desperatka

Dziewczynki, dostałam sms z Rossmann-a , że do końca roku jest dodatkowo 20% zniżki na wszystkie produkty z kartą Rossne!

MigdalenkadesperatkaPrzeglądam teraz łóżeczka i normalnie zdecydować się nie idzie... Wszystko takie piękne albo kompletnie do bani. Cena oczywiście też robi swoje... Żałuję, że te piękne łóżeczka są sprzedawane ze wszystkim , łącznie z materacem, który mam ;/ Zakupiłabym komplet ze wszystkim prócz materaca a tak to najprawdopodobniej będę mieć dwa - w tym jeden niepotrzebny dlatego też się powstrzymuję od zakupu... Nie wiem co robić. Tyle jest pięknych rzeczy dla tych maluszków, że jakbym tylko miała kasę to kupiłabym - WSZYSTKO!!! ;)))a masz nowy materac kupiony czy po córeczce? Materac mam po córeczce- jak większość rzeczy

Przeglądam teraz łóżeczka i normalnie zdecydować się nie idzie... Wszystko takie piękne albo kompletnie do bani. Cena oczywiście też robi swoje... Żałuję, że te piękne łóżeczka są sprzedawane ze wszystkim , łącznie z materacem, który mam ;/ Zakupiłabym komplet ze wszystkim prócz materaca a tak to najprawdopodobniej będę mieć dwa - w tym jeden niepotrzebny dlatego też się powstrzymuję od zakupu... Nie wiem co robić. Tyle jest pięknych rzeczy dla tych maluszków, że jakbym tylko miała kasę to kupiłabym - WSZYSTKO!!! ;)))

Znalazłam też sprzedawcę co ma niski koszt przesyłki i moim zdaniem nieco niższe ceny jak inni. Jak macie jakiego sprzedawcę co się płaci 1 raz za przesyłkę i sprawdzone jest to, że ma tanio to proszę o link ;)) Ja podaję niżej mojego na razie najtańszego ;) Przedmioty użytkownika - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.

Poniżej daję link do osoby, która sprzedaje wiele rzeczy przydatnych do niemowląt więc jakby któraś zapomniała sobie o czymś to może wpadnie jej w oko gdy zobaczy. ( sprzedający przypadkowy ;) ) Przedmioty użytkownika - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.

Aaa, dziewczyn y, najważniejsze- kupcie sobie takie ... yhm... nie wiem jak to się nazywa ale chodzi mi o podpaski po porodzie takie ogromne ... To są chyba wkłady higieniczne czy jakoś tak bo ja o tym zapomniałam i siostra musiała mi przywozić do szpitala.

_Alfa_desperatkaamdaA co do skurczy - to też mam kurcze coraz częściej, no i boleści na dole w podbrzuszu... Do tego nerwy - no jednak nie pomagają......Musimy jednak dać radę do tych bezpiecznych tygodni dziewuszki i tyle!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Jeszcze co najmniej miesiąc aby w razie czego ( odpukać!!! ) dziecko przeżyło... Często się słyszy, że ludzie rodzą w 7 m-cu i wszystko jest ok ale oczywiście najlepiej urodzić w terminie!! No znajoma urodziła w 32tc i dziecko zdrowiuśkie póki co Jeszcze chwila i będziemy wszystkie po! Ło matko! Ja to przeżyję drugi poród w ciągu 9 miesięcy bo wczoraj miałam takie bóle choćbym rodziła więc jestem nieco przygotowana i jeszcze bardziej przerażona ;))))))

