radosna85

Gratuluję! :)

Madzialska, a jakieś super atrakcje na tym basenie były? Dawno nie pływałam... Ja za to byłam dziś u dentysty i jeszcze 2 ząbki mam do zrobienia. brrr, nie lubię, oj nie lubię.

Frojdel, to jesteśmy na tym samym etapie :) Ja mam 8dc, pojawił się śluz, więc czas na przytulanko

btg, masz rację, spotkaj się z przyjaciółmi i spokojnie poczekaj i zrób później następny test. Trzymam kciuki :)

btg1989kobiety nie iwme czy moge sie juz cieszyc czy znowu sie pomyle:(za dwa dni mam dostac@ Śliczna jaśniutka kreseczka! Życzę Ci, żeby była coraz wyraźniejsza! Gratuluję :)

Hej nika, szczerze mówiąc nie wiem, czy to może być właśnie takie poronienie, czy to od tabletek. Tabletek nigdy nie brałam. Mam nadzieję, że ktoś kto coś o tym wie, szybko się wypowie. Pozdrawiam, trzymaj się :)

Hej dziewczyny, wyjechałam na kilka dni i dopiero się odzywam :) mamma kupiłam orbitrek firmy Domyos, bardzo fajnie się na nim ćwiczy :) Chyba sobie już ścięgna ponaciągałam ;) asiula odniosę się do sprawy z tematami poruszanymi na forum. Mnie osobiście Twoje słowa nie obraziły, bo uważam, że miałaś rację. Też bardzo pragnę mieć dziecko i jeszcze nic z tego nie wychodzi, ale staram się o tym nie myśleć zbyt dużo i po prostu czekać :) Madzialska, Frojdel jak samopoczucie? Co u Was? Ściskam :)

pogoda ostatnio bardzo zdradliwa. Ja też już mam za sobą leżakowanie, ale na szczęście teraz jakoś udaje mi się uciekać przed deszczem :) Ale już kurtkę jesienną z szafy wyjęłam i witam jesień :) No dobra, to kto jeszcze lubi jesień? Bo to moja ulubiona pora roku :)

ja też nigdy nie próbowałam

hihi, no właśnie ja ćwiczę od 3 dni. I już się czuję lepiej, choć pulchna jak byłam tak jestem :) Ale ćwiczenia poprawiają nastrój :) Polecam! Mam nadzieję, że jutro w pracy wytrwasz i w weekend odpoczniesz

madzialskaPowinna być 12-16 dni. No to moja w miarę, bo mam średnio 12 dni. A wahanie 8-16 ;)

asiula, jasne, że nie można ciągle o tym samym :) Ja sobie kupiłam sprzęt do ćwiczeń i zamiast myśleć o zachodzeniu w ciążę, spróbuję zrzucić kilka zbędnych kilogramów :) A co u Ciebie?

dziewczyny, a jaką długą macie lutealną? Wiem, że jak jest zbyt krótka to nie jest dobrze. Ale jaka właściwie powinna być?

btg1989szczerze mowiac to nie wiem:P bo nie pamietam kiedy mialam owu robisz testy owulacyjne?

madzialskaA mi szczezrze mówiąć, odechciało się starań...I mimo, że powatarzam sobie, że nie czekam, to i tak czekam aż @ się nie pojawi, nie oszukujmy się... Już mi się nie chce po prostu................. Madzialska, znam to uczucie. To chyba wynika z tego, że tak bardzo chcemy, a nie wychodzi. I jakaś taka bezsilność się pojawia wtedy, że aż się odechciewa. Ja szczerze mówiąc boję się, że nie będę mogła zajść w ciążę w ogóle. A przecież dopiero 2 razy próbowałam. No i staram się o tym nie myśleć. Mam nadzieję, że u Ciebie się dobrze ułoży i że będziesz miała chęci. Trzymam kciuki!

madzialskaNo bo to nie chodzi tylko o to, żeby się jajeczko spotkało z plemnikiem, ale żeby się zagnieździło. Ponoć nawet jeśli plemnik zapłodni komórkę jajową tylko w 40% przypadków zarodek prawidłowo zagnieżdża się w macicy... tak, dlatego np. in vitro nie zawsze się udaje, mimo że już są zapłodnione komórki, to nie zawsze się niestety zagnieżdżą.

u mnie @ nadal, więc trochę nudy. Ale niebawem będzie można znowu zacząć starania :) Mam nadzieję, że tym razem się uda. Ale staram się być spokojna i za bardzo nie przejmować.

Frojdel, przykro mi , że się nie udało. Mocno Cię ściskam i mam nadzieję, że w nowym cyklu starania będą owocne! Grunt to pozytywne myślenie! :)

hej Madzialska, zobaczysz, jeszcze cycki XXL będziesz miała od fasolki :) Jak samopoczucie?

o, napewno tak :) dużo pracy sprawia, że się nie myśli za dużo. Ale jednak jak dostałam @ to mi się tak przykro zrobiło. I widzę, że mężowi też. Nic za bardzo nie mówi, ale widzę, że jest mu smutno, że się nie udało. Ściskam Ciebie też i życzę, żeby wszystko szło dobrze :)

no i @ w pełni, brzuch mnie boli i mam ochotę płakać z byle powodu :) Ale niebawem nowe starania, więc będzie pozytywnie :)

Madzialska, super meble! Kurcze, aż chciałabym sama też już być na tym etapie. My się nadal z projektem i pozwoleniami borykamy... Długa droga przed nami. Kurcze, ostatnio tak jestem zabiegana, że nie mam kiedy wskakiwać na forum :(

mammaU mnie skoczyla tepka wiec dziewczynki prosze o kciuki - teraz jestem na Duphastonie wiec ok 24-26 wrzesnia powinna @ przyjsc albo i nie choc ja to tak na totalnym luzie podchodze ,bo wiem jak to sie jest nakrecac :) Trzymam kciuki bardzo mocno!

Frojdel, dzięki. Szczerze mówiąc, to zadziwia mnie mój spokój. Nie będę się martwić, to dopiero 2 próba :) Przede mną więc możliwe że jeszcze wiele takich prób. Ale będzie dobrze :) Ściskam i życzę powodzenia u lekarza :)

mam ostatnio dużo na głowie. A tym razem jakoś czułam, że nie będę w ciąży. Nie wiem, jakoś tak po prostu czułam. No ale test zrobiłam :) To na pocieszenie mogę się piwka napić. A jak u Ciebie Madzialska?