) Ale jedna dziewczyna w o tydzien i dwa dni starszej ciazy, ma juz core 3000g Ojej, to nawet nie chcę mysleć ile maluszek będzie ważyć po koniec ciąży ;)))

_Alfa_desperatkaIle ważą wasze maleństwa? Moje 1220 kg i zastanawiam się czy to nie dużo albo mało bo jak ta maleńka ma być urodzona tak jak moja pierwsza 3600 kg to ja dziękuję :P Wiadomo, że lepiej większe jak większe ale żeby znowu nie było za duże! :)))Wiem tylko, że w 25tygodniu moja ważyła 774g, a teraz pojęcia nie mam. I kurde ciekawa jestem kiedy usg będę miała, ale jak już pójdę to obowiązkowo ma mierzyć i ważyć dziołchę! Ten na nfz nigdy mi nie zmierzył młodej czujecie to? I nie sprawdził ile waży! Tego się dowiedziałam prywatnie jak byłam na tym 4D No bo to jest nasz polski NFZ!! Nic dodać, nic ująć...

amdadesperatkaKaika, właśnie się zastanawiam czy nie lepiej by było aby mnie to teraz złapało niż by to miało we mnie jeszcze urosnąć i potem dopiero dostać bóli nie do wytrzymania ;/ Lekarz przepisał mi ketonale itp. , powiedział co robić w razie czego a jak za godzinę by nie przeszło to jechać do niego do szpitala. Chciałabym to zlikwidować abym tego nie miała ale nie pozbywać się tego w taki sposób żebym miała tak ogromne bóle bo to jest ból naprawdę bliski porodu...Desperatko - nie wiem czy się pozbędziesz - ja już to robię koło 20 lat... Kilka razy miałam interwencję chirurgiczną, bo moczu nie wydalałam i mi nerki zalewało... :-(( No ale ja się z tym od dziecka męczę niestety i będę męczyć bo organizm skłonny... Tylko, że ja normalnie mogłam oddać mocz i gdyby nie okropny ból kręgosłupa to bym dalej nie wiedziała co to nerki... ;/