WeridesperatkaMargeritkabardzo współczuję tych bóli, sama miałam problem z nerkami zanim wyszłam za mąż,więc wiem, jak bardzo to boli, trzymaj się, grunt, ze to nie poród! Masakra jakaś. Gdy mnie wieźli na porodówkę to mówię im czy dziecko przeżyje a kobieta mi odpowiada: "Nie wiem, zobaczymy". Normalnie brak słów. Zero współczucia, zero jakiegoś ciepła do kogoś kto zaraz może pochować własne dziecko 100 km od domu! Co za krowa, przygotujcie dziewczyny sobie jakies riposty na takie polozne i ogolnie personel. JA bede pyskata jak mi ktoras powie cos niemilego tez mila nie bede pojde po calosci podwazajac w ogole kompetencje takiej osoby, bo czy ktoś kto ma problem z szacunkiem do ldzu powinien z nimi pracować? Trudno odpowiedzieć np. proszę się nie martwić na zapas zrobimy wszystko co w naszej mocy, jest Pani w dobrych rękach, to nie obietnica ze bedzie dobrze a czlowiek ma nadzieje i latwiej walczyc, no co za gnidy. Przykro mi że musiałaś przeżyć takie ciężkie chwile, ale tym bardziej wierzę ze wszystko jest i będzie dobrze. Jesteś mi bliska przez to że jesteś pierwszą osobą na forum która w ogóle spowodowała to, że się tu zalogowałam i te doświadczenia, które miałyśmy dość podobne wiem, że dały Ci siłę i wiemy, że będzie dobrze. Jak tam po świętach? JA właśnie sprawdziłam wyniki, bo robilam przed swietami i nie mam na 1000% cukrzycy ciążowej na czczo 79 po godzinie 146 a po dwóch 95 kamień z serca;) czyli nawet problemy metaboliczne przed ciążą nie musza zwiastować że wystąpi cukrzyca, dieta dobra rzecz aczkolwiek ostatnio jadlam i sernik i jakies pierogi etc ale mierzyłam i bylo ok. Jak u Was z wagą właśnie, ja przytylam 14 kg ale nie wiem gdzie bo poza brzuchem jakos tego nie widze, ciut w boczki poszlo ale tez nie jest tragicznie jakos, hmm trudno, wazne aby mala dobrze rosla a jakoś się zrzuci potem, bede się katować żeby wyjsc do wagi wyjsciowej i już. No nic ja zaraz uderzam na centra handlowe budowlane z mamą pojadę - musze kupic tapete do sypialni i farbe dla małej. haha trzeba spalic co sie zjadlo w swieta;) jeszcze 2 miesiace nam zostaly laseczki. Ciekawe jak nasza sprawa z rocznym macierzynskim...cos ktos wie, wie ktoś coś;d Jak tam wyprawkowanie? ja poki co zrobilam zakupy pod babyshower w swieta pierdolki takie, jesli ktors robi moge podac link do sprzedawcy;) i jeszcze w swieta nabylam spodnie ciazowe na allegro ale juz rozmiar M z h&M (mam 2 pary S sa ok, ale wieksze tez moga byc;d) SUPER jeansy ciążowe H&M MAMA M 38 (2883265558) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. Weri, co już kupiłaś dla maleństwa? Dziewczyny piszcie co macie bo ja od stycznia ostro zabieram się za zakupy bo dziś prócz płynów do płukania i prania nie mam nic ;))) Nawet mi się to na dzień dzisiejszy nie przyda bo jeszcze ciuszków nie przywiozłam z góry ale termometry itp będę musiała zakupić jak najszybciej.

amdaA co do skurczy - to też mam kurcze coraz częściej, no i boleści na dole w podbrzuszu... Do tego nerwy - no jednak nie pomagają......Musimy jednak dać radę do tych bezpiecznych tygodni dziewuszki i tyle!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Jeszcze co najmniej miesiąc aby w razie czego ( odpukać!!! ) dziecko przeżyło... Często się słyszy, że ludzie rodzą w 7 m-cu i wszystko jest ok ale oczywiście najlepiej urodzić w terminie!!

Kaika, Amda i wszystkie mamuśki- Nie martwcie się tymi skurczami. Oczywiście wszystko z rozwagą i rozumem ale teraz macica się powiększa i te skurcze mają prawo częściej się pojawiać- a nawet powinny. Jak ja mam tylko skurcze to idę do WC i zaraz jest po sprawie. Wczoraj w szpitalu chcieli mi zrobić KTG ale co przyłożyli aparaturę to mała tak kopała, że nic nie zrobili a do tego też miałam skurcze i gdy tylko się wysiusiałam to brzuszek był miękki. Dobrze, że Kaika dziś idziesz do lekarza, mam nadzieję, że nic szczególnego się nie dzieje i lekarz Cię uspokoi. Ja dziś dzwoniłam do mojego lekarza bo choć wizytę mam już w przyszłym tygodniu ( 3.01.2013 ) to wolę aby mnie zbadał na spokojnie jutro o 9:30. Dodatkowo mam jakieś zakażenie bo od dłuższego czasu straszne mam swędzenia na zewnątrz, tak bardzo, że nie umiem wytrzymać a nie chcę by mała na tym ucierpiała- no i ja lepiej się będę czuć. Jak mówiłam lekarzowi o tym ostatnio to mi powiedział, że to są upławy ciążowe i jest ok no bo mnie nie swędziało ale teraz to już wytrzymać nie potrafię a do tego mój mąż też się zaraził i też do swędzi jego przyrodzenie haha ;) Teraz piję dużo wody aby te nerki pracowały ale wiem, że to nie koniec historii, najważniejsze abym urodziła i aby dziecko było już bezpieczne na świecie a ja się za siebie wezmę bo i tak teraz nic nie mogą lekarze zrobić. Dodatkowo, wczoraj mi powiedziano, że mam za mały (!) brzuch i dziecko jest mniejsze jak na ten tydzień ciąży. Nie przejęłam się tym bo przy mojej pierwszej to miałam mały brzuch a mała ważyła 3600 kg a nawet jeżeli jest mniejsze jak inne dzieci w tym tygodniu to też się nie martwię bo wiadomo, że teraz nasze maleństwa coraz bardziej będą się różnić i nie każda urodzi książkowo te 3 kg czy ile tam jest. Koleżanka urodziłą dziecko 2 kg i mała zdrów jak ryba więc tu się nie martwię zbytnio a tym bardziej, że to nie początek ciąży , że wszystko musi się zgadzać co do milimetra. Mała waży 1200 kg, nie sądzę aby to było aż tak mało jak na ten miesiąc...

MargeritkadesperatkaHej!! Dziś nieco mniej optymistycznie się z wami przywitam gdyż u mnie nie najlepiej. Wczoraj rano dostałam bóli kręgosłupa tak bardzo, że myślałam, że to bóle porodowe i pojechałam na pogotowie w Wiśle. Tak na sygnale przewieźli mnie do szpitala na sygnale do Cieszyna od razu na... porodówkę!!! Okazało się, że to na szczęście (!) nie poród a najprawdopodobniej kamienie na nerce. Nic nie mogli mi podać i bóle po jakimś czasie same ustąpiły. Diagnoza niepotwierdzona i nie wiem kiedy znowu mnie to złapie bo nie dostałam żadnych leków. Ogólnie nikomu tego nie życzę bo ból nie do wytrzymania, normalnie jak poród. Mam nadzieję, że u was święta minęły radośnie i wszystko z maluszkami jest w porządku!Miłego dnia!!! bardzo współczuję tych bóli, sama miałam problem z nerkami zanim wyszłam za mąż,więc wiem, jak bardzo to boli, trzymaj się, grunt, ze to nie poród! Masakra jakaś. Gdy mnie wieźli na porodówkę to mówię im czy dziecko przeżyje a kobieta mi odpowiada: "Nie wiem, zobaczymy". Normalnie brak słów. Zero współczucia, zero jakiegoś ciepła do kogoś kto zaraz może pochować własne dziecko 100 km od domu!

Hej!! Dziś nieco mniej optymistycznie się z wami przywitam gdyż u mnie nie najlepiej. Wczoraj rano dostałam bóli kręgosłupa tak bardzo, że myślałam, że to bóle porodowe i pojechałam na pogotowie w Wiśle. Tak na sygnale przewieźli mnie do szpitala na sygnale do Cieszyna od razu na... porodówkę!!! Okazało się, że to na szczęście (!) nie poród a najprawdopodobniej kamienie na nerce. Nic nie mogli mi podać i bóle po jakimś czasie same ustąpiły. Diagnoza niepotwierdzona i nie wiem kiedy znowu mnie to złapie bo nie dostałam żadnych leków. Ogólnie nikomu tego nie życzę bo ból nie do wytrzymania, normalnie jak poród. Mam nadzieję, że u was święta minęły radośnie i wszystko z maluszkami jest w porządku! Miłego dnia!!!

Część mamuski! Weszlam tylko sie przywitać i życzyć wam zdrowych i spokojnych świat! Przesyłam gorące pozdrowienia z Wisły. Pisze z telefonu więc nic nic widzę i nie mogę zajrzeć co u was bo mam tu milimetrowe literki. Wszystkiego dobrego!

Lecę się kąpać i lulusiać bo ledwo widzę na oczy. Trzymajcie się , Mamusie!!! ;****

_Alfa_Nie przejmuj się, masz też pełno roboty, to my takie wariatki cały dzień siedzimy przy kompie Zastanawiam się co ja robiłam gdy nie pracowałam cały dzień gdy mnie tu nie było ;))))

_Alfa_O matko autobus wjechał w przystanek we Wrocku. Weri z Wrocka nie?? Daj znać! Słyszałam właśnie coś ale nie wiem czy to aby o ten wypadek chodziło w każdym bądź razie z moich informacji wynika, że 1 osoba zginęła!! Tragedia, tym bardziej, że to tuż przed świętami ;((

Witajcie Mamuśki!! Z całego serca was przepraszam za moją nieobecność ale moja mama zachorowała i muszę siedzieć w robocie od rana do wieczora a gdy przychodzę z pracy to padam z nóg. Oczywiście, pamiętam o was i jestem z wami myślami ale nie mogę uczestniczyć w rozmowach z czego mi bardzo przykro. Mam nadzieję, że już niedługo to nadrobię choć w sobotę znowu jadę do Wisły i tam będę tylko dostępna na telefonie, na którym nic nie widzę ;)) Czytałam, że u was wszystko dobrze i wizyty są jak najbardziej ok z czego bardzo się ciesze i gratuluję!!! Trzymajcie się jakoś i udawajcie, że nie widzicie , że mnie nie ma :P ;)) Jakbyśmy się nie widziały ( choć mam nadzieję, że będę miała jeszcze okazję do was zaglądać ) to życzę wszystkim Zdrowych i Spokojnych Świąt!!!! Nataliaaa, powodzenia na wizycie!! Manulka, bardzo się cieszę, że wszystko dobrze!! Rewelacyjne nowiny!!

Werija pitu ale napitalacie na tych klawiaturkach, jestem na chwile, przeczytam pozniej wszystko co napisałyscie, ja bylam w lumpku dzis ale bardzo krotko, ale jade do city moze tam wstapie bo mam niedosyt;d bo nie moglam akurat rano za bardzo i tylkotyle co zlapalam;). Kupilam tej małej matę Tiny Love Princess Mata Edukacyjna Mała Księżniczka - Ceneo.pl ale używana za 70 zł- słuchajcie wyglada jak NOWA!!! takze udany zakup i kolejna rzecz z glowy;) To co bym chciala kupic to dobry termometr ale nie wiem na któy się zdecydowac, jakiś medyczny chyba raczej do uszka. Ale super filmik brzuszkowy, ja co robie podejscia to mala nagle przestaje. Twój jest genialny! też taki cce- kolejna super pamiatka- zachowaj to gdzieś- to nawet lepsze niz zdjecia;) Weri, ja mam taki termometr co przykładasz do skroni na chyba 2-3 sek. i wychodzi pomiar. Normalnie przecudo ale ja płaciłam za niego ponad 100 zł ;/

Wiecie co? Mamy jeszcze do końca ok 3 m-ce a ja już chodze jak słoń. Jak mi coś spadnie to mam naprawdę problem podnieść bo trudno mi wstać, z samochodu wychodzę choćbym nosiła trojaczki to to już prawie na terminie... Po prostu jestem albo taką kaleką albo się starzeję bo nie pamiętam bym przy mojej pierwszej ( czytać: trzeciej ) ciąży taka połamana byłam Ale cóż... Uroki Robię właśnie schabowe z ziemniakami, najadłam się mandarynek i ledwo siedzę przy tym komputerze ;) Choinkę mam już ubraną ale jakoś w tym roku nie podoba mi się, może przez to, że to moja córka stroiła :P

_Alfa_Hahaha mi się to stare pokazuje, czyli 15.03 i 27t2d, a nie 13.03 i 27t5d jak teraz powinnam mieć Dobra albo ja noga jestem Błąd zapewne jest po mojej stronie bo ja to mam cyrki z tymi suwaczkami ;))) Teraz muszę już lecieć ale jak będę znowu to się przywpomnij, może nas będzie więcej i damy sobie jakoś radę hihi ;))

_Alfa_Aha czyli obie nogi jesteśmy Wiesz, jak ja na to klikam to wyskakuje mi choćby wszystko zgodnie z prawda

_Alfa_Póki co nie, aha a termin mi się przesunął na 13go Cholercia, skopiowałam tak jak Ty ;/

Ok, mam go tylko sprawdź czy działa ;)

PS. Wiesz, że ja mam problem z tymi suwaczkami hi hi ;)))))))

_Alfa_No to się wkopałaś A tak jak już jesteś to zmień proszę ten mój suwaczek na 1 stronie Kochana, ja go w ogóle nie widzę. Wklej go tu, z jakąś spacją, wkleję go.